Daleki Bóg

Dyskusje o zrozumieniu istoty i atrybutów Boga
Awatar użytkownika
niebieski
Posty: 1565
Rejestracja: 17 sie 2008, 00:52
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Biecz, Polska
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: niebieski » 10 gru 2009, 01:18

Fantomik, przeskakujesz z tekstu na tekst. W Księdze Rodzaju Pan Bóg obiecuje potomka z Sary. Jana Chrzciciel mówi o synach Abrahama, których Pan Bóg może mu wzbudzić z kamieni. Nie można tego zrozumieć inaczej, jak "synów i córki" w sensie duchowym.

Przeczytaj jeszcze raz cały wątek, bo mam wrażenie, że zapomniałeś, o co chodzi.


Misericordiam Domini in aeternum cantabo.

http://niebieski519.blogspot.com/
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 10 gru 2009, 08:19

niebieski pisze:Fantomik, przeskakujesz z tekstu na tekst. W Księdze Rodzaju Pan Bóg obiecuje potomka z Sary.

i kto jest tym potomkiem który otrzymał obietnice (bo sam wspominasz o nich powyżej) według Apostoła Pawła?
niebieski pisze: Jana Chrzciciel mówi o synach Abrahama, których Pan Bóg może mu wzbudzić z kamieni. Nie można tego zrozumieć inaczej, jak "synów i córki" w sensie duchowym.

Jak to nie można? Przecież On się zwracał bezpośrednio do cielesnych synów i co więcej do cielesnych synów, którzy uważali, że tą swoją "cielesną synowością" są już sprawiedliwi przed Bogiem i mają Bożą przychylność właśnie z tego konkretnego powodu -- że są cielesnymi synami Abrahama. Więc jak najbardziej "cielesa synowość" jest tutaj w kontekście, a wczytywanie tutaj "duchowej synowości" jest właśnie wczytywaniem ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 11 gru 2009, 12:50

niebieski pisze:
fantomik pisze:
niebieski pisze:[...]Oczywiście, że poczęcie Izaaka jest cudownym działaniem Pana Boga, ale nie stało się ono bez udziału Abrahama i Sary.
Podobnie jak Chrystus powiedział do paralityka: "Wstań i chodź", a ten wstał i poszedł. Albo gdy powiedział do Łazarza: "Wyjdź z grobu", to ten wyszedł. I tak gdy Bóg powiedział, że Sara pocznie to się to wypełnić musiało, bo inaczej byłby kłamcą.
To, że Abraham i Sara otrzymali od Boga cudownie moc poczęcia syna w ich podeszłym wieku, nie wyklucza ich współpracy. Nie sądzisz chyba, że Izaak począł się bez udziału mężczyzny.

WBREW udziałowi kobiety bo była po menopauzie.
Fizycznie nie było mozliwości zrodzenia potomka bowiem Sara był niepłodana ze starosci.
niebieski pisze:
Lash pisze:
niebieski pisze:
Lash pisze: Oczywiscie mało znaczenie ma BEZPOSREDNIE nauczanie Jezusa
(35) Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką. (Ew. Marka 3:35, Biblia Tysiąclecia)

A wielkie znacznie ma uczynione na siłe bratertswo :P
Izrael nazwany jest w ST pierworodnym. Jeśli Izrael jest pierworodnym wśród narodów, to z tego wniosek, że inne narody są również dziećmi Bożymi.

Błedny wniosek
To że krysia ma JEDYNAKA i jest on PIERWORODNY obala twoja teoryjkę

Zresztą Zdecyduj czy to implikuje jak mówisz
(6) Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. (7) Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.

Czy Pierworódzwo Jezusa implikuje że MARIA miała WIĘCEJ dzieci?
Pierworództwo nie implikuje innych braci czy sióstr, ale z faktu, że ktoś był pierworodnym nie można wyciągnąć wniosku o braku innych dzieci. Maryja nie miała innych dzieci. Pierworodnym był ten, który otwierał łono. Archeolodzy odnaleźli grób żydowski z napisem: "Umarłam przy porodzie mojego pierworodnego". Pierworodny to tytuł i prawo do szczególnego błogosławieństwa i podwójnego udziału w dziedzictwie ojca.

Spoko więc nie musi byc konieczności aby po pierworodnym nastapiły inne urodzenia.
niebieski pisze: Maryja nie miała innych dzieci oprócz Jezusa, ale jest rzeczą oczywistą, której nie można zaprzeczyć, że obok Izraela istniały inne narody.

Co nie znaczy że ZRODZIŁ JE TEN SAM OJCIEC
tak jak inne matki miąły dzieci co nie znaczy że Maryja je zrodziła
niebieski pisze: Dla Boga Izrael był pierworodnym, a inne narody były młodszymi braćmi i siostrami Izraela - pierworodnego syna Bożego.

To jest doczytanie. Takiego zdania nie ma.
Tak ja nie ma zdania że Maryja mial Pierworodnego Jezusa a dzieci sasiadki był młodszymi braćmi Jezusa :S
po drugie
Pierworodny jak sam wskazałeś okręsla dziedzictwo
Izrael był Dzecicem Boga bo Buł Jego ludzem inne ludy nie dziedziczyły nic bo nie były Ludami Boga!
niebieski pisze:
Lash pisze:O pierworódzwie za wiel ci nie powiem bo szkoda języka
przemysl tylko
(23) do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu, (List do Hebrajczyków 12:23, Biblia Tysiąclecia)

Ciekawe co to za kościół pełan pierworodnych ;) maja innych braci?
Zdaje się, że w tym miejscu wszyscy zbawieni są nazwani "pierworodnymi". Nie bardzo wiem, co tu chcesz powiedzieć czy udowodnić.

Mogę odwrócić pytanie i zapytać: Ilu braci ma Pierworodny Syn Boży - Jezus Chrystus?

Wszystkicch tych co są w kościele
niebieski pisze:
Lash pisze:
niebieski pisze: Tym bardziej każdy człowiek jest bratem Jezusa, od czasu wcielenia, od kiedy Syn Boży stał się Człowiekiem.

Tautologia
to masz udowodnic a nie stwierdzić jako fakt ad hoc bez dowodu.
Bratem Jezusa jest ten kto pełni wolę Ojca i wiem że ci się to słowo Boga nie podoba.
zresztą jaki jest wtedy sens wypowiedzi Jezusa?

(35) Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką. (Ew. Marka 3:35, Biblia Tysiąclecia)
NIE MA ZADNEGO przy załozeniu że kazdy jest bratem

bo co każdy pełni wole Ojca?
a może są bliżsi i dalsi krewni?
W tym miejscu "brat" odnosi się tylko do tych, którzy pełnią wolę Bożą.

I nie ma żadnego innego znaczenia w Ewangelii.
niebieski pisze:
Lash pisze:
niebieski pisze: Pan Jezus rzeczywiście mówi, że Jego bratem jest ten, kto pełni wolę Bożą, ale mówi również, że będzie sądził według tego, jak odnosimy się do Jego najmniejszego brata.


Do najmniejszego JEGO brata. a nie brata.
Ok. JEGO brata. Ale zakres pojęcia "brat" w tym miejscu jest inny.

Dowód?
Brak
jedynie ząłożnie wstepne
niebieski pisze:
Odnosi się do każdego człowieka bez wyjątku, nawet niewierzących.

Dowód?
niebieski pisze: Będziemy sądzeni z tego, jak traktujemy każdego człowieka, a nie tylko wierzących, zachowujących przykazania i pełniących Bożą wolą.

Tam jest wyraźnie napisane że prześldowli JEZUSA Jezus utożsamie się tylko z kosicołem a nie z kazdym człiowiekiem - przykład Pawła prześldującego Chrystusa. Oczywiście utożsamianie się ma granice.
niebieski pisze: Będziemy sądzeni za nasze czyny względem każdego człowieka bez wyjątku, dlatego w tym miejscu Pan mówiąc "Mój brat najmniejszy" ma na myśli każdego człowieka bez wyjątku.

Cóż może bedziecie sądzeni. nie wiem
Jezus wakzuje tu na osadzenie ludzi z tego jak się odnosili względem Jego ludu! z tego jak traktoweali ekklesie bozą
niebieski pisze: Inny wniosek jest zaprzeczeniem Ewangelii i powrotem do Starego Testamentu, gdzie bratem dla Izraelity był tylko inny Izraelita.

Inny wnisek niż twój jet poprwny w świtle ewangeli
niebieski pisze: Jeśli i tym razem nie zgodzisz się ze mną, następnym razem przedstawią dłuższe uzasadnienie.

kto przedstwi? :O
niebieski pisze:
Lash pisze:
niebieski pisze: Tu chodzi o dwa różne zakresy pojęcia "brat". Powiedzenie, że mają one ten sam zakres to prosty powrót do Starego Testamentu i obalenie Ewangelii.


Wcale że nie.
Nie ma bowiem nic w tym tekscie takowego co sugerujesz
jw.


Lash pisze:
niebieski pisze: "Brat" w zdaniu pierwszym odnosi się rzeczywiści do wierzących i pełniących wolę Bożą, ale w drugim to nie jest zakładane, bo inaczej byłoby dozwolone krzywdzić tych, którzy nie są braćmi (tu w sensie, że wyznają tą samą wiarę).
NIe byłoby DOZWOLONE
pora kolejny musisz cos doczytać.
Jezus wskzuje ze stosunek do kośioła jest tak samo osądzany jak stosunek do niego samego i tyle.
Tylko ktoś kto na siłe chce widzieć tak umosliwienie grzechu bedzie bronił twego stanowiska.
Zaprzeczasz sobie.

Zgadzamy się w tym miejscu, że będziemy sądzeni według tego, jak odnosiliśmy się do najmniejszego Jego brata.

Dalej są dwie możliwości interpretacji pojęcia "brat" w tym miejscu (Mt 25, 40):
1. Bratem Jezusa jest wierzący w Niego, pełniący Boże przykazania, pełniący Bożą wolą; albo
2. Bratem Jezus jest każdy.

ad 1. Jeśli bratem Jezusa jest wierzący w Niego, pełniący Boże przykazania, pełniący Bożą wolą, to nie będziemy sądzeni wobec tego, jak traktujemy innych, a więc dozwolone byłoby krzywdzenie innych spoza grona braci Jezusa.

Dlaczego nie?
Jezus podaje wiele obrazów sadu!
Za kązdym razem inaczej.
Np mówi że bedziemy sądzeni z uczynków wszelakich / mowy / traktowania kosicoła etc.
Nie każdy obraz sądu MUSI zawierać wszystkie elementy!
to ZŁE ZAŁOŻENIE WSTEPNE
niebieski pisze: Ad 2. Jeśli bratem Jezusa jest każdy, to będziemy sądzeni z tego, jak traktowaliśmy każdego człowieka niezależnie, czy wierzy w Boga, czy zachowuje przykazania, czy pełni wolą Bożą. Jeśli dobrze rozumiem Ewangelię, to tylko ten drugi sposób rozumienia "brat" w tym miejscu jest zgodny z nauczaniem Pana Jezusa.

nie ma takowego wynikania - powstaje jedynie przy załeozniu KAŻDY OPIS SADU MUSI BYC UNIEWRSALNY a to nie jest prawdą konieczną.

niebieski pisze: Nie każde współżycie kobiety i mężczyzny skutkuje poczęciem. Nie zawsze, kiedy oni chcą, poczynają dziecko. Często jest tak, że nie chcą, a dziecko się poczyna. Zgoda. Ale też nie o to chodzi.
Jak to nie?
Wszakże stwierdzałes że poczęcie człowiek powoduje że Bóg wypłenia rozkazy ludzi poddał się im w wypełnianiu ich woli!
niebieski pisze: Chodzi o to, że prawdą jest, że każdy człowiek, z wyjątkiem Adama i Ewy, przyszedł na ten świat z woli Boga (bo gdyby Pan Bóg nie chciał, to nie byłoby to możliwe), ale również przez współpracę człowieka. Zaprzeczenie temu jest popieraniem wiary w bociany. .

Nikt temu nie przeczył. Jednak nie jest to rozkazywanie Bogu .
Sierżant wspólpracuje z generałem jednak mu nie rozkazuje!
niebieski pisze: A i Jezus, jako Człowiek, nie jest tu wyjątkiem, bo Jego poczęcie poprzedziła zgoda Maryi: "Niech mi stanie według słowa twego". .
Spox. Czy Bóg zpytał ją czy chcesz?
niebieski pisze: Dlatego jest rzeczą oczywistą, że człowiek jest współpracownikiem Boga w powoływaniu istot stworzonych na obraz Boży i przeznaczonych do życia wiecznego. Jeśli stosujesz tu nazwę "współkreatora" to zgodzę się z Tobą. To dobre określenie. Taka była wola Boża, aby człowiek współdziałał z Nim w powoływaniu nowych istnień ludzkich. Pierwszym poleceniem Pana Boga skierowanym do obojga, Adam i Ewy, były słowa:
temu nie przeczyłem Przyczym człowiek wypełnia wole Ojca a nie Bóg wole człowieka


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 11 gru 2009, 12:58

niebieski pisze:
Lash pisze:
niebieski pisze:
Lash pisze:
niebieski pisze: Odpowiedz w takim razie na pytanie: Czy to rodzice są autorami duszy ich dziecka, w sensie, że są jej stworzycielami, czy Pan Bóg?


Bóg daje Dzieci kiedy chce. NIE WIESZ TEGO?
Jeśli poczęcie dziecka jest TYLKO sprawę chcenia Pana Boga i człowiek nie ma tu nic do powiedzenia, wynika z tego wniosek, że gwałciciel, który poczyna dziecko, tak naprawdę pełni wolę Pana Boga.
Czy pełnienie woli Bożej jest grzechem?
Czy m innym jest AKT seksualny a czym innym jest FAKT zapłodnienia.
Nie wiem jak wyglada twoje pozycie seksualne i czy wogóle masz pojecie o tych sprawach ale zapewnim ciebie że nie po kazdym stosunku dochodzi do zapłonienia.

Nie wiem czy nie wiesz tych oczywistości czy tylko umyslnie mieszasz akt stosunku z poczęciem.

Oczywiście dla wielu kusząca jest detronizacja Pana Boga z roli tego który daje życie i do kórego ono wraca.
Nie mówię, że każde współżycie to poczęcie, ale stwierdzam jedynie, że zdarzają się poczęcia na skutek gwałtu. Czy możesz temu zaprzeczyć?

A jeśli poczęcie dzieje się na skutek gwałtu, a dziecko zostaje poczęte zgodnie z Bożą wolą (w sensie, że rodzice nie mają tu nic do powiedzenia - nie mają żadnego na to wpływu, bo wszystko zależy od Boga), to z tego prosty wniosek, który napisałem powyżej.



niebieski pisze: Chodzi o to, że prawdą jest, że każdy człowiek, z wyjątkiem Adama i Ewy, przyszedł na ten świat z woli Boga (bo gdyby Pan Bóg nie chciał, to nie byłoby to możliwe), ale również przez współpracę człowieka. Zaprzeczenie temu jest popieraniem wiary w bociany.




W sumie nie wymaga to większego komentarza jak widać niebieski zmienił zdanie albo miesza.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
niebieski
Posty: 1565
Rejestracja: 17 sie 2008, 00:52
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Biecz, Polska
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: niebieski » 16 gru 2009, 17:55

Na czym polega zmiana mojego zdania?


Misericordiam Domini in aeternum cantabo.

http://niebieski519.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 17 gru 2009, 08:27

Na tym, że standardowo Lash zignorował te fragmenty wypowiedzi, których nie podkreślił kolorem/pogrubieniem/powiększeniem, przez co całkowicie zmienił się sens zdania.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 17 gru 2009, 09:34

niebieski pisze:Na czym polega zmiana mojego zdania?

Chodzi o to, że prawdą jest, że każdy człowiek, z wyjątkiem Adama i Ewy, przyszedł na ten świat z woli Boga (bo gdyby Pan Bóg nie chciał, to nie byłoby to możliwe),


czy Bog dając życie dziecku z gwałtu chce tego? Czy w związku z tym jest współwinny grzechowi?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
niebieski
Posty: 1565
Rejestracja: 17 sie 2008, 00:52
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Biecz, Polska
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: niebieski » 17 gru 2009, 15:39

Lash pisze:
niebieski pisze:Na czym polega zmiana mojego zdania?

Chodzi o to, że prawdą jest, że każdy człowiek, z wyjątkiem Adama i Ewy, przyszedł na ten świat z woli Boga (bo gdyby Pan Bóg nie chciał, to nie byłoby to możliwe),


czy Bog dając życie dziecku z gwałtu chce tego? Czy w związku z tym jest współwinny grzechowi?
1. Lash, mówiłeś, że zmieniłem zdanie. Jeśli chcesz to udowodnić, to napisz na czym polega zmiana mojego stanowiska, czyli podaj wcześniejszą opinię i późniejszą i pokaż różnicę.

2. A odpowiedź na Twoje pytanie znajduje się, i to wielokrotnie w postach, które napisałem wcześniej w tym wątku. Wystarczy wrócić się i przeczytać. Jeśli nie jest to jednoznaczne, mogę uściślić swoją opinię, jeśli wyrazisz taką wolę, ale najpierw przeczytaj to, co już napisałem.


Misericordiam Domini in aeternum cantabo.

http://niebieski519.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 18 gru 2009, 11:52

Człowiek ma władze nad Bogiem
niebieski pisze: Podobnie dzieje się w każdym momencie, kiedy w łonie kobiety następuje poczęcie nowego człowieka. To nie ojciec i matka mają moc stworzenia duszy, ale czyni to sam Pan Bóg. W jakiś więc sposób Pan Bóg dał kobiecie i mężczyźnie łączącym się w akcie małżeńskim władzę nad sobą. Kiedy oni stają się rodzicami dając początek ciału nowego człowieka, Pan Bóg stwarza duszę, i w ten sposób powstaje kompletny człowiek: dusza i ciało. I dzieje się tak, nawet wtedy, kiedy poczęcie dzieje się poprzez gwałt.


O gwałcie.
niebieski pisze: Jeśli poczęcie dziecka jest TYLKO sprawę chcenia Pana Boga i człowiek nie ma tu nic do powiedzenia, wynika z tego wniosek, że gwałciciel, który poczyna dziecko, tak naprawdę pełni wolę Pana Boga. Czy pełnienie woli Bożej jest grzechem?


Bóg daje zycie niezaleznie od aktu seksualnego czy woli ludzkiej.
Lash pisze:Czym innym jest AKT seksualny a czym innym jest FAKT zapłodnienia. Nie wiem jak wyglada twoje pozycie seksualne i czy wogóle masz pojecie o tych sprawach ale zapewnim ciebie że nie po kazdym stosunku dochodzi do zapłonienia.
Nie wiem czy nie wiesz tych oczywistości czy tylko umyslnie mieszasz akt stosunku z poczęciem.
Oczywiście dla wielu kusząca jest detronizacja Pana Boga z roli tego który daje życie i do kórego ono wraca.


Próba impuytacji że Bog jest winny gwałtowi ?:-/
niebieski pisze: Nie mówię, że każde współżycie to poczęcie, ale stwierdzam jedynie, że zdarzają się poczęcia na skutek gwałtu. Czy możesz temu zaprzeczyć?

A jeśli poczęcie dzieje się na skutek gwałtu, a dziecko zostaje poczęte zgodnie z Bożą wolą (w sensie, że rodzice nie mają tu nic do powiedzenia - nie mają żadnego na to wpływu, bo wszystko zależy od Boga), to z tego prosty wniosek, który napisałem powyżej.


Obecnie

Każdy człowiek z woli Boga - ale przy współpracy?
czy Bóg wspólpracowal z gwalcicielem?
niebieski pisze: Chodzi o to, że prawdą jest, że każdy człowiek, z wyjątkiem Adama i Ewy, przyszedł na ten świat z woli Boga (bo gdyby Pan Bóg nie chciał, to nie byłoby to możliwe), ale również przez współpracę człowieka. Zaprzeczenie temu jest popieraniem wiary w bociany.

Jak widać albo zmieniłeś zdanie albo mieszasz.

Dla mnie akt seksualny i danie zycia to nie w 100% zalezne czynniki.
Sam Akt seksualny nie ma nic wspólnego z tym czy Bóg zechce czy nie dac zycie. W wiekszości wypadków Bóg daje życie w wyniku aktu seksualnego i mozemy zobaczyc zasade stosunek w pewnych teminach = poczescie ale nie jest to 100 % Reguła.

Człowiek nie ma władzy nad Bogiem w powoływaniu potowmstwa. Człowiek robi swoje a Bóg daje lub nie zycie.

Człowiek czyniąc akt seksualny nie wspólpracuje z Bogiem. Bo inaczej Bóg jest współpracownikiem gwałciciela!

Przeczytaj swoje wypowiedzi i się zdecyduj czy?

- Człowiek ma władzę nad Bogiem i wtedy gwałciciel nakazuje Bogu dać zycie!
- Człowiek wspólpracuje z Bogiem i wtedy gwałciciel jest wspólpracownikiem Boga w daniu zycia?
- Człowiek popełnia rózne uczynki seksulane ale danie życie Przez Boga nie jest związane z współpraca czy władzą cżłowieka nad Bogiem. Bóg ustanowił pewne zasady rozmażania które zazwyczaj działają ale kiedy chce to w nie ingeruje jako całkowcie mu podległe ulegają Jego modyfikacji. I nie ma w tym współpracy czy władzy czowieka nad Bogiem ale prawo rozmnzania.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
niebieski
Posty: 1565
Rejestracja: 17 sie 2008, 00:52
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Lokalizacja: Biecz, Polska
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: niebieski » 19 gru 2009, 02:01

Lash, jedna z tych wypowiedzi w poście powyżej, którą mi przypisujesz pochodzi od Ciebie. Nie dziw się, że moje wypowiedzi są sprzeczne z Twoimi. To jeszcze jeden dowód na to, że to Ty jesteś tym, który miesza. To Ty przypisujesz Panu Bogu grzech, bo odmawiasz człowiekowi wolnej woli. Twój Bóg chce grzechu i potępienia nie-wybranych. Oczywiście nie można powiedzieć, że czyni to ze złośliwości. Oczywiście Bóg kalwinistów chce grzechu i potępia kierując się miłością.

Twierdzić, że Pan Bóg chce grzechu i potępienie niektórych ludzi nie łamie regulaminu kalwińskiego forum. Natomiast sprawa wygląda inaczej, jeśli nazwie się takiego boga złośliwym.

Odnośnie zmiany poglądów: Jeśli chcesz mi udowodnić, że zmieniłem poglądy albo, że moje wypowiedzi są sprzeczne, to przytocz wcześniejszą, gdzie mówię np., że Pan Bóg nie chce gwałtu, a w drugiej, że twierdzę coś przeciwnego, albo jakiekolwiek dwie sprzeczne wypowiedzi.

Podam przykład (nie wymyślony, tylko rzeczywisty):

16 grudnia 2009, godz. 10:46
Lash pisze:
niebieski pisze:
U św. Jana czytamy:

53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.
56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.
(Joh 6:53-57 BTP)

I spozywamy ciało Jezusa a nie wafel który nazwliscie Bogiem Wszechmogacym! ( http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 3835#83835 )


17 grudnia 2009, godz. 09:44
Lash pisze:
niebieski pisze:
Lash pisze:
niebieski pisze:
U św. Jana czytamy:

53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.
56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim.
57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie.
(Joh 6:53-57 BTP)
I spozywamy ciało Jezusa a nie wafel który nazwliscie Bogiem Wszechmogacym!
W najlepszym wypadku spożywacie symbol, a nie "Ciało Chrystusa".

Tak spozywamy symbol czyli przełamany znak /gr sumbolle/ bo nasz przyjaciel jest w dalekiej podrózy ale wróci do nas dlatego czynimy to do czasu aż przyjdzie. ( http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 3947#83947 )



17 grudnia 2009, godz. 10:45
Lash pisze:
niebieski pisze: No właśnie, przynajmniej tutaj się zgadzamy: Spożywacie symbol Ciała i Krwi Pana, a nie Jego Ciało i Krew. A on powiedział, że warunkiem koniecznym do tego, aby mieć życie w sobie jest spożywanie Jego Ciała i Krwi, nie tylko symboli.
Mylisz się. spozywamy Jego krew i ciało symbolizowane w wieczerzy chlebem i winem.
Problem maja ci co wierzą że chleb i wino wieczernika - to Jezus! Podbnie mana trafiała do brzuchów Izraela i legli na pustyni ..... JEzus powiedział
(58) To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki
Jezus jest tym chlebem a nie kawałem macy!
i słówko "TO" jasno wskazuje na Niego a nie na chleby! ( http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 4071#84071 )


Koniec przykładu.

Komentarz do ostatniego zdania: W zdaniu:

A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». (Mat 26:26 BTP)

zaimek "TO" odnosi się do chleba, które stało się Jego Ciałem, ale założę się, że to nie ma znaczenia.

Żegnam.


Misericordiam Domini in aeternum cantabo.

http://niebieski519.blogspot.com/

Wróć do „Bóg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości