Strona 1 z 10

Świadkowie Jehowy

: 01 maja 2017, 02:44
autor: przemko
Jak rozmawiać ze Świadkami Jehowy?

Macie jakieś taktyki, techniki?

Ja korzystam z Jana 14 najczęściej, aczkolwiek cała ta ewangelia przesiąknięta jest doktrynami o Bóstwie Jezusa.
Trzeba mieć klapki na oczach by tego nie widzieć.

W jaki sposób wy ratujecie zbłąkane dusze ŚJ?

Boskość Jezusa na podstawie Jana 14:28

Re: Świadkowie Jehowy

: 01 maja 2017, 12:39
autor: kontousunięte1
Wcale. Wszelkie próby rozmów z nimi są bezcelowe.
Mocni są do czasu, kiedy "udajesz", że jesteś katolikiem, a więc oni zakładają, że pukając do kogoś spotkają osobę niezorientowaną w Piśmie św. I nadają swoje bruklińskie głupoty. Z chwilą, kiedy pokażesz własną Biblię, próbujesz rozmawiać....oni umykają. Zauważyłam to już kilka razy. Obecnie nawet nie fatygują się, aby wręczać gazetki, tylko ostatnio wrzucają do pocztowej skrzynki. Chyba wiedzą, że i tak ląduje to jako makulatura (szkoda drzew).

Re: Świadkowie Jehowy

: 01 maja 2017, 12:54
autor: przemko
Nie wiem, ja tam nie spotkałem się z takimi reakcjami. Często jestem przez nich zapraszany na studia Biblii czy też inne spotkania. A wtedy wykorzystuje sytuację by móc im przedstawić dobrą nowinę oraz podstawy wiary.

Myślę że nie można tak łatwo się poddawać, nie w takim duchu jesteśmy wychowywani przez Pana.

Re: Świadkowie Jehowy

: 01 maja 2017, 12:59
autor: kontousunięte1
Często jestem przez nich zapraszany na studia Biblii

Może się mylę, ale jest ich sprytny sposób na "ewngelizowanie" ciebie.
Ładują ci do głowy swoje nauki podczas studium, a ty pewnie zdołasz jakieś jedno zdanie wtrącić, że my inaczej nauczamy. Oni na to...tak, ale....i już po tobie.
Mów swoje nauki na swoim terenie. Dlaczego ich do zboru na studium nie zaprosisz? Dam głowę, że nie przyjda.

Re: Świadkowie Jehowy

: 01 maja 2017, 13:11
autor: przemko
Myślisz, że ktoś z Boga zrodzony jest w stanie uwierzyć w te głupstwa?

Dobre : )

List do Rzymian 8:38-39 NBG
"38 Bo jestem przekonany, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani władze, ani potęgi, ani rzeczy teraźniejsze, ani mające nastąpić,
39 ani wyniesienie, ani głębia, ani jakieś inne stworzenie nie będzie mogło nas odłączyć od miłości Boga w Jezusie Chrystusie, naszym Panu."

Re: Świadkowie Jehowy

: 02 maja 2017, 14:51
autor: christianinroman
Ja wiem jak z nimi rozmawiać i nawet tam gdzie mieszkam spotykam ich podczas głoszenia Ewangelii. Mam ze sobą NTy i już kilku świadków przyjęło NT i wtedy też wiedzą,że nie jestem katolikiem. Gdy rozkręci się rozmowa to sam ich proszę by w swoim PNŚ przeczytali fragment odnoszący się do tematu rozmowy. Zadaję też pytania. Modlę się o nich.

Re: Świadkowie Jehowy

: 02 maja 2017, 20:54
autor: Janek
Mam ze sobą NTy i już kilku świadków przyjęło NT

Nie rozumiem.To co świadkowie nie mają NT?
Mają swój..

Re: Świadkowie Jehowy

: 11 maja 2017, 15:07
autor: Wściekłakoza
Rozmawiam prawie codziennie. Ale to tylko wymiana poglądów. Rażące jest ich wysokie mniemanie, że twierdzą, że sa prawdziwą religią. Ja tylko jedynie rozmawiam z nimi po to by się zapoznać i jednocześnie analizować to co oni głoszą. Studium biblijne na zasadzie Strażnica i kilka wersetów z Biblii wiem coś o tym :). Krzyż uznają za narzędzie zbrodni i jest bardzo zły według nich. CHore

Re: Świadkowie Jehowy

: 11 maja 2017, 16:32
autor: Janek
Rażące jest ich wysokie mniemanie, że twierdzą, że sa prawdziwą religią.

Nie tylko oni.
Krzyż uznają za narzędzie zbrodni

Też nim jest.Poza tym oni wierzą w wersje palową.
Ja tylko jedynie rozmawiam z nimi po to by się zapoznać i jednocześnie analizować to co oni głoszą

Możesz się zapoznać przez ich stronę.
I tak wszystko klepią z niej
lub z broszurek..

Re: Świadkowie Jehowy

: 13 maja 2017, 04:17
autor: Janek
Wiesz gdyby jeszcze głosili zdrową naukę,to nie byłoby problemem a zaletą...
Niestety organizacja nie tylko karmi ich kwasem
ale oducza samodzielnie myśleć..
Tego Apostołowie nie robili...

Re: Świadkowie Jehowy

: 16 maja 2017, 23:17
autor: biblijny
przemko pisze:Jak rozmawiać ze Świadkami Jehowy?

Macie jakieś taktyki, techniki?


Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że świadkowie Jehowy nie są naszymi wrogami, lecz grzesznikami, którzy potrzebują łaski Pana Jezusa tak, jak my potrzebowaliśmy kiedyś.
Osobiście nie prowadzę dyskusji ze świadkami Jehowy, a jedynie składam krótkie świadectwo oraz pytam, czy mają do mnie jakieś pytania. Najczęściej jestem pytany o to, czy znam imię Boże. Odpowiadam, że znam a tym imieniem jest "Jezus", następnie wskazuję fragment z Dziejów Apostolskich, mówiący o tym, że "nie dano ludziom innego imienia". Jeśli świadkowie Jehowy chcą na ten temat dyskutować, wówczas proszę, aby w domowym zaciszu przemyśleli ów fragment z Biblii i pytam, czy mają do mnie jeszcze jakieś inne pytania.

Rozmowa z drugim człowiekiem nie powinna być prowadzona w celu udowodnienia mu, że jest głupi czy nierozumny. Rozmowa ma charakter informacyjny. Myślę, że złożenie świadectwa i udzielenie rzetelnej informacji to jest wszystko, do czego zobowiązuje nas Bóg.

Re: Świadkowie Jehowy

: 06 mar 2018, 07:54
autor: Jeremiasz
Należy wiedzieć, że Boga Ojca nikt nie zna tylko Syn:
Ew.Mat.11,25-27:
"(25) W tym czasie odezwał się Jezus i rzekł: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom.

(26) Zaprawdę, Ojcze, bo tak się tobie upodobało.

(27) Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić. "


a Syna nikt nie zna tylko Ojciec i ten komu Syn zechce objawić.

http://biblia.oblubienica.eu/interlinea ... version/TR

Nie wiem kto redaguje tą stronę z interlinearnym przekładem, ale jeszcze tak nie dawno był prawidłowo tłumaczony werset z Ew,Jana 1,18 a mianowicie dotyczący tego że Syn jest w łonie Ojca, a nie na piersi, albo na łonie , jak to teraz błędnie jest zapisane. Jeżeli ktoś chce sprawdzić to nawet googlowski tłumacz z greckiego tłumaczy przyimek; εις jako "w" a nie "na"

Wiem że świadkom to przeszkadza, bo krótkie wyjaśnienie objawienia Syna Bożego zapisane w Filipian 2,5-11 mówi o tym; że Syn Boży był w postaci Bożej, a to oznacza według ew.Jana 1,18 że był we wnętrzu Boga (przenikał go, był; w sercu, w łonie, czyli w głębokościach Bożych, które jak to Paweł mówi; badał głębokości Boże.1Kor.2,10)

Wiemy również pomimo błędnych przekładów, że Pan Jezus powiedział o sobie: ew.Jana 10,37-38:"(37) Jeśli nie wykonuję dzieła Ojca mojego, nie wierzcie mi; (38) jeśli zaś wykonuję, to choćbyście mi nie wierzyli, wierzcie uczynkom, abyście poznali i wiedzieli, że we mnie jest Ojciec, a Ja w Ojcu."

Ja jestem w Ojcu.

Re: Świadkowie Jehowy

: 06 mar 2018, 08:12
autor: Jeremiasz
No i wiecie co w związku z tym, jest takiego idiotycznego w tym co strażnica głosi, a zaczyna to już dostrzegać? Mianowicie to; że Pan Bóg nie mógłby stworzyć anioła który ma mu służyć i zaprosić go do swego serca, czy głębokości łona, osoby Boga.

Jeżeli Duch Boży jest w Bogu, a Paweł mówi w 1 Kor.2,10:"B.T. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego. "B.W.Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże. " " to znaczy że nie stoi obok tronu Boga jak chcą tego świadkowie.

Re: Świadkowie Jehowy

: 07 mar 2018, 10:34
autor: Jeremiasz
Jeremiasz pisze:No i wiecie co w związku z tym, jest takiego idiotycznego w tym co strażnica głosi, a zaczyna to już dostrzegać? Mianowicie to; że Pan Bóg nie mógłby stworzyć anioła który ma mu służyć i zaprosić go do swego serca, czy głębokości łona, osoby Boga.

Jeżeli Duch Boży jest w Bogu, a Paweł mówi w 1 Kor.2,10:"B.T. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego. "B.W.Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże. " " to znaczy że nie stoi obok tronu Boga jak chcą tego świadkowie.


Dlatego też Pan Bóg Jahwe powiedział; że gdy stwarzał świat, to obok niego nie było nikogo, bo jego Syn będący wtedy Duchem, mieszkał wewnątrz niego: w jego sercu, w jego głębokościach, w jego osobie, w jego łonie.
Izajasz 44,24:Oto, co rzekł Jehowa, twój Wykupiciel, i twój Twórca już od łona matki; "Ja, Jehowa, czynię wszystko, sam rozpinam niebiosa, rozpościeram ziemię. Kto był ze mną?

Re: Świadkowie Jehowy

: 07 mar 2018, 13:11
autor: KAAN
Jeremiasz pisze:Dlatego też Pan Bóg Jahwe powiedział; że gdy stwarzał świat, to obok niego nie było nikogo, bo jego Syn będący wtedy Duchem, mieszkał wewnątrz niego: w jego sercu, w jego głębokościach, w jego osobie, w jego łonie.
Izajasz 44,24:Oto, co rzekł Jehowa, twój Wykupiciel, i twój Twórca już od łona matki; "Ja, Jehowa, czynię wszystko, sam rozpinam niebiosa, rozpościeram ziemię. Kto był ze mną?
Dziwna teoria, nieprawdziwa, bo Pan Jezus jest Stwórcą, jego Słowem i rękoma wszystko zostało stworzone. Za daleko idziesz w swoich pomysłach na istotę Boga.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum