Paweł mówi te słowa w kontekście dowodzenia że ewangelię którą głosi jest mu przekazana przez Chrystusa i jest prawdziwa. Wtrąca ten fakt o pobycie w Jerozolimie i spotkaniu z Kefasem. Innych apostołów nie wymienia i nie spotyka sie w ogóle z nimi.
Świadczy to najprawdopodobnie jedynie o tym, że poza Piotrem i Jakubem a Jerozolimie innych apostołów w tym czasie nie było. W końcu misją apostołów nie było siedzenie kupą w Jerozolimie, ale głoszenie ewangelii po całym świecie.
Uważam że wspomnienie tylko o tym apostole świadczy że odgrywał on szczególną rolę. Wyglądało to tak jakby Paweł staną przed kimś kto miał autorytet. Kefas był napewno kimś ważnym.
Paweł wspomina tylko o dwoch apostołach ponieważ tylko z dwoma się spotkał. Podobnie należy interpretowa wspomnienie z kolejnej wizyty Pawła w Jerozolimie:
(17) Kiedy znaleźliśmy się w Jerozolimie, bracia przyjęli nas z radością.
(18) Następnego dnia Paweł poszedł razem z nami do Jakuba. Zebrali się też wszyscy starsi.
(19) Powitawszy ich, zaczął szczegółowo opowiadać, czego Bóg dokonał wśród pogan przez jego posługę.Dzieje Apost. 21:17-19
Co do autorytetu, to Piotr miał go istotnie, ale pewnie nie wiekszy niż pozostałych 10 apostołów. Paweł za niepodważalny autorytet Piotra nie uważał, skoro zrugał go w obecności współbraci za jego zachowanie (Gal. 2:11-14).
Gal. 2:7
Raczej przeciwnie, gdy zobaczyli, że została mi powierzona ewangelia między nieobrzezanymi, jak Piotrowi między obrzezanymi
Dla Pawła, Piotr był na pewno kimś najważniejszym w kościele jerozolimskim.
Na pewno nie był kimś najważniejszym, skoro już w wersie 2:9 pisze o trzech filarach wśród Judejczyków, przy czym jako pierwszego wymienia nie Piotra, ale Jakuba:
(8) Ten bowiem, który współdziałał z Piotrem w apostołowaniu obrzezanych, współdziałał i ze mną wśród pogan-
(9) i uznawszy daną mi łaskę, Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na znak wspólnoty, byśmy szli do pogan, oni zaś do obrzezanych, List do Galatów 2:8-9
Co do tego kto jest skałą, to jedynie w ST określenie to w stosunku do Boga jak i Mesjasza wystepuje kilkanaście razy. W NT co najmniej kilka. Sam Piotr w swym liście nazywa Chrystusa skałą, jak również kamieniem węgielnym. Obrazuje to zmianę koncepcji Kościoła w NT, który budowany jest zarówno z Chrystusa jak i świętych. Chrystus jest kamieniem węgielnym, następną warstwą fundamentu są apostołowie, następnie ich następcy... itd.
(19) A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga –
(20) zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus.
(21) W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię,
(22) w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha. List do Efezjan 2:19-22
Osobiście skłaniam się do twierdzenia, że użyte w Mat.16:18 Petros/petra jest grą słów, określającą Piotra jako kawałek tej skały, na której zbudowany ma być Kościół. Każdy ze świętych jest bowiem „częścią” Chrystusa, a naszym zadaniem, jako chrześcijan jest idąc w ich ślady „Chrystusa ukształtować w nas” (Gal.4:19).
Klucze królestwa niebieskiego symbolizują autorytetu, jaki niebiański król, czyli Jezus, przekazuje swojemu ziemskiemu "zarządcy" Piotrowi, i nawiązują symboliką do klucza domu Dawidowego przekazanego zarządcy pałacu Eliakimowi (Izaj. 22:15-25). Autorytet ten nie należy jednak tylko do Piotra, ale i do reszty apostołów (Mat.18:18), wiec Piotr jest równoprawnym "współzarządcą", a nie "zarządcą" suwerennym.
Co do bram piekielnych, które nie przemogą Kościoła, to symbolika ta dobitnie wskazuje na to, kogo ma Jezus na myśli mówiąc o skale. Skałą tą jest Chrystus a nie Piotr ponieważ:
- primo, brama jest budowlą obronną i nieruchomą, wiec nie chodzi tu o hordy demonów szturmujących Kościół,
- secundo, w tekście greckim mamy do czynienia ze słowem hades, które powinno być chyba przetłumaczone raczej jako grób, tak jak to jest w Dziejach 2:31. Mat.16:18 to jedyne miejsce w NT, gdzie hades tłumaczony jest nie jako otchłań a piekło (gehenna).
Łącząc oba punkty do kupy otrzymujemy: „Ty jesteś Piotr (odłamek skały), a na tej Skale (Chrystusie) zbuduję Kościół mój, a bramy śmierci go nie przemogą.”
Bramy śmierci nie przemogły Kościoła zbudowanego na Chrystusie, gdyż sam Chrystus niczym taran te bramy wyważył swoim zmartwychwstaniem, sam stając się jednocześnie bramą do życia wiecznego.[/quote]