Albertus pisze:[...]
Nawet ci protestanci którzy odrzucają dosłowność i realność słów Chrystusa w tym przypadku, to powinni mimo wszystko idąc za Chrystusem, nazywać chleb i wino eucharystyczne ciałem i krwią
I tak też czasem czynią (przynajmniej niektórzy; nie byłeś na eucharystii na nabożeństwie raczej) niezapominając co tak naprawdę to oznacza w świetle odrzucanej przez twoją denominację symboliki starotestamentowej. (tak naprawdę nie tylko to ze ST odrzucacie niestety )
Albertus pisze:[...], a przynajmniej uznawać i rozumieć że inni chrześcijanie tak je rozumieją i nazywają, to że tego nie robią jest moim zdaniem dowodem na to że jest to zła wola z ich strony i skutek uwikłania się w ludzkie filozofie
Akurat uważam, że w waszym przypadku jest to skutek uwikłania w ludzkie filozofie co już w sumie wykazałem powyżej, co do intencji wyrażać się nie będę jednak jest faktem, że przez to zwyczajnie głosicie inną Ewangelię.
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)