Martwe chrześcijaństwo

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
Awatar użytkownika
Samolub
Posty: 4751
Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Loch Ness
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Martwe chrześcijaństwo

Postautor: Samolub » 06 kwie 2016, 20:20

Współczuje, skoro takie wspolnoty popierasz i tylko tyle widzisz to moze problem jest w Tb i tam gdzie chodzisz, a nie szukasz w nas czegos czego nie ma.


Obrazek HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
polk
Posty: 826
Rejestracja: 24 mar 2013, 13:19
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Martwe chrześcijaństwo

Postautor: polk » 06 kwie 2016, 20:26

Zgadzam się z Samolubem. Jeśli coś Ci się nie podoba w danym zborze to chodzi o Ciebie. Chcesz żeby zbor byl lepszy zmień się na lepsze zamiast narzekac.


"Z łaski jesteście zbawieni, przez wiarę. Nie jest to waszym osiągnięciem, ale darem Boga" - List do Efezjan 2,8
Oberyn.
Posty: 3798
Rejestracja: 04 sty 2013, 00:03
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Lubin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Martwe chrześcijaństwo

Postautor: Oberyn. » 06 kwie 2016, 20:31

Jezus bez religii, to jak ocean bez wody. To, że religia kojarzy się z obłudą i hipokryzją nie znaczy, że chrześcijaństwo nie jest religią. Tak samo jak każda religia chrześcijaństwo ma zbiór doktryn dzięki któremu możemy nazwać siebie chrześcijanami przynajmniej z technicznego punktu widzenia np. Świadkowie Jehowy to nie chrześcijanie, bo np. nie uznają dogmatu Trójcy. I to nie jest religijność, która kojarzy się najczęściej z faryzejstwem.

brr700 pisze:Większość chrześcijan a raczej denominacji czy wszelkich teologii chrześcijańskich błądzi.


Wskaż proszę które błądzą według Ciebie i dlaczego.

brr700 pisze:Brak mocy,brak odnowienia umysłu,skupianie się na grzechu i jego eliminacji z życia,zamykanie Boga w doktrynach czy zasadach.


Czyli według Ciebie eliminacja grzechu z życia to błąd? Polecam poczytać purytan, którzy według mnie są jedną z bardziej pobożnych chrześcijan na świecie. Zamykanie Boga w doktrynach i zasadach. Tak jak pisałem wyżej. Jan ostro wypowiadał się o tych, którzy przeczeczyli doktrynie o wcieleniu i ludzkiej naturze Chrystusa, nazywał ich antychrystami. Cóż, zamknął Boga w doktrynie czyli według Ciebie był religijny czyli be :D

Nie polecam popchrześcijaństwa.


św. Robert Bellarmin: "Największą z protestanckich herezji jest pewność."

Biblia:

(8) Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł. (9) Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu. (10) Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia przez życie jego. (Rzym. 5;8-10)
Awatar użytkownika
nadrozd
Posty: 2522
Rejestracja: 07 paź 2015, 14:22
Ostrzeżenia: 3
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Martwe chrześcijaństwo

Postautor: nadrozd » 06 kwie 2016, 22:05

Oberyn. pisze:Jezus bez religii, to jak ocean bez wody. .


Jezus zas tylko w religi to jak by ktos próbował zamknąć nieskonczona istote w obrazie w ramie 4x6 metrów.
Też nie wyjdzie.

Wydaje mi sie ze jak np Wilkerson gdy był kiedyś we wrocławiu mówił np o ameryce łacińskiej gdzie 50 - 60% byli związani przez system religijny, to nie miał na mysli tego że ci ludzie teraz sa mniej religijni.... prawdopodobnie sa bardziej religijni. Ale nie jest to system, program czy coś martwego, tylko to coś ożyło w ludziach i wyszło poza religie i przeniosło sie na reszte sfer zycia uświecajac całość jak światło które wkradło sie do ciemności.

Ja mytsle ze religie chrześcijańskie maja potencjał, ale który czasem nie zostaje nigdy otwarty.
Jak talent- pieniądz zakopany który nigdy nie poszedł w obrót i nie był inwestowany.... ale co komu po pieniadzach jak ich nie używa.


Uwaga !! Pan jeszcze nie skończył procesu Obrazek ulepszania Nadrozda..

* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Martwe chrześcijaństwo

Postautor: Filip » 07 kwie 2016, 01:57

Jezus bez religii, to jak ocean bez wody. To, że religia kojarzy się z obłudą i hipokryzją nie znaczy, że chrześcijaństwo nie jest religią. Tak samo jak każda religia chrześcijaństwo ma zbiór doktryn dzięki któremu możemy nazwać siebie chrześcijanami przynajmniej z technicznego punktu widzenia np. Świadkowie Jehowy to nie chrześcijanie, bo np. nie uznają dogmatu Trójcy. I to nie jest religijność, która kojarzy się najczęściej z faryzejstwem.


Gorąco popieram! Obrażanie się na to, że chrześcijaństwo jest religią jest równie sensowne, jak obrażanie się na to, że małżeństwo jest (między innymi) relacją między mężczyzną i kobietą. Są małżeństwa lepsze, gorsze i zupełnie nieudane. Ale nie istnieje małżeństwo bez relacji dwóch osób. Podobnie chrześcijaństwo to określony zbiór poglądów i praktyk. Oczywiście są chrześcijanie-hipokryci, są fałszywe poglądy i fałszywe praktyki. Ale nie ma chrześcijan nie-religijnych, chrześcijan którzy się nie modlą, nie wierzą w określone prawdy. Nie da się być chrześcijaninem i nie wierzyć w nic konkretnego ani w żaden konkretnie sposób nie praktykować swojej wiary.

http://nalezecdojezusa.pl/index.php/com ... %C5%BCliwe?


"The Road goes ever on and on
Down from the door where it began.
Now far ahead the Road has gone,
And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości