Zamykanie oczu podczas modlitwy.

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
sibela
Posty: 1033
Rejestracja: 07 wrz 2008, 17:16
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Dolna Bawaria
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: sibela » 05 cze 2009, 15:20

Jezus mial tak bliska spolecznosc z Ojcem, ze rozmawiajac z nim nie zamykal oczu by nie stracic Boga z oczu. Mylse, ze go fizycznie widzial.


zamykanie oczu ma odczyn okultystyczny? chyba przesadzasz


Niektórzy modlą się o całą beczkę, a nadstawiają kubek.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Zamykanie oczu podczas modlitwy.

Postautor: KAAN » 05 cze 2009, 15:26

Universitas pisze:Zamykanie oczu widzę jako ludzkie staranie nie tyle nawet wyjednania, co wymuszenia na Bogu działania. Taka sztuczka mająca zwiększyć wiarę.
Myślę ze nadinterpretowujesz rzeczywistość. Zamykanie albo nie zamykanie oczu nie ma żadnego związku z duchowością modlitwy. To jest raczej odruch chwili. Kiedy modlę się w społeczności, gdzieś w budynku, razem z wierzącymi to zwykle przymykam oczy żeby obraz otoczenia nie zakłócał mojej rozmowy z Panem. Natomiast kiedy czasami modlę się w polu, pomiedzy pieknym stworzeniem, kiedy ręce wznoszę ku niebu to nie zamykam oczu, ale mówię wprost do nieba patrząc na obłoki. Taki odruch chwili.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
markulus
Posty: 4247
Rejestracja: 13 lis 2008, 09:18
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Wawa
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: markulus » 05 cze 2009, 15:33

A co ze zwykłym snem ??
Czy mam spac z otwartymi oczami by nie dac przystepu złemu??


"Prawo jest dla tych, którzy sami siebie uważają za sprawiedliwych, aby upokorzyć ich pychę. Ewangelia jest dla zgubionych by podnieść ich z rozpaczy"
- C.H.Spurgeon -
http://noweprzymierze.org
joann
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2009, 18:22
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: joann » 05 cze 2009, 16:48

ja kiedyś myślałam, że jak ktoś się modli z zamkniętymi oczami to jego modlitwa musi być baaaardzo głęboka. sądziłam, że jak zamknę oczy to będę wyglądała pobożniej :-D teraz zamykam oczy na modlitwie kiedy np. leżę w łóżku i chce mi się już spać :-P poza tym rzadko, bo aby się nie rozpraszać można równie dobrze utkwić wzrok w jednym miejscu, i ja tak robię.


"Niech umilknie przed Panem wszelkie ciało, gdyż Pan już rusza ze swojego miejsca świętego."(Za 2:17)
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 05 cze 2009, 17:04

Ależ niektórzy ludzie mają problemy, że aż takie tematy zakładają...


Awatar użytkownika
św.tomek
Posty: 3658
Rejestracja: 14 mar 2008, 12:00
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: św.tomek » 05 cze 2009, 17:59

Universitas pisze:św.tomek

Kto w małym nie jest wierny ten i w dużym nie będzie.


jednak twój problem mi bardziej przypomina dziesięcinę z kminku i mięty, niż wierność w małym

Universitas pisze:A moim zdaniem rozchodzi się o rzecz bardzo ważną- wiarę w Boga.

czy wierzymy, że obiektywnie istnieje czy wierzymy w wymysł naszego umysłu.

przyjacielu
Jeśli Ty zamknąwszy oczy masz przymus wymyślania sobie bóstew, to sie módl z otwartymi oczami. Ale przy njbliżsej okazji zalicz wizytę u pychitry, bo taki objaw nie jest normalny.

Ja takiego problemu nie mam.
A mój umysł jest w stanie wymyślać rozmaite rzeczy wtedy, gdy mam otwarte oczy, tak samo dobrze jak przy zamkniętych. Więc ani ich zamykanie, ani otwieranie nic mi nie da.


Awatar użytkownika
Szara
Posty: 267
Rejestracja: 12 kwie 2009, 00:25
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: made in heaven
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Szara » 06 cze 2009, 12:24

Universitas pisze:A skąd pomysł, aby tak się modlić? Od kogo to pochodzi?


Pomysł... na pewno jak się modle to myślę sobie "A teraz zamknę oczy"
Zamyka sie odruchowo ;p


Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest... miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku... ^^
Wanilia
Posty: 155
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:30
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Wanilia » 14 cze 2009, 16:08

No z tym kminkiem...mam podobne odczucia.
Zamykanie oczu nie powoduje wpadanie w herezje. Nie zauważyłam u siebie takich tendencji, a podczas modlitwy często zamykam oczy( pomaga mi to w skupieniu się). Jeśli natomiast ktoś twierdzi, że jemu to przeszkadza, to niech oczy otwiera, czy wznosi do nieba.
To, że w jednym opisie Jezus "wznosi do góry oczy w modlitwie" nie oznacza, że odtąd mamy to wszyscy praktykować.
Modliłeś się kiedyś o niewidomego?
Proponuję w zborze mieć zawsze błotko po ręką, w jakimś gustownym naczynku. Jezus , kiedy się modlił o niewidomego, pomazał jego oczy błotem i kazał się obmyć w sadzawce. O, za budynkiem zborowym należałoby wkopać sadzawkę i postawić obok tabliczkę z napisem "Syloe".


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 14 cze 2009, 18:08

Wanilia pisze:[...]Modliłeś się kiedyś o niewidomego?

Modliłem się -- Pan dał mu wzrok :D i mi przy okazji również (nie ten fizyczny) ;)

Pozdrawiam w Chrystusie,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Wanilia
Posty: 155
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:30
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Wanilia » 14 cze 2009, 19:09

Chwała Bogu! Był niewidomy i odzyskał wzrok?


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 14 cze 2009, 20:04

Urodził się bez wzroku (nie przejawiał reakcji nawet na silne światło).

Pozdrawiam,
f.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
joann
Posty: 127
Rejestracja: 09 sty 2009, 18:22
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: joann » 14 cze 2009, 20:42

fantomik pisze:Urodził się bez wzroku (nie przejawiał reakcji nawet na silne światło).


wow....to ja bym już nigdy nie zamykała oczu podczas modlitwy... :-)


"Niech umilknie przed Panem wszelkie ciało, gdyż Pan już rusza ze swojego miejsca świętego."(Za 2:17)
Wanilia
Posty: 155
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:30
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Wanilia » 14 cze 2009, 22:04

Niesamowite. Bóg jest wielki.
U nas w zborze jest niewidomy, modlimy się o jego wzrok, ale na razie- bez skutku...


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 14 cze 2009, 22:18

Ostatnimi czasy dość mocno mi do myślenia dała historia tego niewidomego przed świątynią oraz śmierci Łazarza. Może przytoczę:

Jan. 11:4-6,11-15 (BW)
4. A usłyszawszy to Jezus, rzekł: Ta choroba nie jest na śmierć, lecz na chwałę Bożą, aby Syn Boży był przez nią uwielbiony.
5. A Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza.
6. A gdy usłyszał, że choruje, został jeszcze dwa dni na miejscu, gdzie przebywał;
...
11. To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu.
12. Tedy rzekli uczniowie do niego: Panie! Jeśli zasnął, zdrów będzie.
13. Ale Jezus mówił o jego śmierci; oni zaś myśleli, że mówił o zwykłym śnie.
14. Wtedy to rzekł im Jezus wyraźnie: Łazarz umarł,
15. I raduję się, że tam nie byłem, ze względu na was, bo uwierzycie; lecz pójdźmy do niego.

oraz:

Jan. 9:1-7 (BW)
1. A przechodząc, ujrzał człowieka ślepego od urodzenia.
2. I zapytali go uczniowie jego, mówiąc: Mistrzu, kto zgrzeszył, on czy rodzice jego, ze się ślepym urodził?
3. Odpowiedział Jezus: Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, lecz aby się na nim objawiły dzieła Boże.
4. Musimy wykonywać dzieła tego, który mnie posłał, póki dzień jest; nadchodzi noc, gdy nikt nie będzie mógł działać.
5. Póki jestem na świecie, jestem światłością świata.
6. Po tych słowach splunął na ziemię i ze śliny uczynił błoto, i to błoto nałożył na oczy ślepego.
7. I rzekł do niego: Idź i obmyj się w sadzawce Syloe [to znaczy Posłany]. Odszedł tedy i obmył się, i wrócił z odzyskanym wzrokiem.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: chrześcijanin » 15 cze 2009, 03:11

KAAN pisze:Zamykanie albo nie zamykanie oczu nie ma żadnego związku z duchowością modlitwy.
modlitwa to rozmowa, w czasie rozmowy nie ma koniecznosci uzywac oczu, i osobiscie mam nabyty zwyczaj zamykania oczu w czasie rozmowy z ludzmi, zwlaszcza, gdy rozmawiam z 60-70 osoba (np. seminarium czy egzamin ustny). Owszem wiem, ze sa jakies przesady mowiace, ze nalezy miec oczy otwarte - ba ponoc sa nacje, ktore uwazaja, ze nalezy miec oczy wlepione w rozmowce, co w przypadku rozmowy z czlekiem moze miec jeszcze jakies rzekomo sluszne uzasadnienie.
Przy rozmowie z Bogiem nie ma to znaczenia, mozna miec oczy otwarte, zamkniete, mozna tez tresc modlitwy nadawac morsem (mrugajac oczami) nie zmieni to w niczym faktu, ze Bog zna modlitwe w calosci zanim cokolwiek do Boga powiemy.


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony
Obrazek
cms|skr328|PL50950Wroclaw68
Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości