nesto pisze:Chcę wierzyć pisze:nesto napisał/a:
Konkrety poproszę. Nie wymysły i domysły (bezsensowne).
Wg ciebie ty sam jesteś Bogiem.
Ja nie.
Jak to nie.. przecież nazwałem ciebie Bogiem!
Więc Jesteś i już.
Podobnie inny człowiek, Jezus - został nazwany przez niejakiego Tomasza Bogiem i wg ciebie dlatego jest Stworzycielem Swiata.
Przyjmij więc i Ty o Boże o imieniu "Chcę Wierzyć" moje uwielbienie!
Głupie? Oczywiście - podobnie jak "dowód Tomasza".
1. W takim razie wychodzisz z założenia, że PŚ nie jest tekstem w pełni natchnionym a co dopiero, że słowa Tomasza nie zostały wypowiedziane pod natchnieniem Ducha Świętego.
2. Jeżeli się mylę i jednak przyjmujesz oba warianty. Musisz w końcu brnąć dalej i zgodzić się postulatem argumentującym za, nieomylnością słów mówionych pod nadzorem Ducha Świętego.
3. Takowa zbieżność implikuje natomiast, iż mowa Tomasza, musiała być absolutnie zgodna z prawdą.
ad.2.
Pewnie zaraz zaczniesz się zastanawiać, o możliwości otrzymania łaski przez Tomasza, z racji, że Jego osoby nie było podczas wylania Ducha Świętego.
[J 20, 22-24] 22 Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: "Weźmijcie Ducha Świętego!
23 Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane".
24 Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus.
Dlatego też, pragnę napomnieć, iż Św Tomasz wcale nie musiał się tam znajdować, by moc otrzymać. Dowodem zaś na to są słowa Św Pawła w Liście do Koryntian
3 Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: "Niech Jezus będzie przeklęty!".
Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: "Panem jest Jezus".
ad.3.
„Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” (J 18, 37)
Pragnę zauważyć, że Jezus jest obrońcą prawdy, więc w każdym wypadku, kiedy apostoł powiedziałby nieprawdę, nasz nauczyciel, na pewno by go zganił.
P.S.
Dla dodania autorytetu nie tylko Tomasz mówił, iż Jezus jest Bogiem, ale np Św Paweł, czy Św. Jan.