Kult Maryi usuwa kult Jezusa w cień

Postautor: **Lash** » 14 lis 2011, 14:08

sanctam pisze:
Turretin pisze:To znaczy że co - że KRzK istnieje dopiero po 1963 roku? Albo dopiero po 1965 roku a wcześniej to był inny Kościół?

Kościół jest cały czas ten sam.

Kompletne nieprawda.
kościoł jest CIAGLE INNY
Kościól to ludzie go tworzacy a nie instytucja!
Koscioł nigdy nie jest ten sam ale Ma byc TAKI SAM
czysty i świety i nienaganny

Postautor: **Kamil M.** » 11 paź 2012, 22:31

Z braku laku piszę tutaj, gdyby ktoś był zainteresowany. W tym roku, jak podaje strona Wydawnictwa UJ ( http://www.wuj.pl/page,produkt,prodid,1 ... id,48.html ), ma wyjść po polsku książka J. Pelikana "Maryja przez wieki. Jej miejsce w historii i kulturze". Z tego co słyszałem, jest to dość ciekawe studium zagadnienia (kto zna dzieło Pelikana o historii tradycji chrześcijańskiej, ten wie czego się spodziewać), szczególnie, że autor poświęca sporo miejsca stanowisku Reformatorów. A w ogóle to polecam całą serię Mysterion z WUJ ( http://www.wuj.pl/page,serie,idserii,16 ... erion.html ).

Postautor: **inquisitio** » 08 lis 2012, 17:08

Lash pisze:
sanctam pisze:
Turretin pisze:To znaczy że co - że KRzK istnieje dopiero po 1963 roku? Albo dopiero po 1965 roku a wcześniej to był inny Kościół?

Kościół jest cały czas ten sam.
Kompletne nieprawda.
kościoł jest CIAGLE INNY
Kościól to ludzie go tworzacy a nie instytucja!
Koscioł nigdy nie jest ten sam ale Ma byc TAKI SAM
czysty i świety i nienaganny

Kosciol jest caly czas taki sam.Jednakze,jak juz kiedys napisalem,kosciol jest dynamiczny a nie statyczny.W kosciele jest ogien a nie popiol.

Postautor: **Lash** » 09 lis 2012, 11:03

inquisitio pisze:
Lash pisze:
sanctam pisze:
Turretin pisze:To znaczy że co - że KRzK istnieje dopiero po 1963 roku? Albo dopiero po 1965 roku a wcześniej to był inny Kościół?

Kościół jest cały czas ten sam.
Kompletne nieprawda.
kościoł jest CIAGLE INNY
Kościól to ludzie go tworzacy a nie instytucja!
Koscioł nigdy nie jest ten sam ale Ma byc TAKI SAM
czysty i świety i nienaganny

Kosciol jest caly czas taki sam.Jednakze,jak juz kiedys napisalem,kosciol jest dynamiczny a nie statyczny.W kosciele jest ogien a nie popiol.

Taki sam jak w 1 wieku?
Masz tu apostołów Piotra? Jana?
Rozmawiasz z nimi?

Kośicoł nie jest taki sam i koń jaki jest każdy widzi

Postautor: **inquisitio** » 09 lis 2012, 14:02

No przecież nie o to mi chodzi,wiesz dobrze.Logiczne jest ze pod wzgledem widzialnym kosciol moze sie zmieniac i zmienia sie dostosowujac sie do roznych potrzeb zwiazanych z gliszeniem itp.Ale ta ''część'' niewidzialna kosciola ,ktora stanowi ego istote jest niezmienna.Kosciol zawsze bedzie Oblibienica Baranka.

Postautor: **nesto** » 10 lis 2012, 17:56

Kult Maryi jest podobny do kultu słońca, tyle że jeszcze bardziej szalony.

Postautor: **Krzaczek** » 11 lis 2012, 12:09

Kult Maryjny przypomina nic innego jak pogaństwo. Katolicy mówią że nie czczą jej jak Boga. A 80 % Polskich sanktuariów poświęcone Maryi, niezliczona ilość obrazów niektóre z nich są koronowane,modlitwy, tytuły Matka Boska, Królowa Polski przecież tak poganie czcili bogów więc niech nie opowiadają bzdur.

Postautor: **Rembov** » 12 lis 2012, 09:48

nesto pisze:Kult Maryi jest podobny do kultu słońca, tyle że jeszcze bardziej szalony.

Powiedział co wiedział, że że nic nie wiedział, to znowu palnął bzdurę.

Postautor: **Lash** » 23 lis 2012, 16:22

inquisitio pisze:No przecież nie o to mi chodzi,wiesz dobrze.Logiczne jest ze pod wzgledem widzialnym kosciol moze sie zmieniac i zmienia sie dostosowujac sie do roznych potrzeb zwiazanych z gliszeniem itp.Ale ta ''część'' niewidzialna kosciola ,ktora stanowi ego istote jest niezmienna.Kosciol zawsze bedzie Oblibienica Baranka.

czyli co?
Czyżbyś PERSONIFIKOWAŁ kościół jako byt osobowy, jednostkowy ?

3majsie · Postautor: **3majsie** » 25 lis 2012, 01:51

W piśmie jest wyrażnie napisane kogo mamy czcić i wielbić, komu należy się chwała na wieki, jeżeli komuś pasuje coś co biblia zabrania, (i proszę czytać ją uważnie bo jest w tych kwestiach zbyt jednoznaczna) niema żadnego problemu, niech zmieni religię. O! religia rzymska pozwala na czczenie niemal kogokolwiek, więc trzeba się uzbroić w "index" i alfabetycznie poukładanych bożków, za ich pośrednictwem uzyskujesz pewne "względy"( :roll:

) i przymrużenie oka na wypadek smażenia się na patelni, oczywiście trzeba też wiedzieć który do czego służy, tak jak w pogaństwie. Przy okazji kłaniaj się obrazom i figurkom, a najlepiej podejdż pod tron samego pana i oddaj pokłon w watykanie... Smutne to ale mamy brać z wielu z nich przykład a nie oddawać im coś co należy Bogu. Maria została wybrana, miała ten honor być matką Jezusa, ona zapisała się w dziejach ludzkości w służbie Najwyższemu, przyjeła to z pokorą i sama chwaliła Boga. Jako kobieta w 100% wypełniła swój obowiązek wobec Boga. Można się uczyć z jej drogi jako matki, która pozostała przy swoim Synu do końca. Tyle że ona niebyła Bogiem... I to sedno sprawy, była go tak blisko ze względu na wiarę i poświęcenie się.