Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: jj » 23 wrz 2016, 12:20

kontousunięte1 pisze:
jj pisze:Wiara musi opierac sie na Panu Jezusie osobiscie.]

Sorki, ale to jest takie stwierdzenie dziwaczne dość. Osobiście, ale co to znaczy?


(47) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny.
(Ew. Jana 6:47, Biblia Warszawska)


Co to znaczy "we mnie"?

(6) Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie.
(Ew. Jana 14:6, Biblia Warszawska)


Co to znaczu "przeze mnie"?

Wszelkie religie, w odroznieniu od Chrzescijanstwa, wskazuja na jakas droge myslenia i postepowania, ktora prowadzi do osiagniecia celu. W Chrzescijanstwie celem jest Droga. Pan Jezus, Jego Osoba, jest Droga. To nie jest mysl, ani postepowanie, lecz wiara w zywa osobe. Bardzo niedoskonalym porownaniem moze byc pytanie "Czy wierzysz w swoja matke?". To duzo wyjania, bo wiara w matke, to zaufanie, ze wszystko, co matka czyni, jest dla mojego dobra. Ja wierze w osobe. Wierze w moja matke.

Dlatego wymaga ta wiara poznania. Pawel stawia wszystko na poznanie Pana Jezusa:


(7) Ale wszystko to, co mi było zyskiem, uznałem ze względu na Chrystusa za szkodę. (8) Lecz więcej jeszcze, wszystko uznaję za szkodę wobec doniosłości, jaką ma poznanie Jezusa Chrystusa, Pana mego, dla którego poniosłem wszelkie szkody i wszystko uznaję za śmiecie, żeby zyskać Chrystusa (9) i znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, opartej na zakonie, lecz tę, która się wywodzi z wiary w Chrystusa, sprawiedliwość z Boga, na podstawie wiary, (10) żeby poznać go i doznać mocy zmartwychwstania jego, i uczestniczyć w cierpieniach jego, stając się podobnym do niego w jego śmierci, (11) aby tym sposobem dostąpić zmartwychwstania.
(List do Filipian 3:7-11, Biblia Warszawska)


kontousunięte1 pisze: Przecież to wszystko dzieje się w naszej wyobraźni, w myślach niejako.


...no wlasnie nie:

(6) A ponieważ jesteście synami, przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych, wołającego: Abba, Ojcze!
(List do Galatów 4:6, Biblia Warszawska)


(16) Ten to Duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy.
(List do Rzymian 8:16, Biblia Warszawska)


To nie dzieje sie w sferze ciala, ani duszy, ale ducha...

kontousunięte1 pisze:Czy Jezus siedzi koło ciebie osobiście, kiedy do Niego mówisz?/modlisz się?


(20) Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.
(List do Galatów 2:20, Biblia Warszawska)


kontousunięte1 pisze:Nie, wierzysz, że cię słyszy, że jest obecny.
Jak powiesz komuś, że widzisz Jezusa, że siedzi tuż obok, to....wyślą cię do lekarza specjalisty :mrgreen: ;-)
Te wszystkie Faustyny itp.panie, które widziały i gadały z Jezusem...jak są traktowane przez rozsądnych ludzi? XP


Nie widze zadnej analogii,,,


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: Samolub » 23 wrz 2016, 13:22

Może ktos chce też odpowiedzieć na pytania zawarte w temacie zanim się całkiem temat nie zmieni =D


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: jj » 23 wrz 2016, 13:27

Samolub pisze:Może ktos chce też odpowiedzieć na pytania zawarte w temacie zanim się całkiem temat nie zmieni =D

Nie zna. Nie jest wszechmocny, ani wszechwiedzacy, jak Bog.


Awatar użytkownika
n.ellie
Posty: 380
Rejestracja: 09 maja 2016, 10:17
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: n.ellie » 23 wrz 2016, 13:30

kontousunięte1 pisze:Nie bardzo rozumiem, jak modlenie się na głos może mieć z tym coś wspólnego. Zakładasz, że szatan jest przy tobie i słyszy słowa modlitwy, a następnie "krzyżuje twoje prośby" zanim trafią do Boga? Tak to mi wygląda. Ja nie umiem modlić się głośno, więc nie wiem, ale .... biorąc pod uwagę skuteczność moich modlitw, musiałabym stwierdzić, że Bóg mnie nie słyszy, a diabeł owszem


Nie chodzi o krzyżowanie moich próśb, bo liczę się z tym, że to w kwestii woli Boga jest, czy zostaną spełnione czy nie. Raczej chodzi mi o takie sytuacje, kiedy ma się wrażenie, że coś próbuje odciągnąć człowieka od wiary. Właśnie mam takie teraz wrażenie, a zasugerowałam się ostatnimi modlitwami. Dlatego stąd moje pytanie czy natłok pewnych rzeczy może mieć związek z poruszanymi tematami w modlitwie. Na głos.

jj pisze:(6) A ponieważ jesteście synami, przeto Bóg zesłał Ducha Syna swego do serc waszych, wołającego: Abba, Ojcze!
(List do Galatów 4:6, Biblia Warszawska)

(16) Ten to Duch świadczy wespół z duchem naszym, że dziećmi Bożymi jesteśmy.
(List do Rzymian 8:16, Biblia Warszawska)

To nie dzieje sie w sferze ciala, ani duszy, ale ducha...


Ile razy próbuję określić swoimi słowami te cytaty z Pisma Św. i inne o wierze, o działaniu Ducha Św., o nowym sercu itd., tyle razy jest to wbrew mojej ludzkiej logice przez co nie udaje mi się tego wytłumaczyć. Z pewnością to się dzieje w sferze ducha.

jj pisze:Dlatego wymaga ta wiara poznania. Pawel stawia wszystko na poznanie Pana Jezusa:


Pełna racja. Ale schody (przynajmniej jeszcze póki co dla mnie) zaczynają się w momencie, kiedy się trafia na takie nowinki jak fałszowanie Ewangelii i Listów w czasach krótko po Apostołach. Teraz czytałam, że to niby trynitarze sfałszowali niektóre fragmenty NT, aby dowieźć, że Trójca Św. jest biblijna. Nawet jakieś listy Ojców Kościoła były podobno o tych fałszach... Mam wrażenie, że taka zabawa szybko prowadzi do ateizmu.


I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. (1 Kor 13:2)
Obrazek
https://www.instagram.com/kobieta_z_biblia/
http://kobietazbiblia.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: Samolub » 23 wrz 2016, 13:46

jj pisze:
Samolub pisze:Może ktos chce też odpowiedzieć na pytania zawarte w temacie zanim się całkiem temat nie zmieni =D

Nie zna. Nie jest wszechmocny, ani wszechwiedzacy, jak Bog.


tam jest 15 punktów i jeszcze kilkanaście podpunktów =D
to jest ankieta taka


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: jj » 23 wrz 2016, 13:59

Samolub pisze:
jj pisze:
Samolub pisze:Może ktos chce też odpowiedzieć na pytania zawarte w temacie zanim się całkiem temat nie zmieni =D

Nie zna. Nie jest wszechmocny, ani wszechwiedzacy, jak Bog.


tam jest 15 punktów i jeszcze kilkanaście podpunktów =D
to jest ankieta taka


Na wiekszosc tych pytan mozna odpowiedziec "Nie", wychodzac z zalozenia, ze tylko Bog jest wszechobecny, wszechwiedzacy i wszechmocny.

n.ellie pisze:Pełna racja. Ale schody (przynajmniej jeszcze póki co dla mnie) zaczynają się w momencie, kiedy się trafia na takie nowinki jak fałszowanie Ewangelii i Listów w czasach krótko po Apostołach. Teraz czytałam, że to niby trynitarze sfałszowali niektóre fragmenty NT, aby dowieźć, że Trójca Św. jest biblijna. Nawet jakieś listy Ojców Kościoła były podobno o tych fałszach... Mam wrażenie, że taka zabawa szybko prowadzi do ateizmu.


Jest jeszcze Stary Testament, a tam mnostwo dowodow na Trojce.


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: Samolub » 23 wrz 2016, 14:05

Heh główny wątek to tylko jeden punkt ankiety : D tamte pytania w większości nie mają związku z głównym tematem. Dlatego prosiłem wszystkich o odpowiedzi w temacie, ewentualnie można sobie pogadac, narazie nikt nie wypełnił oprócz jedenej osoby która zrobiła to nie w pełni. Także zachęcam =P


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
ace
Posty: 80
Rejestracja: 21 kwie 2015, 09:22
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: ace » 23 wrz 2016, 14:11

n.ellie pisze:Pełna racja. Ale schody (przynajmniej jeszcze póki co dla mnie) zaczynają się w momencie, kiedy się trafia na takie nowinki jak fałszowanie Ewangelii i Listów w czasach krótko po Apostołach. Teraz czytałam, że to niby trynitarze sfałszowali niektóre fragmenty NT, aby dowieźć, że Trójca Św. jest biblijna. Nawet jakieś listy Ojców Kościoła były podobno o tych fałszach... Mam wrażenie, że taka zabawa szybko prowadzi do ateizmu.



1. Czy Bóg pozwoliłby na znaczne fałszerstwo, jeżeli teksty były wcześniej pisane pod wpływem Ducha Świętego?

2. Zawsze można i należy czytać Pismo w kilku przekładach, aby dostrzec ewentualne różnice

3. Warto stosować KJV (King James Bible), która została na nowo przetłumaczona z Septuaginty (wielu badaczy udowodniło, że Jezus jak i Apostołowie korzystali właśne z Septuaginty) i tekstów masoreckich przez 47 ówczesnych uczonych, którzy wielokrotnie weryfikowali oryginalne teksty.

Osobiście wytrzegam się tłumaczeń z Wulgaty, ponieważ po pierwsze została napisana na zamówienie Watykanu, a po drugie zrobiła to 1 osoba - Hieronim, który na dodatek nie korzystał z Septuaginty, a z dziwnych tekstów hebrajskich.


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: kontousunięte1 » 23 wrz 2016, 15:24

@jj
Raczej nie o to mi chodziło. Wiara to wiara, a nie osobiste spotkanie i osobista relacja. Jak na razie to nikt z nas osobiście Jezusa nie widział.
@ace
1. Czy Bóg pozwoliłby na znaczne fałszerstwo, jeżeli teksty były wcześniej pisane pod wpływem Ducha Świętego?

A czy Bóg pozwoliłby, aby istniały tak różne denominacje, kościoły, odłamy itd.itd., a jedni drugich za heretyków i odstępców uważają? To żadna gwarancja. A wpływ Ducha Św. to też wiara, a nie dowód. Komu więc Duch św.przyświecał? Hieronimowi w przekład którego wierzy miliony katolików, czy tym od septuaginty :roll: :lol:
Osobiście coraz częściej uważam, że prawda może być zaskakująca i zupełnie, ale to zupełnie inna.


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: jj » 23 wrz 2016, 16:12

kontousunięte1 pisze:@jj
Raczej nie o to mi chodziło. Wiara to wiara, a nie osobiste spotkanie i osobista relacja. Jak na razie to nikt z nas osobiście Jezusa nie widział. .

Nie wiem o jaka relacje ci chodzi. Ludzie powtarzaja cos o relacji, wzorujac sie na stosunkach spolecznych i chca to dopasowac do Ewangelii, ale tego tam nie ma. Wiara w znaczeniu biblijnym, to wiara w osobe Chrystusa. To jest dar, ktory sie rozni zupelnie od kazdej innej wiary wygenerowanej w sobie.


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: Samolub » 23 wrz 2016, 16:42

kontousunięte1 pisze:Osobiście coraz częściej uważam, że prawda może być zaskakująca i zupełnie, ale to zupełnie inna.


Osobiście polecam nie reagować na krótkotrwałe bodzcce bo jeszcze wiele rzeczy Nas (chrzescijan, nie chrzescijan) może zaskoczyć.
Myślenia nigdy nie za wiele, z tego co wiem beztroska jest dużo lepsza dla Nas, choć beztroske latwo wykorzystac przeciw nam. Stąd odpowiednia proporcja czujności nie zaszkodzi, na pewno skrajności są niekorzystne lub niebezpieczne. Biblia naucza nawet umiaru w wierze, odpowiedniego rozkładu sił, zdawaniu się na moc Bożą czy innych. Biblia i Jezus nie uczy typowego indywidualizmu, Biblia nie mowi o speltakularnych starciach wojsk, zgromadzonych sił tak jak to uczy dzisiejszy świat... starcia kultur, systemów, grup zbrojnych. Raczej jest mowa o starciach wewnętrznych dotykajacych kazdej jednostki, jeden z Apostołów określa je nawet walką z wladzami nadrzednymi ciemnymi tego świata. Także ja bym raczej nie lekcewazyl tego co w nas zachodzi...


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: kontousunięte1 » 23 wrz 2016, 16:56

jj pisze:
kontousunięte1 pisze:@jj
Raczej nie o to mi chodziło. Wiara to wiara, a nie osobiste spotkanie i osobista relacja. Jak na razie to nikt z nas osobiście Jezusa nie widział. .

Nie wiem o jaka relacje ci chodzi. Ludzie powtarzaja cos o relacji, wzorujac sie na stosunkach spolecznych i chca to dopasowac do Ewangelii, ale tego tam nie ma. Wiara w znaczeniu biblijnym, to wiara w osobe Chrystusa. To jest dar, ktory sie rozni zupelnie od kazdej innej wiary wygenerowanej w sobie.

A chodzi o taką na przykład, że mówi ci jakiś nawrócony na maxa: Spotkałaś już Jezusa? Masz osobistą relację? I wcale nie chodzi takiemu/takiej o to, czy się modlisz, szanujesz Boże prawa czy codziennie obcujesz z Biblią. Nie. Chodzi o to, czy idąc po mineralną do sklepu, Jezus już ci kolejkę zajął, czy w międzyczasie zupę pomieszał, czy siedzisz Mu na kolanach, a on ci nos obciera. Tak podobno wygląda prawdziwe życie z Jezusem. Cóż. U mnie tak nie wygląda, toteż czuję się gorsza, poza rodziną jezusową, gdyż sama muszę stanąć po mineralną i jak sobie zupy nie pomieszam to mi się przypali.
Jednym słowem - nienawrócona. :mrgreen:
@Samolub
Ale tworzysz :roll:


Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: Samolub » 23 wrz 2016, 17:16

kontousunięte1, ja tworzę Hah =D

Nic nie dzieje się bez przypadku. Nie ma czegoś takiego jak przypadek, to raz. A dwa chyba chodziło tym ludziom o rodzaj duchowej obecności czy obcowania. Mogłaś ich zwyczajnie zapytac zamiast robić wyrzuty na forum wszystkim ludziom którzy wogole nie wiedzą o co tak naprawde się rozchodzi. Ja np jak coś od kogos słyszę to pytam czy rozmawiam na ten temat żeby nie bylo niejasności, a nie udaje że rejestruje trzymam w sobie a kiedy jestem w sieci wylewam na innych żal jacy Chrześcijanie są glupi i dziwni żeby się inni tłumaczyli. W sumie te same zarzuty moge mieć i ja wobec Cb, co jak widzisz jest dosyć męczące i wredne. Bo ktos powiedzial że ma osobistą więź i ktos poczuł się gożej lub nie zrozumiał o jaki rodzaj więzi chodzi : ) mamy winnych! =D

właściwie nie wiem o co Ci chodzi bo się zachowujesz dzis jakbyś byla niewierząca i się Chrześcijanie mają przed Tobą tłumaczyć z tego że coś źle zrozumiałaś. To Ty jestes Chrześcijanką czy krytykantką złego wrednego Chrześcijaństwa i ludzi?


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Awatar użytkownika
BeataM
Posty: 40
Rejestracja: 20 lut 2013, 12:51
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Polska
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy szatan (niektóre demony) znają ludzkie myśli.

Postautor: BeataM » 19 sty 2017, 15:53

1) Uważam, że demony nie mają wglądu w nasze myśli.
2) Tak, moim zdaniem inne osoby mogą stać się "przyczółkiem" dla demonów do atakowania nas.
3) tylko pkt C) agresja. Dla mnie okres krótko przed Świętami Bożego Narodzenia.
4) w USA pełno jest poszukiwaczy takich miejsc :evil: nawet kręcą filmy dokumentalne z takich miejsc :lmao:
5) nie
6) nie
7) tak
8) Moim zdaniem całe setki tysięcy. Uważam, że w obecnym świecie wielu niewierzących to "domy dla demonów". W wywoływanie duchów "bawiło się" pokolenie moich rodziców w młodości. Pamiętam, że na koloniach, w latach 70-80 było to także modne. Nie wspomnę o wahadełku. Dziwne, że wszystko pochodzące od demonów jest takie trendy, a od Boga ( w świetle świata) takie passe. Filmy o czarownicach, mocach nadprzyrodzonych biją rekordy oglądalności :evil: W Polsce mamy legalną szkołę wróżbiarstwa. Ostatnio byłam na rekolekcjach katolickiego księdza, który prowadzi Msze z uzdrowieniami i egzorcyzmy (Biblijna osoba - znam Wasze zdanie więc więcej nie napiszę na ten temat); Przeraża mnie najbardziej fakt, że coraz młodsi zostają ofiarami demonów, zwłaszcza nastolatkowie (nieszczęsny internet ).
9) nie znam
10) Znam ale nie napiszę ponieważ są katolikami. Pełnią służbę jako świeccy. Mają spore doświadczenie w tym temacie, ponieważ przychodzą do nich tacy ludzie szukając pomocy.
11) Ludzie boją się rozmawiać na takie tematy. Na wspomnianych rekolekcjach usłyszałam kilka praktycznych wskazówek jak postępować z osobami opętanymi. Rozmawiano o udzielaniu pomocy takim ludziom przez wspólnoty Odnowy w Duchu Św. ( też znam Wasze zdanie więc nie piszę więcej)
12) Nie. Tacy ludzie są potrzebni.
13) Tak jest ich wielu. Jednak napiszę kilka słów. Na Msze z uzdrowieniami do tego księdza trudno się dostać. Tak wielkie jest zainteresowanie. Ludzie oczekują cudu uzdrowienia. Jednak ten ksiądz zaznaczył podczas rekolekcji, że to Jezus uzdrawia, przez wiarę. Jeśli ktoś nie wierzy w Boga, to chociaż będzie brał udział w setkach takich Mszy nie będzie uzdrowiony. Dlatego ważne jest aby takich ludzi ewangelizować, zachęcać do czytania Pisma Św. Najważniejsza jest moja indywidualna relacja z Bogiem, nie choroba. Czasem trudno to im pojąć.
14) Jestem w pełni tego świadoma. W życiu wielu ludzi występują:
- pycha, bunt, arogancja, przekonanie o własnej racji , perfekcjonizm, usprawiedliwianie się, poczucie wyższości,
nieposłuszeństwo, upór, kłótliwość
- lęk, kontrola, niepokój, zamartwianie się
- kontrola, czary
- niepewność, nieśmiałość, lęk przed ludźmi, wstydliwość, użalanie się nad sobą, poczucie niższości
- wstyd, wina, potępienie, poczucie niskiej wartości, zawstydzenie, poniżenie, oskarżenie
- oskarżanie siebie, potępianie siebie, odrzucanie siebie, obwinianie siebie, krytykowanie siebie, nienawiść do
samego siebie
- odrzucenie, opuszczenie, duch sieroctwa, poczucie braku ojca, zranienie, niepewność, poczucie, że jest się
niechcianym
- samotność, pustka, niepewność, nicość, opuszczenie
- osąd, krytyka, oskarżenie, poczucie wyższości, porównywanie się, niepewność, lęk
- samotność, izolacja, wycofywanie się, chronienie siebie
- poczucie zagubienia, poczucie bezdomności, brak celu, brak znaczenia
- duch niemocy: wyrzeczenie się ducha, który się za nim ukrywa: rak, migrena, artretyzm
- zazdrość, zawiść, egoizm, chciwość
- wycofywanie się, ucieczka, izolacja, świat fantazji
- samobójstwo, śmierć, aborcja
- lęk przed: odrzuceniem, opuszczeniem, osądem, potępienie, oskarżeniem
- lęk przed: śmiercią, chorobą
- depresja, użalanie się nad sobą, brak nadziei, zniechęcenie, zranienie, samobójstwo, ból emocjonalny
- chronienie siebie, poleganie na własnych siłach, pycha
- lęk, zmartwienia, niepokój
- choroba umysłowa, lęk przed chorobą umysłową
- zwątpienie, niewiara
- pycha religijna, dewocja
- wstyd, nienawiść do samego siebie, samookaleczenie, sadomasochizm
- zamęt, niewiara we własne siły, frustracja, roztargnienie
- leniwość, zmęczenie, znużenie
- perfekcjonizm, pycha, niezależność, poleganie na własnych siłach
- smutek, żal, łzy, przygnębienie
- ubóstwo, poczucie porażki, brak nadziei
- uzależnienia, alkoholizm, nikotyna, narkotyki, obżarstwo
- pożądliwość, masturbacja, cudzołóstwo, zdrada małżeńska, gwałt, kazirodztwo, homoseksualizm, sodomia,
poczucie bezwartościowości
- spirytyzm, przewodnicy duchowi, seanse spirytystyczne
- fałszywe religie
- konkretne dziedziny pychy, np. pycha intelektualna
- okultyzm: tablice ouija, czytanie z dłoni, przepowiadanie przyszłości, astrologia, karty tarota

15 ) Jestem gotowa.
Jestem gotowa także na Wasze ‘hejtowanie”. :oops:


Wszystko co spotyka mnie w życiu pochodzi od Dobrego Boga

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości