Czy katolicy mogą nie wierzyć w Maryję?

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 01 mar 2008, 09:35

Z tego co piszecie wynika że katolicy mają prawo do osobistego uznawania objawień a nie do tego czy wierzyć w Maryję czy nie.

A jeżeli się mylę to proszę powiedzieć mi czy katolik może podczas spowiedzi odmówić przyjęcia pokuty zadanej mu przez księdza gdyż ta ma polegać na odmówieniu 15'stu zdrowasiek do Maryi - tylko dlatego że on w nią nie wierzy?


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 01 mar 2008, 11:45

Haellers, zdefiniuj najpierw, co rozumiesz pod pojęciem: "wiara w Maryję".

Może się bowiem później okazać, ze katolicy piszą o niebie, a protestanci o chlebie... :)


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 01 mar 2008, 12:25

Przez wiarę w Maryję rozumiem :

- kierowanie do niej modlitw wstawienniczych,
- wiarę w niepokalane poczęcie,
- wiarę w to że po urodzeniu Jezusa do końca swoich dni pozostawała dziewicą,
- wiara w wniebowzięcie Maryi,
- wiara w to że jest ona Matką Bożą,
- itp.

Czy katolik może temu wszystkiemu zaprzeczać i pozostawać nadal katolikiem?


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 01 mar 2008, 12:31

Hallers pisze:- wiarę w niepokalane poczęcie,
- wiarę w to że po urodzeniu Jezusa do końca swoich dni pozostawała dziewicą,
- wiara w wniebowzięcie Maryi,
- wiara w to że jest ona Matką Bożą,

To są dogmaty - nie może zaprzeczyć.

Hallers pisze:- kierowanie do niej modlitw wstawienniczych,

Nie jest wymagane - może tego nie czynić.
Achaś... Powinno być "kierowanie do niej modlitw o wstawiennictwo".

Hallers pisze:- itp.

To rozwiń.


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 01 mar 2008, 12:36

Yarpen Zirgin pisze:Haellers, zdefiniuj najpierw, co rozumiesz pod pojęciem: "wiara w Maryję".

Może się bowiem później okazać, ze katolicy piszą o niebie, a protestanci o chlebie... :)

Zdefiniuję z mojej własnej perspektywy: wiara w jej dużo bardziej uprzywilejowaną pozycję niż wynikającą bezpośrednio ze zwiastowania jakiego była podmiotem.
Czyli uściślając -- np. wiara w jej wniobowzięcie, wiara w jej niepokalane poczęcie, czy wiara w perpetualną dziewiczość. (ogólnie mówimy tutaj o tzw. "dogmatach maryjnych").
Więc czy Katolik może w któryś z tych dogmatów nie wierzyć?


Pozdrawiam,
f.


justyce
Posty: 65
Rejestracja: 20 lut 2008, 15:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: justyce » 01 mar 2008, 13:06

fantomik pisze:Więc czy Katolik może w któryś z tych dogmatów nie wierzyć?

Zgodnie z nauką zawartą w KKK dogmaty katolik powinien przyjmować jako sprawy oficjalnie podane do wierzenia. Zatem nie może ich kwestionować.


Bluegirls come in every size,
Some are wise and some otherwise
Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 01 mar 2008, 13:41

Więc mija się to trochę z wypowiedzią Korka która rozpoczęła całą to dyskusję albo się źle zrozumieliśmy :

Korek pisze:
Hallers pisze:Korek, ale chyba nie masz wyboru czy wierzyć w Maryję czy nie?

Tu mam wybór dlatego jestem w KK. Pozdrawiam


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 01 mar 2008, 14:16

[quote="Hallers"]Więc mija się to trochę z wypowiedzią Korka która rozpoczęła całą to dyskusję albo się źle zrozumieliśmy :[/quote]
Doczytaj wyjaśnienia Korka, bowiem on ma coś innego na myśli...


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 01 mar 2008, 14:28

Yarpen Zirgin pisze:[...]Doczytaj wyjaśnienia Korka, bowiem on ma coś innego na myśli...

Jeśli już mówimy o kontekstach w odczytywaniu wypowiedzi to nie odpowiedziałeś na mój post Yarpenie: http://protestanci.forumowisko.net/view ... 1&start=45

Z góry dziękuję jeśli się do niego ustosunkujesz.

Pozdrawiam,
f.


Awatar użytkownika
Korek
Posty: 31
Rejestracja: 08 lut 2008, 07:32
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Korek » 03 mar 2008, 09:01

Yarpen Zirgin pisze:
Hallers pisze:Więc mija się to trochę z wypowiedzią Korka która rozpoczęła całą to dyskusję albo się źle zrozumieliśmy :[/quote]
Doczytaj wyjaśnienia Korka, bowiem on ma coś innego na myśli...

Witam!!!
Przepraszam jeżeli nie wyraziłem się jasno. Mam wybór dlatego jestem w KK. Jakbym nie uznawał, że mogę prosić Maryję o wstawiennictwo u Boga, to bym zmienił Kościół na inny. Dlatego jak już pisałem lubię ten mój KRK, znalazłem w nim Boga (nawróciłem się) i jest mi w nim dobrze. A to, że sceptycznie podchodzę do objawień Maryjnych... Zdziwilibyście się ilu objawień nie uznał KRK ale ludzie pielgrzymują. Np. objawienia w Medziugorje - ani niepotwierdzone ani zanegowane. Dlatego narazie podchodzę do Objawień Maryjnych sceptycznie.
A to,że Maryję tytułujemy różnymi pięknymi określeniami, to przez szacunek, że chciała bez wachania zostać Matką Jezusa. Co złego jest w mówieniu "Królowo Pokoju" itp.
Ja do swojej żony,też mówię różne miłe rzeczy. Ale to jest tylko szacunek.
Faktem jest, że wiele osób w moim KRK zamieniło sobie Boga na Maryję. To jest bardzo złe, ale to nieznaczy, że wszyscy tak robią.
Pozdrawiam :-)


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 03 mar 2008, 09:25

Korek pisze:[...]Zdziwilibyście się ilu objawień nie uznał KRK ale ludzie pielgrzymują. Np. objawienia w Medziugorje - ani niepotwierdzone ani zanegowane.


Biorąc pod uwagę dość szybkie reakcje Magisterium KRK w innych wątpliwych sprawach, oraz akceptację Medziugorje przez Karola Wojtyłę (wystarczy pogooglać) to tak naprawdę półoficjalnie zostało to objawienie potwierdzone (i tak zresztą odbieraja to Katolicy, których znam). Wiesz w ilu parafiach organizuje się oficjalne pielgrzymki do tego miejsca? Więc jeśli chodzi o dany przez Ciebie przykład to jest wg. mnie chybiony.

Ale jeśli chodzi o Twoją wolną wolę to masz całkowitą rację -- możesz sobie wybrać. Jednakże wolą Bożą zawsze było aby człowiek swoją wolę podporządkował Jego planom, a nie szedł swoimi własnymi ścieżkami. Jeśli chcemy sobie sami chodzić swoimi ścieżkami, to manifestujemy brak potrzeby posiadania Pasterza w osobie Jezusa Chrystusa. Swoje życie oraz swoją wolę zawsze powinniśmy podporządkować Jemu.

Offtopic: Wszystkim czytającym polecam na dziś do przeczytania i rozważenia Łuk. 16:19-31 (użyty zwrot "Mojżesza i proroków" w ostatnich wersach oznacza Pismo Święte, a nie "Tradycję")

Pozdrawiam,
f.


Awatar użytkownika
Korek
Posty: 31
Rejestracja: 08 lut 2008, 07:32
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Korek » 03 mar 2008, 09:47

Fantomik mój przykład jest jak najbardziej trafny, bo pokazuje, że Katolicy mają wybór jezeli chodzi o objawienia. wiem w ilu parafiach organizuje się pielgrzymki do tego miejsca i do wielu innych.
A jeżeli chodzi o drugą część wypowiedzi to masz rację. Człowiek zawsze powinnien podporządkować się Chrystusowi. I ja tak się staram robić, a że jestem istotą grzeszną, nie zawsze mi to wychodzi. Poprostu z założenia twierdzisz (tak wnioskuje z twoich wypowiedzi), że w KRK nie ma ludzi wierzących w Jezusa, ba nie ma ludzi myślących.
Pozdrawiam


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 03 mar 2008, 10:26

Korek pisze:[...]Poprostu z założenia twierdzisz (tak wnioskuje z twoich wypowiedzi), że w KRK nie ma ludzi wierzących w Jezusa, ba nie ma ludzi myślących.
Pozdrawiam

Nie przeczę że są, sam znam kilka osób które nawróciły się gdy jeszcze były w KRK (ja w sumie formalnie też w nim byłem gdy się nawróciłem). Ale praktyczne nauczania głoszone przez ten Kościół w żadnym bądź razie nie pchają ludzi do nawrócenia, gdyż jest tam zwiastowana zastępcza ewangelia. Zresztą wystarczy odwiedzić dowolny kościół KRK w niedzielę -- nie powiesz mi, że na mszy z osób ochrzczonych w KRK (czyli formalnie należących do KRK) jest 90% (a tam 90, niech będzie 40!) szczerze wierzących, nowonarodzonych Chrześcijan. Jak ludzie będący formalnie w danym kościele nawet i 60 lat, chodzący nabożnie na mszę nawet i dwa razy w tygodniu nie nawracają się i nie powierzają swojego życia Jezusowi? Ba! Nawet czasem nie wierzą w zmartwychwstanie! (sam to jednej starszej osobie niedawno tłumaczyłem).
Ja, drogi Korku, nie twierdzę nic przeciw poszczególnym wiernym Kościoła Rzymsko-Katolickiego, gdyż większość z nich bardzo chce poznać Boga, tylko najczęśćiej nikt im nie wskazuje odpowiedniej drogi. Wiesz ilu wiernych Twojego Kościoła posiada Pismo Święte, a ilu przeczytało samemu choć stronę z niego?. Moja ciocia była jakiś czas temu świadkiem zadania takich dwóch niewygodnych pytań na mszy w niedzielę przez księdza z ruchu neokatechumenalnego -- statystyki były przerażające, tylko kilkanaście osób w ogóle posiadało Pismo Święte!
Widzisz -- Protestanci nie proszą aby KRK "zamknąć", ale aby go zreformować. Mówią tak od samego początku. Czytałeś 95 tez Lutra? Czy były one pisane w duchu antypapieskim? Czy może Luter starał się bronić, wyidealizowanego niestety, imienia Papieża przeciw jawnym nadużyciom ze strony kleru sprzedającego odpusty? (przeczytaj je na wikipedi i sam osądź)

Z moich obserwacji wynika, że dość dobrymi "papierkami lakmusowymi" przed i po nabożeństwie są biedni proszący o jałmużnę przed kościołem -- zobaczy ile osób im pomaga, ile odezwie się dobrym słowem, ilu zaprosi do uczestnictwa w nabożeństwie? Ja może i żyję w świecie przepełnionym statystykami i matematycznymi wzorami opisującymi różne zależności ale wiem, że nie trudno jest przystanąc, poobserwować świat i wyciągać wnioski.

edit:
PS. Masz ładne zdjęcie w awatarku.

Pozdrawiam oraz ponownie polecam przystanąć nad refleksją ww. fragmentu Ewangelii wg. Łukasza,
f.


Awatar użytkownika
smokeustachy
Posty: 428
Rejestracja: 11 sty 2008, 01:04
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Skądinąd nie bądz taki ciekawy
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: smokeustachy » 03 mar 2008, 12:56

Hallers pisze:Z tego co piszecie wynika że katolicy mają prawo do osobistego uznawania objawień a nie do tego czy wierzyć w Maryję czy nie.

Takie było pytanie i takie były odpowiedzi. Skąd zdziwko, że odpowiedź jest na pytanie?
A jeżeli się mylę to proszę powiedzieć mi czy katolik może podczas spowiedzi odmówić przyjęcia pokuty zadanej mu przez księdza gdyż ta ma polegać na odmówieniu 15'stu zdrowasiek do Maryi - tylko dlatego że on w nią nie wierzy?

Nie.
2. Pomysł "niewiary w Maryje" może się urodzić jedynie w protestanckim umyśle, z definicji odrzucającym Ewangelie.


"...papiestwo tkwi w każdym z nas...." (c) Turretin :-)

SEKS_Slax: http://chomikuj.pl/soplandia/Slax
Hallers
Posty: 667
Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hallers » 03 mar 2008, 13:13

smokeustachy pisze: Takie było pytanie i takie były odpowiedzi. Skąd zdziwko, że odpowiedź jest na pytanie?
Pytanie brzmiało :[b] Korek, ale chyba nie masz wyboru czy wierzyć w Maryję czy nie?[/b]

A nie "czy katolik ma prawo wierzyć w objawienia Maryjne".

smokeustachy pisze:Nie.
2. Pomysł "niewiary w Maryje" może się urodzić jedynie w protestanckim umyśle, z definicji odrzucającym Ewangelie.
W którym miejscu w Ewangelii jest opisana wiara w Maryję?

Ja tam znajduję co najwyżej opis Mari matki Jezusa i Jego braci a nie Maryi "królowej niebios" która objawia się ludziom i namawia ich do klepania paciorków przy użyciu różańca. Chyba że mówisz o Królowej Niebios z Księgi Jeremiasza 44:17-25.



Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości