Sobotni instynkt

Dyskusje o zrozumieniu istoty i atrybutów Boga
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 29 lis 2010, 11:07

Jeremiasz pisze:
Lash pisze:
Jeremiasz pisze:

Wiesz Lash, ja rozumiem o co messenger Cię pyta, i co chce powiedzieć mówiąc że musisz jeszcze rosnąć jeżeli masz grzeszne pragnienia.


Nie jest to skomplikowane ale nieprawdziwe.

Jeremiasz pisze: Pan Jezus powiedział po prostu, że jeżeli zachowujesz prawo i nie kradniesz, nie cudzołożysz, ale w twoim sercu ciągle są takie grzeszne pragnienia, to i tak jesteś w takim stanie jak gdybyś fizycznie, a nie tylko w myśli, kradł i cudzołożył.


Czyli.
1. pokuszenie jest grzechem - bowiem pokuszenie to pragnienie!
2. czy nie chodzi o pożadliwośc?

Jaka jest różnica miądzy pragnieniem cudzej żony a pożądaniem jej?

Taka jak między chceniam się najeść a pożadaniem zjedzenia.
Chrystus BYL głodny i chciał zjesć na pustyni ale nie zgrzeszył!

Jeremiasz pisze: Czy pokuszeniem nie są możliwości jakie diabeł nam podsuwa do zrealizowania grzechu pożądliwości który już jest w naszym sercu?


Jełsi tak jest to MASZ STALE grzech pożadliwości.
pokuszenie to próba wzbudzenia pożadliwości bazująca naszych zdrowych pragnieniach!

Jeremiasz pisze:
Lash pisze: 3. czy Panu Jezusowi tak bardzo zależy na niegrzeszaniu czy raczej na robieniu dobrze!


Panu Jezusowi bardzo zależy na tym byśmy nie grzeszyli, i czynili dobrze.


A gdy KOTOŚ Czyni dobrze to grzeszy?
nie!
Zauważ ze Prawo skupia sie na NIE .... rób nie dotykaj nie kosztuj!
Chrystus na RÓB
działaj służ kochaj dawaj z SERCA

jeśli ktoś KOCHA to nie grzeszy!


Jeremiasz pisze:
Lash pisze:
Jeremiasz pisze: Na sądzie nie będzie to miało żadnej różnicy. Będziesz oskarżany o kradzieże i códzołóstwa chociaż fizycznie ich nie popełniłeś. Chociaż jest w Biblii mowa o różnej wadze przestepstw. Więc jeżeli umierasz z grzesznych pragnień, ale walcząc z nimi jakoś się powstrzymujesz przed ich urzeczywistnieniem, będziesz miał mniejszy grzych od tego, który grzysznie myśli i jednocześnie czyni.
Dlatego jeżeli jest coś takiego u Ciebie, to musisz jeszcze rosnąć.


A jelsi nie ma?
Uważam że też trzeba dorosnąc
Bo miłosc to nie nie czynienie zła ale czynienie dobra!


To stwierdzenie że miłość nie jest nie czynieniem zła, ale czynieniem dobra, jest niepełne. Bo miłością do bliżniego, nie jest cudzołożeniem z jego żoną i jednocześnie dobrze czynieniem temu człowiekowi.

nie nie jest!
to nie jest miłosć do niego!
ja nie cudzołożę z WILOMA żonami pogan! w sumie z żadną :D :D :D
ale nie znaczy ze to ze ich KOCHAM

miłośc dla nich to CZYNIENIE CZEGOŚ dla nich!

i tu okazuje się cała lichość Prawa.
ża miłością nazywa się nic nierobienie :(


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 29 lis 2010, 11:12

Jeremiasz pisze:
Lash pisze:
Zbyszekg4 pisze:Uwazam, ze tez nie lekcewazy sie czasu jaki On wyznaczyl na szczegolną spoleczność ze Stworcą swoich stworzen (sabat)...



Bo wnie wyznaczył twego jako szczególną spoleczność to mit adventystyczny! Wyznaczył go jako dzięń wolnuy od pracy!


Sabat jest dniem odpocznienia od pracy, i jest dniem poświęconym Panu, nie człowiekowi.
2Moj.31,15:
"15.Sześć dni będzie się pracować, ale w dniu siódmym będzie sabat, dzień całkowitego odpoczynku, poświęcony Panu."
a jednak nie człowiek jest DLA sabatu ale SABAT dla człowieka!

2 mojż 31:15 to może byc róznie dobrze świety dla Pana w sensie szczególny dla niego!
a nie akcja nasza


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Jeremiasz
Posty: 1081
Rejestracja: 19 lip 2010, 20:26
wyznanie: Inne protestanckie
Lokalizacja: Polska
O mnie: Ew.Jana 15,16: "Nie wy mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem..."
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Jeremiasz » 14 gru 2010, 11:35

Lash pisze:
Jeremiasz pisze:
Lash pisze:
Zbyszekg4 pisze:Uwazam, ze tez nie lekcewazy sie czasu jaki On wyznaczyl na szczegolną spoleczność ze Stworcą swoich stworzen (sabat)...



Bo wnie wyznaczył twego jako szczególną spoleczność to mit adventystyczny! Wyznaczył go jako dzięń wolnuy od pracy!


Sabat jest dniem odpocznienia od pracy, i jest dniem poświęconym Panu, nie człowiekowi.
2Moj.31,15:
"15.Sześć dni będzie się pracować, ale w dniu siódmym będzie sabat, dzień całkowitego odpoczynku, poświęcony Panu."
a jednak nie człowiek jest DLA sabatu ale SABAT dla człowieka!

2 mojż 31:15 to może byc róznie dobrze świety dla Pana w sensie szczególny dla niego!
a nie akcja nasza


Człowiek nie został stworzony dla sabatu, tylko dla Pana.
Kol.1,16:
"16.Ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone."

Tak mówi Paweł w Galacjan 5,6: Bo w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie - które jest zgodne z zakonem - ani nieobrzezanie - które nie jest zgodne z zakonem - nic nie znaczy, lecz wiara, która jest czynna w miłości.

Tak jest z sobotą, niedzielą i każdym innym dniem. Jeżeli nie ma wiary czynnej w miłości, to one nic przed Panem nieznaczą.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 14 gru 2010, 11:59

Jeremiasz pisze:
Lash pisze:
Jeremiasz pisze:
Lash pisze:
Zbyszekg4 pisze:Uwazam, ze tez nie lekcewazy sie czasu jaki On wyznaczyl na szczegolną spoleczność ze Stworcą swoich stworzen (sabat)...



Bo wnie wyznaczył twego jako szczególną spoleczność to mit adventystyczny! Wyznaczył go jako dzięń wolnuy od pracy!


Sabat jest dniem odpocznienia od pracy, i jest dniem poświęconym Panu, nie człowiekowi.
2Moj.31,15:
"15.Sześć dni będzie się pracować, ale w dniu siódmym będzie sabat, dzień całkowitego odpoczynku, poświęcony Panu."
a jednak nie człowiek jest DLA sabatu ale SABAT dla człowieka!

2 mojż 31:15 to może byc róznie dobrze świety dla Pana w sensie szczególny dla niego!
a nie akcja nasza


Człowiek nie został stworzony dla sabatu, tylko dla Pana.
Kol.1,16:
"16.Ponieważ w nim zostało stworzone wszystko, co jest na niebie i na ziemi, rzeczy widzialne i niewidzialne, czy to trony, czy panowania, czy nadziemskie władze, czy zwierzchności; wszystko przez niego i dla niego zostało stworzone."

Tak mówi Paweł w Galacjan 5,6: Bo w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie - które jest zgodne z zakonem - ani nieobrzezanie - które nie jest zgodne z zakonem - nic nie znaczy, lecz wiara, która jest czynna w miłości.

Tak jest z sobotą, niedzielą i każdym innym dniem. Jeżeli nie ma wiary czynnej w miłości, to one nic przed Panem nieznaczą.
Dokładnie
dlatego nie ma co sie kłocic o dni ale skupic na tym ze wiara w miłosci ma działać!


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Bóg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości