Rembov pisze:nesto napisał/a:
Nie.
Czyli wierzysz w antytrynitarne herezje.
Nie - ja wierzę w jedynego prawdziwego i wszechmogącego Boga.
Rembov pisze:Cytat:
Nie ma czegoś takiego jak Trójca.
Zdanie zawierające nieprawdę nie stanie się prawdą nawet powtórzone sto razy.
Masz całkowitą rację. Powtarzanie dogmatu o tzw. Trójcy nie spowoduje, że zmienąi się nauka Jezusa, a w Biblii powstaną nowe rozdziały.
Rembov pisze:Cytat:
Podaj definicję z katechizmu jak chcesz i podyskutujemy dalej.
Trochę to dziwne, że dopiero teraz prosisz o definicję (czyżbyś jej nie znał albo nie umiał skorzystać z katechizmu?). No, ale skoro chcesz, to proszę bardzo:
Dziwne to nie jest, bo to ty uznajesz jakieś dziwne nauki, których pochodzenia ja nie znam. Dobrze jest, aby ten, który w coś wierzy napisał sam w co wierzy. Ja nie mogę sugerować przekładów lub interpretacji, publikacji bo to ty wierzysz w Trójcę a nie ja.
Teraz podałeś definicję Trójcy i możemy zabrać się za dyskusję.
Proponuję po kolei omówić tę własnie definicję.
Rembov pisze:253 Trójca jest jednością. Nie wyznajemy trzech bogów, ale jednego Boga w trzech Osobach: "Trójcę współistotną" 65 . Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: "Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury" 66 . "Każda z trzech Osób jest tą rzeczywistością, to znaczy substancją, istotą lub naturą Bożą" 67 .
Pierwsze i drugie zdanie są nielogicznym bełkotem. Nie da się logicznie o nich dyskutować.
Drugie zdanie jest podobne pierwszemu, ale jeszcze bardziej nielogiczne.
Każda z "osób" jest całym Bogiem i jednoczesnie każda z osób jest inną osobą, na dodatek jest tą samą osobą (!) "Syn tym samym, co Ojciec" itp. Na dodatek są "jednym Bogiem co do natury" tzn. co do czego?
Natura Boska jest opisana poprzez atrybuty.
Duch.
Wszechmogący.
Wszechwiedzący.
Niesmiertelny.
Suwerenny.
Istniejący bez początku i bez końca.
Wymieniłem niektóre atrybuty Boga należące do jego natury.
Idąc dalej widzimy, że Syn nie spełnia warunków stawianych naturze Boskiej, a mianowicie.
Miał poczatek "Jam Ciebie dziś zrodził"..
Nie wie wszyskiego "Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec."
Nie jest nieśmiertelny "(33) Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni"
Nie jest suwerenny: "(34) Powiedział im Jezus: Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego dzieło."
Nie jest Wszechmogący: "(1) Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia." oraz "..idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. "
Jezus nie jest Duchem (bytem duchowym) - Jezus jest człowiekiem: "(7) Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem." oraz "(5) Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus"
Wszelka dalsza analiza jest bezsensowna, gdyż to co napisałem w pełni wystarczy.
Trójca to wymysł człowieka, a jak wyżej pisałem:
"(29) Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi"