Biblijny model prowadzenia kościoła

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
Awatar użytkownika
holybible
Posty: 9
Rejestracja: 28 lis 2012, 19:33
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Królestwo Boże
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Biblijny model prowadzenia kościoła

Postautor: holybible » 28 lis 2012, 19:46

W większości kościołów protestanckich praktykuje się prowadzenie kościoła przez jedną osobę - pastora, który nadaje kierunek działania kościołowi. Moje pytanie brzmi:
Czy ktokolwiek z was jest w stanie na podstawie Bożego Słowa udowodnić, że jest to biblijny model zarządzania kościołem. Pytam ponieważ oprócz Efezjan 4:11 (który i tak nic nie wyjaśnia) nie znalazłem żadnego wersetu, który mógłby poprzeć współczesną praktykę w większości kościołów protestanckich. Znalazłem natomiast 19 wersetów (jest ich więcej) które popierają model prowadzenia i zarządzania kościołem przez wielu pastorów, biskupów = starszych. Co o tym myślicie?

P.S Pochodzę z kościoła w którym Pastor decyduje czy idziemy w tą lub inną stronę a reszta idzie w zaufaniu i tzw. poddaniu się pod autorytet pastora.


Awatar użytkownika
SzalonyJogurt
Posty: 252
Rejestracja: 07 kwie 2012, 22:58
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Płock
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: SzalonyJogurt » 28 lis 2012, 19:54

O, ja się podłączam do pytania, bo od dawna mam wątpliwości w tej kwestii.


Bo nie zaufałem mojemu łukowi ani mój miecz mnie nie ocalił; lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą. (Ps 44, 7-8)
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 28 lis 2012, 21:49

holybible pisze:W większości kościołów protestanckich praktykuje się prowadzenie kościoła przez jedną osobę - pastora


Bzdury. Większość kościołów protestanckich jest zarządzane przez Rady starszych w wymiarze lokalnym i synody w wymiarze ogólnym, szczerze mówiąc nie znam z autopsji ani jednego zboru zarzadząnego przez jednostkę. Możesz wymienic jakieś konkretne nazwy i adresy?


Awatar użytkownika
SzalonyJogurt
Posty: 252
Rejestracja: 07 kwie 2012, 22:58
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Płock
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: SzalonyJogurt » 28 lis 2012, 22:06

Może chodzi o sytuację, gdzie w kościele są starsi itd. ale w praktyce wszystko sprowadza się do tego, że to pastor "sprawuje rządy" w zborze, a starsi mu z reguły tylko doradzają? Tak interpretuję to "chodzenie w zaufaniu".

Jak to jest w ogóle z urzędem pastora w Biblii? Ja osobiście nie spotkałem się ani razu z czymś takim. I chodzi mi o funkcję a nie o sam wyraz pastor czy pasterz, bo wydaje mi się, że ten fragment z listu do Efezjan nijak nie pasuje do dzisiejszych pastorów.


Bo nie zaufałem mojemu łukowi ani mój miecz mnie nie ocalił; lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą. (Ps 44, 7-8)
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 28 lis 2012, 22:26

SzalonyJogurt pisze:Jak to jest w ogóle z urzędem pastora w Biblii? Ja osobiście nie spotkałem się ani razu z czymś takim. I chodzi mi o funkcję a nie o sam wyraz pastor czy pasterz, bo wydaje mi się, że ten fragment z listu do Efezjan nijak nie pasuje do dzisiejszych pastorów.


A ilu pastorów spotakłeś, by to ocenić?

[Ef 4:11] "I On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami,"

Nic się nie zmieniło, wszystkie te funkcje w Kościele istnieją do dnia dzisiejszego.


Awatar użytkownika
de Ptysz
Posty: 1414
Rejestracja: 07 lis 2011, 20:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Mazowieckie
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: de Ptysz » 28 lis 2012, 22:44

Alkhilion, w KRK też teoretycznie jest rada parafialna, ale wiemy, ile w praktyce ona może.


Jeśli kto mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi brata swego, kłamcą jest; albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. 1J 4:20
Niech nikt nie szuka własnej korzyści, lecz korzyści bliźniego 1 Kor 10:22
Awatar użytkownika
SzalonyJogurt
Posty: 252
Rejestracja: 07 kwie 2012, 22:58
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Płock
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: SzalonyJogurt » 28 lis 2012, 23:13

A ilu pastorów spotakłeś, by to ocenić?

[Ef 4:11] "I On ustanowił jednych apostołami, drugich prorokami, innych ewangelistami, a innych pasterzami i nauczycielami,"

Nic się nie zmieniło, wszystkie te funkcje w Kościele istnieją do dnia dzisiejszego.


To nie jest kwestia oceny, a interpretacji czy rozumienia słowa "pasterz". Biblia w końcu nie precyzuje kim w tym kontekście jest ów pasterz, jakie ma funkcje i zadania. Chyba, że rozumiemy "pasterzami i nauczycielami" jako określenie jednej funkcji- osoby która ma jakiś dar nauczania. Ale to też nie pasuje, bo wtedy całkowicie normalnym byłoby występowanie kilku pastorów w jednym kościele lokalnym.

Jeszcze jedna sprawa jest taka, że ten fragment dzieli ludzi ze względu na funkcje jakimi usługują w kościele, wśród ludzi. (grupa 1) Natomiast w przypadkach, gdy Biblia pisze o osobach sprawujących jakieś funkcje administracyjne, zarządzających (grupa 2), to nie pojawia się tam ani ów pasterz ani żadna z funkcji wymienionych w podanym przez Ciebie wersecie. Więc dary którymi ludzie służą w kościele to coś traktowanego oddzielnie z funkcjami administracyjnymi. Wątpię więc, że słowo pasterz oznacza w tym przypadku osobę przewodzącą kościołowi, wtedy osoba wypisz wymaluj z grupy drugiej znalazłaby się w grupie pierwszej, a druga nic by o tej osobie nie wspomniała. Dlatego śmiem twierdzić, że biblijny pasterz prawdopodobnie był kimś innym niż dzisiejszy pastor.

Jeszcze jedną sprawę poruszę co do której mam wątpliwości. Jest napisane, że to Bóg ustanowił apostołów, proroków, pasterzy itd. Dlaczego więc pastorzy są wybierani przez kościół? Czy proroków też wybiera kościół? Dlatego wydaje mi się, że ten fragment odnosi się do darów a nie do urzędów.


Bo nie zaufałem mojemu łukowi ani mój miecz mnie nie ocalił; lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą. (Ps 44, 7-8)
Awatar użytkownika
SzalonyJogurt
Posty: 252
Rejestracja: 07 kwie 2012, 22:58
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Płock
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: SzalonyJogurt » 28 lis 2012, 23:53

Podsumowując wydaje mi się, że funkcja pastora została zwyczajnie wymyślona lub dziwnie zmodyfikowana dając w efekcie dzisiejszy urząd o bardzo dokładnie określonych funkcjach. Pastor dziś musi mówić kazania, musi pełnić ściśle określone funkcje administracyjne itd. Gdzie Biblia określa funkcje pasterza, że aż z taką dokładnością wszyscy trzymają się tego samego schematu?
Pastor dziś to trochę taki nauczyciel połączony ze starszym. No ale nauczyciel w Biblii jest wymieniony i wiadomo co robi, starszy też jest i wiadomo co robi, a co z pasterzem? Po co byłby wymieniany gdyby było to tylko połączenie? Oczywiście nie widzę przeszkód, by jedna osoba mogła sprawować zarówno funkcje nauczyciela jak i starszego ale dziwne jest wg. mnie robienie z tego jakiejś reguły i doprowadzanie właśnie do powstania pastora. Wolałbym żeby ten człowiek przemawiał jako nauczyciel i "rządził" jako starszy zboru jeśli rzeczywiście został przez Boga tak obdarowany a nie żeby obydwie te funkcje należały mu się z racji bycia pastorem.

No ale to wszystko takie moje luźne dywagacje w których sam się gubię. W zasadzie to napisalem to strasznie chaotycznie więc wątpię czy ktoś załapie o co mi chodzi :-P


Bo nie zaufałem mojemu łukowi ani mój miecz mnie nie ocalił; lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą. (Ps 44, 7-8)
Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 29 lis 2012, 00:05

holybible pisze:W większości kościołów protestanckich praktykuje się prowadzenie kościoła przez jedną osobę - pastora

Przyznam, że nie spotkałem się nawet z tym w KZ. Zawsze pastor był jednym ze starszych i miał równoprawny głos w decyzjach co reszta starszych.

SzalonyJogurt pisze:Pastor dziś musi mówić kazania, musi pełnić ściśle określone funkcje administracyjne itd.

Nie musi. Zajrzyj do takiego większego kościoła jak np. DesiringGod.org (tzn. do Bethleem Baptist Church) i zobaczysz, że mają tam kilku pastorów i każdy z nich ma w sumie inną oficjalną funkcję, co nie oznacza, że jeden nie zastępuje drugiego gdy ten akurat jest chory albo coś. I tak, masz tam pastorów którzy zajmują się właśnie administracją i masz też takich co głoszą kazania itp itd. My mamy złą skalę porównania, bo u nas zbory są niezwykle małe i dlatego pastor robi za skarbnika, sprzątaczkę i kaznodzieję na raz i to dosłownie czasami na raz.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 29 lis 2012, 00:07

de Ptysz pisze:Wyznanie: Brak_denominacji


Tell me more about it.


Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 29 lis 2012, 02:26

holybible, dlaczego spamujesz? już w innym dziale założyłeś taki sam temat http://forum.protestanci.info/viewtopic.php?t=8322


Awatar użytkownika
holybible
Posty: 9
Rejestracja: 28 lis 2012, 19:33
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Królestwo Boże
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: holybible » 29 lis 2012, 10:35

Przepraszam za spam. Nie umiałem usunąć tamtego tematu.
Dziękuję wam za odpowiedzi ale postanowiłem sprecyzować mój dylemat. To czego doświadczyłem i zaobserwowałem w większości kościołów to:
Pastor nadaje wizje i kierunek kościołowi a oczywiście starsi mu doradzają. W praktyce jednak wygląda to tak. Przykład: Pastor postanowił "będziemy przygotowywać takie i takie wydarzenie" a starsi doradzają mu odnośnie tego tematu który on sam już wybrał. Jest podążanie za wizją pastora i w tym obszarze można coś powiedzieć. Oczywiście zawsze można coś zasugerować czy zaproponować ale jeżeli pastor tego nie zatwierdzi a zrobię to na swoją rękę to zostanę nazwany "buntownikiem" i nie poddanym pod autorytet pastora. Drugi przykład: Cały kościół idzie za poznaniem Pastora tzn. jeżeli ja uważam coś inaczej na podstawie słowa np. nie oddaję dziesięciny to albo poddam się pod autorytet pastora, wbrew swojemu przekonaniu i zaufam mu i pójdę za nim albo nie i wtedy mam etykietkę
"zbuntowany- nie poddany". Podsumowując. Z tym co się spotkałem to fakt że Pastor decyduje o wizji dla lokalnego kościoła a no i oczywiście też to że nie możesz traktować pastora jako brata ale raczej jako opiekuna\ ojca duchowego. Dodam jeszcze że owo nie poddanie się pod autorytet skutkuje tym że jestem inaczej traktowany - jako oporny i też nie zostanę dopuszczony to żadnej służby.

P.S Jeżeli naprawdę część z was się z tym nie spotkała to proszę was bardzo podajcie mi namiary na kościoły w zachodniopomorskim, które są zarządzane przez kilka osób-starszych a nie przez jednego pasterza.


Awatar użytkownika
SzalonyJogurt
Posty: 252
Rejestracja: 07 kwie 2012, 22:58
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Płock
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: SzalonyJogurt » 29 lis 2012, 14:17

No właśnie, tak jak zgadłem chodzi o działanie w praktyce a nie jak to jest w teorii.

Nie musi. Zajrzyj do takiego większego kościoła jak np. DesiringGod.org (tzn. do Bethleem Baptist Church) i zobaczysz, że mają tam kilku pastorów i każdy z nich ma w sumie inną oficjalną funkcję, co nie oznacza, że jeden nie zastępuje drugiego gdy ten akurat jest chory albo coś. I tak, masz tam pastorów którzy zajmują się właśnie administracją i masz też takich co głoszą kazania itp itd. My mamy złą skalę porównania, bo u nas zbory są niezwykle małe i dlatego pastor robi za skarbnika, sprzątaczkę i kaznodzieję na raz i to dosłownie czasami na raz.


No w sumie taki system jest bardzo fajny jednak nadal nie jest to tak jak w Biblii. Skoro ktoś ma dar nauczania i mówi kazania to w jakim celu nazywać go pastorem? Przecież w liście do Efezjan nauczyciel jest wymieniony obok pasterza, to nie jest ta sama osoba. Z tego fragmentu można logicznie wywnioskować, że dar jaki otrzymał ów pasterz nie jest darem nauczania ani prorokowania itd ale czymś oddzielnym.
Ten pastor zajmujący się administracją to w praktyce starszy, ten głoszący kazania to w praktyce nauczyciel. Więc co z biblijną funkcją pasterza?
Pozatym jak taki pastor od administracji może zastąpić pastora od nauczania w świetle tego fragmentu z listu do Efezjan? Pastor wtedy jakoby ma obowiązek posiadania więcej niż jednego daru ponad ten od którego pochodzi jego nazwa. To raczej powinno być rzadkością a jest regułą od której się praktycznie nie odchodzi.

Zbory są małe jednak nie wydaje mi się, że jest tak mało osób obdarowanych. Na np. 30-osobową wspólnotę chyba normalnym byłoby gdyby 3 osoby miały dar nauczania i wiedziały o tym. Dlaczego więc w takim przypadku kazanie i tak może mówić lub w praktyce mówi tylko pastor?


Bo nie zaufałem mojemu łukowi ani mój miecz mnie nie ocalił; lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą. (Ps 44, 7-8)
Awatar użytkownika
holybible
Posty: 9
Rejestracja: 28 lis 2012, 19:33
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Królestwo Boże
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: holybible » 29 lis 2012, 14:48

Jogurt nie chciałbym odbiegać od tematu bo dary i funkcja pastora to osobny temat. Chodzi mi tylko tak naprawdę czy jedna osoba - pastor ma przewodzić w zborze co obserwuje współcześnie czy może paru pastorów-starszych.
Ktoś kiedyś odpowiedział mi tak: "Przewodzenie kościołowi przez jedna osobę jest jak najbardziej biblijne i widzę zasadność pasterza jako modelu monarchijnego ponieważ Królestwo świadczy o jednym autorytecie. Pan miał uczniów, pasterz ma najbliższych współpracowników, apostoł ma pastorów itd. Widzę, że zawsze wizję niesie jedna osoba (np. apostoł Paweł czy Tymoteusz) a inni to uzupełniają."

Od kiedy Bóg nie daje mi z tym spokoju, czytając słowo przejrzałem i widzę jak powyższa odpowiedź tego człowieka jest bardzo interpretowana i naginana.

TYTUSA 1:5 "Pozostawiłem cię na Krecie w tym celu, abyś uporządkował to, co pozostało do zrobienia, i ustanowił po miastach starszych, jak ci nakazałem"
Ostatnio zmieniony 29 lis 2012, 14:59 przez holybible, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
SzalonyJogurt
Posty: 252
Rejestracja: 07 kwie 2012, 22:58
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Płock
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: SzalonyJogurt » 29 lis 2012, 14:57

Wcale nie odbiegam tak bardzo od tematu, bo sprawy darów itd używam tylko w celu zobrazowania i wytłumaczenia, że sama koncepcja pastora takiego jak dzisiaj różni się od tego, co o pastorze bądź pasterzu mówi Biblia.

A jeżeli chodzi o prowadzenie kościoła, to z Biblii chyba łatwo można wywnioskować, że kościołem lokalnym zarządzają starsi. Nigdzie przy tym nie zauważyłem wzmianki o jakiejś szczególnej osobie przewodzącej takiemu kościołowi ani żadnym wyjątkowym pod tym względem starszym.
Dlatego też twoje pytanie o to, czy pastor powinien mieć szczególną rolę w kierowaniu kościołem rozszerzyłem o to, czy w ogóle ktoś taki jak dzisiejszy pastor powinien być w kościele.


Bo nie zaufałem mojemu łukowi ani mój miecz mnie nie ocalił; lecz Ty nas wybawiłeś od wrogów i zawstydziłeś tych, co nas nienawidzą. (Ps 44, 7-8)

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości