Płaska Ziemia?

Forum do rozmów wszelakich. Surowy zakaz dyskysji religijnych!
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 18 maja 2017, 13:35

magda pisze:Zbychu nie pisz juz o ISS bo juz wiadomo ze lata pod sklepieniem, nikt nie negije ze cos lata ale czy są tam ludzie z wylakierowanymi na sztywniaka włosami czy ich tam nie ma tego sie nie dowiemy na 100%.

Dawno nic nie pisałem o ISS...
Mówisz, że ta stacja "wiadomo, że lata pod sklepieniem"... :zhm: powiedz to xxx xx...

magda pisze:W ogóle najpierw zamiast dyskutowac o konkretach trzeba ustalić czy sa wiarygodni ci co nam podają do wierzenia dane fakty

No właśnie.... czy są wiarygodni... też: ci, co montują różne zdjęcia w jedno by potem mamić wielu: O! nie byli na księżycu bo są 2 cienie...!
Chcesz wiarygodność badać? To badaj obiektywnie... (też tych, co montują materiały, by "dowodzić" na siłę, że są spiski... i płaska Ziemia jest... a Księżyca nigdy nikt nie odwiedził...).

magda pisze: np NASA i naukowcy którzy już wymyślili wielki wybuch i ewolucję . Jak mozna bez zastrzezeń przyjmować teorie od kogoś kto już kilka razy podawał fałszywą teorie z fałszywymi danymi, zastanówcie sie nad tym jednak.

Też nie wierzę w wielki wybuch i ewolucję... Ale nie można przez to zakładać, że 100% tego co mówią te instytucje to musi być nieprawda, bo tamto jest nieprawda...
To szkodliwe uogólnienie!
Np. politycy potrafią oszukiwać (zwłaszcza w okresie wyborczym) - ale to nie znaczy, że wszystko co mówią i robią jest fałszem, prawda?....
Tobie też na pewno zdarzyło się w życiu skłamać, co?... - czy to znaczy, że nigdy więcej nie mówiłaś prawdy, bo kiedyś (nie raz może) okłamałaś?..
Pomyśl...


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Rembov » 18 maja 2017, 13:53

A propos fotomontaży, to zdjęcie https://www.hq.nasa.gov/office/pao/Hist ... 863-69.jpg , które magda przedstawiła jako dowód na to, że promienie światła padają z różnych kierunków, ma rzeczywiście błędy w tej kwestii. Wynika to jednak nie dlatego, że było ileś tam źródeł światła, ale z faktu, ze to jest składak z kilku zdjęć z Księżyca wykonany w NASA. Tyle, że nikt tego nie ukrywa i fotografia jest odpowiednio podpisana: "Lunar Module "Eagle" composite by Ed Hengeveld".


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: magda » 18 maja 2017, 23:17

Zbyszekg4 pisze: powiedz to xxx xx...
A niby po co ja uważam ze cos tam lata ale czy to stacja to nie wiem, moze udało im się wyrzucic w górę coś żeby krażyło pod sklepieniem ale nie musze od razu wierzyc ze jest to stacja i ze są tam ludzie , tak jak nie wierze i to szczerze ze latali na ksieżyc w tamtych czasach z taka technika ja mieli zapomnij o ksieżycu nawet teraz tego nie zrobią nawet gdtby ziemia była kulą , badź REALISTĄ Zbychu nie wierz w bajeczki, ja tamte czasy pamiętam i było bardzo marnie z techniką,l czy wiesz w jakich lipnych telewizorkach oglądalismy lądowanie na ksieżycu , pewnie nie wiesz ale ja wiem bo wtedy już zyłam.

Zbyszekg4 pisze:Tobie też na pewno zdarzyło się w życiu skłamać, co?... - czy to znaczy, że nigdy więcej nie mówiłaś prawdy, bo kiedyś (nie raz może) okłamałaś?..
Pomyśl...


Marny przykład , oczywiście ze kłamałam i to dużo ale człowiek sie nawrac przestaje kłamać, przestaje przeklinać przestaje duzo rzeczy bo się nawrócił ale Nasa nie nawraca sie , Nie rozumiem dlaczego wielu chrześcijan uważa ze djabeł sie nawróci nigdy , tak jak KRK sa ludzie którzy wierzą ze dawniej owszem mordował torturował i robił wszelkie zło no ale teraz jest swiety . Nie ma takiej opcji DJABEŁ SIE NIE NAWRACA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i to samo z Nasa


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Gww15
Posty: 41
Rejestracja: 25 kwie 2017, 09:35
wyznanie: Agnostyk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Gww15 » 19 maja 2017, 05:57

Czas opowiedzieć trochę o refrakcji
Najpierw jak działa widzenie...
Oświetlany obiekt odbija fotony we wszystkie strony następnie te fotony biegną po liniach prostych, aż dotrą do naszych oczu
Obrazek
Wszystkie inne fotony nie są widziane przez nasze oczy Zostają tylko te które wpadną do naszej soczewki i zostaną przez nią skupione...
Obrazek
Rządzi tym zwykła matematyka i trygonometria, toteż na podstawie kąta widzenia możemy określić kierunek obiektu. Znając odległość do obiektu i jego rozmiar kątowy możemy obliczyć jego wielkość, lub jeśli znamy jego wielkość możemy określić odległość do niego...
Link do Wikipedii

Refrakcja Doświadczenie kuchenne (Wideo)
Obrazek

Wnioski.
Światło po dotarciu do substancji o innej gęstości ugina się w stronę większej grubości tej substancji
Obrazek
Ugięcie powoduje zmianę położenia obrazu i umożliwia zobaczenie obrazu, który bez refrakcji byłby widoczny
po podniesieniu wyżej obserwatora
Obrazek

lub obiektu
Obrazek Obrazek

Refrakcja Atmosferyczna
Zakrzywienie kuli nie pozwala ujrzeć obiektów za krzywizną
Obrazek
Lewe ramie Y jest widoczne z punktu A z B może być widoczne przez podniesienie obiektu tak aby do B dotarły fotony "czerwone", podniesienie obserwatora tak by ujrzał fotony "pomarańczowe"|, lub...

Obrazek

Refrakcję atmosferyczną. Która spowoduje, że fotony "pomarańczowe", które już rozpoczęły swoją podróż lekko w dół, trafią na gęstsze warstwy atmosfery i przez nie ugięte w dół jeszcze bardziej - trafią do obserwatora B.
Przebieg refrakcji jest łagodny wynika to z gradientu gęstości atmosfery w zależności od wysokości. Ten gradient jest ukazany na powyższym rysunku

Teraz jeszcze odnośnie pomysłów kolegi XXX xx.

Refrakcja nie deformuje zauważalnie, obiektów przeważnie ponieważ szczególnie na pewnej wysokości nad Ziemią, jej charakter jest niezwykle łagodny promień łuku, po którym porusza się światło od obiektu jest 8 razy większy od średnicy Ziemi W skali praktycznie wygląda jak linia prosta...

Obrazek
Skala: Szerokość obrazka to około 1900km


Zniekształcenia występują nisko nad wodą, z powodu dużych zmian wilgotności i temperatury przy powierzchni, ale na pewnej wysokości jest w miarę stabilnie. Dlatego też jego upieranie się przy tym, że refrakcję identyfikować winny zniekształcenia obrazu są po prostu zwyczajnie życzeniowe, takie rzeczy może opowiadać komuś, kto nie zagłębił się w tema. Xxx xx pisał tu o przestawianych przez refrakcję punktach. Szkopuł w tym, że obiekty ziemskie, w porównaniu, ze skalą Ziemskiej atmosfery i skalą refrakcji właściwie same są tylko punktami. I właściwie raczej drgają zmieniają rozmiar, ale przeważnie nie są zauważalnie zmienione i zdeformowane. I to wynika z łagodnego charakteru refrakcji... który z kolei wynika z ogromu tego wszystkiego, ogromu ziemi ogromu atmosfery...
Obrazek

A poniżej link do filmu ulubionego przez paskoziemskich wieszczy - pana Joshuy Nowickiego, na którym widać jak refrakcja dosłownie wykopuje budynki z pod ziemi(wody).
Obrazek

No i żeby nie było zniekształcenia są również przy tej okazji zauważalne.

I jeszcze na koniec mała uwaga odnośnie twierdzenia szanownego XXXxx, że refrakcja standardowo, chowa obiekty. To twierdzenie również jest życzeniowe i ciężkie do wykazania nawet teoretycznie, (dlatego jeszcze tego nie uczynił?), gdyż na płaskiej Ziemi atmosfera również powodowałaby raczej podniesienie obiektów, a nie schowanie, co oczywiście może mieć miejsce, ale byłoby raczej tylko jakąś anomalią, a nie standardowym zachowaniem, po prostu teoria refrakcji i poznanie tego zjawiska bliżej - wyklucza taką możliwość jako zachowanie standardowe. Można oczywiście użyć soczewki powodującej zniknięcie obiektów od dołu, ale będzie to tylko raczej trick, który przy poważnej analizie zostanie zdemaskowany.


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 19 maja 2017, 08:33

Gww15 pisze:
Refrakcja Atmosferyczna
Zakrzywienie kuli nie pozwala ujrzeć obiektów za krzywizną
Obrazek


Zakrzywienie kuli jest tylko Twoim (urojonym) założeniem. Jeżeli patrzysz na wszystko z nastawieniem, że "jest zakrzywienie kuli", to wychodzi Ci, że "refrakcja podnosi".



Teraz jeszcze odnośnie pomysłów kolegi XXX xx.

Refrakcja nie deformuje zauważalnie, obiektów przeważnie ponieważ szczególnie na pewnej wysokości nad Ziemią, jej charakter jest niezwykle łagodny promień łuku, po którym porusza się światło od obiektu jest 8 razy większy od średnicy Ziemi W skali praktycznie wygląda jak linia prosta...



Deformacja nie wynika z drogi po której biegnie promień! To czy promień biegnie po drodze bardzo zakrzywionej czy łagodnie zakrzywionej nie ma kompletnie żadnego znaczenia w kwestii deformacji !!! Dowód: w światłowodach światło biegnie po drogach bardzo zakrzywionych (patrz np. endoskopy, patrz medycyna). A obraz nie jest zniekształcony.
Zniekształcenie zależy od tego czy odwzorowanie jest wierne: czy zachowuje proporcje, czy nie ma aberracji w postaci "krążków rozproszenia". Mówisz więc kompletnie od rzeczy ! Zupełnie nie na temat.
Refrakcja atmosferyczna to w zasadzie zawsze zniekształcenie: właśnie dlatego, że aby zachować proporcje obiektów i uniknąć krążków rozproszenia, czyli aby odwzorowanie było wierne to należałoby doskonale dopasować współczynniki załamania (refrakcji) dla poszczególnych promieni (właśnie te "światłowody" o których mówię). Lecz atmosfera to jest coś chaotycznego, przypadkowego. Tzn. są w atmosferze pewne prawidłowości, ale nie aż takie jak w przyrządach optycznych !!! Atmosfera to nie jest "precyzyjnie wyszlifowana soczewka, czy lustro".



Zniekształcenia występują nisko nad wodą, z powodu dużych zmian wilgotności i temperatury przy powierzchni, ale na pewnej wysokości jest w miarę stabilnie.



A tam gdzie jest stabilnie- tam nie ma refrakcji !

Dlatego też jego upieranie się przy tym, że refrakcję identyfikować winny zniekształcenia obrazu są po prostu zwyczajnie życzeniowe, takie rzeczy może opowiadać komuś, kto nie zagłębił się w tema
.

Dokładnie na odwrót. Wiara w to, że przypadkowa refrakcja może dawać obrazy nie zniekształcone, to przejaw "chciejstwa".


Xxx xx pisał tu o przestawianych przez refrakcję punktach. Szkopuł w tym, że obiekty ziemskie, w porównaniu, ze skalą Ziemskiej atmosfery i skalą refrakcji właściwie same są tylko punktami. I właściwie raczej drgają zmieniają rozmiar, ale przeważnie nie są zauważalnie zmienione i zdeformowane.


Prawie zawsze jest na odwrót. W zasadzie to (niemal) zawsze.



I to wynika z łagodnego charakteru refrakcji... który z kolei wynika z ogromu tego wszystkiego, ogromu ziemi ogromu atmosfery...


"Łagodny charakter refrakcji" nie ma kompletnie nic do rzeczy. To nie droga (czy jest krzywa, czy prosta) promienia decyduje o zniekształceniach, ale zgranie poszczególnych dróg (poszczególnych promieni).


A poniżej link do filmu ulubionego przez paskoziemskich wieszczy - pana Joshuy Nowickiego, na którym widać jak refrakcja dosłownie wykopuje budynki z pod ziemi(wody).


Widać, ale tylko jak ktoś sobie przyjmuje aprioryczne założenie, że "ziemia to kula". Dla takiego kogoś "refrakcja wykopuje".
Ale jeśli się patrzy na to samo z nastawieniem, że ziemia jest płaska, to refrakcja "chowa i zgniata".

https://www.youtube.com/watch?v=vzeUhc8xQ3U

Można obejrzeć cały film, ale jak kto nie ma czasu to proszę obejrzeć, od 3:15 do 5:13. Widać jak "pracuje refrakcja". Jak zgniata fałszuje i powiększa obraz, a co za tym idzie "chowa obiekty".

No i żeby nie było zniekształcenia są również przy tej okazji zauważalne.


Oczywiście. Ponieważ refrakcja (a nad wodą to prawie zawsze: refrakcja !!!) to zawsze (niemal) zniekształcenia. Natomiast istnienie zniekształceń nie dowodzi, że "refrakcja podnosi" !!! Podnosi tylko temu dla którego "ziemia to kula". Bo on patrzy z nastawieniem, że jest jakieś "obniżenie" wynikłe z kuli.
Ale Twój problem nie polega na tym, że ja Ci pokazuję obrazy zniekształcone i krzyczę "oto dowód na płaską ziemię".
Problemem Twoim jest to, że ja Ci pokazuję obrazy niezniekształcone, powtarzam niezniekształcone !!! Są obrazy niezniekształcone na których widać jakby ziemia była płaska. I to jest wasz problem ! Ponieważ aby tłumaczyć to "refrakcją" to musicie posunąć się do ...chciejstwa. Czyli teorii, że "refrkacja idealnie i precyzyjnie podciąga obrazy, aby zasymulować płaską ziemię, a przy tym nie zostawia śladów własnego istnienia".

I jeszcze na koniec mała uwaga odnośnie twierdzenia szanownego XXXxx, że refrakcja standardowo, chowa obiekty.


Tak. Poniważ najczęściej działa jak "soczewka skupiająca", na dodatek "źle wypolerowana", o zmiennej (przypadkowej, bo atmosfera jest przypadkowa !) krzywiźnie. Refrakcja najczęściej chowa i "zgniata" obiekty. Jeśli promień wychodzi ze środowiska gęstszego (czyli np. jakby wody), do środowiska rzadszego to właśnie takie są tego efekty. Bardzo dobrze facet to wyjaśnił na katolik.pl. Zwróć uwagę na obraz linijki wychodzący z wody: jest "sprasowany, zgnieciony". Ale dlaczego ? A właśnie dlatego, że to co schowane w wodzie, wychodząc z wody (tzn. obraz tego czegoś) tak właśnie wygląda. To widać na wielu zdjęciach widoku Toronto. Obserwator na brzegu jest w rzadszym środowisku. Obiekty Toronto są w gęstszym (mgiełka nad wodą jeziora). Efekt jest więc taki jakby "obraz wychodził z wody" (czyli analogicznie jak z tą linijką). Tylko, że jest dodatkowo zniekształcony (nie jest jednolicie sprasowany), bo ta "woda" nie jest jednorodna (różne współczynniki refrakcji dla różnych wysokości)

http://www.dyskusje.katolik.pl/viewtopi ... 6#p1048856

To twierdzenie również jest życzeniowe i ciężkie do wykazania nawet teoretycznie, (dlatego jeszcze tego nie uczynił?), gdyż na płaskiej Ziemi atmosfera również powodowałaby raczej podniesienie obiektów,


Guzik prawda. Jest łatwe do wykazania nawet doświadczalnie. I jest logiczne. Atmosfera nad wodą jest jak "niejednorodna , czyli źle wypolerowana soczewka powiększająca". Efektem tego musi być (najczęściej): schowanie się dołu obiektów pod horyzont oraz ziekształcenia w tym głównie "spłaszczenia, zgniecenia".

a nie schowanie, co oczywiście może mieć miejsce, ale byłoby raczej tylko jakąś anomalią, a nie standardowym zachowaniem, po prostu teoria refrakcji i poznanie tego zjawiska bliżej - wyklucza taką możliwość jako zachowanie standardowe.


Dokłądnie na odwrót. Poznanie zjawiska refrakcji wskazuje na to, że refrakcja najczęściej "chowa, zgniata i zniekształca".

Ale co tam refrkacja: ja Ci pokazuję zdjęcia bez cech istotnej refrakcji !!! A Ty wciąż nie zdołałeś pokazać modelu refrakcji "doskonale udającej płaską ziemię". Wytłumacz choćby te zdjęcia z Krynicy Morskiej.
Oczywiście nie zdołasz, bo ziemia jest płaska.

Usiłujesz jedynie robić wrażenie jaki to jesteś obeznany z "prawami fizyki" i przy okazji przemycać założenie o "kulistej ziemi".
[Jeśli się patrzy z wyjściowym nastawieniem, że "ziemia to kula", to wtedy rzeczywiście musi wychodzić, że "refrakcja dźwiga do góry"]


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 19 maja 2017, 09:06

Zbyszekg4 pisze: @marok: zadałem sobie po raz kolejny trud i zobaczyłem filmy które udostępniłeś o księżycu. Pierwszy nie ma żadnej wartości naukowej (poznawczej), skoro fazy księżyca autor wyjaśnia tym, że steruje tym Bóg i jest to niewyjaśnialna zagadka. (sic!)


Ale to prawda. Cały świat to pomysł Boga. A fazy księżyca to niewyjaśniona (jak dotąd) zagadka (wbrew współczesnym urojeniom, że "już wiemy").

A potem wiąże ulicę sezamkową z amerykańskim rządem i wolnomularzami! Wow.


Znów prawda ! Proszę zainteresować się tematem masonerii. Masoni od dawna powtarzali i powtarzają by "zostawić starców w spokoju, a iść do dzieci". Co jest zresztą logiczne: kto pragnąłby zmienić myślenie ludzi, ten powinien skierować się ku dzieciom i oddziaływać (wychowywać) przede wszystkim na dzieci. Masoneria chce "przemienić człowieka" (wdług swych wyobrażeń) więc zaczyna "wychowywanie" (pranie mózgów) już od kolebki. Proszę obejrzeć np. film pt. "Król lew" Disneya. Lew chodzi (patrz na chód lwa) jak....homoseksualista ! To nie jest "przypadek". Przecież "lew się sam tak nie narysował", tylko ktoś go w ten sposób zaprojektował, według swoich wyobrażeń (i zapewne także...upodobań). To przykład masońskiego "oswajania ludzi ze zboczeniami" (już od dzieciństwa).


Jednym z argumentów jest też postrzępiona krawędź księżyca na zdjęciach - przecież jakby był okrągły, to by nie miał postrzępionych krawędzi. No nie miałby gdyby był gładki jak kula do bilarda, jednak jak doskonale wiemy, księżyc jest cały zryty kraterami.


Muszę się przyjrzeć tym postrzępieniom. Ponieważ z nich można wyliczyć różnice wysokości w powierzchni księżyca. Zobaczymy czy wyjdą w zgodzie z oficjalnymi daymi.

Generalnie cały pierwszy film brzmi jak zlepek bredni schizofrenika.


Nie oglądałem, ale to co facet ośmiesza brzmi bardzo rozsądnie.


Natomiast drugi stara się być bardziej merytoryczny, ale też nie idzie mu najlepiej. Zaraz na dzień dobry mamy informację, ze księżyc nie może być okrągły, bo wypukła powierzchnia odbija światło padające wzdłuż promienia krzywizny dokładnie w kierunku jego padania, więc nie widzielibyśmy odbicia. Rajt, prawie prawda. Tylko że tak się dzieje dla powierzchni IDEALNIE odbijających - lustrzanych. Ktoś tu zapomniał o rozproszeniu światła w wyniku którego dochodzi do zmiany kierunku rozchodzenia się promieni.


Tu facet ma rację.

A dalej jest jeszcze lepiej - światło słońca i księżyca jest przecież zupełnie inne, słońce jest złote, ciepłe, wysuszające, konserwujące i antyseptyczne(!), a księżyc jest srebrny, chłodny, wilgotny(!), rozkładający(!!!) i zakaźny(!!!!!). Tak - tak tam jest napisane :D No dobra.


No ale tak jest. Więc nie wiem w czym problem ?


"Astronomowie od setek lat obserwowali gwiazdy i planety prześwitujące przez księżyc" - 7 marca 1794 czterech astronomów zapisało, że widzieli GWIAZDĘ na ciemnej części księżyca. No tak, to mamy wiarygodne źródło. I potem kolejny przykład z 1848 roku. Prawdopodobnie były to obserwacje jakichś obiektów, które znajdowały się przed jego tarczą (tzw. tranzyt).



To jest fałszywe wytłumaczenie: 1. Po pierwsze w 1794 roku nie było zdjęć/aparatów. Astronomowie piszą więc o tym co widzieli okiem (uzbrojonym), oglądając księżyc. Gdyby widzieli "tranzyt" nie napisaliby o gwieździe, ale najwyżej o "gwieździe ruchomej przechodzącej na tle tarczy księżyca" 2. Jakiż to niby obiekt, na tyle duży miałby się znajdować tak blisko ziemi (pomiędzy księżycem, a ziemią- według oficjalnej nauki) ? Sztuczny satelita ? ISS ? UFO ? Bo przecież (według nauki oficjalnej) na pewno nie gwiazda albo planeta !
Zatem: astronomowie najpewniej widzieli to co opisali: czyli gwiazdę prześwitującą przez księżyc. Trudno bowiem wierzyć w to, aby nie zauważyli ruchu obiektu (tranzyt) lub nie rozumieli, że między ziemią a księżycem nie ma gwiazd czy planet (już wtedy królował model heliocentryczny)

A potem mamy doświadczenie z fotografowaniem tarczy księżyca podczas zaćmienia, gdzie po powiększeniu i podniesieniu kontrastu widać gwiazdy prześwitujące przez księżyc.


Z tego co ja widziałem to tylko po powiększeniu. A nie po "podniesieniu kontrastu".


Specjalnie dla Ciebie zrobiłem doświadczenie które możesz sam powtórzyć w domu. Zrobiłem fotografię mojego łóżka pod kołdrą w ciemnym pokoju, czyli sfotografowałem zupełną ciemność. Następnie powiększyłem zdjęcie podobnie jak pan z filmu i voila! Przez moje łóżko prześwitują gwiazdy!!!

To co widzimy to szumy matrycy CCD, czyli elementu światłoczułego aparatu.



Niepoważne tłumaczenie. Jakby aparaty miały aż takie szumy, to nadawałyby się do...wywalenia. Przed chwilą sam zrobiłem doświadczenie "z ciemnością" na moim telefonie komórkowym: żadnych "szumów". W domu zrobię z aparatem lepszej jakości. Również nie spodziewam się "szumów".


A potem pojawia się informacja o "czarnym słońcu", które jest przyczyną zaćmień i już niestety dalej nie dałem rady oglądać. I tak przyjąłem dawkę absurdów w stężeniu przekraczającym moje roczne zapotrzebowanie :D


A proszę udowodnić, że to "absurd".


Tylko smutne musi być życie w ciągłym przekonaniu, że wszyscy Cię oszukują.


Celowe wypaczenie (karykatura) cudzych poglądów. To, że oszukują nas agendy rządowe i środowiska "naukowe", to nie znaczy, że "wszyscy oszukują". Agendy i "naukowcy" to nie są "wszyscy".
Po drugie: rozpoznanie, że oni (jak wyżej) oszukują wcale nie musi powodować "smutnego życia". [Np. ja wcale nie żyje z tego powodu w codziennym płaczu].
Po trzecie: gorszym stanem jest życie w złudzeniu, że "wszystko jest ok i wszystko się zgadza".


Awatar użytkownika
Gww15
Posty: 41
Rejestracja: 25 kwie 2017, 09:35
wyznanie: Agnostyk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Gww15 » 19 maja 2017, 09:40

Ale powiedz jak chcesz niemalże prostą zniekształcić obraz, i jak chcesz na płaskiej Ziemi refrakcją spłaszczyć i schować obraz
To jest kłamstwo które nie jesteś w stanie udowodnić.
xxx xx pisze:Dokładnie na odwrót. Poznanie zjawiska refrakcji wskazuje na to, że refrakcja najczęściej "chowa, zgniata i zniekształca".

Usiłujesz jedynie robić wrażenie jaki to jesteś obeznany z "prawami fizyki" i przy okazji przemycać założenie o "kulistej ziemi"


A Ty uważasz, że wiesz lepiej jak działa refrakcja niż ludzie, którzy się tym zajmują zawodowo niż ludzie którzy przeprowadzili setki badań.
.
xxx xx pisze:[Jeśli się patrzy z wyjściowym nastawieniem, że "ziemia to kula", to wtedy rzeczywiście musi wychodzić, że "refrakcja dźwiga do góry"]

To Ty tak patrzysz! Jednocześnie nic innego nie potrafiąc wyjaśnić przy pomocy tego modelu, w który ślepo wierzysz. Rozrysuj, że refrakcja może Ci schować obiekt, przy założeniu faktów chociażby, takich że atmosfera rzednie z wysokością...
Do dzieła!


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 19 maja 2017, 11:36

Gww15 pisze:Ale powiedz jak chcesz niemalże prostą zniekształcić obraz,


Tak, jak zniekształca refrakcja. Przecież nad wodą, na dużych odległościach w zasadzie zawsze widać zniekształcenia ! Ty nie widzisz ? Pooglądaj sobie zdjęcia Toronto, zdjęcia Chicago, zdjęcia...które sam pokazujesz. Sam nawet piszesz, że widać zniekształcenia, a potem się pytasz "jak chcesz prawie prostą zniekształcić".
Właśnie dlatego, że 1. to jest "prawie prosta", a nie prosta oraz, że 2. mowa o obiektach dalekich widzianych pod małymi kątami.
Dla takich obiektów (kątowo niewielkich) ta "prawie prosta" to jest dużo w stosunku do proporcji tych obiektów (na obrazie). Mowa bowiem o bardzo małych kątach, o obiektach kątowo niewielkich

Przykład: dla tych najwyższych budynków Toronto kąt pod jakim są one widoczne to jest około 0.2-0.5 stopnia, czyli....prawie prosta [górne części i dolne części tych budynków to prawie proste równoległe. Ale bieg promienia z górnej części i z części dolnej to...znaczna różnica w refrakcji. Jeśli ta różnica wynosi choćby "tylko 0.1 stopnia", to odpowiada to...np. połowie wysokości budynku. Będzie więc widać kolosalne zniekształcenie. I tak właśnie widać.]

i jak chcesz na płaskiej Ziemi refrakcją spłaszczyć i schować obraz


To, że jest spłaszczone to jest pokazane np. tam na katolik.pl. Przecież to widać gołym okiem.Przeczysz, że jest spłaszczone ? W zasadzie na wszystkich zdjęciach dalekich obiektów jest takie spłaszczenie obiektów przy podstawie (mowa o zdjęciach nad wodą). Facet wytłumaczył także dlaczego jest to "spłaszczenie". Przeczysz, że obraz linijki wychodzący z wody jest spłaszczony ?
Ale każdy sobie samemu może zrobić takie doświadczenie i sprawdzić (ja sprawdzałem!) więc przecież nie zdołasz zaprzeczyć.
Chciałem Ci wyguglać zdjęcie jakiegoś człowieka stojącego w spokojnej wodzie i częściowo w tej wodzie zanurzonego, ale nie udało mis się znaleźć ładnych zdjęć, ze spokojną wodą, aby było ładnie widać "skrócenie jego nóg". Natomiast wyszukuje się obrazek z katolik.pl.

Obrazek

Wszystko jest dobrze wyjaśnione. Jeśli promień wychodzi do oka z ośrodka gęstszego (a tak jest w oczywisty sposób na tych zdjęciach nad wodą- bo nad wodą jest zazwyczaj więcej kropelek wody, niż na lądzie, czy przy lądzie) to skrócenie/spłaszczenie jest w zasadzie oczywistością. To widać niemal na każdym zdjęciu nad wodą przy dalekich obiektach, blisko horyzontu, w każdym razie na większości z nich.

A schować? - normalnie. Jeśli refrakcja atmosferyczna działa jak soczewka powiększająca (a najczęściej tak działa)- to żaden problem, by taki efekt wystąpił. To mogę udowodnić doświadczalnie tylko ciągle mi brak czasu na zrobienie odpowiedniego materiału.


To jest kłamstwo które nie jesteś w stanie udowodnić.


Co jest kłamstwem? Że jest spłaszczenie ? Ale przecież to widać na zdjęciach. I jest to też logiczne.
Że refrakcja może "chować pod horyzont na płaskiej powierzchni" ? To mogę udowodnić doświadczalnie.


A Ty uważasz, że wiesz lepiej jak działa refrakcja niż ludzie, którzy się tym zajmują zawodowo niż ludzie którzy przeprowadzili setki badań.
.

Hmm. Nie zauważyłeś, że ja podważam różne "osiągnięcia" współczesnej nauki (nie wszystkie) ? Tak, uważam że "naukowcy" się mylą co do tego, że ziemia jest kulą, a także co do interpretacji tego jak działa refrakcja nad wodą (oni podchodzą z nastawieniem "kulistej ziemi" więc już wyjściowo tak kombinują, by wyszło "podniesienie"- skoro widzą to czego na kuli być widać nie powinno). W ogólności: uważam, że w wielu rzeczach "naukowcy" się mylą. I co z tego ?

To Ty tak patrzysz! Jednocześnie nic innego nie potrafiąc wyjaśnić przy pomocy tego modelu, w który ślepo wierzysz. Rozrysuj, że refrakcja może Ci schować obiekt, przy założeniu faktów chociażby, takich że atmosfera rzednie z wysokością...
Do dzieła!


W przypadku refrakcji nad wodą nie chodzi o "atmosferę ziemską" lecz o to, że "mgiełka nadwodna" działa jak soczewka powiększająca (najczęściej). Człowiek patrzy przez tę "soczewkę" (czyli przez tę mgiełkę) gdy patrzy na dalekie obiekty. Stąd wynikają główne efekty refrakcji (nad wodą) na płaskiej ziemi, a nie z tego że atmosfera rzednie z wysokością.
A te główne efekty to: 1. zniekształcenia- w zasadzie zawsze gdy jest refrakcja czyli niejednolitość ośrodka 2. spłaszczanie/zgniatanie (bo obraz wychodzi z gęstszego ośrodka) 3, powiększanie (bo ten gęstszy ośrodek działa najczęściej jak soczewka skupiająca). Z powiększania wynika to, że obiekt może się "schować pod horyzont" i to na zupełnie płaskim!


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 19 maja 2017, 14:39

xxx xx, zobacz, jak Twoja teoria płaskiej Ziemi się... zaokrągla w obliczu tego, co też mocno bronisz: mowa o maryjnym kulcie- viewtopic.php?f=58&t=16346&p=527664#p527664


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 19 maja 2017, 15:30

Szperałem sobie w internecie za "refrakcją" i natknąłem się na zdjęcie w oczywisty sposób świadczące o tym, że nie ma żadnej "krzywizny", a ziemia jest płaska.

Obrazek

Wykonane z okolic Chatki Puchatka na Połoninie Wetlińskiej:

http://tatromaniak.pl/aktualnosci/c/wid ... a-panorama

Na swoje nieszczęście gww15 sam podsunął mi stronę geocontext. Wszedłem na tę stronę i zrobiłem sobie profil terenu na linii Łomnica-Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej (ta strona geocontext sama wyszukuje miejsca trzeba tylko wpisać nazwy. Nawiasem profil terenu jest podawany...na płaskim!). Oto wynik wyszukiwania i zrobienia tego profilu, każdy może sprawdzić samemu.

Obrazek

Profil jak już mówiłem jest zrobiony "jak na płaskim". Już na pierwszy rzut oka, bez obliczeń porównując profil i zdjęcie widać, że...widać jak na płaskiej ziemi ! (Jak ktoś nie rozumie dlaczego już na "pierwszy rzut oka", to niech zapyta.)
Ale tłumaczę dalej: Otóż należałoby zrobić ten profil na...globie o odpowiednim promieniu. Nie dysponuję takim programem, ale pokaże o co chodzi na 3 punktach. Bo to wystarcza.

Obrazek


Punkt 1, licząc od lewej strony to jest ta "Chatka Puchatka" (wysokość ok. 1100- 1200 metrów. Można zresztą sprawdzić dokładnie samemu) Otóż jeśli założyć, że jesteśmy na globie, to od linii poziomej, równoległej do dolnej ramki tego profilu, a poprowadzonej przez Punkt 1 mamy na dystansie 170 km (odległość do Łomnicy) 'opad globalny' (wynikający z domniemanej "krzywizny ziemi" równy....2266 metrów !!! Jeszcze raz powtórzę: 2,266 km !!! Proszę mieć to "w pamięci"
Punkt 2- punkt 2 leży stosunkowo blisko Punktu 1. A z tego wynika, że "obniżenie wynikłe z globusa" jest minimalne. Odległość między Punktem 1, a punktem P to ok. 10-15 km a to daje ok. 7-17 metrów "obniżenia", co dla tej kwestii jest nieistotne i można to pominąć. Punkt 3- Łomnica.

No to teraz finalny rysunek:

Obrazek

I wszystko jasne. Nieprawdaż ? Powtarzam: nie mam programu żeby przekształcić profil na kulę ziemską, więc stosuję uproszczenie- trzy punkty. Przypominam: na dystansie 170 km jest "obniżenie" równe 2266 metrów, według teorii "kuli ziemskiej". Punkt P3' (zaznaczony na czerwono) oznacza położenie szczytu Łomnicy (2634 npm) pomniejszone o to właśnie "obniżenie" 2634-2266= 368 metrów (nad poziomem zero, czyli poziomem morza dla Punktu 1) Linią czerwoną zaznaczyłem bieg "wzroku" po prostej. Szczytów leżących pomiędzy P2, a Łomnicą już nie przeliczałem dla "globusa" (tzn. nie przeliczałem "obniżen"). Na pewno by nie zasłaniały (same by się także "obniżyły" na globie).
Wniosek: gdyby ziemia była kulą, to z Połoniny Wetlińskiej byłoby widać tylko około maksymalnie 368 metrów w dół licząc od szczytu Łomnicy.
Zaś ze zdjęcia gołym okiem widać, że...widać dużo więcej. Jak to sprawdzić ? A np. tak: odległość do Małego Lodowego Szczytu i Łomnicy jest praktycznie taka sama [Do Małego Lodowego= 172.7 km :kilka km przy 170 km bez znaczenia dla tej kwestii, można pominąć. "Kwestia" polega na tym, że to co na zdjęciu jest x razy dalej jest widziane jako x razy mniejsze. Ale 170/172.7= 0.984. Więc ten współczynnik można sobie "darować". ].
No to teraz z Wikipedii: Mały Lodowy=2461 npm. Łomnica=2634.
I teraz finalne obliczenia:
2634-2461=173 metry. A więc odcinek pionowy leżący na zdjęciu pomiędzy szczytami (małego Lodowego i Łomnicy) mógłby się zmieścić praktycznie tylko dwa razy w tym co jest na poziomie Łomnicy widoczne z zakresu Wysokich Tatr- gdyby ziemia była kulą. A mieści się ponad ok. 5 razy.

Obrazek

Tutaj z grubsza odciąłem czerwoną kreską co byłoby widać z Wysokich Tatr, gdyby ziemia była kulą. {Oczywiście to co powyżej i oczywiście to wszystko co powyżej byłoby "przesunięte w dół" na tym zdjęciu.}

Ziemia jest płaska ...lub refrakcja znów symuluje płaską ziemię. Niech tam każdy sobie wierzy w co chce. Ja wierzę w prostsze wyjaśnienia.


Aaltonen
Posty: 48
Rejestracja: 03 maja 2017, 19:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Aaltonen » 19 maja 2017, 16:18

A ten dalej swoje.

Nie rozumiesz, że z powodu refrakcji można widzieć to co ukryło się za krzywizną Ziemi? - tak samo jak można widzieć ukrytą za ścianką kubką monetę.
Miałeś pokazany film. Uważasz, że to był fotomontaż?
Jeżeli tak to sobie sam przeprowadź w domu doświadczenie z kubkiem i monetą...


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 19 maja 2017, 17:37

Aaltonen pisze:A ten dalej swoje.

Nie rozumiesz, że z powodu refrakcji można widzieć to co ukryło się za krzywizną Ziemi?


Nie ma żadnej "krzywizny ziemi", więc nic się za nią nie ukryło. Gdzie Ty na tych zdjęciach widzisz ślady refrakcji ?

- tak samo jak można widzieć ukrytą za ścianką kubką monetę.
Miałeś pokazany film. Uważasz, że to był fotomontaż?


Miałeś pokazane zdjęcia polskiego Bałtyku. Uważasz, że to fotomontaż ? Naprawdę nie rozumiesz, że te zdjęcia (z polskiego Bałtyku) kompletnie rozwalają hipotezę "kulistej ziemi" i tłumaczenia "z refrakcji" ?
Streszczę Ci krótko: 1. Rozwalają kulistą ziemię, bo widać...jakby ziemia była płaska 2. I tego się nie da wyjaśnić "refrakcją" z uwagi na ukształtowanie Mierzeji Wiślanej {idąc od prawej strony zdjęcia do lewej punkty lądu/plaży przy horyzoncie są oddalone o różne odległości: refrakcja musiałaby idealnie obliczać ile trzeba podnieść, punkt po punkcie aby tak idealnie zasymulować płaską ziemię.}

Natomiast to zdjęcie z Bieszczad na Tatry to tylko kolejny kamyczek. Będzie ich niewątpliwie coraz więcej.


Awatar użytkownika
darktofik
Posty: 223
Rejestracja: 23 sty 2014, 20:54
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Babilon
O mnie: Satanista. Hedonista. Czciciel Życia.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: darktofik » 19 maja 2017, 17:43

temat idiotów dla idiotów i o idiotach. Z resztą jak całe to forum bigotów i idiotów, ze szczególnym uwzględnieniem niejakiego kaana :). Materiał zebrany, a więc... Żegnam, popierdoleńcy płaskoziemianie i inni oszomieni modłami :D Rozsądnym nie teistom życzę powodzenia i wszelkiej pomyślności w życiu. Nawiedzonym- tego, co sobie wymyśliliście i czego się tak boicie ;) Na płaskiej, czy też stożkowej ziemi :D


"To nic osobistego. Po prostu jesteśmy od Ciebie lepsi. Hańba ci."- król Julian Lemur Pierwszy
Awatar użytkownika
kruszynka
Posty: 2844
Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Śląsk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: kruszynka » 19 maja 2017, 17:57

"Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł?" św. Mateusz Ewangelista
Nie wiem, darktofik ile masz włosów na głowie, ale jak umrzesz, tzn: ciało Twoje, to pomyśl jak będzie Ci łyso.....jeśli dusza nadal żyć będzie

Pozdrawia bigotka :-D


"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Aaltonen
Posty: 48
Rejestracja: 03 maja 2017, 19:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Aaltonen » 19 maja 2017, 18:04

xxx xx pisze:
Aaltonen pisze:A ten dalej swoje.

Nie rozumiesz, że z powodu refrakcji można widzieć to co ukryło się za krzywizną Ziemi?


Nie ma żadnej "krzywizny ziemi", więc nic się za nią nie ukryło. Gdzie Ty na tych zdjęciach widzisz ślady refrakcji?


Nia ma żadnych śladów, bo refrakcja to nie jest obiekt materialny. Światło w atmosferze zawsze ulega refrakcji - to wynika z tego, że im wyżej tym atmosfera jest mniej gęsta, a zatem im wyżej tym prędkosć rozchodzenia się światła większa. Dlatego czoło fali świetlnej ulega zagięciu w kierunku ziemi.

Pogadaj z geodetami, to normalne zjawisko, z powodu, którego odległe pomiary wysokościowe należy wykonywać zawsze w przód i wstecz (żeby wyeliminowac błąd refrakcji).

Światło ulega zagięciu w atmosferze i z tego powodu widać więcej niż wynikałoby to z krzywizny Ziemi.
Także Ziemia nie jest płaska, za dużo faktów świadczy o tym, że jest kulą, a ty popełniasz błąd, bo nie uwzględniasz tego zjawiska.



Wróć do „Stop Teologii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości