Duży problem z rodzicami

Masz pytanie? Zapytaj tutaj. Tematy niepasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
nan
Posty: 439
Rejestracja: 16 paź 2017, 18:14
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Duży problem z rodzicami

Postautor: nan » 25 lis 2017, 13:42

Moi rodzice zupełnie nie akceptują tego, że nie jestem katolikiem, powiem więcej, nie akceptują tego, że zacząłem czytać biblię, stwierdzili że najlepiej powinienem przestać to czytać, bo mi się w głowie przewraca. najpierw tata stwierdził że jestem "jakiś jehowy", i że jak już chcę czytać, to mam czytać "normalną"(?) bilbię, a nie warszawską, i za nic w świecie nie dało się wytłumaczyć że to jest normalna biblia, i że kościół katolicki używa biblii tysiąclecia, a nie "normalnej", cokolwiek "normalna biblia" w ich mniemaniu oznacza. Zbliżają się święta, i wiadomo, będą chcieli żebym poszedł do kościoła, do spowiedzi i do komunii, będą też chcieli żebym klękał przed opłatkiem, co mam zrobić w takiej sytuacji? Wiem, że nie powinienem tego czynić, wiem też, że im tego nie wytłumaczę, bo kończy się tylko na kłótni.
Myślałem o tym, żeby pójść do tej spowiedzi, wyznać tylko kilka grzechów, pokuty nie odprawiać, jedynie "odbębnić". A co do klękania, to myślałem o tym, żeby tylko się jakby przechylić do przodu, żeby wyglądało na klęczenie. Ale co zrobić jak będą mi kazali iść po opłatek?


"Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie."
Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Duży problem z rodzicami

Postautor: diedmaroz » 25 lis 2017, 16:04

Współczuję. A w jakim wieku jesteś nan?
Piszę, co zrobiłabym sama, ale nie znam dokładnej sytuacji między wami, więc nie chcę być źle zrozumiana. Raczej nie ugięłabym się, ewentualnie stałabym w KK gdzieś z tyłu bez żegnania się, spowiedzi przed księdzem, pomodliłabym się tylko "Ojcze nasz". Rodzicom za każdym razem tłumaczyłabym z największą cierpliwością, wcześniej modląc się o nią do Pana, że chcesz poznać Słowo Boże, że Biblia jest natchniona przez Boga, możesz im nawet pokazać w Internecie stronę Katechizmu: http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkI-1-2.htm
Tutaj jest napisane, że Bóg jest autorem Pisma, to również nauka ich Kościoła. (Artykuł 3: Pismo święte) w rubryce po lewej stronie.
Sama czasem czytam Biblię Tysiąclecia, wiem że tam są przypisy, po prostu ich nie czytaj tylko samo Słowo. To dobry przekład choć ma miejsca naciągane pod katolicyzm, ale nic Ci nie grozi.
Zaufaj Panu, że będzie Cię prowadził :)


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
Awatar użytkownika
nan
Posty: 439
Rejestracja: 16 paź 2017, 18:14
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Duży problem z rodzicami

Postautor: nan » 25 lis 2017, 16:09

diedmaroz pisze:Współczuję. A w jakim wieku jesteś nan?

mam 16 lat
dzisiaj mama sama z siebie powiedziała mi, że przemyślała sobie i nie będzie mi narzucać swoich wierzeń, więc myślę, że nie będzie mi robiła problemów w sprawie spowiedzi i klękania :D


"Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim w modlitwie i błaganiach z dziękczynieniem powierzcie prośby wasze Bogu. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie."
Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Duży problem z rodzicami

Postautor: diedmaroz » 25 lis 2017, 16:13

Chwała Bogu :) Cierpliwość, łagodność i do przodu :)


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.

Wróć do „Wszelka inna pomoc”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości