Realista pisze:Ariela pisze:Czyli nie wierzysz ze Jezus jest Bogiem?
Musisz jeszcze raz przeczytać mój post,
Ktory?
Z tym Harvardem to strzeliłaś w stopę
Obudz sie kochany, to byla ironia. Pisalam o tym wczesniej. Nabijalam sie z waszego zmyslania. Nie mowilam powaznie o tych profesorach.
Musisz być osobą bardzo nieszczęśliwą skoro każdemu przypisujesz nieczyste intencje.
A co ma szczescie do podejrzliwosci?
Jesli ktos nalezy do trynitarialnego kosciola, a zaprzecza Trojcy, to albo cos jest nie tak z tym kosciolem albo kosciol o tym nie wie bo ktos sie z tym ukrywa. To tak jakby ktos byl przelozonym synagogi ortodoksyjnej i uznawal Jezusa za Mesjasza. Albo ta synagoga nie bylaby ortodoksyjna albo przelozony dzialalby w ukryciu. Czy ty nie dostrzegasz absurdalnosci waszych oskarzen?
Podam jeszcze lepszy przyklad. To tak jakbym powiedziala, znam wiele spolecznosci Ku Klux Klanu w ktorych przelozonymi sa czarni ludzie. Jakbys zareagowal? Powiedzialbys: albo to nie sa prawdziwe spolecznosci Ku Klux Klan albo ci czarni tak dobrze sie maskuja. Nie wiem czym sie tak zachwycacie, ze spotkaliscie jakis odstepcow ktorzy poklepuja was po ramieniu, ale to nie sa na pewno trynitarianie tylko sympatycy waszej herezji, bo zaden trynitarianin nie bedzie bratal sie z kims kto klamie na temat Boga.
Ja działam publicznie pod swoim imieniem i nazwiskiem. Nie czuję się w obowiązku informować każdego o tym w co wierzę oraz co uznaję mój rozum za fałsz.
A powinienes, bo to co robisz jest oklamywaniem ludzi. To tak jakbym zadawala sie z ortodoksyjnymi Zydami, modlila sie z nimi, chodzila do ich synagog i nie poinformowala ich o tym ze uznaje Jezusa za Boga. To nie wporzadku i tyle. I tak nie robia chrzescijanie.
ale pastor stwierdził, że z unitarianami nie rozmawia
a i mi z fundamentalistami pełnymi uprzedzeń niezbyt po drodze.
To nie sa uprzedzenia. Klamiesz na temat Ewangelii i pragniesz jakiejs akceptacji... Pisze wyraznie w Biblii ze Jezus zasiadl po prawicy Ojca w Niebie, czyli siedzi obok Niego na tronie, a ty mi mowisz ze Bog jest jedna osoba? To obok kogo siedzi? Obok siebie samego? I ty mowisz ze to uprzedzenia.... Jak mozna byc uprzedzonym do falszywej nauki? Jak mozna byc upzredzonym do szatana?