Rola biskupa

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 14 maja 2014, 22:26

Rembov pisze:Nie zmieniaj tematu. Rozmawiamy o tym, co zapisano w Biblii na temat roli biskupów i tym, kto ma ich kontrolować pod kątem tego, czy prawidłowo nauczają.


Nie uciekaj od tematu. Ekskomunika jest najpoważniejszą karą kościelną, a w tym przypadku dwóch papieży miało zupełnie inne zdanie na jej temat. Którego więc nie natchnął Duch Święty :?: Proszę o uzasadnienie.

Rembov pisze:Przypominam, że św. Paweł nie skarcił św. Piotra w kwestii głoszonego nauczania, ale nagannego POSTĘPOWANIA. W związku z tym to wydarzenie nie ma żadnego związku z tematem, który dotyczy tego, kto może kontrolować NAUCZANIE biskupów pod kątem tego, czy jest prawidłowe.


A czy chrześcijanin nie opiera swojego postępowania na wierze?

Skoro dopuszczalna jest krytyka postępowania, to niezrozumiały pozostaje dogmat o nieomylności także w sprawach moralności. Jak się do tego odniesiesz :?:

Rembov pisze:Tylko powiedz mi w takim razie jedną rzecz: Na podstawie którego fragmentu Pisma Świętego utworzono takie "synodalne komisje teologiczne, w których zasiadają najwybitniejsi teolodzy, zarówno duchowni, jak i świeccy" w celu kontroli nauczania biskupów?


A teraz Ty odnieś się do zalecenia Pawła, zgodnie z którym biskup powinien "być jednej żony", skoro jesteśmy już przy dosłowności. :rotfl:

Wracając do sedna sprawy : Twoje zarzuty wynikają z braku znajomości tematu. W tradycyjnym protestantyźmie biskup jest zwierzchnikiem Kościoła, jednak nie posiada nieograniczonej władzy. W ściśle uzasadnionych przypadkach może został odwołany.

PS : W KK istnieje Międzynarodowa Komisja Teologiczna, a Konferencja Episkopatu Polski posiada Komisję Nauki Wiary. Gdyby któryś z katolickich biskupów zaczął głosić herezję, to nie zostałby upomniany :?:

PS2 : Zdarzają się również przypadki odwołania katolickich biskupów. Odsyłam do Google.


"All heretics quote Scripture. The question in this controversy is not the normativity of the Bible but who gets to interpret it." - Scott Clark

"Religion could be a source of error as well as wisdom and light. Its role should be to inculcate, not a sense of infallibility, but a sense of humility." - Reinhold Niebuhr

Ku refleksji.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 14 maja 2014, 22:36

Piotrek. pisze:
Rembov pisze:Nie zmieniaj tematu. Rozmawiamy o tym, co zapisano w Biblii na temat roli biskupów i tym, kto ma ich kontrolować pod kątem tego, czy prawidłowo nauczają.

Nie uciekaj od tematu.

Nie uciekam, bo kwestia ekskomuniki nie dotyczy tego tematu. Jak chcesz o niej porozmawiać, to załóż osobny temat i nie zaśmiecaj tego.

Rembov pisze:Przypominam, że św. Paweł nie skarcił św. Piotra w kwestii głoszonego nauczania, ale nagannego POSTĘPOWANIA. W związku z tym to wydarzenie nie ma żadnego związku z tematem, który dotyczy tego, kto może kontrolować NAUCZANIE biskupów pod kątem tego, czy jest prawidłowe.

A czy

I znowu nie na temat. O tym też możemy pogadać w innym temacie, ale nie tutaj.

Skoro dopuszczalna jest krytyka postępowania, to niezrozumiały pozostaje dogmat o nieomylności także w sprawach moralności. Jak się do tego odniesiesz :?:

Nie na temat. Tę kwestię też możemy omówić w innym temacie jeżeli cię to interesuje.

Rembov pisze:Tylko powiedz mi w takim razie jedną rzecz: Na podstawie którego fragmentu Pisma Świętego utworzono takie "synodalne komisje teologiczne, w których zasiadają najwybitniejsi teolodzy, zarówno duchowni, jak i świeccy" w celu kontroli nauczania biskupów?

A teraz Ty odnieś się do zalecenia Pawła, zgodnie z którym

Również nie na temat.

Wracając do sedna sprawy :[/quote]
Cieszę się.

W tradycyjnym protestantyźmie biskup jest zwierzchnikiem Kościoła, jednak nie posiada nieograniczonej władzy. W ściśle uzasadnionych przypadkach może został odwołany.

Widzisz, istota problemu jest taka, że Biblia podaje, że biskupów kontrolują inni biskupi. W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to go odwołać. Czy podzielasz tę opinię? A jeżeli tak, to w którym miejscu Pisma Świętego zawarto takie nauczanie?



Pozostałe wtręty nie na temat wyciąłem.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 14 maja 2014, 22:58

Rembov pisze:Widzisz, istota problemu jest taka, że Biblia podaje, że biskupów kontrolują inni biskupi.


Co wtedy, gdy dany Kościół jest mały i posiada tylko jednego biskupa :?: Nie dotyczy to jedynie protestantów - taka sytuacja występuje np. w Kościele Polskokatolickim.

Rembov pisze:W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to go odwołać. Czy podzielasz tę opinię? A jeżeli tak, to w którym miejscu Pisma Świętego zawarto takie nauczanie?


A w którym miejscu stwierdzono, że biskupi wraz z innymi kompetentnymi osobami nie mogą tego czynić :?: Czy biskupi nie mogą zgodzić się na taką kolej rzeczy, by korzystać także z pomocy księży i zasłużonych świeckich :?:

Pamiętajmy, że przypadki odwołania są bardziej teoretyczne, niż praktyczne. :-)
Ostatnio zmieniony 14 maja 2014, 23:08 przez Piotrek., łącznie zmieniany 1 raz.


"All heretics quote Scripture. The question in this controversy is not the normativity of the Bible but who gets to interpret it." - Scott Clark



"Religion could be a source of error as well as wisdom and light. Its role should be to inculcate, not a sense of infallibility, but a sense of humility." - Reinhold Niebuhr



Ku refleksji.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 14 maja 2014, 23:00

Rembov pisze:W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to go odwołać.

Nie pisałem nic o odwoływaniu biskupa. Pisałem o tym, że trzoda może zawrócić i nie iść za pasterzem, jeśli prowadzi on trzodę w przepaść.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 15 maja 2014, 09:39

Dragonar pisze:
Rembov pisze:W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to go odwołać.

Nie pisałem nic o odwoływaniu biskupa. Pisałem o tym, że trzoda może zawrócić i nie iść za pasterzem, jeśli prowadzi on trzodę w przepaść.

Skorygujmy:

W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to mogą jego nauczanie zignorować i porzucić jego przewodnictwo jako pasterza.

Jednak także i to wymaga potwierdzenia Biblią, którego jak na razie nie ma.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 15 maja 2014, 09:44

Piotrek. pisze:
Rembov pisze:Widzisz, istota problemu jest taka, że Biblia podaje, że biskupów kontrolują inni biskupi.

Co wtedy, gdy dany Kościół jest mały i posiada tylko jednego biskupa :?:

A to zastanów się, czy to jest część Kościoła Chrystusa. Bo w Kościele, który założył Chrystus, biskupów jest wielu już od I wieku, więc nie ma problemu z trzymaniem się nauczania na temat tego, kto ich kontroluje.

Rembov pisze:W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to go odwołać. Czy podzielasz tę opinię? A jeżeli tak, to w którym miejscu Pisma Świętego zawarto takie nauczanie?

A w którym miejscu stwierdzono, że

Nie odwracaj kota ogonem. W Biblii mamy fragment (Dz 20:28-31), który zawiera naukę, że biskupów kontrolują inni biskupi. Poza tym ja nie muszę udowadniać, że w Biblii jest zakaz kontroli biskupów przez innych członków Kościoła, ale ty jesteś zobowiązany wykazać, że nauki protestanckie o kontrolowaniu przez wiernych poprawności nauczania biskupów są zawarte w Piśmie Świętym skoro twierdzicie, że nauczacie i praktykujecie tylko to, co w nim opisano.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 15 maja 2014, 09:49

7 Biskup bowiem jako włodarz Boży powinien być nienaganny, nie samowolny, nieskory do gniewu, nie oddający się pijaństwu, nie porywczy, nie chciwy brudnego zysku,
8 Ale gościnny, zamiłowany w tym, co dobre, roztropny, sprawiedliwy, pobożny, wstrzemięźliwy,
9 Trzymający się prawowiernej nauki, aby mógł zarówno udzielać napomnień w słowach zdrowej nauki, jak też dawać odpór tym, którzy jej się przeciwstawiają.
10 Wielu bowiem jest niekarnych, pustych gadułów, zwodzicieli, zwłaszcza pośród tych, którzy są obrzezani;
11 Tym trzeba zatkać usta,
gdyż oni to całe domy wywracają, nauczając dla niegodziwego zysku, czego nie należy.

Byli biskupi, którzy byli pustymi gadułami, zwodzicielami i takim należy zatkać usta. To podstawa do tego, żeby takiemu biskupowi, zwodzicielowi powiedzieć: dziękujemy , ale nie chcemy cię słuchać, tam są drzwi.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 15 maja 2014, 09:51

KAAN, piszesz NIE na temat. O tym fragmencie Biblii jest ten: http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?t=11479

Ten dotyczy tego, jaka jest ROLA biskupa w Kościele i kto może go kontrolować pod kątem poprawności nauczania. Jeżeli chcesz twierdzić, że wierni, to przedstaw fragment Biblii, który takie nauczanie ZAWIERA.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Dragonar » 15 maja 2014, 17:49

Rembov pisze:
Dragonar pisze:
Rembov pisze:W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to go odwołać.

Nie pisałem nic o odwoływaniu biskupa. Pisałem o tym, że trzoda może zawrócić i nie iść za pasterzem, jeśli prowadzi on trzodę w przepaść.

Skorygujmy:

W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to mogą jego nauczanie zignorować i porzucić jego przewodnictwo jako pasterza.

Jednak także i to wymaga potwierdzenia Biblią, którego jak na razie nie ma.


- "Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat." (1J 4:1 BW),
- "Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w odzieniu owczym, wewnątrz zaś są wilkami drapieżnymi!" (Mt 7:15 BW),
- "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Baczcie, żeby was kto nie zwiódł. Albowiem wielu przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Jam jest Chrystus, i wielu zwiodą." (Mt 24:4-5 BW).

Mamy badać duchy, czy są z Boga, strzec się fałszywych proroków i uważać, aby nas ktoś nie zwiódł. Wszyscy jako Kościół. Czy Jan napisał: "Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, chyba że to biskup, wtedy nie badajcie jego ducha, czy jest z Boga, bo od tego są inni biskupi"? Nie. To, że biskupi mają szczególnie dbać o czystość nauki, to nie znaczy, że wierzący nie może również badać duchów we własnym zakresie, tylko zmuszony jest bezwiednie iść za tłumem.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Piotrek.
Posty: 3695
Rejestracja: 17 gru 2012, 11:03
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Piotrek. » 15 maja 2014, 20:46

Rembov pisze:A to zastanów się, czy to jest część Kościoła Chrystusa. Bo w Kościele, który założył Chrystus, biskupów jest wielu już od I wieku, więc nie ma problemu z trzymaniem się nauczania na temat tego, kto ich kontroluje.


W KPK - z racji członkostwa w Unii Utrechckiej - nie ma tego problemu.

Rembov pisze:Poza tym ja nie muszę udowadniać, że w Biblii jest zakaz kontroli biskupów przez innych członków Kościoła, ale ty jesteś zobowiązany wykazać, że nauki protestanckie o kontrolowaniu przez wiernych poprawności nauczania biskupów są zawarte w Piśmie Świętym


Nie zamierzam dłużej z Tobą dyskutować z powodu braku znajomości tematu. :roll:

- Po pierwsze, doktryna Kościołów ewangelickich została wyłożona w Księgach Wyznaniowych.
- Po drugie, w żadnym Kościele ewangelickim nie jest tak, że wierni mogą przeforsować dowolną zmianę, która ma bezpośredni związek z doktryną, nad która czuwa biskup oraz specjalny organ Synodu - komisja teologii i konfesji. (złożona - poza wyjątkiem jednej osoby - z samego duchowieństwa) To w ich rękach leży pilnowanie prawidłowości nauczania.

Rembov pisze:skoro twierdzicie, że nauczacie i praktykujecie tylko to, co w nim opisano.


Ignorancja w pełnej krasie. :roll: Pierwotna reformacja odrzuciła tylko/aż to, co stoi w bezpośredniej sprzeczności z Biblią, tym samym zachowując dorobek Tradycji.


"All heretics quote Scripture. The question in this controversy is not the normativity of the Bible but who gets to interpret it." - Scott Clark



"Religion could be a source of error as well as wisdom and light. Its role should be to inculcate, not a sense of infallibility, but a sense of humility." - Reinhold Niebuhr



Ku refleksji.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 15 maja 2014, 20:49

Rembov pisze:KAAN, piszesz NIE na temat. O tym fragmencie Biblii jest ten: http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?t=11479.
Ty nie na temat odpowiadasz.
Rembov pisze:Ten dotyczy tego, jaka jest ROLA biskupa w Kościele i kto może go kontrolować pod kątem poprawności nauczania. Jeżeli chcesz twierdzić, że wierni, to przedstaw fragment Biblii, który takie nauczanie ZAWIERA.
Nie ma w Biblii przepisu KKK kto może biskupa kontrolować, natomiast napisałem ci o fakcie jaki zdarzył się w NT, że byli biskupi ktorzy głosili fałszywą nauką i takim należy zatkać usta. Nie ma wskazania, ze może to zrobić inny biskup, albo papież. Gdybyś czytał NT to dowiesz się, że sprawy zboru załatwiał zbór, a nie ktokolwiek z zewnątrz. Rola biskupa w została pokazana w wielu miejscach, jego służbą jest dbałość o zdrowe nauczanie, pasterzowanie w zborze, wraz z innymi braćmi pilnowanie dyscypliny zborowej, zarządzanie dobroczynnością, ewangelizacja i inne posługi. Biskup odpowiadał przed swoim zborem i innymi starszymi. Oczywiście dotyczy to zborów biblijnych, Kościoła, natomiast nie dotyczy to KR, który rządzi się własnymi prawami, dalekimi od Słowa Bożego.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 20 maja 2014, 10:24

Dragonar pisze:
Rembov pisze:
Dragonar pisze:
Rembov pisze:W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to go odwołać.

Nie pisałem nic o odwoływaniu biskupa. Pisałem o tym, że trzoda może zawrócić i nie iść za pasterzem, jeśli prowadzi on trzodę w przepaść.

Skorygujmy:

W wypowiedziach Dragonara padło zaś stwierdzenie, że mogą to czynić zwykli wierni, a jak dojdą do wniosku, że źle naucza, to mogą jego nauczanie zignorować i porzucić jego przewodnictwo jako pasterza.

Jednak także i to wymaga potwierdzenia Biblią, którego jak na razie nie ma.


- "Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat." (1J 4:1 BW),
- "Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w odzieniu owczym, wewnątrz zaś są wilkami drapieżnymi!" (Mt 7:15 BW),
- "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Baczcie, żeby was kto nie zwiódł. Albowiem wielu przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Jam jest Chrystus, i wielu zwiodą." (Mt 24:4-5 BW).

Mamy badać duchy, czy są z Boga, strzec się fałszywych proroków i uważać, aby nas ktoś nie zwiódł. Wszyscy jako Kościół. Czy Jan napisał: "Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, chyba że to biskup, wtedy nie badajcie jego ducha, czy jest z Boga, bo od tego są inni biskupi"? Nie. To, że biskupi mają szczególnie dbać o czystość nauki, to nie znaczy, że wierzący nie może również badać duchów we własnym zakresie, tylko zmuszony jest bezwiednie iść za tłumem.

Tylko, że to wszystko nie dotyczy badania tego, czy biskup prawidłowo naucza. Te wersy, niestety, znowu dotyczą zupełnie innych kwestii.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 20 maja 2014, 16:08

Rembov pisze:
Chcę wierzyć pisze:Może tutaj pisze, że nie wolno poddawać ocenie nauczania Biskupa?

1 Tymot 5:19 - Przeciwko starszemu skargi nie przyjmuj, chyba że jest ona oparta na zeznaniu dwu lub trzech świadków.

To jest mowa o skargach na biskupów, a nie o tym, że wierni mają oceniać, czy prawidłowo nauczają i na podstawie własnego werdyktu ich odrzucać.


Kiedy wierni sobie wybierają nauczycieli też nie do końca jest w porządku.

2 Tymot 4:3 - Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce,

Kiedy kościół wybiera sobie nauczycieli (biskupów) to istniej duże prawdopodobieństwo, że zamiast biskupów na czele kościoła staną ludzie, którzy będą im opowiadać legendy. Dlatego Bóg ustanowił w kościele odpowiednie dary łaski aby bracia mogli sobie wzajemnie pomagać i usługiwać.

Rzym 12:6 - A mamy różne dary według udzielonej nam łaski; jeśli dar prorokowania, to niech będzie używany stosownie do wiary;
12:7 - jeśli posługiwanie, to w usługiwaniu; jeśli kto naucza, to w nauczaniu;
12:8 - jeśli kto napomina, to w napominaniu; jeśli kto obdarowuje, to w szczerości; kto jest przełożony, niech okaże gorliwość; kto okazuje miłosierdzie, niech to czyni z radością.

Biskup to nie guru tylko brat w Chrystusie, który z racji swojego długoletniego doświadczenia i mądrości może zająć się nauczaniem i prowadzeniem kościoła. Ale to nie znaczy, że nie potrzebuje nauczania czy nie może zbłądzić. Aby był zdrowy kościół muszą być odpowiednie służby (dary Ducha). Jedni drugim muszą napominać, nauczać, pobudzać do dobrych uczynków. Gdzie jest dar prorokowania, kto jest zdolny aby pomagać innym? Jeżeli tego nie ma to rzeczywiście pozostaje tylko nieomylny guru i zwykli wierni a nie ciało Chrystusowe. I nie mówię tego tyko o kościołach Katolickich ale ogólnie.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/

Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości