Muzyka

[Norbi]

Norbi,
Absolutnie ino absolutnie sie z toba nie zgadzam!

makesh,
Absolutnie ino absolutnie nie mam Ci tego za złe!
Trochę uważniej czytaj. Masz uraz do liberałów i Ci się skojarzyło, a ja wcale nie w tym kierunku idę

Absolutnie ino absolutnie ciesze sie ze nie obrazasz na mnie

Takie "liberały" jak ja maja to do siebie, że się ino absolutnie nie obrażają

Czytam czytam, ino liberalem tracisz

Raczej jestem nonkonformistą, podobnie jak Jezus był
Z moich obserwacji wynika, że duża, duuuuża część społeczeństwa polskiego tak bardzo lubi oceniać z pozoru- po wyglądzie innych, przypinając im łatki według własnych wyobrażeń Wiele razy słyszałem żenujące komentarze dewotów oceniających człowieka wedle tego jak on wygląda. Do Kościoła też się wdarła ta tendencja niestety. I TO jest właśnie według mnie cielesność, makesh.

[wierząca]

Norbi mam nadzieję że Ty wiesz iż ja do dewot nie należe. I domyślam się że wiesz o co mi chodzi. Prawda?

[Norbi]

Kiedyś widziałem taki eksperyment:
Ktoś wymyślił obrazek, któremu trzeba było się dobrze przypatrzeć by dostrzec co on przedstawia...
Dla jednej grupy ludzi obrazek ten bez wątpienia przedstawiał wyuzdany stosunek płciowy dwojga ludzi,
Dla drugiej grupy (znacznie mniejszej) obrazek ten bez wątpienia przedstawiał zwierzęta na leśnej polance.
To udowadniało, że widzimy to co chcemy zobaczyć... w zależności od własnego zepsucia itd.

Chciałem odnaleźć ten obrazek ale nie udało mi się niestety...
Znalazłem coś podobnego:








Co przedstawia powyższy obrazek?
Widzimy na nim ALBO obejmującą się parę, ALBO delfiny (jest ich 9)
Przeprowadzone badania wykazały, że większość dzieci i osób młodych widzi na tym obrazku delfiny.
Natomiast większość osób dorosłych widzi obejmującą się parę.
To dowodzi tego, że każdy widzi to, co chce zobaczyć!
Jezus powiedział, że właśnie mamy być ufni jak dzieci, a nie z zasady podejrzliwi.
Dlatego jeszcze raz podkreślam--- Jeśli oceniamy innych na podstawie tego jak wyglądają/jak są ubrani, to obraz, który otrzymamy jest tylko naszym subiektywnym wyobrażeniem o nich, a nie jest obiektywną prawdą bowiem każdy inaczej definiuje to, co uznaje za przyzwoite i nie przyzwoite

[Norbi]

Norbi mam nadzieję że Ty wiesz iż ja do dewot nie należe. I domyślam się że wiesz o co mi chodzi. Prawda?

Prawda!
Wiem

EDIT: Fajny masz avatar
Jak będziesz je rozmnażać to zamawiam jednego!

[wierząca]

Ja widzę pare dwojga ludzi, mój syn też (14 lat)
Widze co widze nie to co chcę widzieć.

Nadal twierdze że nawrócona chrześcijanka nie będzie ubierac się nieprzyzwoicie(różnie to tutaj było nazywane, strój jak u tirówki, prostytutki itd), a to jest cos innego niz osądzanie po pozorach i wygladzie ludzi.
Pozdrawiam!

[agnieszkas]

a czy nawrocona chrzescijanka kopiuje artykoly lub ich czesci i wkleja na forum jako swoje wypowiedzi ?

[makesh]

Norbi, ple ple ple
Jakie badania? Nie bylo zadnego badania. Ja pokaze to dzieciom od razu zwroca wzrok w dol a i pobiegna do taty ze skarga ze mama im niegrzeczne zdjecia pokazuje (z netu protestantow).

Odpowiem prosto. Jak kobieta poszla wsod nocy w krotkiej spodniczce i ja zgwlaca to osadze wlasnie ja, bo nie trzeba po nocach w takim ubiorze. Nie zyjemy w idealnym swiecie. Taka wiesniara i babulenka ze mnie.
Nie wiem jak ty, ja osadzam po wygladzie.
Jak ktos sie ubera w zbyt drogie ubrania dla mnie to znak ze czlowiek ten lubi siebie
Najpierw osadzam po adzjoszkie a potem po umu

[Norbi]

Ja widzę pare dwojga ludzi, mój syn też (14 lat)

Eh, ta dzisiejsza młodzież... szybko dorasta

Widze co widze nie to co chcę widzieć.

No cóż, ja też zobaczyłem parę...
Ale badania te były przeprowadzone i statystycznie wyszło jak wyszło- daje to pewiem obraz

Nadal twierdze że nawrócona chrześcijanka nie będzie ubierac się nieprzyzwoicie

Aaaaa ratunku!!!
Przecież ja cały czas piszę, że nawrócona chrześcijanka czy też chrześcijanin NIE POWINNI się ubierać nieprzyzwoicie!
Chodzi mi jedynie o to, że każdy z nas różnie definiuje tą granicę przyzwoitości i jest to zupełnie normalne.
Dlatego też nie powinniśmy oceniać "przyzwoitości" stroju innych ale zadbać o to by ubierać się przyzwoicie według tego co sami za tą przyzwoitość uważamy.
Czy rozumiesz mnie już Siostro?

[Norbi]

a czy nawrocona chrzescijanka kopiuje artykoly lub ich czesci i wkleja na forum jako swoje wypowiedzi ?

Agnieszka po co ta złośliwość?

[wierząca]

Przepraszam że odebrałas to osobiście...poza tym agnieszko szukasz każdej okazji by mi dogryżc i zaatakować. Lepiej przestań trolować,tam gdzie ja się wypowiadam i wciąż osobiście mnie atakować.Bardzo Cie o to proszę. Ja Tobie nic nie zrobiłam. Temat Cie nie interesuje to sie nie wypowiadaj. Nie musisz wciąz za mną ,,chodzić,,i czepiać się na każdym kroku. Zostaw mnie w spokoju. Znów mam zrezygnować z pisania z powodu Twoich ataków?

[agnieszkas]

a czy nawrocona chrzescijanka kopiuje artykoly lub ich czesci i wkleja na forum jako swoje wypowiedzi ?

Agnieszka po co ta złośliwość?

Czyz kazdy nie widzi tego co chce zobaczc ?, albo jak juz mowilam sadzi wedlug siebie.

p.s. to jest pytanie - tak mi sie wydaje.

p.s. 2 ciekawe wierzaca, ze odebralas to do siebie i wogole ciekawe jest to co napisalas.

[makesh]

Wierzaca, nie moge z toba zgodzic sie. Krzyz dla mnie cos wiejcej niz pielegnowanie domu i rodziny. Pozatym w Ewangelii Jezus wiele razy przypomina "Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem. (27) Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem."

[Iv]

Przecież ja cały czas piszę, że nawrócona chrześcijanka czy też chrześcijanin NIE POWINNI się ubierać nieprzyzwoicie!
Chodzi mi jedynie o to, że każdy z nas różnie definiuje tą granicę przyzwoitości i jest to zupełnie normalne.

A niektórzy dojrzeli na tyle by być przewodniczącymi, ale ich definicja przyzwoitości nadal jest na początkowym etapie?
O tym mówiła Ax na samym początku, skąd więc ten spór cały.

Co do delfinów, dłuuugo mi zajęło zanim znalazłam je w tym obrazku.
I mi się wydaje że to wynika z tego iż para jest przedstawiona kolorem białym a więc kontrastującym z ciemnym tłem, dlatego łatwiej zauważyć ją niż te delfiny (jakoś nie chce mi się wierzyć że większość dzieci wskazuje właśnie na delfiny)

[Norbi]

Norbi, ple ple ple

makesh, ble ble ble

Jakie badania?

Statystyczne.
Polegają na tym, że pokazuje się dany obraz wybranej grupie ludzi wśród różnego przedziału wiekowego i pyta o opinię.
Dobre badania statystyczne odzwierciedlają stan faktyczny w jakichś 80 procentach.

Ja pokaze to dzieciom od razu zwroca wzrok w dol a i pobiegna do taty ze skarga ze mama im niegrzeczne zdjecia pokazuje (z netu protestantow).

Ehm... No cóż, dzieci są zazwyczaj wpływowe i jak się odpowiednio wcześniej nasłuchały od mamusi na dany temat to i reakcja będzie adekwatna

Odpowiem prosto. Jak kobieta poszla wsod nocy w krotkiej spodniczce i ja zgwlaca to osadze wlasnie ja, bo nie trzeba po nocach w takim ubiorze. Nie zyjemy w idealnym swiecie. Taka wiesniara i babulenka ze mnie.

Ależ niesprawiedliwy osąd
Miesiąc temu banda miejscowych żuli napadła i zgwałciła w pobliskim mi parku pielęgniarkę wracającą z pracy po nocnym dyżurze...
Była ona ubrana w spodnie i bluzkę.
Pewnie miała na sobie zbyt dopasowane do ciała spodnie, czym podkreśliła swoją kobiecość, czym zachęciła tamtych do zgwałcenia jej?

Nie wiem jak ty, ja osadzam po wygladzie.

No to musisz się nawrócić z tego

Lk 6:37 Bw "I nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni, i nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni, odpuszczajcie, a dostąpicie odpuszczenia."

J 7:24 Bw "Nie sądźcie z pozoru, ale sądźcie sprawiedliwie."

Jak ktos sie ubera w zbyt drogie ubrania dla mnie to znak ze czlowiek ten lubi siebie

Naprawdę?
A jeśli Bóg błogosławi komuś finansowo, to ten powinien modlić się by Bóg zmienił swoja wolę dla niego?

[Norbi]

a czy nawrocona chrzescijanka kopiuje artykoly lub ich czesci i wkleja na forum jako swoje wypowiedzi ?

Agnieszka po co ta złośliwość?

Czyz kazdy nie widzi tego co chce zobaczc ?, albo jak juz mowilam sadzi wedlug siebie.

p.s. to jest pytanie - tak mi sie wydaje.

p.s. 2 ciekawe wierzaca, ze odebralas to do siebie i wogole ciekawe jest to co napisalas.

Twoja uwaga do wierzącej była złośliwa, nie kierowałaś się miłością i dobrze o tym wiesz.