: 04 lip 2009, 13:48
Axanna pisze:(...)że przypuszczenie iż Bóg będzie działał nawet poprzez szydzenie z jego własnego Słowa i śmierci jego Syna(...)
Hiperbolizujesz świadomie, czy nieświadomie ?
Miejsce spotkań chrześcijan z kościołów ewangelickich i ewangelicznych
http://protestanci.info/
Axanna pisze:(...)że przypuszczenie iż Bóg będzie działał nawet poprzez szydzenie z jego własnego Słowa i śmierci jego Syna(...)
Axanna pisze:ale moje jest takie, że przypuszczenie iż Bóg będzie działał nawet poprzez szydzenie z jego własnego Słowa i śmierci jego Syna, jest kompletnym niezrozumieniem natury Bożej,
Axanna pisze:Daj spokój... kto tu nieświadomy jest...? Zacytuj opis ukrzyżowania w tym języku, proszę...
A w ogóle - czy żargon to mowa przyzwoita? Proszę mnie oświecić...
Marcus pisze:Axanna pisze:Daj spokój... kto tu nieświadomy jest...? Zacytuj opis ukrzyżowania w tym języku, proszę...
A w ogóle - czy żargon to mowa przyzwoita? Proszę mnie oświecić...
Nie zrozumiałaś.
Moje pytanie dotyczyło tego: http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiperbola_ ... literatury)
Od strony lingwistycznej nie musi (choć często jest) być to nieprzyzwoite - to kwestia osobistego nastawienia.Axanna pisze:Daj spokój... kto tu nieświadomy jest...? Zacytuj opis ukrzyżowania w tym języku, proszę...
A w ogóle - czy żargon to mowa przyzwoita? Proszę mnie oświecić...
markulus pisze:Axanna pisze:ale moje jest takie, że przypuszczenie iż Bóg będzie działał nawet poprzez szydzenie z jego własnego Słowa i śmierci jego Syna, jest kompletnym niezrozumieniem natury Bożej,
nie to zebym bronił czytanki ziomka Janka ale czy aby nie zapedzasz sie za daleko z mową o szyderstwie w niej.
możesz wskazac gdzie widzisz tam szyderstwo, bo ja tam widze młodzieżowy slang, który nie sądze by był szyderstwem
mcfunthomas pisze:Twój problem ...
...polega na tym - jak sądzę - że nie znasz się zbytnio na lingwistyce stąd masz takie subiektywne i wąskie spojrzenie na sprawę języka Czytanki Zioma Janka.
Marcus pisze:joann napisał/a:
Pismo Św. nie musi się reklamować przed współczesną mlodzieżą, zresztą przed nikim nie musi.
Skąd wiesz?
Marcus pisze:joann napisał/a:
Być może taki styl przyciąga, ale czy do Boga?
A kto to wie? Pewnie jednych bardziej tak, drugich nie...
Ale do zastanowienia się, może doprowadzić, a to już COŚ.... na początek
agent terenowy pisze:A Nowy Testament w jakiej formie języka był pisany? O ile dobrze mi wiadomo, to w języku potocznym, czyli grece koine. Więc taka 'czytanka' jest przekładem z jednej mowy potocznej na drugą. Jeśliby apostołowie mieli takie podejście do pisania swoich pism, jak co niektórzy dzisiaj do ich tłumaczenia, to żebyśmy mogli zrozumieć Biblię, musielibyśmy studiować filozofię, bo w języku filozofów by pisali.
Axanna pisze:agent terenowy pisze:A Nowy Testament w jakiej formie języka był pisany? O ile dobrze mi wiadomo, to w języku potocznym, czyli grece koine. Więc taka 'czytanka' jest przekładem z jednej mowy potocznej na drugą. Jeśliby apostołowie mieli takie podejście do pisania swoich pism, jak co niektórzy dzisiaj do ich tłumaczenia, to żebyśmy mogli zrozumieć Biblię, musielibyśmy studiować filozofię, bo w języku filozofów by pisali.
więc mowa potoczna to jest to samo co żargon? Czyli Jezus i apostołowie tak naprawdę posługiwali się żargonem - tak, agencie? jak ciekawie... coraz bardziej...
joann pisze:mnie osobiście Czytanka namieszała w głowie. nie byłam ziomalem ale spodobała mi się. pomyślałam sobie, że z Jezusa naprawdę fajny kumpel i przegięłam z takim rozumowaniem: co tam moje grzechy i błędy- Bóg ma poczucie humoru!poza tym fajny jest taki ziomalski styl, może będę taka? przecież Bóg lubi takie klimaty!
dobrze, że szybko mi przeszło i teraz jestem taaaaka mądra
jj pisze:Poza tym, ten uliczny jezyk, pelny przeklenstw, zostal celowo zubozony, co wplywa negatywnie na autentycznosc calego przekazu
markulus pisze:sama widzisz ze tez od czegos zaczynałaś