Choroby a demony

Masz pytanie? Zapytaj tutaj. Tematy niepasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
nan
Posty: 439
Rejestracja: 16 paź 2017, 18:14
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Choroby a demony

Postautor: nan » 12 cze 2018, 15:43

Gdy przyszli do tłumu, podszedł do Niego pewien człowiek i padając przed Nim na kolana, 15 prosił: "Panie, zlituj się nad moim synem! Jest epileptykiem i bardzo cierpi; bo często wpada w ogień, a często w wodę. 16 Przyprowadziłem go do Twoich uczniów, lecz nie mogli go uzdrowić". 17 Na to Jezus odrzekł: "O plemię niewierne i przewrotne! Jak długo jeszcze mam być z wami; jak długo mam was cierpieć? Przyprowadźcie Mi go tutaj!" 18 Jezus rozkazał mu surowo, i zły duch opuścił go. Od owej pory chłopiec odzyskał zdrowie. 19 Wtedy uczniowie zbliżyli się do Jezusa na osobności i pytali: "Dlaczego my nie mogliśmy go wypędzić?" 20 On zaś im rzekł: "Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: "Przesuń się stąd tam!", a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was. 21 <Ten zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem>.

Epilepsja w tym fragmencie była spowodowana posiadaniem w sobie złego ducha, ale są przecież ludzie wierzący chorzy na epilepsję i inne choroby, a wierzący nie może mieć w sobie złego ducha. Może po prostu choroba była spowodowana złym duchem ale tylko w tym jednym konkretnym przypadku, czy tak?


"Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie."
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Choroby a demony

Postautor: KAAN » 12 cze 2018, 17:56

Ja sądzę, że w czasie pobytu Pana Jezusa na ziemi i w czasie ST działalność demonów była intensywniejsza na tym szczególnym polu jaki poruszyłeś. Myślę, że było to spowodowane potrzebą świadectwa mocy Pana Jezusa i tych którym moc wypędzania demonów była udzielona, aby podkreślić szczególny czas i potwierdzić przyjście Mesjasza. Podobnie miała się sprawa z mówieniem językami, uzdrawianiem itp.
Dzisiaj nie powinniśmy zbytnio się zajmować demonami i ich działalnością, bo to do niczego nie jest przydatne. Mamy być silni wiarą aby ewentualne ataki złego zniweczyć mocą daną nam od Boga.

List do Efezjan 6:10 W końcu, bracia moi, umacniajcie się w Panu i w potężnej mocy jego.
11 Przywdziejcie całą zbroję Bożą, abyście mogli ostać się przed zasadzkami diabelskimi.
12 Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich.
13 Dlatego weźcie całą zbroję Bożą, abyście mogli stawić opór w dniu złym i, dokonawszy wszystkiego, ostać się.
14 Stójcie tedy, opasawszy biodra swoje prawdą, przywdziawszy pancerz sprawiedliwości
15 I obuwszy nogi, by być gotowymi do zwiastowania ewangelii pokoju,
16 A przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego;
17 Weźcie też przyłbicę zbawienia i miecz Ducha, którym jest Słowo Boże.
18 W każdej modlitwie i prośbie zanoście o każdym czasie modły w Duchu i tak czuwajcie z całą wytrwałością i błaganiem za wszystkich świętych


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Choroby a demony

Postautor: magda » 12 cze 2018, 23:43

A ja uważam ze w obecnych czasach jest jeszcze wieksza intensywność działania demonów, bo djabeł ma mało czasu wiec na pewno rzucił większe siły do walki o człowieka tylko dzis bardziej kładzie nacisk na doprowadzanie człowieka do demoralizacji,zboczeń, bezwstydu, narkomanii ,chciwosci i innych takich zachowań ,nawet dzieci sa juz teraz pod wpływem demonicznym, bywałją bezwzględne fałszywe kłamliwe , teraz dawanie komuś choroby jest mniej ważne niż sprowadzanie człowieka na złą drogę wprowadzanie niewiary ateizmu umiłowania pieniędzy i luksusu to głowny cel odciągniecie od Boga do takich rzeczy, bywa ze są choroby powodowne przez demony ale ich działanie widać bardziej na innym polu.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."

Wróć do „Wszelka inna pomoc”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości