Biblia - zbiór nauk i tradycji?

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Awatar użytkownika
Katarzynka
Posty: 67
Rejestracja: 19 sty 2008, 20:29
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Biblia - zbiór nauk i tradycji?

Postautor: Katarzynka » 28 sty 2008, 14:20

Niedawno mój mąż rozmawiał z katolikiem, który powiedział, że Biblia jest zbiorem nauk i tradycji (podobno, tak to naucza/określa KRK). Gdy to usłyszałam, zrobiłam po prostu :O
Dla protestantów, Biblia jest żywym, natchnionym Słowem Bożym, najwyższym autorytetem, drogowskazem w życiu.

Rozmawiam dużo z katolikami, "na żywo" również i z moich obserwacji wynika, że wyznawcy KRK mają chyba robione, jakieś szkolenia/pranie mózgu (przepraszam za to określenie, nikogo nie chcę urazić, nie jest to moim celem). O co chodzi :?: Ostatnio rozmawiam na temat prymatu Piotra. Podaję wersety z Biblii, staram się mówić tak, żeby człowiek zrozumiał o co chodzi. Nie dociera w ogóle. Wersety ze Słowa Bożego nazwane zostały bajką i na okrągło słyszę tylko, że Piotr jest następcą Chrystusa, skałą ...

O co mi chodzi?

Chciałabym się dowiedzieć od wyznawców KRK, czy Biblia w Kościele w którym jesteście, jest nazywana zbiorem nauk, tradycji?
I czy rozmawiając na jakiś biblijny temat z osobą z innego wyznania nie możecie się zastanowić, pomyśleć? Nie chodzi o to, żeby od razu być wyznawcą Kościoła/społeczności w której jest osoba z którą rozmawiacie. Nie w tym rzecz.

Pozdrawiam :)


Kto mówi, że jest w światłości, a brata swojego nienawidzi, w ciemności jest nadal. 1 List Jana 2,9
Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 28 sty 2008, 14:47



Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Awatar użytkownika
Katarzynka
Posty: 67
Rejestracja: 19 sty 2008, 20:29
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Katarzynka » 28 sty 2008, 15:07



Yarpen, dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź :-D Poczułam się, jak w kancelarii prawniczej ...

Mógłbyś, jednak coś od siebie napisać :?:


Kto mówi, że jest w światłości, a brata swojego nienawidzi, w ciemności jest nadal. 1 List Jana 2,9
Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 28 sty 2008, 15:33

Katarzynka pisze:Yarpen, dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź Poczułam się, jak w kancelarii prawniczej ...

Mógłbyś, jednak coś od siebie napisać


Powtarzałbym to, co przeczytasz w KKK.


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 28 sty 2008, 17:39

Ale Yarpenie, tu jest forum dyskusyjne, jeśli pamiętasz. Jeżeli kto byłby chętny do przestudiowania tylko katechizmów, to nie zakładałby tematu, ani nie potrzebował Twoich, cennych niewątpliwie, wskazówek. Jeżeli poza numerkiem bądz katechizmu, bądz nawet cytatu z Pisma nic nie masz do gadania, to po co zabierasz głos w ogóle? Może byś udał się na forum, gdzie dyskusje w ten sposób prowadzone - same numerki, bo tu przestają już te Twoje fochy bawić, doprawdy... Czas najwyższy chyba poskarżyć na Cię adminowi, tym bardziej, że jest za co... w różnicy od Twoich skarg, bezpodstawnych 8-)


Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 28 sty 2008, 19:21

Axanna pisze:Ale Yarpenie, tu jest forum dyskusyjne, jeśli pamiętasz. Jeżeli kto byłby chętny do przestudiowania tylko katechizmów, to nie zakładałby tematu, ani nie potrzebował Twoich, cennych niewątpliwie, wskazówek. Jeżeli poza numerkiem bądz katechizmu, bądz nawet cytatu z Pisma nic nie masz do gadania, to po co zabierasz głos w ogóle
:zzz:
:arrow:
Katarzynka pisze:Chciałabym się dowiedzieć od wyznawców KRK, czy Biblia w Kościele w którym jesteście, jest nazywana zbiorem nauk, tradycji?
:arrow: Katechizm Kościoła Katolickiego, Częsć Pierwsza, Dział pierwszy, Rodział drugi, artykuł 3 = PISMO ŚWIĘTE w Kościele katolickim :!: :!: :!:


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 28 sty 2008, 20:14

Haereticus pisze:SPAM! :-/


Jak ładnie Hae opisał swój własny post. :)


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 28 sty 2008, 21:24

:-?

nosz do jasnej ciasnej, gdzie lepiej wytłumaczą, o co chodzi, jak nie w KKK? YZ ma go osobiście przepisywać, ctr+V, czy jak? może by tak najpierw przeczytać, co tam jest, a ewentualne wątpliwości a propos rozumienia wrzucić na forum do kolejnego obgadania? ile to razy ja się pytałam kogoś o coś i zamiast odpowiadać samemu, podawał mi przydatnego linka, który wystarczył, moze czasem odpowiedź jest pod ręką, tylko nie wiadomo, gdzie jej szukać? nie mówiąc już o tym, ile razy ja się pytam jakiegoś protestanta, a on mnie do biblii odsyła, zamiast mi własnymi słowami wyjaśnić, a jakoś nie marudzę :roll:

EOT, wybaczcie, nie wytrzymałam.


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Awatar użytkownika
Katarzynka
Posty: 67
Rejestracja: 19 sty 2008, 20:29
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Katarzynka » 28 sty 2008, 21:58

julaine pisze::-?

nosz do jasnej ciasnej, gdzie lepiej wytłumaczą, o co chodzi, jak nie w KKK? YZ ma go osobiście przepisywać, ctr+V, czy jak? może by tak najpierw przeczytać, co tam jest, a ewentualne wątpliwości a propos rozumienia wrzucić na forum do kolejnego obgadania? ile to razy ja się pytałam kogoś o coś i zamiast odpowiadać samemu, podawał mi przydatnego linka, który wystarczył, moze czasem odpowiedź jest pod ręką, tylko nie wiadomo, gdzie jej szukać? nie mówiąc już o tym, ile razy ja się pytam jakiegoś protestanta, a on mnie do biblii odsyła, zamiast mi własnymi słowami wyjaśnić, a jakoś nie marudzę :roll:

EOT, wybaczcie, nie wytrzymałam.


julaine, spoko, zajrzałam do KKK. Pomimo wszystko spodziewałam się wypowiedzi, wyjaśnienia.


Kto mówi, że jest w światłości, a brata swojego nienawidzi, w ciemności jest nadal. 1 List Jana 2,9
Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 28 sty 2008, 22:07

spoko, to nie było do ciebie ;-)

a wracając do, to chociaż nie jestem katoliczką, to dużo z nimi przebywam i rozmawiam i jakoś, jeśli chodzi o świadomych katolików (celowo to podkreślam, chodzi mi o jakieś góra 10% populacji, która wie,o co chdozi i wie, skąd się co bierze, bo reszta tylko bezrefleksyjnie powtarza, co usłyszała, więc wymaganie od nich zastanowienia się jest niekoniecznie humanitarne), nigdy nie spotkałam się z tezą, że biblia to "tylko" nauki i tradycja. ba, część z nich zna ją nawet całkiem nieźle, tyle, że w interpretacji KRK i jest w stanie posługiwać się nią w dyskusji.


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 28 sty 2008, 22:10

Katarzynka pisze:julaine, spoko, zajrzałam do KKK. Pomimo wszystko spodziewałam się wypowiedzi, wyjaśnienia.


Które fragmenty KKK są dla ciebie niezrozumiałe?


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Awatar użytkownika
Katarzynka
Posty: 67
Rejestracja: 19 sty 2008, 20:29
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Katarzynka » 28 sty 2008, 22:25

Yarpen Zirgin pisze:Które fragmenty KKK są dla ciebie niezrozumiałe?


Yarpen, chyba jest oczywiste, że lepiej by było, gdybyś napisał swoimi słowami. Zajrzałam do KKK, odszukałam wszystkie części, działy, rozdziały, artykuły i zaczęłam się wczytywać. Szczerze? To nie dla mnie, te cyferki, numerki itd., tym bardziej, że ja na co dzień nie używam tej książki.


Kto mówi, że jest w światłości, a brata swojego nienawidzi, w ciemności jest nadal. 1 List Jana 2,9
Yarpen Zirgin
Posty: 435
Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Yarpen Zirgin » 28 sty 2008, 22:50

Katarzynka pisze:
Yarpen Zirgin pisze:Które fragmenty KKK są dla ciebie niezrozumiałe?


Yarpen, chyba jest oczywiste, że lepiej by było, gdybyś napisał swoimi słowami. Zajrzałam do KKK, odszukałam wszystkie części, działy, rozdziały, artykuły i zaczęłam się wczytywać. Szczerze? To nie dla mnie, te cyferki, numerki itd., tym bardziej, że ja na co dzień nie używam tej książki.


Zostaw cyferki i numerki, a skup się na treści. :)
Swoimi słowami wcale nie napiszę lepiej.


Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."

Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 28 sty 2008, 23:22

julaine, Twoje oburzenie trochę mnie zdumiało - nie wytrzymałaś czego? Ktoś na cię wywiera jakąś presje? Bo nie mylę się chyba, że do mnie kierujesz te swoje... coś tam "do jasnej - ciasnej" czy co to ma być :O
Ja rozumiem, że komuś może same numerki i wystarczą, jednakże gdybyś pofatygowała po innych tematach i zerknęła na ostatnie posty użytkownika, co do którego tak gorliwie wygłaszasz mowy obrończe, to byś przekonała, że robi tak notorycznie i takie zachowanie autentycznie podpada pod trollowanie. Co więcej - jak Tobie coś pasuje, to nie musi pasować wszystkim, prawda? Ty masz takie zdanie, ktoś ma inne, ale nie trzeba zaraz wyskakiwać z pretensjami.
Ciekawa jestem znaczenia tych twoich okrzyków pochwalnych: "ba, część z nich zna ją nawet całkiem nieźle, tyle, że w interpretacji KRK i jest w stanie posługiwać się nią w dyskusji." Że niby co znaczy to "ba" - że wspaniałe? Trzeba się cieszyć, że są jacyś "świadomi" katolicy, którzy są w stanie posługiwać się Pismem? A zadaj sobie pytanie, w jakim celu się nim posługują... dla szukania prawdy? Zupełnie cię nie zrozumiałam, szczerze mówiąc...



Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości