Dręczenia MIESZKANIA, opętanie demoniczne mieszkania

Miejsce w którym możemy postawić nasze pytanie, dotyczące życia, wiary, moralności, chrześcijańskich postaw, itd.
Velure
Posty: 524
Rejestracja: 21 lut 2015, 11:38
wyznanie: Protestant
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Velure » 01 sie 2015, 11:22

Janek pisze:Widzisz cos narobila.Nie chce byc drugim "Imperatorem".


Czymaj w przeprosinach ;-) ;-)
http://im.milosny.pl/agi/2/4/2474.gif

I już nie zaśmiecam watku :-P


konto skasowane
Posty: 6434
Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: Trójmiasto
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: konto skasowane » 01 sie 2015, 12:13

Jak słuchałem Princa to za bardzo dla mnie koncentruje się na szatanie. Przestałem go oglądać bo tylko głowa od tego boli.


.
Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 01 sie 2015, 14:03

dlatego nie dziw sie Magdzie, bo ona zaduzo sie nasluchala Derek'a Prince'a

Nie dziwię się, bo sam w takie rzeczy wierzyłem przez długi czas i mnie ich uczono. Owoce tego były tragiczne- niezrozumienie Ewangelii, Boga, czym jest zbawienie i jak ma żyć chrześcijanin, ogromna gorycz i rozczarowanie. Dlatego teraz denerwuję się na to, że takie nauki są głoszone przez nauczycieli w kościołach i odciągają wierzących od prawdy Ewangelii. Dlatego też nie denerwuję się na Magdę, bo ona jedynie stała się ofiarą zwodzicieli, tak samo, jak i ja kiedyś.


Już raczej nie odwiedzam forum, w razie czego proszę o kontakt mailowy.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 01 sie 2015, 15:25

Janek pisze:Magdo strzelilas...ale nie chce mi sie powatarzac.

Klangam czy ty masz jakis "MAryjny" radar ?
Bo Biblia podaje ze zmarli "spia" i czekaja na zmartwychstanie.
Wedlug leged katolickich "Maryja" zostala wniebowzieta itd
ale i to jest sprzeczne z nauka apostolska i tyle,


a co cesarza to kochana Velurka :-D tak do mnie pisze bo czasami jest niegrzeczna :devil:
Ja nie jestem zadnym cesarzem ale dzieki za komplement :-P


"Maryjny radar" :D Dobre :) Coś w tym jest. Generalnie chodzi mi o to, że Duch może się objawić w takiej postaci w jakiej zechce i trudno o 100% pewność co do charakteru objawień. Ja jestem ostrożny w nazywaniu czegoś demonicznym.

Ps. Wiem, że to Velurka określiła Cię cesarzem :)


U podstaw matematyki leży ludzka potrzeba kontrolowania i chronienia tego co się posiada (znalezione w Internecie)
Janek
Posty: 2717
Rejestracja: 11 sty 2015, 14:30
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Janek » 01 sie 2015, 16:38

Velure pisze:
Janek pisze:Widzisz cos narobila.Nie chce byc drugim "Imperatorem".


Czymaj w przeprosinach ;-) ;-)
http://im.milosny.pl/agi/2/4/2474.gif

I już nie zaśmiecam watku :-P


https://www.youtube.com/watch?v=0JVUaHJcZp4

;)

Klangman pisze:
Janek pisze:Magdo strzelilas...ale nie chce mi sie powatarzac.

Klangam czy ty masz jakis "MAryjny" radar ?
Bo Biblia podaje ze zmarli "spia" i czekaja na zmartwychstanie.
Wedlug leged katolickich "Maryja" zostala wniebowzieta itd
ale i to jest sprzeczne z nauka apostolska i tyle,


a co cesarza to kochana Velurka :-D tak do mnie pisze bo czasami jest niegrzeczna :devil:
Ja nie jestem zadnym cesarzem ale dzieki za komplement :-P


"Maryjny radar" :D Dobre :) Coś w tym jest. Generalnie chodzi mi o to, że Duch może się objawić w takiej postaci w jakiej zechce i trudno o 100% pewność co do charakteru objawień. Ja jestem ostrożny w nazywaniu czegoś demonicznym.

Ps. Wiem, że to Velurka określiła Cię cesarzem :)


Duch nigdy nie objawil sie jako jakas postac :)
Anioly sie moga "materializowac" ale nie Duch.
Poza tym ta zjawa twierdzi ze jest "Maryja"
a nie duchem co jest wbrew tresci Pisma.


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 01 sie 2015, 17:35

Czy wobec tego Jego przeszłość jest czynnikiem ograniczającym? Twoim zdaniem Duch nie może się objawić jako jakaś postać?

A tak w nawiązaniu do tego...

Czy Jezus w ciele był współistotny Ojcu? (Bóg jest Duchem)
Czym jest współistotność?

Czy moment, gdy działasz zgodnie z wolą Boga jest momentem objawienia się Ducha w Twoim czynie lub zmaterializowanych słowach (dźwięk można opisać prawami fizyki)?

Mówiąc radykalniej i niemal heretycko: Czy Duch może na jakiś czas stać się Tobą? Czy Pismo (przy określonej interpretacji) mu tego zabroni, w myśl zasady Sola Scriptura?

To chyba nie takie proste :)

Ps. Pomijam fakt, że postać np. fatimska nie była raczej cielesna.


U podstaw matematyki leży ludzka potrzeba kontrolowania i chronienia tego co się posiada (znalezione w Internecie)
Janek
Posty: 2717
Rejestracja: 11 sty 2015, 14:30
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Janek » 01 sie 2015, 18:21

Twoim zdaniem Duch nie może się objawić jako jakaś postać?

Nigdzie tego w Biblii nie wyczytalem wiec nie.
Apostolom sie tak nie objawial ani prorokom a teraz nagle objawia sie jako "Maryja"
i sie pod nia podszywa?No daj ze spokoj :-D
Czy Jezus w ciele był współistotny Ojcu? (Bóg jest Duchem)
Czym jest współistotność?

W takie filozofowanie nie bede wchodzil :-D
Mówiąc radykalniej i niemal heretycko: Czy Duch może na jakiś czas stać się Tobą? Czy Pismo (przy określonej interpretacji) mu tego zabroni, w myśl zasady Sola Scriptura?

Chcialbym :-D
Ps. Pomijam fakt, że postać np. fatimska nie była raczej cielesna.

Nie byla tez duchem sw :-D


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 01 sie 2015, 21:55

Czekoladowy pisze: bezpodstawnym


I masz odpowiedx na wszystko.
Czekoladowy pisze: przypomina właśnie rzucanie


Tylko przypomina, uważasz ze jak rzucasz klątwę na kogoś to jesteś w porządku nie odpowiadasz za to i można sobie mówić co sie chce bo twoje słaowa zadnego znaczenia nie mają przekleństwo wypowiedziane a ze sie nie zisciło to jesteś czysty i tak sobie mozesz do kogo chcesz , słowa to żadnego zupełnie nie maja znaczenia, to dlaczego na ich podstawie masz byc sadzony. Jeśli słowa znaczenia nie maja to i w odwrotną strone tego znaczenia nie maja np błogosławieństwa. błogosławisz syna i to tez nic nie znaczy bo to tylko słowa.?
Ariela pisze:latego nie dziw sie Magdzie, bo ona zaduzo sie nasluchala Derek'a Prince'a. Ja po jednym wykladzie tego czlowieka, czulam sie tragicznie (!). Bylam przerazona. Sluchajac czegos takiego mozna sfiksowac. On w jednym z wykladow wyrzucal nawet demony "alergii"


No a niestety ten świat należy do szatana i czycha on też na wybranych i w obecnym czasie właśnie wszędzie dobrze robiłaś ze się go bałaś tylko nie miałaś narzędzi do walki z duchowym zagrozeniem a teraz masz. A szkoda że nie widzisz zagrozenia to juz jego połowiczny sukces.
Ariela pisze: On w jednym z wykladow wyrzucal nawet demony "alergii"


Ale dziwak nie ma co , znam gorszego dziwaka co goraczkę gromił, czyli nakrzyczał na nią no ale to dziwacy !!!!!


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Nick
Posty: 2006
Rejestracja: 29 kwie 2012, 12:54
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Nick » 01 sie 2015, 22:30

Janek pisze:No daj ze spokoj


Pochodzisz z małopolski?


Awatar użytkownika
Czekoladowy
Posty: 955
Rejestracja: 05 lis 2014, 21:18
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Czekoladowy » 01 sie 2015, 22:38

Tylko przypomina, uważasz ze jak rzucasz klątwę na kogoś to jesteś w porządku nie odpowiadasz za to i można sobie mówić co sie chce bo twoje słaowa zadnego znaczenia nie mają przekleństwo wypowiedziane a ze sie nie zisciło to jesteś czysty i tak sobie mozesz do kogo chcesz

O czym Ty mówisz? Cały czas wymyślasz sobie coś, czego nie powiedziałem i z tym polemizujesz. Taka dyskusja nie ma sensu i na tej wiadomości zakończę, bo najwyraźniej nie czytasz nawet tego, co komentujesz.

słowa to żadnego zupełnie nie maja znaczenia, to dlaczego na ich podstawie masz byc sadzony

Oczywiście, że słowa mają znaczenie, nikt temu nie przeczy. Złym słowem można np. obrazić, doprowadzić do smutku, poniżyć, słowem można skłamać, wprowadzić w błąd i za to Bóg może sądzić. Można też za pomocą dobrego słowa podnieść kogoś na duchu, pocieszyć, a za pomocą złego narobić sobie kłopotów. O tym Biblia mówi i jest to oczywiste. Przeczę natomiast zwodniczym naukom o tym, że słowa same z siebie mają nadnaturalną moc kształtowania rzeczywistości. Że jak powiesz w żartach "chyba będę chory", to przez słowa ściągniesz na siebie chorobę, to są czary. Takiej nauki w Biblii nie ma i nie ma żadnego wersetu, który by to potwierdzał. Czasami wykręca się jedynie Prz 18:21 nie zważając na kontekst i resztę rozdziału.

Problem polega na tym, że z tego co piszesz wynika wniosek, że to człowiek ma wpływ na świat a nie Bóg. Że jak człowiek sobie kogoś przeklnie, to Bóg musi się mu podporządkować, tak samo jak pobłogosławi, to Bóg musi to wykonać. Albo może uważasz, że to wszystko się dzieje samo? Nie widzisz tego, że wszystko ma pod kontrolą Bóg i On decyduje o tym, co się dzieje na tym świecie, a nie słowa człowieka.


Już raczej nie odwiedzam forum, w razie czego proszę o kontakt mailowy.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 01 sie 2015, 23:36

Czekoladowy pisze: Nie widzisz tego, że wszystko ma pod kontrolą Bóg i On decyduje o tym, co się dzieje na tym świecie, a nie słowa człowieka.


Czyli błogosławieństwo ojca Jakuba i Ezawa spełniały się przypadkowo a błogosławieństwa jakuba swoich 12 dzieci też tak przypadkowo i jego słowa nie miały znaczenia. I to co mówi Jezus tez znaczenia nie ma

Mt 18:18 bw "Zaprawdę powiadam wam: Cokolwiek byście związali na ziemi, będzie związane i w niebie; i cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie."


No bo wedłog ciebie Bóg to się w ogóle z wola człowieka nie liczy , czy tak??


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."

Wróć do „Pytania o chrześcijańskie życie w Chrystusie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości