Filip pisze: Kwestią dyskusyjną jest oczywiście co dokładnie jest adiaforą, a co nie (np. dla mnie stroje liturgiczne są adiaforami, ale ktoś inny mógłby już chcieć występować z kościoła gdzie jest używana biała alba).
Kwestiami drugorzędnymi są te, których nie porusza Pismo Święte lub które Pismo Święte nazywa wprost nieistotnymi.
Wszystkie kwestie poruszone w Biblii mają natomiast dla wierzących znaczenie pierwszorzędne.
Filip pisze: Chciałbym aby chrześcijanie byli jednością nie tylko w Chrystusie jako przynależący do kościoła powszechnego i mający jeden chrzest i Pana, ale też widzialnie i organizacyjnie.
Prawdziwi uczniowie Pana Jezusa stanowią jedność nie tylko duchową, ale również widzialną. Jedność chrześcijan w sposób widzialny jest manifestowana poprzez wspólne przystępowanie do stołu Pańskiego, czyli udział w Pamiątce Wieczerzy Pańskiej, sprawowanej zgodnie z nakazem biblijnym: pod postacią chleba i wina traktowanymi jako symbole ciała i krwi Pańskiej.
Pogląd jakoby grupą zborów zawiadywał zwierzchni ośrodek administracyjny jest w istocie lansowaniem kościoła hierarchicznego, co nie znajduje potwierdzenia na kartach Pisma Świętego. Naturalne jest jednak to, że niektórzy bracia z uwagi na gorliwą służbę i obszerną wiedzę biblijną, a także nienaganne świadectwo, mogą posiadać autorytet wykraczający poza mury własnej kaplicy.
Filip pisze:zjednoczenie, musiałoby ono moim zdaniem mieć miejsce w drodze dialogu teologicznego i dojścia do wspólnego stanowiska w różniących wyznania kwestiach.
Chciałbym zwrócić uwagę na ważny głos Apostoła Pawła, który po wyjaśnieniu jak należy używać darów Ducha Świętego oraz zachowywać się w czasie zgromadzeń chrześcijańskich, dodał:
Jeśli ktoś uważa, że jest prorokiem albo że ma dary Ducha, niech uzna, że to, co wam piszę, jest przykazaniem Pańskim; (38) a jeśli ktoś tego nie uzna, sam nie jest uznany. (1 Koryntian 14, 37)
Wynika z tego, że najwłaściwszą drogą do doprowadzania ludzi do właściwych poglądów jest nauczanie oraz napominanie. Ci, którzy pomimo prawidłowego wykłady Pisma Świętego upierają się przy swoim oraz ignorują napomnienia innych braci, skazują się poniekąd na wyjęcie poza nawias ortodoksji chrześcijańskiej.