fantomik pisze: tak się właśnie zastanawiałem czy Hardi to zauważy czy może będzie widział w niej to co samemu pragnie w niej zobaczyć
Rozmawiamy sobie na GG o tym i innych "herezjach kalwinizmu". Zobaczymy co z tego wyniknie
Lash pisze:Istnieje jeszcze opjca że Dave hunt spotkał jakichś "kalwinistów" którzy tak twierdzili!
jj pisze:W Biblii czytamy takze o predestynacji, czyli o przeznaczeniu z gory.
Norbi pisze:Hardi podesłał mi link do wywiadu z Huntem na temat kalwinizmu
http://www.tiqva.pl/bezdroa-bdu/20-wolni-czy-bezwolni
Szczerze mówiąc to jestem rozczarowany bo spodziewałem się czegoś konkretniejszego po panu Huncie,
Przykład już na samym początku wywodu:
"Adam i Ewa z pewnością nie byli zepsuci, a już na pewno nie „źli do cna”, jak to dziś twierdzi kalwinizm o człowieku. Nie zepsucie moralne skłoniło zatem Adama i Ewę do buntu i grzechu. Trudno oprzeć się pytaniu, dlaczego Bóg nie objął ich kalwińską „nieodpartą łaską” i nie uchronił w ten sposób przed dalszym grzechem, chorobą, cierpieniem itd."
Żaden kalwinista nie twierdzi, że Adam i Ewa byli zepsuci ani "źli do cna".
Norbi pisze:Tak więc pan Hunt obala pogląd wymyślony przez siebie samego na własne potrzeby
fantomik pisze:Norbi pisze:[...]Tak więc pan Hunt obala pogląd wymyślony przez siebie samego na własne potrzeby
Cała jego książka jest tego pełna niestety
okidoki pisze:Książka Hunta jest pełna interesujących argumentów i widać po niej, że została napisana przez człowieka, który poświęcił wiele czasu na rozmawianie z proponentami teologii reformowanej, ujawniając do jakiego celu i finału ona prowadzi, jakie są konsekwencje tej nauki.
tia a Szczeólgnie FARAON ten to miał co nieokidoki pisze:jj pisze:W Biblii czytamy takze o predestynacji, czyli o przeznaczeniu z gory.
Na podstawie Wszechwiedzy Boga, któremu nikt nie dorówna, a nie na podstawie zdeterminowania ludzi do wiary lub niewiary.
Bóg nie ma upodobania w zatracaniu kogokolwiek. Gdyby przyjęcie zbawienia nie wymagało uczestnictwa człowieka to wszyscy byliby zbawieni, bo w niebie jest większa radość z jednego nawróconego niż z 99 sprawiedliwych.
okidoki pisze:Przykład już na samym początku wywodu:
"Adam i Ewa z pewnością nie byli zepsuci, a już na pewno nie „źli do cna”, jak to dziś twierdzi kalwinizm o człowieku. Nie zepsucie moralne skłoniło zatem Adama i Ewę do buntu i grzechu. Trudno oprzeć się pytaniu, dlaczego Bóg nie objął ich kalwińską „nieodpartą łaską” i nie uchronił w ten sposób przed dalszym grzechem, chorobą, cierpieniem itd."
Żaden kalwinista nie twierdzi, że Adam i Ewa byli zepsuci ani "źli do cna".
Hunt również nie twierdzi, że wg kalwinizmu Adam i Ewa byli zepsuci do cna. Hunt twierdzi, że kalwiniści tak nauczają o człowieku współczesnym. Hunt zdaje sobie sprawę, że Adam i Ewa są wykluczeni z zepsucia moralnego kiedy jeszcze przebywali w raju. Hunt zadaje mistrzowsko trafne pytanie dlaczego Bóg nie uchronił Adama i Ewę od upadku, nie otoczył ich "nieodpartą łaską" o jakiej naucza kalwinizm. Mógł tak uczynić, ponieważ wolność wyboru nie stanowiła uzasadnienia dla dopuszczenia grzechu i zła na świecie.
Dlatego kalwinizm nie potrafi udzielić wyjasnień dlaczego Bóg nie ochronił, czystych moralnie, Adama i Ewy oraz skąd się wzięło zło moralne na świecie.
okidoki pisze:jj pisze:W Biblii czytamy takze o predestynacji, czyli o przeznaczeniu z gory.
Na podstawie Wszechwiedzy Boga, któremu nikt nie dorówna, a nie na podstawie zdeterminowania ludzi do wiary lub niewiary.
Bóg nie ma upodobania w zatracaniu kogokolwiek.
Gdyby przyjęcie zbawienia nie wymagało uczestnictwa człowieka to wszyscy byliby zbawieni, bo w niebie jest większa radość z jednego nawróconego niż z 99 sprawiedliwych.
Słyszałem od Ciebie ostatnio, że nie jesteś kalwinistą, nie rozumiem dlaczego nie przyznajesz się do swoich poglądów.
jj pisze:okidoki pisze:Na podstawie Wszechwiedzy Boga, któremu nikt nie dorówna, a nie na podstawie zdeterminowania ludzi do wiary lub niewiary.
A to sie nie zgadza z Biblia.
jj pisze:Podstawa jest zupenie inna:
(18) Zaiste więc, nad kim chce, okazuje zmiłowanie, a kogo chce przywodzi do zatwardziałości.
List do Rzymian 9:18
Uprzednio przygotował ku chwale. Sam, wlasnorecznie formowal gline. To sie nazywa predestynacja.
Bóg nie ma upodobania w zatracaniu kogokolwiek.
Rozumiem, ze postulujesz zbawienie wszystkich ludzi. Dlaczego nie przyznasz sie do uniwersalizmu?
Gdyby przyjęcie zbawienia nie wymagało uczestnictwa człowieka to wszyscy byliby zbawieni, bo w niebie jest większa radość z jednego nawróconego niż z 99 sprawiedliwych.
Gdyby ratowanie topielca polegalo na jego wspolpracy, nikt by sie w niebie nie cieszyl.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości