Michelle pisze:Łatwo zapomnieć o Panu i jego przykazaniach, będąc na wygodnym stołku. Jak chcą coś zmienić, niech może zaczną od siebie? 1300 zł każdemu posłowi na miesiąc, bez dodatków i przywilejów - może wtedy przejrzą na oczy?
1300 dla posła na miesiąc oznaczałoby niekończące się łapówy pod stołem.
Ale fakt , jest ich za dużo i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje czyny , stąd ta beztroska.
Obecność "dożywotnich" parlamentarzystów też nie jest budująca , bo jeśli ktoś nie kiwnął palcem przez np. 2 kadencje , przez następnych 5 też niczego nie zrobi. I poza tym taka osoba , która już się przez kilkanaście lat bycia w sejmie (często drugie tyle w samej polityce) "ustawiła" , to logiczne , że będzie przeciwko jakimkolwiek zmianom i w ten sposób tworzy się kółeczko wzajemnej adoracji , różniące się jedynie propagandą ideologiczną.