KAAN pisze:Ja bardziej myślę o słowach
I List do Tesaloniczan 4:9 A o miłości braterskiej nie potrzeba wam pisać, bo jesteście sami przez Boga pouczeni, że należy się nawzajem miłować;
10 To zresztą czynicie względem wszystkich braci w całej Macedonii. My zaś napominamy was, bracia, żebyście tym bardziej obfitowali
11 I gorliwie się starali prowadzić żywot cichy, pełnić swe obowiązki i pracować własnymi rękami, jak wam przykazaliśmy,
12 Tak abyście wobec tych, którzy są poza zborem, uczciwie postępowali i na niczyją pomoc nie byli zdani.
Tutaj o soli i światłości:
Wy jesteście solą ziemi; jeśli tedy sól zwietrzeje, czymże ją nasolą? Na nic więcej już się nie przyda, tylko aby była precz wyrzucona i przez ludzi podeptana. Wy jesteście światłością świata; nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapalają też świecy i nie stawiają jej pod korcem, lecz na świeczniku, i świeci wszystkim, którzy są w domu. Tak niechaj świeci wasza światłość przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. Mt 5, 13 - 16
To co zacytowałeś to bardziej dotyczy wytrwałości w wierze i większej gorliwości. Mam nadzieję, że nie będziesz na żywocie cichym budował narracji o nie angażowaniu się w sprawy tego Świata. Podobieństwo o soli i światłości jest dość jednoznaczne w temacie.
KAAN pisze:To bracia byli zawsze mocno zaangażowani społecznie, ale jest problem skali, jełsi ktoś z was pracował na swój rachunek to wie, że istnieje bariera skali, zbyt małe środki i możliwości nie pozwalają na uruchomienie dużego dzieła.
Co stoi na przeszkodzie aby cały kościół się zaangażował albo jednoczył się w jakimś dziele z innymi kościołami np.: kręcimy razem film o protestantach z I RP i II RP, których KK sobie przywłaszczył? Jak człowiek sam nie daje rady to zwraca się o pomoc do swojego Boga
Ty po prostu w Niego nie wierzysz i to powszechny problem wśród polskich chrześcijan. W rozmowach face to face to wychodzi. Niby coś tam słyszeli o Dawidzie i Goliacie, są na miejscu tego pierwszego, ale nie podejmą walki, bo skoro są słabci to na pewno przegrają.
KAAN pisze:Jednak nasi bracia działają poza skalą możliwości; w ostatnim roku został oddany do użytku dom opieki w Żywcu.
Czym on się zajmuje? Dlaczego musi go prowadzić kościół? Pytam, bo domów opieki w Polsce jest wiele.
KAAN pisze:Zbyt mało jest ewangelicznych w Polsce żeby robić jakieś wielkie przedsięwzięcia; są takie robione przez pojedynczych braci na skalę możliwości i błogosławieństwa Bożego.
Czyli Bóg winny, bo za mało błogosławi?
KAAN pisze:Mamy też w głowie i w sercu te słowa:
I List do Tymoteusza 6:3 Jeśli kto inaczej naucza i nie trzyma się zbawiennych słów Pana naszego Jezusa Chrystusa oraz nauki zgodnej z prawdziwą pobożnością,
4 Ten jest zarozumiały, nic nie umie, lecz choruje na wszczynanie sporów i spieranie się o słowa, z czego rodzą się zawiść, swary, bluźnierstwa, złośliwe podejrzenia,
5 Ciągłe spory ludzi spaczonych na umyśle i wyzutych z prawdy, którzy sądzą, że z pobożności można ciągnąć zyski.
6 I rzeczywiście, pobożność jest wielkim zyskiem, jeżeli jest połączona z poprzestawaniem na małym.
7 Albowiem niczego na świat nie przynieśliśmy, dlatego też niczego wynieść nie możemy.
8 Jeżeli zatem mamy wyżywienie i odzież, poprzestawajmy na tym.
9 A ci, którzy chcą być bogaci, wpadają w pokuszenie i w sidła, i w liczne bezsensowne i szkodliwe pożądliwości, które pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie.
Pewne rzeczy wiążą się z dużymi pieniędzmi; pieniądze psują i mamy tą świadomość, widziałem różne przypadki działania pieniędzy. Dążenie do wielkości w tym świecie to niebezpieczna droga. Lepiej ogłaszać Pana Jezusa co robimy powszechnie, jesteśmy misyjni, ale Ewangelia ma coraz trudniej na tym świecie docierać do serc ludzi, diabeł używa teraz nowoczesnej technologii to tego żeby zabijać w sercach ludzi potrzebę poszukiwania Boga.
Zwiedzenie w najczystszej postaci
Zacytowałeś wersety, które przestrzegają przed chęcią bogacenia się w temacie dotyczącym inicjatyw kościołów. Takich inicjatyw, które mają pokazać innym jak potężny jest nasz Bóg. Takich inicjatyw, które mają pokazać innym jak potężny jest Bóg Biblii. Nie na wszystkich od razu zadziała słowo Boże. Czasem ludzie muszą zobaczyć dzieła albo uczynki i dopiero uświadomić sobie fundament. Stąd wiele ludzi z różnych kultur przyjeżdża na studia albo do pracy do USA i tam się nawraca. Najpierw widzą jak działa Bóg, a później chcą Go poznać i przyjąć. Dodatkowo zwalasz winę na zepsucie na coś neutralnego - pieniądze. Nie, one nie psują tylko obnażają. Jak świnia dostanie to będzie większą świnią, a jak porządny człowiek to będzie bardziej porządny.
KAAN pisze:Rzeczywiście jesteś złośliwy, nie pisałem nigdzie o zamykaniu wiary w kościołach, ciekawe ile czasu spędziłeś na sprzedawaniu literatury w miejscach publicznych ja sporo i było tak że moje skromne stoisko było pakowane przez milicję do suki razem ze mną i wywożone do komisariatu. A ile sprzedałeś ludziom Biblii? Ja nie umiem policzyć. Ilu ludziom ze świata głosiłeś Słowo? Ja nie umiem policzyć, nawet nie znam tych ludzi.
Piszesz o zamykaniu wiary w kościołach na każdym kroku. Tego co piszesz dalej nie jestem w stanie zweryfikować, ale to nie ma znaczenia. Chyba nie oczekujesz, że będę sprzedawał literaturę w czasach gdy wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Nowy Testament można dostać za darmo, a całą resztę ściągnąć i czytać na smartfona. Dzisiaj problem jest taki, że ludzie nie są specjalnie zainteresowani czytaniem. Trzeba do nich dotrzeć inaczej.
KAAN pisze:Fajnie się przykleja łatki, tak jak przyklejano łatki apostołowi Pawłowi (nie Chojeckiemu
), ale żeby trzeźwo ocenić sytuację to trzeba sie troszeczkę zatrzymać i pomyśleć myślą prowadzoną przez Ducha. Czy mam pisać jakieś przechwałki jak apostoł Paweł żeby przypomnieć arcy apostołom kim są bracia? Mimo zniewag i potwarzy będziemy głosić Ewangelię, uczyć Słowa i ratować dusze od piekła. Nie pisze o tobie, że jakoś tam znieważasz czy coś, twoje słowa to przysłowiowy pikuś w porównaniu z tym czego czasami doświadczamy nawet od tych co nazywają się braćmi.
Apostoł Paweł ganił chrześcijan za to, że dają się wyzyskiwać. Jezus protestował, kiedy Go bili za niewłaściwe odnoszenie się do arcykapłana. Ty promujesz bezzeębne chrześcijaństwo. Muszę to piętnować, bo taki jest nakaz. Dodatkowo używasz do tego wersetów Pisma Świętego.
KAAN pisze:Myślę żę kiedy będziecie mieć tyle lat co ja i inni zacniejsi ode mnie bracia, to zobaczycie rzeczywistość duchową z właściwej perspektywy.
Znów to robisz i jeszcze ex catedra.
P. S. Obejrzysz proszę w wolnej chwili ten film:
https://www.filmweb.pl/film/Nic+do+stra ... 018-804443Powinien Cię uleczyć z Twojej niewiary
Noemi pisze:marioosh666 pisze:KAAN pisze:Na czym to zwiedzenie polega?
Nie chcę być złośliwy, ale mógłbym opisać na przykładzie Twoich wypowiedzi. Jakbym czytał Korwina tylko On o polityce, a Ty o wierze. W tego typu tematach robisz wiele, żeby przekonać, że wiara ma zostać zamknięta w kościołach.
może jakiś przykład wrogiej działalności KAANa przeciwko nakazowi Pańskiemu ,bo pisać tak aby napisać to troszke bezpodstawne oskarżenie
Nie raz i nie dwa podawałem przykłady, a @KAAN nadal to robi
Są ludzie i moderatorzy...