Czym jest TAJEMNICZE POCHWYCENIE ?

Jak się to wszystko skończy ....
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 03 sie 2012, 20:19

okidoki pisze:
KAAN pisze:
Hardi pisze: KAAN ten sam tekst raz bierze dosłownie, a raz symbolicznie,
Hardi !!! nie kłam, bo to nieładnie, czytaj dokładnie co piszę.

On nie kłamie. On po prostu nie myśli, z własnej winy.

Gdy komuś brakuje argumentów do obrony swojej nauki/wierzeń to zaczyna atak personalny, ale to tylko świadczy o słabości tego człowieka i o słabości jego nauki/wierzeń - mniej więcej w ten sposób powiedział kiedyś pewien mądry człowiek :) i ty pokazałeś ile warte są twoje (a raczej jezuickie) nauki, brak oparcia w Biblii próbujesz zastąpić atakami personalnymi

Obrazek


Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 03 sie 2012, 21:43

Fajny obrazek :)

Hardi pisze:Gdy komuś brakuje argumentów do obrony swojej ...

Gdy ktos podal wiele argumentow i prowadzi normalna dyskusje to nie moze mu tych argumentow brakowac!

Gdy wiekszosc wypowiedzi Hardiego to szum i w ostatniej obrazanie Kaana bez podania cytatu jako dowodu to ocena tego stanu rzeczy nie jest ´ad personam´ lecz ´ad rem´

P.S. Nie zapomnij w nastepnym poscie wspomniec o jezuitach, wszak to idzie ci najlepiej. ;)


"abyście mogli dać odprawę tym, którzy się chlubią rzeczami zewnętrznymi, a nie tym, co w sercu" (2Kor 5,12) "ukryty wewnętrzny człowiek", który "jedynie ma wartość przed Bogiem" (1P3,4) Dla Boga nie liczy się czy coś osiągnęliśmy, ale kim jesteśmy.
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 04 sie 2012, 00:31

a nie mówiłem...


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 04 sie 2012, 12:18

Lash pisze:Nie rozumiem
To jaki jest przebieg wydarzeń?
Nie ma wydarzeń konkretnych, to obraz, w pierwszym wersecie mowa jest o podobieństwie, fragment Słowa opisuje pewne działania bardzo ogólnie i nie zajmuje się samym weselem. Napisałem ci że to pewien zarys historii zbawienia aż do czasu końca okresu Kościoła, wesele bardziej symbolizuje społeczność z Panem Bogiem niż wesele w sensie eschatologicznym. Wczytaj się dobrze w ten tekst i pomyśl jak Pan Jezus wspomina :

Ewangelia św. Łukasza 11:47 Biada wam, że budujecie grobowce prorokom, a przecież ojcowie wasi pozabijali ich.

A Paweł pisze:

List do Rzymian 11:3 Panie, proroków twoich pozabijali, ołtarze twoje poburzyli; i zostałem tylko ja sam, lecz i na moje życie nastają.


Jest wesele.
czyli już jest Chrystus przy oblubienicy - po pochwyceniu.
Kościoła nie ma na ziemi bo jest w niebie!

UCZTA JEST W NIEBIE.
czy na ziemi?

Jeśli w niebie to skąd tam poganie?
jesli na ziemi to Chrystus musiał Wrócić z kościołem - ale gdy wrócił to przecież zabijał pogan a nie zapraszał na wesele?

Po drugie jacy poganie są bez szaty weselnej?
To nie ten sam obraz :) , mylisz wierzbę ze stalą zbrojeniową, to długie i to długie ale nijak nie ma tego samego zastosowania.

KAAN pisze: Czyli KOSĆIÓŁ siedzi w szatach weselnych co nie! Bo ci zo zostali wezwani na wesele to właśnie odziani w szaty weselene.
Oooo tak, tak nalezy rozumieć, Kościół to ci w szatach weselnych w tym obrazie. Zauważ jak Oblubienica w Ap 19 jest ubrana:

7 Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się;
8 I dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych.

Jak wiesz oblubienica jest inaczej ubrana niż goście weselni i na weselu siedzi (przebywa) gdzie indziej niż goście.

Jeszcze raz: wesele Baranka i wesele z przypowieści to dwie różne sprawy nieporównywalne ze sobą.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 04 sie 2012, 12:27

Lash pisze:Rozumiesz to dosłownie?

(30) I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. (Ew. Mateusza 5:30, Biblia Tysiąclecia)

Albo to:

6) I różne są sposoby działania, lecz ten sam Bóg, który sprawia wszystko we wszystkich.


Albo To
(1) Dążcie do miłości, starajcie się też usilnie o dary duchowe, a najbardziej o to, aby prorokować.
Pomijając ze znowu mieszasz obrazy z faktami ; tak, to trzeba rozumieć dosłownie. Pierwszy werset jest obrazem nie rzeczywistością, przeczytaj dokładnie fragment o "odcinaniu" i zadaj sobie pytania : czy ręka ma władzę nad tobą? Czy noga albo oko mają nad tobą władzę? Gdzie podejmowana jest decyzja o działaniu ręki , oka, nogi.
Gdyby przyjąć, że Pan Jezus prorokuje o Kościele to zasada odcinania ma swój głęboki sens; jeśłi coś w zborze jest powodem zgorszenia odetnij to od zboru.
Poza tym Pan Jezus mówił do inteligentnych ludzi którzy przerysowanie jakiego użył Pan Jezus zapewne zrozumieli :)


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 wrz 2012, 16:06

okidoki pisze:
Lash pisze:
oki pisze:Tylko przy zachowaniu powyższych zasad treść Biblii ma pierwszeństwo przed widzimisię symbolistów, którzy posuwają się nawet do takich płodów wyobraźni jak "dusze ścięte dla świadectwa Jezusa" to opis chrztu, a "wesele Baranka" to opis "wspaniałości Ewangelii".

Dusze ścięcte (...) to raczej ścięcie ich SŁOWEM BOGA I ŚWIADECTWEM JEZUSOWYM.

^^"

Według brata Lasha "dusze ścięte dla świadectwa Jezusa" zostały ścięte tym właśnie świadectwem Jezusa (sic!).

I mamy kolejny dowód, że nie ma granic dla płodnej wyobraźni symbolistów (Jak pisał polski wieszcz narodowy: "Było symbolistów wielu, ale żaden nie śmiał zagrać przy Lash-Jankielu" ;-) )


Bo to jest OBRAZ.


(24) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
(Ew. Jana 12:24, Biblia Tysiąclecia)

My musimy wydawa owoc dla Boga dlatego musimy obumrzeć.

Kto uśmierca w nas to co nie ma żyć?
(19) Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. (20) Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie. (21) Nie mogę odrzucić łaski danej przez Boga. Jeżeli zaś usprawiedliwienie dokonuje się przez Prawo, to Chrystus umarł na darmo. (List do Galatów 2:1-21, Biblia Tysiąclecia)

Słowo Bożego Prawa ZABIŁO Pawła aby mógł zyć dla Chrystusa!


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 wrz 2012, 16:11

okidoki pisze:
Lash pisze:
okidoki pisze:Każda alegoria obrazuje rzeczywiste wydarzenie, wesele Baranka i już zabranej Oblubienicy (NIE MA wesela bez przyjścia Oblubieńca po Narzeczoną) również jest takim wydarzeniem, bo obrazuje radość ze spotkania się z Panem, a w twojej teologii nie ma na to wydarzenia czasu i miejsca.

Według Ciebie wesele już trwa, chociaż Pan Młody jeszcze się nie zjawił...


Masz Rację każda alegoria obrazuje coś.
Weźmy np Przypowiesć o uczcie weselnej.
Kiedy jest czas jej realizacji?

Lashu drogi, Obj 19:7-9 nie jest przypowieścią. Jest różnica, prawda?


Oczywicie nie jest przypowieścią Obj 19 uzywa jednak mowy figuratywnej!

okidoki pisze: Kiedy i gdzie będą zaślubiny Baranka, wiesz czy nie wiesz?


zaślubiny czy gody?
uzgodnijmy pojęcia.

okidoki pisze: Przypowieść o uczcie weselnej opisuje sytuację z I wieku, a końcówka jest o sądzie ostatecznym, podczas którego wielu powołanych do Kościoła okaże się niewybranymi, bo nie wzięli szaty weselnej ( w tamtych czasach szatę zapewniał ojciec pana młodego gdy zapraszał gości, chyba coś takiego opisywał A.Palla, ale niestety nie mogę znaleźć źródła, a mogę źle pamiętać)


Skoro Ojciec ZAPEWNIaŁ szatę wybranym to albo im zapewnił albo nie :) Ich wziecie szaty nie ma tu znaczenia innego niż wzięcie przez ciebie życia od rodziców....


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 28 wrz 2012, 16:18

KAAN pisze:
Lash pisze:Nie rozumiem
To jaki jest przebieg wydarzeń?
Nie ma wydarzeń konkretnych, to obraz, w pierwszym wersecie mowa jest o podobieństwie, fragment Słowa opisuje pewne działania bardzo ogólnie i nie zajmuje się samym weselem. Napisałem ci że to pewien zarys historii zbawienia aż do czasu końca okresu Kościoła, wesele bardziej symbolizuje społeczność z Panem Bogiem niż wesele w sensie eschatologicznym. Wczytaj się dobrze w ten tekst i pomyśl jak Pan Jezus wspomina :

Ewangelia św. Łukasza 11:47 Biada wam, że budujecie grobowce prorokom, a przecież ojcowie wasi pozabijali ich.

A Paweł pisze:

List do Rzymian 11:3 Panie, proroków twoich pozabijali, ołtarze twoje poburzyli; i zostałem tylko ja sam, lecz i na moje życie nastają.


Nie wyjasniłeś nic ale mówisz żeby to sam sobie zrobił :/

KAAN pisze:
Jest wesele.
czyli już jest Chrystus przy oblubienicy - po pochwyceniu.
Kościoła nie ma na ziemi bo jest w niebie!

UCZTA JEST W NIEBIE.
czy na ziemi?

Jeśli w niebie to skąd tam poganie?
jesli na ziemi to Chrystus musiał Wrócić z kościołem - ale gdy wrócił to przecież zabijał pogan a nie zapraszał na wesele?

Po drugie jacy poganie są bez szaty weselnej?
To nie ten sam obraz :) , mylisz wierzbę ze stalą zbrojeniową, to długie i to długie ale nijak nie ma tego samego zastosowania.


Nie wyjasniłeś nic - próbujesz przypisac mi zaś że cos mylę!
Nie wiem co tak naprawdę myslisz bowiem nic nie wyjaśniasz :/

KAAN pisze:
Lash pisze: Czyli KOSĆIÓŁ siedzi w szatach weselnych co nie! Bo ci zo zostali wezwani na wesele to właśnie odziani w szaty weselene.
Oooo tak, tak nalezy rozumieć, Kościół to ci w szatach weselnych w tym obrazie. Zauważ jak Oblubienica w Ap 19 jest ubrana:

7 Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się;
8 I dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych.

Jak wiesz oblubienica jest inaczej ubrana niż goście weselni i na weselu siedzi (przebywa) gdzie indziej niż goście.

Jeszcze raz: wesele Baranka i wesele z przypowieści to dwie różne sprawy nieporównywalne ze sobą.



Nadl nie rozumiem jak ty to rozumiesz?
CZY MOZESZ włozyc trochę wysiłku i napisać interpreetację twoja obu fragmentów?


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 01 paź 2012, 12:41

Lash pisze:
KAAN pisze:
Lash pisze: Czyli KOSĆIÓŁ siedzi w szatach weselnych co nie! Bo ci zo zostali wezwani na wesele to właśnie odziani w szaty weselene.
Oooo tak, tak nalezy rozumieć, Kościół to ci w szatach weselnych w tym obrazie. Zauważ jak Oblubienica w Ap 19 jest ubrana:

7 Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się;
8 I dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych.

Jak wiesz oblubienica jest inaczej ubrana niż goście weselni i na weselu siedzi (przebywa) gdzie indziej niż goście.
Jeszcze raz: wesele Baranka i wesele z przypowieści to dwie różne sprawy nieporównywalne ze sobą.


Nadl nie rozumiem jak ty to rozumiesz?
CZY MOZESZ włozyc trochę wysiłku i napisać interpreetację twoja obu fragmentów?
Tak więc tłumaczę :

1. Przypowieść o uczcie weselnej jest obrazem (jak sama nazwa "przypowieść" wskazuje) tego kto należy do Boga, kto jest zbawionym człowiekiem i krótką historią zbawienia. Bóg posłał swoich proroków z ewangelią, ale swoi (Izrael) nie posłuchał, dlatego zawołał do pogan i mnóstwo ludzi pod wpływem Słowa poszło do społeczności wierzacych, ale nie wszyscy byli odrodzonymi duchowo (brak szaty weselnej) i zostali wyrzuceni na zewnątrz gdzie ich miejsce.

2. Wesele Baranka w Ap19 jest opisem rzeczywistości jaka bedzie miała miejsce w niebie. W obrazach oblubienicy i oblubieńca mamy pokazane Kościół i Chrystusa tak jak napisał Paweł

List do Efezjan 5:31 Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, i połączy się z żoną swoją, a tych dwoje będzie jednym ciałem.
32 Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła.


Wesele w niebie będzie wypełnieniem obietnicy danej przez Pana Jezusa :

Ewangelia św. Jana 14:3 A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli.

i potwierdzona przez Pawła w proroctwie:

I List do Tesaloniczan 4:17 Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.


Małżeństwo jest doskonałym obrazem charakteru więzi Chrystusa i Kościoła więzami podobnymi do małżeństwa, małżonkowie żyją razem i nie opuszczają się nawzajem.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 31 sty 2013, 14:47

KAAN pisze:
Lash pisze:
KAAN pisze:
Lash pisze: Czyli KOSĆIÓŁ siedzi w szatach weselnych co nie! Bo ci zo zostali wezwani na wesele to właśnie odziani w szaty weselene.
Oooo tak, tak nalezy rozumieć, Kościół to ci w szatach weselnych w tym obrazie. Zauważ jak Oblubienica w Ap 19 jest ubrana:

7 Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się;
8 I dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych.

Jak wiesz oblubienica jest inaczej ubrana niż goście weselni i na weselu siedzi (przebywa) gdzie indziej niż goście.
Jeszcze raz: wesele Baranka i wesele z przypowieści to dwie różne sprawy nieporównywalne ze sobą.


Nadl nie rozumiem jak ty to rozumiesz?
CZY MOZESZ włozyc trochę wysiłku i napisać interpreetację twoja obu fragmentów?
Tak więc tłumaczę :

1. Przypowieść o uczcie weselnej jest obrazem (jak sama nazwa "przypowieść" wskazuje) tego kto należy do Boga, kto jest zbawionym człowiekiem i krótką historią zbawienia. Bóg posłał swoich proroków z ewangelią, ale swoi (Izrael) nie posłuchał, dlatego zawołał do pogan i mnóstwo ludzi pod wpływem Słowa poszło do społeczności wierzacych, ale nie wszyscy byli odrodzonymi duchowo (brak szaty weselnej) i zostali wyrzuceni na zewnątrz gdzie ich miejsce.


I znowu.
Jeśli królestwo niebieskie jest podobne do wesela i obejmuje czas przez paruzją TO MUSI ON BYĆ TERAZ a nie w przyszłości :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 01 lut 2013, 10:49

Lash pisze:
KAAN pisze:
Lash pisze:
KAAN pisze:
Lash pisze: Czyli KOSĆIÓŁ siedzi w szatach weselnych co nie! Bo ci zo zostali wezwani na wesele to właśnie odziani w szaty weselene.
Oooo tak, tak nalezy rozumieć, Kościół to ci w szatach weselnych w tym obrazie. Zauważ jak Oblubienica w Ap 19 jest ubrana:

7 Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się;
8 I dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych.

Jak wiesz oblubienica jest inaczej ubrana niż goście weselni i na weselu siedzi (przebywa) gdzie indziej niż goście.
Jeszcze raz: wesele Baranka i wesele z przypowieści to dwie różne sprawy nieporównywalne ze sobą.


Nadl nie rozumiem jak ty to rozumiesz?
CZY MOZESZ włozyc trochę wysiłku i napisać interpreetację twoja obu fragmentów?
Tak więc tłumaczę :

1. Przypowieść o uczcie weselnej jest obrazem (jak sama nazwa "przypowieść" wskazuje) tego kto należy do Boga, kto jest zbawionym człowiekiem i krótką historią zbawienia. Bóg posłał swoich proroków z ewangelią, ale swoi (Izrael) nie posłuchał, dlatego zawołał do pogan i mnóstwo ludzi pod wpływem Słowa poszło do społeczności wierzacych, ale nie wszyscy byli odrodzonymi duchowo (brak szaty weselnej) i zostali wyrzuceni na zewnątrz gdzie ich miejsce.
I znowu.
Jeśli królestwo niebieskie jest podobne do wesela i obejmuje czas przez paruzją TO MUSI ON BYĆ TERAZ a nie w przyszłości :)
Królestwo niebieskie, nie jest tym samym co Królestwo w milenium. Królestwo niebieskie, jak sama nazwa wskazuje jest w niebie, my jako wierzący jesteśmy obywatelami tego Królestwa i domownikami Boga. Apostołowie wielokrotnie pisali o tym że mamy dązyć do tego co w niebie, a Pan Jezus w J14 mówi, ze idzie przygotować nam miejsce w niebie. Reasumując, tu na ziemi nie ma królestwa niebieskiego, są jedynie jego obywatele, którzy są tylko przychodniami, pielgrzymami. Realizacja królestwa jest odsunięta w czasie, kiedy Pan Jezus powróci. Tu na ziemi nie ma Królestwa niebios, tutaj jest królestwo szatańskie, świat to pole diabła, a my jako zbawieni ludzie, obywatele nieba nie pasujemy do tego świata.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 01 lut 2013, 12:22

KAAN pisze:
Lash pisze:
KAAN pisze:
Lash pisze:
KAAN pisze:
Lash pisze: Czyli KOSĆIÓŁ siedzi w szatach weselnych co nie! Bo ci zo zostali wezwani na wesele to właśnie odziani w szaty weselene.
Oooo tak, tak nalezy rozumieć, Kościół to ci w szatach weselnych w tym obrazie. Zauważ jak Oblubienica w Ap 19 jest ubrana:

7 Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się;
8 I dano jej przyoblec się w czysty, lśniący bisior, a bisior oznacza sprawiedliwe uczynki świętych.

Jak wiesz oblubienica jest inaczej ubrana niż goście weselni i na weselu siedzi (przebywa) gdzie indziej niż goście.
Jeszcze raz: wesele Baranka i wesele z przypowieści to dwie różne sprawy nieporównywalne ze sobą.


Nadl nie rozumiem jak ty to rozumiesz?
CZY MOZESZ włozyc trochę wysiłku i napisać interpreetację twoja obu fragmentów?
Tak więc tłumaczę :

1. Przypowieść o uczcie weselnej jest obrazem (jak sama nazwa "przypowieść" wskazuje) tego kto należy do Boga, kto jest zbawionym człowiekiem i krótką historią zbawienia. Bóg posłał swoich proroków z ewangelią, ale swoi (Izrael) nie posłuchał, dlatego zawołał do pogan i mnóstwo ludzi pod wpływem Słowa poszło do społeczności wierzacych, ale nie wszyscy byli odrodzonymi duchowo (brak szaty weselnej) i zostali wyrzuceni na zewnątrz gdzie ich miejsce.
I znowu.
Jeśli królestwo niebieskie jest podobne do wesela i obejmuje czas przez paruzją TO MUSI ON BYĆ TERAZ a nie w przyszłości :)
Królestwo niebieskie, nie jest tym samym co Królestwo w milenium. Królestwo niebieskie, jak sama nazwa wskazuje jest w niebie, my jako wierzący jesteśmy obywatelami tego Królestwa i domownikami Boga. Apostołowie wielokrotnie pisali o tym że mamy dązyć do tego co w niebie, a Pan Jezus w J14 mówi, ze idzie przygotować nam miejsce w niebie. Reasumując, tu na ziemi nie ma królestwa niebieskiego, są jedynie jego obywatele, którzy są tylko przychodniami, pielgrzymami. Realizacja królestwa jest odsunięta w czasie, kiedy Pan Jezus powróci. Tu na ziemi nie ma Królestwa niebios, tutaj jest królestwo szatańskie, świat to pole diabła, a my jako zbawieni ludzie, obywatele nieba nie pasujemy do tego świata.


Cóż ja czytam inaczej
Cóż obalasz co ustanowiłeś.


(2) Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. (3) Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. (4) Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę! (5) Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, (6) a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy [ich], pozabijali. (7) Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. (8) Wtedy rzekł swoim sługom: Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. (9) Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie. (10) Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami. (11) Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. (12) Rzekł do niego: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego? Lecz on oniemiał. (13) Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. (14) Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.

Albo jest ono tu i teraz i obraz wesela dotyczy i obecnego czasu albo jest ono w niebie i masz tam niewierzących :O


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
nehalion
Posty: 30
Rejestracja: 27 sty 2013, 13:51
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: nehalion » 01 lut 2013, 14:11

Dokładnie. Albo sługi głoszą Ewangelię zapraszając na salę biesiadną złych i dobrych ( co aktualnie się dzieje ). Albo Pan przychodzi dwa razy. Nie wiem jak długo można wpatrywać się w tekst :

"Boć to wam powiadamy słowem Pańskiem, że my, którzy żywi pozostaniemy do przyjścia Pańskiego, nie uprzedzimy onych, którzy zasnęli. Gdyż sam Pan z okrzykiem, a głosem archanielskim i z trąbą Bożą zstąpi z nieba, a pomarli w Chrystusie powstaną najpierwej."

I twierdzić, że mówi o pochwyceniu a nie o przyjściu. A mówią, że to w tradycyjnych kościołach indoktrynują... No tak, podczas pochwycenia pomarli powstaną z martwych, i to przed tymi którzy są porywani ! Brzmi jak zombie apokalipsa na którą skazani będą nie pochwyceni.

To dosłownie jak wymyślanie teorii przemienienia zamiast pochwycenia bo w tekście jest obecne słowo "przemienieni". To są następstwa PRZYJŚCIA a nie osobne wydarzenia.

Dzięki Bogu za katechizm i porządek doktrynalny.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 02 lut 2013, 10:45

Lash pisze:
KAAN pisze:.....Tu na ziemi nie ma Królestwa niebios, tutaj jest królestwo szatańskie, świat to pole diabła, a my jako zbawieni ludzie, obywatele nieba nie pasujemy do tego świata.

................
Cóż ja czytam inaczej
Cóż obalasz co ustanowiłeś.

(2) Królestwo niebieskie podobne jest do króla,.........

Albo jest ono tu i teraz i obraz wesela dotyczy i obecnego czasu albo jest ono w niebie i masz tam niewierzących :O
Ta przypowieść wogóle nie dotyczy miejsca gdzie jest królestwo, ale pokazuje sposób w jaki ludzie się do niego dostają lub bywają odtrąceni :) , to przypowieść ilustrująca istotę Kościoła i to czym jest zbawiająca wiara, kompletnie nie zajmuje się miejscem gdzie jest Kościół.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 02 lut 2013, 10:48

nehalion pisze:Dzięki Bogu za katechizm i porządek doktrynalny.
Ja tam wolę dziękować za Słowo Boże i Ducha który daje nam zrozumienie. :) W Biblii nie ma tego co w twoim katechizmie .


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Eschatologia ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość