Znaczenie Biblii w KRK

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 21 kwie 2010, 14:17

kiedy kłamałeś sanctam - kłamałeś isząc to:

Dogmat o Niepokalanym Poczęciu N.M.P ma oparcie w Biblii


czy kłamałeś pisząc to:

Nie. Droga do ogłoszenia dogmatu kształtowała się na płaszczyźnie bytu Kościoła, teologii patrystycznej


Sanctam - kłamiesz pisząc, że dogamty maryjne mają swe potwierdzenie w Piśmie, czy kiedy piszesz, że powstały na płaszczyxnie teologicznej nauki KRK?


pozdrawiam


sanctam
Posty: 2908
Rejestracja: 04 cze 2009, 00:09
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Wrocław
O mnie: :) Nie wiem co napisać ?
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: sanctam » 21 kwie 2010, 14:51

Turretin pisze:Bredzisz, Sanctam, Zupełnie podobnie jak x-man na katoliku, który momentami posuwał sie odo obrony twierdzenia św. Alfonsa de Liguori, że to Maryja rządzi Bogiem (Rozkazom Maryi wszyscy są posłuszni, nawet sam Bóg), czy bałwochwalczych psalmów i modlitwe św. Bonawentury (O Maryjo, mocą swojej władzy rodzicielskiej rozkaż swojemu synowi Jezusowi ... )


Odnoszę wrażenie, że dla Ciebie i chyba większości protestantów tutaj obecnych, samo przyzywanie imienia Maryi w modlitwie jest "bałwochwalstwem". :-? Czy takie właśnie jest prawdziwe oblicze religii J. Kalwina ?
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2010, 14:54 przez sanctam, łącznie zmieniany 1 raz.


sanctam
Posty: 2908
Rejestracja: 04 cze 2009, 00:09
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Wrocław
O mnie: :) Nie wiem co napisać ?
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: sanctam » 21 kwie 2010, 14:54

piernik pisze:Sanctam - kłamiesz pisząc, że dogamty maryjne mają swe potwierdzenie w Piśmie, czy kiedy piszesz, że powstały na płaszczyxnie teologicznej nauki KRK?


To może wytłumaczę Ci tak abyś zrozumiał.
W Biblii nie napisano wprost, że NMP została poczęta bez grzechu pierworodnego, jednakże pośrednio wskazuje na to kilka fragmentów. Między innymi tych, które podałem. Argumentów z Tradycji nie raczej nie przytaczam, ponieważ dla protestantów to już "kosmos", apokryfy, bajki, ludzkie wymysły itd., a ich religia to sola scriptura.


Awatar użytkownika
aska
Posty: 1618
Rejestracja: 01 kwie 2008, 22:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: aska » 21 kwie 2010, 15:06

sanctam pisze:W Biblii nie napisano wprost, że NMP została poczęta bez grzechu pierworodnego, jednakże pośrednio wskazuje na to kilka fragmentów


jeśli tak, to pAN jEZUS NIE JEST TYM ZA KOGO SIĘ PODAJE, tzn Synem Człowieczym...


sanctam
Posty: 2908
Rejestracja: 04 cze 2009, 00:09
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Wrocław
O mnie: :) Nie wiem co napisać ?
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: sanctam » 21 kwie 2010, 15:17

aska pisze:
sanctam pisze:W Biblii nie napisano wprost, że NMP została poczęta bez grzechu pierworodnego, jednakże pośrednio wskazuje na to kilka fragmentów


jeśli tak, to pAN jEZUS NIE JEST TYM ZA KOGO SIĘ PODAJE, tzn Synem Człowieczym...


To, że Jezus jest Mesjaszem, nie przeczy temu, że zachował N.M.P od wszelkiej zmazy winy pierworodnej. Są to trudne aspekty dotyczące ogólnej soteriologii, zwłaszcza w ramach harmonii dogmatów. Dlatego zamiast samemu objaśniać Pismo, nawet wbrew wielu pisarzom wczesnochrześcijańskim (św. Efrem, św. Augustyn), czy scholastykom (Duns Szkot, Akwinata) - lepiej zdać się na żywy autorytet następcy św. Piotra, który zdefiniował w sposób nieomylny dogmat 8 Grudnia 1854, bullą Ineffabilis Deus.


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 21 kwie 2010, 15:25

sanctam pisze:"Jakże się to stanie, skoro męża nie znam". Nie powiedziałaby tego, gdyby
przedtem nie ślubowała Bogu dziewictwa.


Proponuję, abyś zainteresował się obyczajowością Żydów za czasów Chrystusa. Po ślubie żona jeszcze mieszka jakiś czas w swoim domu. Przeprowadzka jest uroczysta i wtedy dopiero zaczynają współżyć.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
sanctam
Posty: 2908
Rejestracja: 04 cze 2009, 00:09
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Wrocław
O mnie: :) Nie wiem co napisać ?
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: sanctam » 21 kwie 2010, 15:32

Małgorzata pisze:
sanctam pisze:"Jakże się to stanie, skoro męża nie znam". Nie powiedziałaby tego, gdyby
przedtem nie ślubowała Bogu dziewictwa.


Proponuję, abyś zainteresował się obyczajowością Żydów za czasów Chrystusa. Po ślubie żona jeszcze mieszka jakiś czas w swoim domu. Przeprowadzka jest uroczysta i wtedy dopiero zaczynają współżyć.


Mniej więcej tak. Podczas zaręczyn podpisywano umowę małżeńską i z prawnego punktu widzenia małżeństwo było już zawarte, narzeczona nazywała się żoną. Zdrada z jej strony była uważana za cudzołóstwo i karano ją śmiercią (Pwt 22, 23). Zaręczeni jednak nie mieszkali jeszcze razem. Dopiero po roku następowało uroczyste przeprowadzenie narzeczonej do domu narzeczonego.


Awatar użytkownika
aska
Posty: 1618
Rejestracja: 01 kwie 2008, 22:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: aska » 21 kwie 2010, 15:52

sanctam pisze:To, że Jezus jest Mesjaszem, nie przeczy temu, że zachował N.M.P od wszelkiej zmazy winy pierworodnej.


nie, ponieważ bezgrzeszność Marii sugeruje że nie był człowiekiem wobec stwierdzenia iż wszyscy zgrzeszyli..
jeśli tak, to Pan Jezus nie wypełnia kryterium potomka Dawida - człowieka.


sanctam
Posty: 2908
Rejestracja: 04 cze 2009, 00:09
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Wrocław
O mnie: :) Nie wiem co napisać ?
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: sanctam » 21 kwie 2010, 16:05

aska pisze:
sanctam pisze:To, że Jezus jest Mesjaszem, nie przeczy temu, że zachował N.M.P od wszelkiej zmazy winy pierworodnej.


nie, ponieważ bezgrzeszność Marii sugeruje że nie był człowiekiem wobec stwierdzenia iż wszyscy zgrzeszyli..
jeśli tak, to Pan Jezus nie wypełnia kryterium potomka Dawida - człowieka.


Ja to sobie tłumaczę następująco: Najświętsza Panna była uświęcona w łonie matki, będąc wolna od grzechu pierworodnego w sensie osobistej zmazy grzechowej, nie była jednak wolna od winy obciążającej całą naturę, tak iż mogła wejść do raju jedynie przez ofiarę Chrystusa, podobnie jak to mówimy również o patriarchach żyjących przed Chrystusem. Czystość Najświętszej Panny ustępowała tylko czystości Chrystusa, który będąc Zbawcą wszystkich w ogóle, sam nie potrzebował zbawienia. Anioł do Niej: "Bądź pozdrowiona, łaski pełna". Komentując te słowa św. Hieronim mówi: "Zaiste, pełna łaski. Innym udzielano jej stopniowo, Maryja zaś całą pełnię otrzymała naraz".


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 21 kwie 2010, 16:33

aska:

sanctam napisał/a:
W Biblii nie napisano wprost, że NMP została poczęta bez grzechu pierworodnego, jednakże pośrednio wskazuje na to kilka fragmentów


jeśli tak, to pAN jEZUS NIE JEST TYM ZA KOGO SIĘ PODAJE, tzn Synem Człowieczym...


Czyli twoim zdaniem Ewa przed grzechem nie była człowiekiem?!!?

To właśnie gdyby słowa - "wszyscy zgrzeszyli" oznaczały że warunkiem niezbędnym do bycia człowiekiem jest grzeszność to wtedy Jezus nie byłby tym za kogo się podawał(Syna Człowieka) bo On był bez grzechu.Chyba że uważasz że nie był bez grzechu...?A jeżeli był to są wyjątki od zasady "wszyscy zgrzeszyli"


Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 21 kwie 2010, 16:43

sanctam napisał:

W Biblii nie napisano wprost, że NMP została poczęta bez grzechu pierworodnego, jednakże pośrednio wskazuje na to kilka fragmentów. Między innymi tych, które podałem.


oto jakie podałeś fragmenty:

Bądź pozdrowiona, łaski pełna".


z tego fragmentu ma pośrednio wynikac, że Maria:
była niepokalanie poczęta...
a... i że jest wiecznie dziewicą...
a... i że została wniebowzięta...
a... i że została ukoronowana na królową nieba i ziemi :D

To rzeczywiście mocne "biblijne" dowody - na tyle mocne, że dają tylko świadectwo twoim kłamliwym postom, jakoby bezpośrednio z Pisma wynikało to wszystko :)

nadal utrzymujesz, że masz dowody na niepokalane poczęcie Marii, jej wniebowzięcie, jej wieczne dziewictwo, jej koronowanie na królową nieba i ziemi w Słowie Bożym?

A kiedy wnioskujemy pośrednio, to musimy te wnioskowanie na czymś oprzeć, np. na reszcie pisma...
Jesli tego nie robimy to jakikolwiek fragment jest uprzedmiotawiany i wykorzystywany by legitymizować pozabiblijną naukę.

Wszystko dlatego, że Boże Słowo nie jest dal katolików autorytetem, objawione i natchnione Słowo Samego Boga traktujecie instrumentalnie by "pośrednio" dowodzić prawd niepodlegającym żadnym autorytetom.


pozdrawiam


Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 21 kwie 2010, 16:52

Jakie znaczenie ma Pismo :) dla katolickiej nauki :)

w ciągu 2 dni dowiedziałem się, że cała nauka o Marii ma potwierdzenie w Piśmie
Dogmat o Niepokalanym Poczęciu N.M.P ma oparcie w Biblii



poproszę o biblijne potwierdzenie niepokalanego poczęcia Marii

Anioł rzekł do Niej: "Bądź pozdrowiona, łaski pełna".


i że nie ma żadnego potwierdzenia w Piśmie

Czy znajdujesz jakikolwiek cytat na potwierdzenie tego, że Maria była niepokalanie poczęta?

Nie. Droga do ogłoszenia dogmatu kształtowała się na płaszczyźnie bytu Kościoła, teologii patrystycznej i liturgii



autorytet i znaczenie Pisma.... - czego :D?????


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 21 kwie 2010, 17:07

Cytat:
Dogmat o Niepokalanym Poczęciu N.M.P ma oparcie w Biblii



poproszę o biblijne potwierdzenie niepokalanego poczęcia Marii


A proszę o biblijne potwierdzenie kanonu biblii protestanckiej którego natchnienie uznajesz jako dogmat.

Znów wraca,paradny,wyssany z palca pomysł,że wszystko musi mieć literalne potwierdzenie w biblii.Niby dlaczego?

Nauczanie Kościoła nie może być oczywiście sprzeczne z biblią(Całą biblią!!! a nie jakimś wybranym fragmentem wybranym ze ST bez odniesienia do Nowego Przymierza) natomiast pomysł że wszystko musi mieć potwierdzenie w biblii nie jest,siłą rzeczy, nauką apostolską i było to obce chrześcijanom, szczególnie tym żyjącym w pierwszym wieku po Chrystusie


Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 21 kwie 2010, 17:30

A proszę o biblijne potwierdzenie kanonu biblii protestanckiej którego natchnienie uznajesz jako dogmat.


cóż, pewnie go nie znajdę, wierzę jednak, że Słowo od Boga jest i całe jest natchnione.
pozwolę sobie wkleić fragment z serwisu apologetyka.com

Przez sola Scriptura protestanci rozumieją, że tylko Pismo jest podstawowym i ostatecznym źródłem wszelkiej doktryny i praktyki (wiary i moralności). Przez pojęcie sola Scriptura należy rozumieć następujące rzeczy. Po pierwsze, Biblia jest bezpośrednim objawieniem od Boga. Stąd Biblia posiada boski autorytet - to co Biblia mówi Bóg mówi.

Po drugie, Biblia jest wystarczająca, zawiera wszystko co jest potrzebne do wiary i pobożności. Dla protestantów "sola Scriptura" oznacza, że "tylko Biblia" jest ostatecznym autorytetem dla naszej wiary.

Po trzecie, Pismo św. nie tylko jest wystarczające, ale także posiada ostateczny autorytet. Jest ostateczną instancją do której możemy się odwołać we wszelkich sprawach doktrynalnych i moralnych. Bez względu na to, jak dobrym byłoby ich słuchać, wszyscy Ojcowie kościoła, papieże i sobory są omylne - tylko Biblia jest nieomylna.

Po czwarte, Biblia jest zrozumiała (jasna). Zrozumiałość Pisma św. nie znaczy, że wszystko w Biblii jest doskonale jasne, lecz raczej, że jest tak odnośnie zasadniczych nauk. Innymi słowy: główne kwestie w Biblii są proste, a proste kwestie są kwestiami głównymi. Nie znaczy to, jak katolicy często zakładają, że protestanci nie korzystają z żadnej pomocy Ojców Kościoła, czy wczesnych soborów. W rzeczy samej, protestanci uznają wielkie teologiczne i chrystologiczne obwieszczenia pierwszych czterech soborów. Więcej, protestanci odnoszą się z wielkim szacunkiem do nauczania pierwszych Ojców, chociaż w oczywisty sposób nie wierzą w ich nieomylność. Tak więc, nie można powiedzieć, tradycja chrześcijańska jest bezużyteczna czy niepotrzebna, jej znaczenie jednak jest sprawą drugorzędną.

Po piąte, Biblia interpretuje Biblię . Jest to tzw. zasada analogii wiary. Kiedy mamy trudności ze zrozumieniem trudniejszych i mniej oczywistych fragmentów Pisma, kierujemy się do innych jego fragmentów. Gdyż najlepszą interpretacją Biblii jest sama Biblia. Używamy więc bardziej oczywistych fragmentów Pisma św. aby poprzez nie interpretować fragmenty mniej oczywiste.

a tu reszta
http://apologetyka.com/teologia/katolic ... ascriptura
dla zainteresowanych

Albertusie, możemy załozyć, że kanon aleksandryjski jest bardziej natchniony od jerozolimskiego, ale przecież to nie zmieni tego co napisałeś, nic nie musi miec potwierdzenia w piśmie - może mieć potwierdzenie w bajkach, legendach - w których - jak to było napisane przez mojego innego katolickiego interokutora - jest ziarno prawdy.
Cóż to oznacza w praktyce, jakie są konsekwencje uznania autorytetu prawdy poza Bożym Słowem? Jeśli prawdą są bajania i legendy, jesli prawdą są zmienne nauki, to zrównanie z nimi Słowa Bożego nie podnosi rangi legendom i zmiennym naukom, za to zpewnością poniża Słowo Boga.

pozdrawiam



Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości