Czy chrześcijanie powinni używać tytułów religijnych?
Czy chrześcijanie powinni używać tytułów religijnych?
Dużo się mówi o tym, że obecnie w chrześcijaństwie brak jest duchownych. Jednakże nie brak wśród nich tytułów religijnych. Jedna są proste, inne pretensjonalne. Oto kilka przykładów:
duchowny: „Wielebny”
biskup anglikański: „Jego Wielebność Lord Biskup”
biskup rzymskokatolicki (we Włoszech): „Jego Ekscelencja Najznakomitszy i Przewielebny Monsignore”
kardynał: „Jego Eminencja”
papież: „Ojciec Święty”, „Ojciec Przenajświętszy”, „Patriarcha Zachodu”, „Prymas Włoch”, „Biskup Rzymu”, „Wikariusz Jezusa Chrystusa”, „Sukcesor Księcia Apostołów”, „Najwyższy Kapłan Kościoła Powszechnego”, „Arcybiskup Metropolita Prowincji Rzymskiej”, „Suweren Państwa Miasta Watykańskiego”, „Sługa Sług Bożych”
Takich tytułów, jak „wielebny” czy „biskup” używa się od dawna, że większości wiernych nie rażą. Czy jednak znajdują uzasadnienie w Biblii?
http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/r ... tytuly.php
duchowny: „Wielebny”
biskup anglikański: „Jego Wielebność Lord Biskup”
biskup rzymskokatolicki (we Włoszech): „Jego Ekscelencja Najznakomitszy i Przewielebny Monsignore”
kardynał: „Jego Eminencja”
papież: „Ojciec Święty”, „Ojciec Przenajświętszy”, „Patriarcha Zachodu”, „Prymas Włoch”, „Biskup Rzymu”, „Wikariusz Jezusa Chrystusa”, „Sukcesor Księcia Apostołów”, „Najwyższy Kapłan Kościoła Powszechnego”, „Arcybiskup Metropolita Prowincji Rzymskiej”, „Suweren Państwa Miasta Watykańskiego”, „Sługa Sług Bożych”
Takich tytułów, jak „wielebny” czy „biskup” używa się od dawna, że większości wiernych nie rażą. Czy jednak znajdują uzasadnienie w Biblii?
http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/r ... tytuly.php
- magda
- Posty: 12518
- Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
- wyznanie: Brak_denominacji
- Lokalizacja: Warszawa
- O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
- Gender:
- Kontaktowanie:
Nie rażą to ich sprawa jak wysolo tyłek wsadzają, to poganie . zapomniałeś o tytule
Pontifex maxims - to tytuł kapłana pogańskiego . Co chrześcijanina moze razić w pogaństwie , wiadomo że w tym wszystko jest zle.
Pontifex maxims - to tytuł kapłana pogańskiego . Co chrześcijanina moze razić w pogaństwie , wiadomo że w tym wszystko jest zle.
Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
- Dragonar
- Posty: 4906
- Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
- wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
- Lokalizacja: Christendom
- Gender:
- Kontaktowanie:
Wielu chrześcijan rzeczywiście przesadza z tytułami. Jest jednak inna sprawa:
Jak w takim razie chcesz określać osoby nazywane w Nowym Testamencie presbyteros (πρεσβυτερος) oraz episkopos (ἐπίσκοπος)? Czy to nie są tytuły religijne?
Jefte pisze:Takich tytułów, jak „wielebny” czy „biskup” używa się od dawna, że większości wiernych nie rażą. Czy jednak znajdują uzasadnienie w Biblii?
Jak w takim razie chcesz określać osoby nazywane w Nowym Testamencie presbyteros (πρεσβυτερος) oraz episkopos (ἐπίσκοπος)? Czy to nie są tytuły religijne?
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Nie są to tytuły religijne ale służby - dary Ducha. Do siebie na wzajem mamy mówić "bracia". Tytulatura prędzej czy później prowadzi do degeneracji i skostnienia.Dragonar pisze:Jak w takim razie chcesz określać osoby nazywane w Nowym Testamencie presbyteros (πρεσβυτερος) oraz episkopos (ἐπίσκοπος)? Czy to nie są tytuły religijne?
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
- Dragonar
- Posty: 4906
- Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
- wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
- Lokalizacja: Christendom
- Gender:
- Kontaktowanie:
magda -
Presbyteros to starszy albo prezbiter, natomiast episkopos może być przetłumaczone jako biskup lub nadzorca. Wyrazy pochodzą z Nowego Testamentu.
KAAN -
Hmm, zgadza się. Rozsądnie - wszyscy wierzący są równi, jednakże spośród wierzących niektórzy z nich pełnią służbę lub funkcję presbyteros lub episkopos. Właściwie w zborach ewangelikalnych funkcję presbyteros i episkopos często pełni jedna osoba, tj. pastor, zresztą tak było u samych początków Kościoła, choć taki stan rzeczy nie trwał zbyt długo. Już w II wieku doszło do rozwarstwienia i rozłączenia tych służb.
magda pisze:Dragonar pisze:presbyteros (πρεσβυτερος) oraz episkopos (ἐπίσκοπος)
co one znaczą?
Presbyteros to starszy albo prezbiter, natomiast episkopos może być przetłumaczone jako biskup lub nadzorca. Wyrazy pochodzą z Nowego Testamentu.
KAAN -
KAAN pisze:Nie są to tytuły religijne ale służby - dary Ducha. Do siebie na wzajem mamy mówić "bracia". Tytulatura prędzej czy później prowadzi do degeneracji i skostnienia.
Hmm, zgadza się. Rozsądnie - wszyscy wierzący są równi, jednakże spośród wierzących niektórzy z nich pełnią służbę lub funkcję presbyteros lub episkopos. Właściwie w zborach ewangelikalnych funkcję presbyteros i episkopos często pełni jedna osoba, tj. pastor, zresztą tak było u samych początków Kościoła, choć taki stan rzeczy nie trwał zbyt długo. Już w II wieku doszło do rozwarstwienia i rozłączenia tych służb.
-
- Posty: 1404
- Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Czy chrześcijanie powinni używać tytułów religijnych?
Oddajmy głos samemu Królowi :Jefte pisze:Dużo się mówi o tym, że obecnie w chrześcijaństwie brak jest duchownych. Jednakże nie brak wśród nich tytułów religijnych. Jedna są proste, inne pretensjonalne. Oto kilka przykładów:
duchowny: „Wielebny”
biskup anglikański: „Jego Wielebność Lord Biskup”
biskup rzymskokatolicki (we Włoszech): „Jego Ekscelencja Najznakomitszy i Przewielebny Monsignore”
kardynał: „Jego Eminencja”
papież: „Ojciec Święty”, „Ojciec Przenajświętszy”, „Patriarcha Zachodu”, „Prymas Włoch”, „Biskup Rzymu”, „Wikariusz Jezusa Chrystusa”, „Sukcesor Księcia Apostołów”, „Najwyższy Kapłan Kościoła Powszechnego”, „Arcybiskup Metropolita Prowincji Rzymskiej”, „Suweren Państwa Miasta Watykańskiego”, „Sługa Sług Bożych”
Takich tytułów, jak „wielebny” czy „biskup” używa się od dawna, że większości wiernych nie rażą. Czy jednak znajdują uzasadnienie w Biblii?
http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/r ... tytuly.php
" Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście. 9 Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. 10 Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus. 11 Największy z was niech będzie waszym sługą. 12 Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony. " EWANGELIA WG ŚW. MATEUSZA
- inquisitio
- Posty: 4898
- Rejestracja: 15 maja 2012, 11:41
- wyznanie: Rzymsko Katolickie
- Gender:
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 1404
- Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
inquisitio pisze:Slowo 'nikogo' nalezy rozumiec doslownie tak jak slowo 'ojciec'?
Jezus zabronił swoim naśladowcom używania słowa "ojciec" jako tytułu religijnego. Uczniowie Jezusa są dziećmi bożymi, braćmi i siostrami, są równi. Każdy tytuł sugerujący coś innego("Pan", "Wielebny”,"biskup”, "kardynał", "monsignore” , "padre" "ojciec", "ekscelencja", "eminencja" ) itd jest nadużyciem religijnym, butnym przywłaszczeniem sobie tego, co się należy Bogu.
"Wy nazywacie mnie Nauczycielem i Panem, i słusznie mówicie, bo jestem nim” (Jana 13:13).
Pomyśl logicznie, czy w świetle Biblii jest to właściwe, by grzeszni, niedoskonali ludzie używali tytułów religijnych przysługujących Bogu i Jego Synowi?
"Ojciec Święty” to tytuł, który pojawia się w Biblii tylko raz (Jana 17:11, BT). Przysługuje wyłącznie Istocie Najwyższej.
-
- Posty: 4107
- Rejestracja: 03 mar 2014, 21:49
- Ostrzeżenia: -1
- wyznanie: Rzymsko Katolickie
- Gender:
- Kontaktowanie:
Mam "gdzieś" tytuły, szczególnie sztuczne i nadmuchane.
Ale czy warto zaczynać wojenkę o to?
Chyba lepiej zostawić tytuły tym, co się nimi podniecają.
Ale czy warto zaczynać wojenkę o to?
Chyba lepiej zostawić tytuły tym, co się nimi podniecają.
Sobota, czy niedziela? Trójca, czy nie? Czy zbawienie jest utracalne? Czy charyzmaty przeminęły? Czy deprawacja człowieka jest zupełna? Czy chrzest niemowląt jest ważny? Czy zbawienie jest chwilą? Jak rozumieć Sola Scriptura? Czy Biblia jest doskonała? Jezus rządzi na ziemi, czy nie?
-
- Posty: 4675
- Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Fedorowicz pisze:inquisitio pisze:Slowo 'nikogo' nalezy rozumiec doslownie tak jak slowo 'ojciec'?
Jezus zabronił swoim naśladowcom używania słowa "ojciec" jako tytułu religijnego.j.
A gdzie w Biblii jest o "tytułach religijnych"?
Podobają mi sie słowa z Biblii ŚJ:
„Lecz Paweł rzekł: „Nie szaleję, Wasza Ekscelencjo Festusie, lecz wypowiadam słowa prawdy i trzeźwości umysłu” (Dz 26:25).
-
- Posty: 4675
- Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Fedorowicz pisze:Pomyśl logicznie, czy w świetle Biblii jest to właściwe, by grzeszni, niedoskonali ludzie używali tytułów religijnych przysługujących Bogu i Jego Synowi?
A mało to wspólnych określeń jest użyte do Boga i ludzi.
Zaraz nam je tu wymień wszystkie.
Choćby Ojciec. Jest Bóg i każdy ojciec.
-
- Posty: 4675
- Rejestracja: 11 maja 2012, 11:46
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Fedorowicz pisze:"Ojciec Święty” to tytuł, który pojawia się w Biblii tylko raz (Jana 17:11, BT). Przysługuje wyłącznie Istocie Najwyższej.
No właśnie a ty nim szastasz na wszystkie strony.
To co już tych wyrazów nie można używać?
Cenzor jakiś.
A bogami nie nazywasz Zeusów itd.
A słowo papież czemu używasz?
Nie wiesz co znaczy?
Jezus, szatan i ludzie „ojcami”
W swoim leksykonie biblijnym Towarzystwo Strażnica wymienia trzy przypadki użycia terminu „ojciec” odnotowane w Piśmie Świętym. Dotyczy to Jezusa, ludzi i szatana:
„Miano Ojca przysługuje Jehowie Bogu, Stwórcy wszechrzeczy (Iz 64:8; por. Dz 17:28, 29). Jest On też Ojcem chrześcijan zrodzonych z ducha, którzy mogą wołać do Niego »Abba« (aram. ’abbá’), wyrażając w ten sposób szacunek i ciepłe uczucia synowskie (Rz 8:15; zob. ABBA). Ale każdy, kto okazuje wiarę i oczekuje życia wiecznego, może się zwracać do Boga jak do Ojca (Mt 6:9).
Ponieważ Jezus Chrystus, Mesjasz, jest Naczelnym Pełnomocnikiem Boga w sprawie życia, proroczo nazwano go »Wiekuistym Ojcem« (Iz 9:6).
Poza tym ktoś może być ojcem dla swoich naśladowców albo dla tych, którzy przejawiają takie cechy jak on (Mt 5:44, 45; Rz 4:11, 12).
W tym właśnie sensie mianem ojca określono też Diabła (Jn 8:44; por. Rdz 3:15)” (Wnikliwe poznawanie Pism 2006 t. 2, s. 251).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości