Rozwód - 3 przypadki
Rozwód - 3 przypadki
Nie mogę się doszukać odpowiedzi w tematch a chodzi mi o krótkie, jasne i poparte wersetami odpowiedzi.
Mam trzy przypadki rozwodu:
W którym rozwód jest dopuszczony a strony są wolne do zawarcia nowego związku?
1. Oboje wierzący. Jedna strona twierdzi, że Bóg każe jej się rozwieść bo to małżeństwo (zawarte gdy oboje byli wierzący) nie było Jego wolą. Na poparcie tego twierdzenia ma "słowa" przekazane jej przez innych wierzących a wskazujące na rozwód jako wole Boga
Gdy dojdzie do rozwodu czy któraś ze stron, obie, żadna są wolne do ponownego małżeństwa?
2. Oboje wierzący. Jedna strona zdradza ale zostaje jej to wybaczone. Po kilku latach ta strona która zdradzała chce się rozwieść i odchodzi. Czy strona która kiedyś była zdradzana a teraz jest porzucona i/lub porzucająca jest wolna i może zawrzeć nowy związek?
3 Małżeństwo zostaje zawarte gdy stron są niewierzące później się nawracają.
Po latach jedna strona odchodzi od Pana i chce też rozwodu bo nie może znieść wierzącego współmałżonka. Czy strona opuszczona jest wolna i może zawrzeć nowy związek?
Mam trzy przypadki rozwodu:
W którym rozwód jest dopuszczony a strony są wolne do zawarcia nowego związku?
1. Oboje wierzący. Jedna strona twierdzi, że Bóg każe jej się rozwieść bo to małżeństwo (zawarte gdy oboje byli wierzący) nie było Jego wolą. Na poparcie tego twierdzenia ma "słowa" przekazane jej przez innych wierzących a wskazujące na rozwód jako wole Boga
Gdy dojdzie do rozwodu czy któraś ze stron, obie, żadna są wolne do ponownego małżeństwa?
2. Oboje wierzący. Jedna strona zdradza ale zostaje jej to wybaczone. Po kilku latach ta strona która zdradzała chce się rozwieść i odchodzi. Czy strona która kiedyś była zdradzana a teraz jest porzucona i/lub porzucająca jest wolna i może zawrzeć nowy związek?
3 Małżeństwo zostaje zawarte gdy stron są niewierzące później się nawracają.
Po latach jedna strona odchodzi od Pana i chce też rozwodu bo nie może znieść wierzącego współmałżonka. Czy strona opuszczona jest wolna i może zawrzeć nowy związek?
Bea pisze:1. Oboje wierzący. Jedna strona twierdzi, że Bóg każe jej się rozwieść bo to małżeństwo (zawarte gdy oboje byli wierzący) nie było Jego wolą. Na poparcie tego twierdzenia ma "słowa" przekazane jej przez innych wierzących a wskazujące na rozwód jako wole Boga
Gdy dojdzie do rozwodu czy któraś ze stron, obie, żadna są wolne do ponownego małżeństwa?
Nie.
Bea pisze:2. Oboje wierzący. Jedna strona zdradza ale zostaje jej to wybaczone. Po kilku latach ta strona która zdradzała chce się rozwieść i odchodzi. Czy strona która kiedyś była zdradzana a teraz jest porzucona i/lub porzucająca jest wolna i może zawrzeć nowy związek?
Nie
Bea pisze:3 Małżeństwo zostaje zawarte gdy stron są niewierzące później się nawracają.
Po latach jedna strona odchodzi od Pana i chce też rozwodu bo nie może znieść wierzącego współmałżonka. Czy strona opuszczona jest wolna i może zawrzeć nowy związek?
Nie
Dlatego właśnie uczniowie słysząc co mówi Pan o nierozerwalności małżeństwa stwierdzili:
"Jeśli tak się przedstawia sprawa męża i żony, nie warto się żenić!"
Miłość i Dobro
Nie daj się pokonać złu, lecz sam dobrem zwyciężaj zło. (Rz 12,21)
Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. (1P 4,8)
Nie daj się pokonać złu, lecz sam dobrem zwyciężaj zło. (Rz 12,21)
Nade wszystko miejcie gorliwą miłość jedni ku drugim, gdyż miłość zakrywa mnóstwo grzechów. (1P 4,8)
- Erazm
- Posty: 1801
- Rejestracja: 07 cze 2009, 06:18
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: Siedlce
- Gender:
- Kontaktowanie:
Co prawda nikt mnie nie wywoływał ale zgłaszam się na ochotnika.
3 x nie.
Przy czym chciałbym zwrócić uwagę na konieczność odróżnienia kwestii odejścia jednego współmałżonka, od kwestii ponownego wyjścia za mąż (czy też ożenku), co często jest rozpatrywane łącznie.
3 x nie.
Przy czym chciałbym zwrócić uwagę na konieczność odróżnienia kwestii odejścia jednego współmałżonka, od kwestii ponownego wyjścia za mąż (czy też ożenku), co często jest rozpatrywane łącznie.
"Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie" św. Paweł Apostoł
"Kiedy idziemy bez krzyża, jesteśmy docześni. Możemy być biskupami, księżmi, kardynałami, ale nie jesteśmy uczniami Pana." Franciszek, papież
"Kto nie modli się do Boga, modli się do diabła" Franciszek, papież
"Kiedy idziemy bez krzyża, jesteśmy docześni. Możemy być biskupami, księżmi, kardynałami, ale nie jesteśmy uczniami Pana." Franciszek, papież
"Kto nie modli się do Boga, modli się do diabła" Franciszek, papież
- esde
- Posty: 279
- Rejestracja: 07 lis 2011, 21:17
- wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
- Gender:
- Kontaktowanie:
Bea brałaś udział w dyskusji "czy jest możliwe powtórne małżeństwo?"
wydawało mi się, że masz już wyrobione zdanie. Jeśli chodzi o mnie to stanowisko jakie ja zajmuje jest tam przedstawione i poparte cytatami, dlatego nie widzę sensu ich kopiować, można sprawdzić
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... c&start=75
Pozdrawiam!
Z Bogiem!
wydawało mi się, że masz już wyrobione zdanie. Jeśli chodzi o mnie to stanowisko jakie ja zajmuje jest tam przedstawione i poparte cytatami, dlatego nie widzę sensu ich kopiować, można sprawdzić
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... c&start=75
Pozdrawiam!
Z Bogiem!
- Quster
- Posty: 1415
- Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Bea pisze:Wywołam do tablicy
(...) Quster wasze zdanie?
Ja nie jestem przeciwny ponownym małżeństwom, ale to osobista decyzja.
Zakazywanie to dla mnie tworzenie Prawa, Kodeksu zakazów i nakazów.
Ostatnio zmieniony 06 sty 2012, 14:24 przez Quster, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"
esde pisze:Bea brałaś udział w dyskusji "czy jest możliwe powtórne małżeństwo?"
wydawało mi się, że masz już wyrobione zdanie. Jeśli chodzi o mnie to stanowisko jakie ja zajmuje jest tam przedstawione i poparte cytatami, dlatego nie widzę sensu ich kopiować, można sprawdzić
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... c&start=75
Pozdrawiam!
Z Bogiem!
Nie chodzi o moje zdanie ale o trzy konkretne przypadki z życia wzięte.
Moje zdanie znają
Proszę byście po prostu w tych konkretnych przypadkach powiedzieli jakie jest wasze zdanie i ocena
Chodzi mi tez poparcie uzasadnienia wersetami.
Zainteresowani czytają ten wątek.
- Quster
- Posty: 1415
- Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Bea pisze:Quster pisze:Bea pisze:Wywołam do tablicy
(...) Quster wasze zdanie?
A
Powiesz "B" ?
i może coś więcej
edytowałem to... pierwszy jest absurdalny powód, drugi i trzeci zastanawiający
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"
Quster pisze:Bea pisze:Quster pisze:Bea pisze:Wywołam do tablicy
(...) Quster wasze zdanie?
A
Powiesz "B" ?
i może coś więcej
edytowałem to... pierwszy jest absurdalny powód, drugi i trzeci zastanawiający
rozwiń
dlaczego pierwszy absurdalny ( ja wiem ale delikwent upiera się, że Bóg to)
drugi i trzeci - coś więcej?
- agnieszkas
- Posty: 3602
- Rejestracja: 04 kwie 2010, 15:55
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: In Christ Alone
- Gender:
- Kontaktowanie:
a jakim Slowem Bozym popiera ten delikwent to "objawienie", ze ma sie rozwiesc ?Bea pisze:Quster pisze:Bea pisze:Quster pisze:Bea pisze:Wywołam do tablicy
(...) Quster wasze zdanie?
A
Powiesz "B" ?
i może coś więcej
edytowałem to... pierwszy jest absurdalny powód, drugi i trzeci zastanawiający
rozwiń
dlaczego pierwszy absurdalny ( ja wiem ale delikwent upiera się, że Bóg to)
Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.
(Gal.2,20)
(Gal.2,20)
- Quster
- Posty: 1415
- Rejestracja: 20 sty 2008, 12:45
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Bea pisze:dlaczego pierwszy absurdalny ( ja wiem ale delikwent upiera się, że Bóg to)
drugi i trzeci - coś więcej?
Jak pisałem decyzja powinna być nie pod wpływem domniemanych zakazów i nakazów, ale pod wpływem osobistej decyzji opartej na Piśmie.
Nie mi osądzać czyjeś odczucia, ale uważam, że to odczucia wbrew duchowi Pisma. Bóg nie jest sprzeczny ze swoimi myślami, a Pismo mówi, że Bóg brzydzi się rozwodami, raczej więc zbadał bym duchy, które stoją za tym "wewnętrznym głosem".
A drugi i trzeci ? zdrada, porzucenie, nie uważam, żeby czyjś grzech miał wpływać na ograniczenie mi tego co Bóg dał człowiekowi ku radości.
A trzeci Pismo mówi, że jak niewierzący chce odejść, to niech odejdzie, a my nie jesteśmy niewolniczo związani z tym, że ktoś nie chce trwać w tym przymierzu... sam łamie i zrywa... do wolności jesteśmy powołani...
Ale jak pisałem to są decyzje osobiste, nie znam wszystkich szczegółów i nie poznam a i tak to w ostateczności na sumieniu tej osoby będzie odpowiedzialność przed Bogiem, warto też wziąć pod uwagę, że w ST Bóg dał list rozwodowy.... że Chrystus do swoich przyszedł a oni go nie przyjęli i w pewnym sensie zdradzili, przez co Oblubienica jest "inna"... ale to są moje przesłanki, nikt z tym nie musi się zgadzać, ja nikogo nie przymuszam do takiego podejścia i nie walczę z tymi zakazami w kościołach. Ale nie podzielam tego.
"Nie dajcie złapać się w dogmat, którym jest życie koncepcjami myślenia innych ludzi"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"
"Semantyka języka jakim operujemy - określa granice naszego poznania"
- Imperator
- Posty: 6337
- Rejestracja: 22 kwie 2010, 17:05
- wyznanie: Prezbiterianizm
- Lokalizacja: Merry ol' England
- O mnie: PhD
- Gender:
- Kontaktowanie:
Tylko tu zacytuje.
Westminsterskie Wyznanie Wiary
Rozdział 24 - Małżeństwo
I. Małżeństwo może być zawarte tylko między jedną kobietą i jednym mężczyzną. Kobieta i mężczyzna nie mogą mieć więcej niż jednego współmałżonka w tym samym czasie.
II. Bóg ustanowił małżeństwo dla wzajemnej pomocy męża i żony, dla rozradzania się ludzkości zgodnie z Jego Prawem oraz dla powstrzymania się przed niemoralnością.
III. Wszyscy ludzie mogą wstępować w związki małżeńskie, jeśli tylko zdają sobie sprawę z tego, co robią. Jest jednak obowiązkiem chrześcijanina, by zawierał związek tylko z partnerem „w Panu". W konsekwencji, ci którzy nazywają się wierzącymi, nie powinni zawierać związków małżeńskich z niewierzącymi i poganami. Nie przystoi także, aby pobożne osoby były partnerami tych, którzy prowadzą rozwiązłe życie albo popierają zasługującą na potępienie herezję.
IV. Małżeństwo nie może być zawarte między bliskimi krewnymi lub powinowatymi, ponieważ jest to zabronione przez Słowo Boże. Takie kazirodcze związki nie mogą być zalegalizowane przez prawo ludzkie, a osoby takie nigdy nie mogą żyć razem jako mąż i żona.
V. Odkrycie faktu cudzołóstwa jednej ze stron po zaręczynach jest wystarczającym powodem do ich zerwania. Cudzołóstwo po ślubie daje prawo niewinnej stronie zażądania rozwodu, a po rozwodzie ponownego małżeństwa, tak jakby winna strona umarła.
VI. Chociaż zepsuta natura ludzka waży się szukać najrozmaitszych przyczyn, aby bezprawnie rozłączyć tych, których Bóg połączył w małżeństwie, jednak tylko cudzołóstwo, albo porzucenie są wystarczającymi przyczynami rozwiązania małżeństwa. Należy wtedy sprawę przeprowadzić publicznie i zgodnie z prawem, nie pozostawiając stronom możliwości działania według własnego uznania.
Teologia na poważnie i z humorem: http://mlodykalwin.blox.pl
Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości