Płaska Ziemia?

Forum do rozmów wszelakich. Surowy zakaz dyskysji religijnych!
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 14 maja 2017, 14:50

Zbyszekg4 pisze:
Rembov pisze:Proponuję, abyś jednak NAJPIERW poczytał na temat refrakcji w źródłach naukowych, a potem się wypowiadał.

Ale po co ma czytać naukowe pisma, skoro filmiki na YT [z obozu płaskoziemnego] wszystko wyjaśniają?! Prawda xxx x ?!


Ale w "naukowych pismach" nie ma żadnego wyjaśnienia ! Tak samo tylko jest to zaklęcie: "to refrakcja czyni, refrakcja to sprawiła, ...jam ci to zrobiła- ja refrakcja"
A jeśli jest takowe, to go tutaj wklejcie ! Nawet nie dla mnie, ale by inni zobaczyli. Bo inaczej, to mogą pomyśleć, że się tylko wymigujecie od odpowiedzi (hasłem "doczytaj sobie, głupiś jest, co ty tam rozumiesz") A tego chyba nie chcecie, nieprawdaż ?


Awatar użytkownika
Gww15
Posty: 41
Rejestracja: 25 kwie 2017, 09:35
wyznanie: Agnostyk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Gww15 » 14 maja 2017, 15:48

xxx xx pisze:
Gww15 pisze: plus kilka kilometrów dalej z powodu refrakcji, plus czasami w odpowiednich warunkach jeszcze trochę dalej...




"Kilka km dalej" ? Np. ten film co ostatnio wrzucałem (widok góry na tle zachodzącego słońca) to z tego co pamiętam ok. 150 mil, czyli ponad 240 km.


Piękna manipulacja która ma zadanie ośmieszyć rozmówcę?


xxx xx pisze:Guzik prawda. Np. z Krakowa najczęściej nie widać Tatr ! Powtarzam: najczęściej ich nie widać

A widać, że są schowane pod horyzont? a część nie? Bo o to właśnie chodzi w moim argumencie udajesz że tego nie wiesz proszę Cię...

xxx xx pisze:Ale to wciąż nie jest nieskończoność, bo powietrze to jest przeszkoda.

Tu też?
http://www.dyskusje.katolik.pl/viewtopi ... 4#p1055294

Obrazek ObrazekObrazek


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Norbi » 14 maja 2017, 16:03

xxx xx pisze:Proszę na przykład poczytać o "wymiarach i wnętrzach odległych gwiazd". Przecież nie mówią: "wydaje nam się, że być może taka gwiazda jest tym a tym", tylko mówią "ta gwiazda to jest czerwony olbrzym, w jej wnętrzu są pierwiastki takie i takie, ma ona wymiary...jest od nas oddalona o tyle lat świetlnych, ma taką masę" itd., itp. A skąd oni to mogą wiedzieć ? Byli ? Sprawdzili ? Wleźli do wnętrza takiej gwiazdy ? Zważyli ją ?


Ej, czy Ty masz mózg i wiesz jak on wygląda, ile w przybliżeniu waży?
Serio pytam!
Jeśli twierdzisz, że masz mózg to na jakiej podstawie?
Skąd to wiesz?
Byłeś w swojej głowie i widziałeś mózg?
Zważyłeś go?
Dlaczego ślepo ufasz naukowcom i lekarzom, którzy twierdzą, że masz mózg i w dodatku kulisty!? Zwykły śmiertelnik nie potrafi tego sprawdzić.
Może powiesz, że na badaniu rezonansem magnetycznym widać, że masz mózg?
Oj nie kochany, na taką scieme dadzą się nabrać tylko naiwni, nie posiadający tajemnej wiedzy na temat globalnego spisku!
Toż wiadomo, że za wynalezieniem rezonansu magnetycznego stoją ci sami naukowycy którzy współpracują z NASA!
Kulistość mózgu i ziemi to nie jest przypadkowa zbieżność, to są ściśle ze sobą związane elementy powszechnej indoktrynacji i globalnego oszustwa.
Zaawansowana masoneria posiada skrywaną przed ludzkością wiedzę, według której kształt kulisty był pradawną sygnaturą Lucyfera- znakiem rozpoznawczym bestii i podwładnych jej demonów.
Co raz więcej śladów prowadzi jednak do prawdy o wiele okutniejszej.... Okazuje się, że NASA jest tylko pionkiem w grze, a tak naprawdę to całym spiskiem kierują Reptilianie :O


Aaltonen
Posty: 48
Rejestracja: 03 maja 2017, 19:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Aaltonen » 14 maja 2017, 17:46

xxx xx pisze:
Aaltonen pisze: A to zadanie to już wykonują płaskoziemcy, którzy wyszukują takie fotografie na których występuje refrakcja, żeby wytłumaczyć sobie fałszywy model płaskiej ziemi.

Jak można nie rozumieć tego, że chaotyczna refrakcja nie byłaby zdolna do przypadkowego symulowania choćby jednego takiego zdjęcia jak to zdjęcie znad Bałtyku ?! Albo jak można nie rozumieć, że przypadkowa i chimeryczna refrakcja nie byłaby zdolna do precyzyjnego i regularnie powtarzalnego "przestawiania gór", by "symulować płaską ziemię" ?


Że co proszę? A czemu niby nie byłaby zdolna? Sam dawałeś przykład monety, która w wyniku refrakcji wyłoniła się zza ścianki kubka.
https://www.youtube.com/watch?v=1YTyAjftxec
I to samo zjawisko odpowiada za to, że możemy widzieć ląd, który teoretycznie powinien znajdować się za horyzontem.

Więc nie wiem czemu nie możesz tego zrozumieć?
Jesteś bardzo niekonsekwentny w swoich wywodach.

Obrazek

Aaltonen pisze:Zaraz pęknę ze śmiechu. Model wspólczesny kulistej Ziemi tłumaczy wszystkie zjawiska, astronomiczne, atmosferyczne, itd. z wielką dokładnością, natomiast model płaskiej ziemi popularny wśród jaskiniowców (bo już w średniowieczu wiedziano, że Ziemia jest kulą) nie tłumaczy nawet zjawiska wschodu i zachodu Słońca.

Nie pękaj ze śmiechu, tylko nie przekręcaj ! Chodziło mi o model tej "refrakcji doskonale udającej (i to z ukrycia!) model płaskiej ziemi", a nie o model ziemi- kulki, który jest fałszywy i takim pozostnie
Nie masz żadnych dowodów przeciwko rzeczywistemu - kulistemu kształtowi Ziemi. Została ci tylko ta nieszczęsna refrakcja, której trzymasz się jak tonący brzytwy i której nie rozumiesz. Poza tym refrakcja wcale nie udaje modelu płaskiej ziemi, to zjawisko które występuje jeżeli fala świetlna rozchodzi się w ośrodkach o różnej gęstości. Nie ma nic wspólnego z płaską ziemią, która jest wytworem twojej chorej wyobraźni.

Norbi pisze:
xxx xx pisze:Proszę na przykład poczytać o "wymiarach i wnętrzach odległych gwiazd". Przecież nie mówią: "wydaje nam się, że być może taka gwiazda jest tym a tym", tylko mówią "ta gwiazda to jest czerwony olbrzym, w jej wnętrzu są pierwiastki takie i takie, ma ona wymiary...jest od nas oddalona o tyle lat świetlnych, ma taką masę" itd., itp. A skąd oni to mogą wiedzieć ? Byli ? Sprawdzili ? Wleźli do wnętrza takiej gwiazdy ? Zważyli ją ?


Ej, czy Ty masz mózg i wiesz jak on wygląda, ile w przybliżeniu waży?
Serio pytam!
Jeśli twierdzisz, że masz mózg to na jakiej podstawie?
Skąd to wiesz?
Byłeś w swojej głowie i widziałeś mózg?
Zważyłeś go?
Dlaczego ślepo ufasz naukowcom i lekarzom, którzy twierdzą, że masz mózg i w dodatku kulisty!? Zwykły śmiertelnik nie potrafi tego sprawdzić.
Może powiesz, że na badaniu rezonansem magnetycznym widać, że masz mózg?
Oj nie kochany, na taką scieme dadzą się nabrać tylko naiwni, nie posiadający tajemnej wiedzy na temat globalnego spisku!
Toż wiadomo, że za wynalezieniem rezonansu magnetycznego stoją ci sami naukowycy którzy współpracują z NASA!
Kulistość mózgu i ziemi to nie jest przypadkowa zbieżność, to są ściśle ze sobą związane elementy powszechnej indoktrynacji i globalnego oszustwa.
Zaawansowana masoneria posiada skrywaną przed ludzkością wiedzę, według której kształt kulisty był pradawną sygnaturą Lucyfera- znakiem rozpoznawczym bestii i podwładnych jej demonów.
Co raz więcej śladów prowadzi jednak do prawdy o wiele okutniejszej.... Okazuje się, że NASA jest tylko pionkiem w grze, a tak naprawdę to całym spiskiem kierują Reptilianie :O

:lmao: :lmao: :lmao: :lmao: :lmao: :lmao: :lmao: :lmao: :lmao:


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Zbyszekg4 » 14 maja 2017, 18:39

Taka mnie jeszcze refleksja naszła... Stwórca wszystko uczynił doskonałym! A jaki kształt jest w przyrodzie, naturze - począwszy od atomu - najdoskonalszy? Uważa się, że kształt kulisty (niekoniecznie idealnie, ale jednak zbliżony do kuli)... A tymczasem dla ludzi i zwierząt Bóg miałby uczynić płaską planetę?... :zhm: No mógłby, ale obserwacje pokazuję, że ona jest kulista - czyli taka, jaki kształt jest najdoskonalszy...
Takie wieczorowe myśli snuję (by podrażnić iksa, co by sobie mógł popisać)... :papa:


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: magda » 14 maja 2017, 18:41

Rembov pisze:Nie powinny, bo pył, który znajdował się bezpośrednio pod lądownikiem, został "wydmuchany" przez gazy wylotowe do "czysta" podczas zniżania i w finalnej fazie lądowania już nie było czego odrzucać na nogi. Kombinuj dalej.


Rembov cały fic na tym polega ze właśnie jak piszesz nie zostało nic wydmuchane bo powinien być krater po wydmuchaniu a go nie ma a pył ksiazycowy jest taki drobny jak talk(lub to jest tez sciema ) i suchy jak wiór bo nie ma tam wody pary czy rosy i na takim suchym talku nie powstanie taki mocny odcisk buta i trwały jak w mokrym piachu jest on zaraz koło lądownika i na 100% gdyby na prawdę był to pył kziężycowy to nie było by takiego odcisku, są tez zdjecia z cieniami w róznych kierunkach z różnych reflektorów Obrazek A tu to tez daje do myślenia czyzby składak ???ObrazekA tu to badziewie rzuca cień a lądownik nie ma cienia czyli lądąwnik wampir czyco tylko wampir nie rzuca cieniaObrazekMieli niby takie aparaty i musieli w nich zmieniać film i to przy lądowaniu prawie na równiku.
W temperaturze powyżej 100 stopni celsiusza dobrze sue maja klisze fotograficzne no cuda niewidy na tym ksieżycu No jest komu wierzyc tak bezgranicznie i bez zastanowienia jak wy im wierzycie


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 14 maja 2017, 19:39

Gww15 pisze:
"Kilka km dalej" ? Np. ten film co ostatnio wrzucałem (widok góry na tle zachodzącego słońca) to z tego co pamiętam ok. 150 mil, czyli ponad 240 km.

Piękna manipulacja która ma zadanie ośmieszyć rozmówcę?


Jaka manipulacja ? Moja, czy w tym filmie ?


xxx xx pisze:Guzik prawda. Np. z Krakowa najczęściej nie widać Tatr ! Powtarzam: najczęściej ich nie widać

A widać, że są schowane pod horyzont? a część nie? Bo o to właśnie chodzi w moim argumencie udajesz że tego nie wiesz proszę Cię...



1.Nie wykręcaj kota ogonem. Zaczęło się od Twego pytania "dlaczego nie widać w nieskończoność na płaskiej ziemi?"
2. Oczywiście, że Tatry nie są "schowane pod horyzont", ponieważ ziemia jest płaska. Patrz na te filmy z górami, które Ci pokazywałem. Oczywiście podstaw Tatr nie widać z Krakowa, bo pomiędzy Tatrami, a Krakowem jest pogórze, a na nim...pagórki (niższe góry), które częściowo przesłaniają Tatry. Ale o żadnym obniżeniu nie ma mowy.



xxx xx pisze:Ale to wciąż nie jest nieskończoność, bo powietrze to jest przeszkoda.

Tu też?


Powietrze wszędzie jest przeszkodą. Im grubsza jego warstwa (większa odległość) tym większa szansa np. na refrakcję. Ale czasami jednak widać Tatry z Krakowa. Nawet niedawno, w lutym 2017 był zdumiewający widok na Tatry- jak na dłoni, z pagórków na północ od Krakowa: Tatry i wszystko co przed nimi jak na dłoni. Niestety nie miałem wtedy czasu i teleobiektywu, przy sobie.


http://www.dyskusje.katolik.pl/viewtopic.php?p=1055294#p1055294

Obrazek ObrazekObrazek



No i czego niby te zdjęcia mają dowodzić ?


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 14 maja 2017, 19:59

Norbi pisze: Ej, czy Ty masz mózg i wiesz jak on wygląda, ile w przybliżeniu waży?
Serio pytam!


Oczywiście, że nie wiem. Przecież swojego mózgu nie dotykałem, nie oglądałem. Wierzę, że mam i że wygląda podobnie do mózgu innych ludzi. Na podstawie założenia: że jako człowiek mam podobnie.

Jeśli twierdzisz, że masz mózg to na jakiej podstawie?


Na podstawie założenia: że jako człowiek mam podobnie jak inni mają. A mózgi innych były oglądane i badane.


Oj nie kochany, na taką scieme dadzą się nabrać tylko naiwni, nie posiadający tajemnej wiedzy na temat globalnego spisku!


To nie jest żadna "ściema". Moja wiara w mój mózg i jego wygląd opiera się na racjonalnym założeniu (jak wyżej). Natomiast wiara "naukowców" w to, że "wiedzą co jest w środku gwiazd" opiera się na wielu nieracjonalnych i bezpodstawnych założeniach. Moja np. na tym, że: wiele razy dotykano i oglądano ludzkie mózgi. Ich: na wierze w to co im wyskoczyło z głowy, pomimo tego, że nikt i nigdy jak dotąd w gwieździe nie był i gwiazdy nie dotknął- nigdy więc nie sprawdzano ich teorii odnośnie wnętrza gwiazd. A teorie odnośnie wnętrza czaszki- wielokrotnie i na wiele sposobów.

Toż wiadomo, że za wynalezieniem rezonansu magnetycznego stoją ci sami naukowycy którzy współpracują z NASA!


E no, to tak nie działa. Nie wszyscy naukowcy współpracowali z NASA lub pracowali dla NASA.

Co raz więcej śladów prowadzi jednak do prawdy o wiele okutniejszej.... Okazuje się, że NASA jest tylko pionkiem w grze, a tak naprawdę to całym spiskiem kierują Reptilianie


Nie Reptilianie tylko Illuminaci, najwyżej wtajemniczeni słudzy szatana (Bestii, o której mówi Apokalipsa). To znaczy może tam i któremu z nich się wydaje, że "jest Reptilianem", albo może nawet rozsiewają takie plotki, by zwodzić ludzi- bo to ludzie opętani, szaleni. Żądza władzy odbiera rozum- tak to działa. Pan Jezus zapytał retorycznie "jaki pożytek ma człowiek z tego, gdy zdobędzie cały świat, ale poniesie szkodę na swej duszy?" Ci jednak ludzie Mu nie wierzą i "sprawdzają Jego słowa". I walkę o zawładnięcie światem uznają za coś ważniejszego, niż spokój własnych dusz. Chęć zdobycia władzy i mamona już niejednemu odebrała rozum. Tak to działa. Historia, a zwłaszcza ostatnie lata (choćby XX wiek) jasno potwierdzają moje słowa. Dzisiaj światem żądzą szaleńcy, zresztą nie po raz pierwszy w historii. Bo demokracja sprzyja dochodzeniu do władzy oszustów (głupich jest więcej, niż mądrych, a kto chce się dorwać do koryta i do władzy ten będzie mówił to... co większość chce usłyszeć! czyli frazesy i slogany, bo "co mu zależy" ?! Polityk powie niemal wszystko jeśli tylko to przysporzy mu głosów i da mu władzę i stanowisko. I w ten sposób- co jest jasne i oczywiste- w demokracji do władzy z reguły muszą dochodzić oszuści. Bo prawda jest trudna, wymaga pracy, wysiłku, rozmyślań, dociekań. A większość lubi slogany i frazesy.)


Awatar użytkownika
Gww15
Posty: 41
Rejestracja: 25 kwie 2017, 09:35
wyznanie: Agnostyk
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Gww15 » 14 maja 2017, 20:38

xxx xx pisze:No i czego niby te zdjęcia mają dowodzić ?

Może tego, że Ziemia płaska nie jest? Obiekt chowa się od dołu... Patrz jaki inteligentny. Nie robi tego w odległości mniejszej niż wskazują obliczenia dla kulistej Ziemi. No nie powiem bardzo inteligentna symulacja ziemi kulistej.

Wyrywasz moje wypowiedzi z kontekstu. Zresztą tylko tak możecie czegokolwiek "dowieść"?


Aaltonen
Posty: 48
Rejestracja: 03 maja 2017, 19:02
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Aaltonen » 14 maja 2017, 21:13

xxx xx pisze:
Aaltonen pisze: A to zadanie to już wykonują płaskoziemcy, którzy wyszukują takie fotografie na których występuje refrakcja, żeby wytłumaczyć sobie fałszywy model płaskiej ziemi.

Jak można nie rozumieć tego, że chaotyczna refrakcja nie byłaby zdolna do przypadkowego symulowania choćby jednego takiego zdjęcia jak to zdjęcie znad Bałtyku ?! Albo jak można nie rozumieć, że przypadkowa i chimeryczna refrakcja nie byłaby zdolna do precyzyjnego i regularnie powtarzalnego "przestawiania gór", by "symulować płaską ziemię" ?


Że co proszę? A czemu niby nie byłaby zdolna? Sam dawałeś przykład monety, która w wyniku refrakcji wyłoniła się zza ścianki kubka.
https://www.youtube.com/watch?v=1YTyAjftxec
I to samo zjawisko odpowiada za to, że możemy widzieć ląd, który teoretycznie powinien znajdować się za horyzontem.

Więc nie wiem czemu nie możesz tego zrozumieć?
Jesteś bardzo niekonsekwentny w swoich wywodach.


Aaltonen pisze:Zaraz pęknę ze śmiechu. Model wspólczesny kulistej Ziemi tłumaczy wszystkie zjawiska, astronomiczne, atmosferyczne, itd. z wielką dokładnością, natomiast model płaskiej ziemi popularny wśród jaskiniowców (bo już w średniowieczu wiedziano, że Ziemia jest kulą) nie tłumaczy nawet zjawiska wschodu i zachodu Słońca.

Nie pękaj ze śmiechu, tylko nie przekręcaj ! Chodziło mi o model tej "refrakcji doskonale udającej (i to z ukrycia!) model płaskiej ziemi", a nie o model ziemi- kulki, który jest fałszywy i takim pozostnie
Nie masz żadnych dowodów przeciwko rzeczywistemu - kulistemu kształtowi Ziemi. Została ci tylko ta nieszczęsna refrakcja, której trzymasz się jak tonący brzytwy i której nie rozumiesz. Poza tym refrakcja wcale nie udaje modelu płaskiej ziemi, to zjawisko które występuje jeżeli fala świetlna rozchodzi się w ośrodkach o różnej gęstości. Nie ma nic wspólnego z płaską ziemią, która jest wytworem twojej chorej wyobraźni.


pamich
Posty: 23
Rejestracja: 29 kwie 2017, 21:18
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: pamich » 14 maja 2017, 21:18

Żarty pracowników NASA może i udane, tylko dlaczego tak cholernie drogie?
Iluzjoniści Penn & Teller, nie kosztują podatników rocznie kilkadziesiąt miliardów dolarów. USA to bardzo dziwna kraj..
https://www.youtube.com/watch?v=IZlRi8iQH1Y


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 14 maja 2017, 21:28

Aaltonen pisze:
xxx xx pisze:
Aaltonen pisze: A to zadanie to już wykonują płaskoziemcy, którzy wyszukują takie fotografie na których występuje refrakcja, żeby wytłumaczyć sobie fałszywy model płaskiej ziemi.

Jak można nie rozumieć tego, że chaotyczna refrakcja nie byłaby zdolna do przypadkowego symulowania choćby jednego takiego zdjęcia jak to zdjęcie znad Bałtyku ?! Albo jak można nie rozumieć, że przypadkowa i chimeryczna refrakcja nie byłaby zdolna do precyzyjnego i regularnie powtarzalnego "przestawiania gór", by "symulować płaską ziemię" ?


Że co proszę? A czemu niby nie byłaby zdolna?


Już tłumaczyłem. Refrakcja jest z powodu atmosfery, a atmosfera to nie precyzyjny układ tylko mniejszy lub większy chaos. Gdy natomiast jest w miarę jednorodnie (w atmosferze)- to wtedy nie ma refrakcji i wtedy właśnie widać jak na tych materiałach, które ja przywołuję, wtedy widać, że ziemia jest płaska.

Sam dawałeś przykład monety, która w wyniku refrakcji wyłoniła się zza ścianki kubka.
https://www.youtube.com/watch?v=1YTyAjftxec
I to samo zjawisko odpowiada za to, że możemy widzieć ląd, który teoretycznie powinien znajdować się za horyzontem.
Więc nie wiem czemu nie możesz tego zrozumieć?


Nie wiem czemu nie możesz rozzumieć, że: 1 w atmosferze tak nie ma (nie ma ostrej i jednoznacznej granicy między dwoma jednorodnymi ośrodkami) 2. nawet jakby w danym momencie tak było- to wciąż nie da się za pomocą tego modelu (Dwa jednorodne ośrodki i ostra między nimi granica) wyjaśnić choćby tego zdjęcia z platformami, a tym bardziej tego z polskiego Bałtyku, czy tych "z górami" ?

Jesteś bardzo niekonsekwentny w swoich wywodach.


To Ty nie możesz zrozumieć o co chodzi.


Nie masz żadnych dowodów przeciwko rzeczywistemu - kulistemu kształtowi Ziemi. Została ci tylko ta nieszczęsna refrakcja, której trzymasz się jak tonący brzytwy i której nie rozumiesz.


Przecież to wy trzymacie się refrakcji. To wy macie podsunięte pod nos zdjęcia na których z całą pewnością widać "jakby ziemia była płaska i nie widać żadnej istotnej refrakcji". I to wy zamiast przyjąć prostsze (widać jak widać, bo ziemia jest płaska) wyskakujecie z tłumaczeniem "refrakcji skrytej doskonale udającej płaską ziemię". I nawet jeszcze nie możecie zrozumieć co to wyjaśnienie oznacza (że oznacza konieczność precyzyjnego dopasowywania się tejże refrakcji do "krzywizny globu"- jak tłumaczyłem).
To więc Ty-kuloziemca chwytasz się jak tonący brzytwy wyjaśnienia nieprawdopodobnego, a odrzucasz prostsze (ziemia jest płaska).

Obrazek

Po lewej stronie masz schemat ukazujący jak widać w rzeczywistości- zgodny z tym jak powinno być widać szczyty na płaskiej ziemi. A po prawej masz: jak powinno być widać na "kulistej ziemi". To Ty musisz (nie chcąc przyjąć prostszego: ziemia jest płaska) wyskakiwać z nieprawdopodobnym wyjaśnieniem, że "refrakcja odpowiednio podnosi odpowiednie szczyty" (Zwróć uwagę jak poprzestawiane są linie, ich kolejność. Nie tylko proporcje ulegają zmianie w modelu kulistym, ale nawet kolejność. Każdy ze szczytów ma swój kolor, każdy ma swoją unikalną !!! odległość od obiektywu a co za tym idzie unikalne !!! "obniżenie według modelu globu". "Refrakcja" musi więc dokonać nieprawdopodobnej korekty i to...powtarzalnie, wiele razy: facet robił zdjęcia w różnych sezonach, wszystkie wyglądały tak samo, czyli tak...jakby ziemia była płaska).
Nie mówiąc o innych "moich" materiałach, choćby o tym z wybrzeża polskiego Bałtyku.

Poza tym refrakcja wcale nie udaje modelu płaskiej ziemi,


1. Nie udaje, bo nie ma potrzeby udawać, bo ziemia jest płaska.
Zatem:
2. Skoro na tych materiałach widać jakby ziemia była płaska, to aby jednak wierzyć, że "ziemia jest kulista" jest konieczne przyjęcie że "refrakcja symuluje płaszczyznę". W tym więc znaczeniu ja używam zwrotu "refrakcja udaje płaską ziemię". Po prostu wy-kuloziemcy w to wierzycie. Bo jak inaczej wytłumaczycie te materiały, które wam pokazano ?

to zjawisko które występuje jeżeli fala świetlna rozchodzi się w ośrodkach o różnej gęstości.


No i co ? Czy ja temu przeczę?

Nie ma nic wspólnego z płaską ziemią, która jest wytworem twojej chorej wyobraźni.



To "kulista ziemia" jest wytworem ludzkiej wyobraźni.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2017, 21:54 przez xxx xx, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: Rembov » 14 maja 2017, 21:50

magda pisze:
Rembov pisze:Nie powinny, bo pył, który znajdował się bezpośrednio pod lądownikiem, został "wydmuchany" przez gazy wylotowe do "czysta" podczas zniżania i w finalnej fazie lądowania już nie było czego odrzucać na nogi. Kombinuj dalej.

Rembov cały fic na tym polega ze właśnie jak piszesz nie zostało nic wydmuchane bo powinien być krater po wydmuchaniu a go nie ma

Według ciebie jak wielki powinien być ten krater?

a pył ksiazycowy jest taki drobny jak talk(lub to jest tez sciema ) i suchy jak wiór bo nie ma tam wody pary czy rosy i na takim suchym talku nie powstanie taki mocny odcisk buta i trwały jak w mokrym piachu jest on zaraz koło lądownika i na 100% gdyby na prawdę był to pył kziężycowy to nie było by takiego odcisku,

Wykonałaś stosowne doświadczenia czy piszesz na podstawie widzimisię?

są tez zdjecia z cieniami w róznych kierunkach z różnych reflektorów
Obrazek

Magdo, MYŚL!!! Na Księżycu lądowało DWÓCH ludzi, więc kto miałby zrobić to zdjęcie? Duch Święty? :D

Zadałem sobie trud przejrzenia zdjęcie po zdjęciu wszystkich fotografii z misji Apollo (są dostępne tutaj: http://www.apolloarchive.com/apollo_gallery.html ) i znalazłem tam te dwa:

Obrazek
Obrazek

Czyli znowu wrzucasz zwykły, tandetny fotomontaż (zdradza to także prostokątny format), który ma "udowodnić", że rzekomo NASA kłamie, a w rzeczywistości to właśnie wrzucone "zdjęcie" to jedno wielkie kłamstwo stworzone z trzech innych zdjęć (centrum, jak widać, pochodzi z trzeciej fotografii, której już nie chciało mi się szukać).

A tu to tez daje do myślenia czyzby składak ???
Obrazek

Gdybyś najpierw sprawdziła, a potem pisała, to wiedziałabyś, że LRV poleciał na Księżyc w stanie złożonym, a dopiero po lądowaniu, podczas wyjmowania z bagażnika lądownika, automatycznie się rozkładał.

A tu to badziewie rzuca cień a lądownik nie ma cienia czyli lądąwnik wampir czyco tylko wampir nie rzuca cienia
Obrazek
Popatrzmy na zdjęcie w lepszej rozdzielczości i większym rozmiarze:

Obrazek

No cóż, cień lądownika jest widoczny nad pochyloną w lewo białą anteną sprzętu rozstawionego przez astronautę.

Mieli niby takie aparaty i musieli w nich zmieniać film i to przy lądowaniu prawie na równiku.

Tu też mogłaś poczytać. Wymiana filmu w aparatach, których astronauci używali na Księżycu, polegała na wymianie całej kasety, a nie rolki z filmem.

W temperaturze powyżej 100 stopni celsiusza dobrze sue maja klisze fotograficzne no cuda niewidy na tym ksieżycu

Też mogłaś poczytać. Taką temperaturę mają skały księżycowe, które były przez długi czas wystawione na działanie promieni słonecznych, a nie kamery, które przebywały poza LM przez kilka godzin.


Przykro mi, magdo, ale kolejny raz nie przedstawiłaś żadnego dowodu na to, że lądowań na Księżycu nie było, a jedynie pokazałaś, że ślepo łykasz bzdury i kłamstwa, które podsuwają ci ludzie negujący osiągnięcia programu Apollo.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2017, 21:54 przez Rembov, łącznie zmieniany 1 raz.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 14 maja 2017, 21:51

Gww15 pisze:
xxx xx pisze:No i czego niby te zdjęcia mają dowodzić ?

Może tego, że Ziemia płaska nie jest? Obiekt chowa się od dołu...


Bo tak najczęściej działa refrakcja (na płaskiej ziemi).
Ponadto zdjęcia te nie są żadnym dowodem z następujących prostych powodów: brak danych odnośnie odległości do obiektu i wysokości obiektywu. Abyś udowodnił "obniżanie się pod horyzont wynikłe z kulistości ziemi" to musiałbyś pokazać tyle: 1 zdjęcia obiektów oddalonych o znaną odległość od obiektywu 2. dane odnośnie wysokości obiektywu (ważne też by był wyżej niż fale morskie) 3. pokazać, że obserwowane "obniżenie" jest zgodne ilościowo z modelem kuli ziemskiej. 4. pokazac to co w punkcie nr 3 przynajmniej dla kilku różnych odległości i wysokości obiektywu. Wtedy dopiero mógłbyś twierdzić, że pokazałeś coś co wskazuje na kulistą ziemię.

Pokazanie zaś tylko "jakiegoś obniżenia"- nic nie znaczy, bo nawet na płaskiej ziemi może takie coś (czyli "jakieś obniżenie") mieć miejsce z dwóch głównych powodów 1. refrakcja atmosferyczna 2. niskie położenie obiektywu- a co za tym idzie możliwość "chowania się za fale".


Patrz jaki inteligentny. Nie robi tego w odległości mniejszej niż wskazują obliczenia dla kulistej Ziemi. No nie powiem bardzo inteligentna symulacja ziemi kulistej
.

No właśnie nie wiadomo czy bardzo inteligentna: brak danych odnośnie wysokości i odległości i odnośnie tego czy obniżenie zgadza się ilościowo z modelem ziemi kulistej.

Porównaj z "moimi" zdjęciami.
Jeżeli na "moich" zdjęciach jest "symulacja płaskiej ziemi", to to właśnie jest "bardzo inteligentna symulacja": w każdym z tych materiałów refrakcja (przy założeniu, że ona "symuluje płaską ziemię") jest niezwykle precyzyjna: podnosi z obniżenia wynikłego z globusa dokładnie o tyle ile trzeba dla płaskiej ziemi. Zgodnośc jakościowo i ilościowa dla wielu różnych odległości i wysokości. Czujesz już różnicę ? Łapiesz o co chodzi ?

Wyrywasz moje wypowiedzi z kontekstu. Zresztą tylko tak możecie czegokolwiek "dowieść"?


O, nieprawda. Zdjęcia, które Ci pokazano są takim dowodem, którego "nic nie ruszy". Nie trzeba nic "wyrywać z kontekstu". Takich zdjęć będzie coraz więcej, z różnych miejsc ziemi: bo ziemia po prostu jest płaska, a ludzie zaczynają się budzić z uśpienia.


xxx xx
Posty: 504
Rejestracja: 28 lut 2017, 16:22
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Płaska Ziemia?

Postautor: xxx xx » 14 maja 2017, 22:35

Obrazek

Tak sobie wziąłem to zdjęcie "pod lupę". Absurdy fotograficzne do potęgi n-tej (przy założeniu jednego tylko źródła światła). Zdjęcie robione "pod słońce" (oczywiście w studio, ale rozumiem, że "na księżycu" ma robić za "zrobione pod słonce"): patrz cień astronauty. Mimo to przód "astronauty" jest idealnie oświetlony, widać szczegóły, ale przecież zdjęcie robione pod słońce !

Obrazek

Wykadrowany i powiększony fragment zdjęcia: odbicie w chełmie "astronauty". Strzałka niebieska: dodatkowe źródło światła, to dzięki któremu przód "dużego astronauty" (nie tego odbitego w chełmie) jest doświetlony ?
Strzałki czerwone: pokazują, że przód "małego astronauty" (czyli tego który robił zdjęcie tego "dużego", a którego obraz odbił się w chełmie) jest...ciemny ! Pomimo, że "mały astronauta" (ten co to niby "robił to zdjęcie") stoi...przodem do słońca !
A więc : przód "dużego astronauty" oświetlony tylko światłem odbitym od "czegoś" (przy założeniu jednego tylko źródła światła) jest lepiej oświetlony (światłem odbitym !) niż przód "małego astronauty" (tego "robiącego to zdjęcie") oświetlonego....bezpośrednio światłem słońca ! (bo ten który "robił to zdjęcie" stał...przodem do słońca).

Ponadto: po układzie cieni na "małym astronaucie" (tym którego obraz jest odbity w chełmie) widać, że było jeszcze jakieś trzecie źródło światła świecące na "małego astronautę" ...z boku (z prawej strony zdjęcia, czyli z prawej strony "małego astronauty", tj. od strony lewej ręki "dużego astronauty")

Absurd na absurdzie i absurdem pogania- przy założeniu jednego tylko źródła światła.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2017, 22:45 przez xxx xx, łącznie zmieniany 1 raz.



Wróć do „Stop Teologii”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości