Jak zarabiasz 1200 zł i dostaniesz w grudniu 400 zł mandat to świąt już nie masz, ani rodzina.
_________________
Ja mam każdego misiąca 545zł, a mandatów nie mam. Bardziej niż mandaty przerażają mnie stale rosnące ceny wszystkiego.
Hm. Decydując się na złamanie prawa drogowego tak naprawdę musimy wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i tyle.
fantomik pisze:Hm. Decydując się na złamanie prawa drogowego tak naprawdę musimy wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i tyle. To nie Rząd jest tutaj winny, że Ty złamałeś dopuszczalną prędkość (i aż się dziwię, że bronię rządu )
W Kalifornii na każdym skrzyżowaniu w sumie jest tabliczka ile wyniesie Cię mandat jeśli przez nie przejedziesz na czerwonym świetle Prosty układ -- widzisz $320 i w sumie podejmujesz decyzję, czy masz zamiar to zapłacić czy nie u nas też by się przydały kwoty przy znakach zakazów myślę (tj. złamanie tego zakazu/nakazu będzie kosztowało Cię 320zł).
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)
Chcę wierzyć pisze:Fantomik,
nie mów że zawsze przechodzisz przez ulicę tylko w dozwolonych miejscach albo wyprzedzasz samochód z dozwoloną prędkością.
treewood pisze:Moje pytanie brzmi:
Jak wysokie podatki chrzescijanin wg Was moze znosic?
Hardi pisze:treewood pisze:Moje pytanie brzmi:
Jak wysokie podatki chrzescijanin wg Was moze znosic?
jak zostanę prezydentem to zniosę wszystkie podatki, głosujcie na mnie
i jeszcze dodrukuję pieniądze i rozdam każdemu po 10 milionów
czyżbyś był charyzmatycznym przywódcąHardi pisze:treewood pisze:Moje pytanie brzmi:
Jak wysokie podatki chrzescijanin wg Was moze znosic?
jak zostanę prezydentem to zniosę wszystkie podatki, głosujcie na mnie
i jeszcze dodrukuję pieniądze i rozdam każdemu po 10 milionów
Hardi pisze:treewood pisze:Moje pytanie brzmi:
Jak wysokie podatki chrzescijanin wg Was moze znosic?
jak zostanę prezydentem to zniosę wszystkie podatki, głosujcie na mnie
i jeszcze dodrukuję pieniądze i rozdam każdemu po 10 milionów
Piotrek. pisze:To powoduje niejednokrotnie sprzeczność , bo ludzie , którzy w polsce sprzeciwiają się jakiemukolwiek wsparciu ze strony państwa , emigrują do państw o modelu socjalnym by czerpać tam korzyści..
Piotrek. pisze:Nie płaci tylko lub aż podatku dochodowego , podobnie jak osoba , której roczny dochód nie jest wyższy niż 3 tys. z groszami.
Myślę , że powszechne obrzydzenie do podatków w Polsce bierze się z często występującego braku szacunku do pracy , zarówno własnej jak i przede wszystkim cudzej , który rodzi rozczeniowość , ogólny egoizm oraz niewłaściwe zarządzanie finansami publicznymi.
To powoduje niejednokrotnie sprzeczność , bo ludzie , którzy w polsce sprzeciwiają się jakiemukolwiek wsparciu ze strony państwa , emigrują do państw o modelu socjalnym by czerpać tam korzyści..
Ferdek pisze:Odpowiedz sobie na pytanie, co gwarantuje konstytucja obywatelowi, później co państwo na tej podstawie robi by zachować zapisy konstytucyjnej gwarancji i zobaczysz, że nie jest to takie proste jak by sie mogło wydawać - no chyba ze ktoś zarabia 8 tysiaków miesięcznie, to Ok, można cwaniakować.
Piotrek. pisze:Osobiście nie uważam , żeby słuszne było np. długie utrzymywanie bezrobotnych na zasiłkach czy wypłacanie nienależnych pieniędzy za nie wiadomo co. Ale jednak każdy człowiek , niezależnie od swojego pochodzenia powinien mieć w miarę wyrównany start w życiu , tak aby sam zadecydował czy chce być kimś na poziomie , czy alkoholikiem spod budki z piwem.
Powyższa kwestia dotyczy także szeroko i powszechnie reklamowanej działalności charytatywnej. Wzbudzające litość reklamy z kalekimi dziećmi są często emitowane a nawet pojawiają się na bilbordach.. Nie jestem przeciwny pomocy ze strony ludzi , ale myślę , że pomoc potrzebującym powinna być domeną państwa , bo jeśli człowiek jest zdany na łaskę innych , nie jest wolny. A to podstawa demokratycznego państwa.
Wróć do „Gdybolologia - Krolowa Nauk :)”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości