Łaskami słynący obraz... Boga Ojca!

Jeżeli znasz dobry kawał, widziałeś śmieszny filmik, stronę, itp. - to tutaj możesz się tym wszystkim z nami podzielić :-)
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 04 cze 2014, 12:37

KAAN, poważnie to nie można traktować osób, które usiłują "nawracać" nas na protestantyzm, a jednocześnie pokazują, że nie znają nauczania, wiary i praktyk Kościoła katolickiego. :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Staromodny
Posty: 64
Rejestracja: 29 maja 2014, 14:01
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Staromodny » 04 cze 2014, 12:44

Rembov pisze:Kłamstwo o modyfikowaniu przykazań przez KK jest wiecznie żywe. :(
To nie kłamstwo, tylko prawda. Oczekiwanie, że na protestanckim forum ktoś poza nie-protestantami potwierdzi Twoją wersję jest bez sensu.

Rembov pisze:23. A gdy cofnę rękę, ujrzysz Mię z tyłu, lecz oblicza mojego tobie nie ukażę.
No właśnie, oblicza mojego tobie nie ukażę. Bóg już nie raz ukazywał się Mojżeszowi pod różnymi postaciami, ale nigdy nie pokazał swojej prawdziwej formy.

Rembov pisze:Jest za to jasne stwierdzenie, że to Paweł go uzdrowił. :D
To po co się wcześniej modlił? Nikt nie może uzdrawiać "swoją" mocą, bo jej nie ma. Robi to zawsze Bóg. Masz tu przykład, który stawia sprawę jasno:

Jak.5.14-15 Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych zboru i niech się modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu Pańskim.
A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone.


Rembov pisze:Nic takiego nie napisałem, że w to wierzę. Odniosłem się do twoich bzdurnych przekonań, że określenie "łaskami słynący obraz Boga Ojca" oznacza, że wierzymy, że to obraz dokonuje cudów.
Nawet jeżeli akurat Ty tak nie wierzysz (przynajmniej tak piszesz), to wierzy w to większość katolików.

Rembov pisze:Ja nie znam serc ludzi, więc nie mogę oceniać. Ty masz ten dar od Boga?

Rembov pisze:W tym momencie jasno pokazałeś, że opierasz się nie na rzetelnej wiedzy na temat katolików i naszych praktyk, ale na legendach i kłamstwach, które krążą wśród protestantów. :(
Temat, że rzekomo nie modlimy się bezpośrednio do Boga, był wiele razy wałkowany na forum. A skoro nie wiesz, do kogo się zwracamy, to powinieneś przejść się na Mszę Świętą, bo na słowo pewnie i tak nie uwierzysz.

Te słowa może miałyby sens, gdyby nie były adresowane do człowieka, który został wychowany w ULTRA katolickiej rodzinie (nie mam ani jednego protestanta nawet wśród najdalszych kuzynów, rodzice byli w duszpasterstwie akademickim, matka nawet udzielała się politycznie), był setki razy na mszach świętych, bardzo dużo czasu spędził na wsi i kiedyś sam atakował ostro protestantyzm, ale w końcu przejrzał na oczy - tak więc trochę skucha. Formalnie nadal jeszcze jestem katolikiem.

Przedstawiłem swoje zdanie, Ty przedstawiłeś swoje. Można już zakończyć ten offtop, bo nie absolutnie nie ma takiej opcji, abyśmy się dogadali w tej kwestii :D


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 04 cze 2014, 12:59

Staromodny pisze:
Kłamstwo o modyfikowaniu przykazań przez KK jest wiecznie żywe. :(
To nie kłamstwo, tylko prawda.

To, że jest to kłamstwo, wykazaliśmy wiele razy na tym forum.

23. A gdy cofnę rękę, ujrzysz Mię z tyłu, lecz oblicza mojego tobie nie ukażę.
No właśnie, oblicza mojego tobie nie ukażę. Bóg już nie raz ukazywał się Mojżeszowi pod różnymi postaciami, ale nigdy nie pokazał swojej prawdziwej formy.

Pokazał ją "od tyłu". :D

Jest za to jasne stwierdzenie, że to Paweł go uzdrowił. :D
To po co się wcześniej modlił? Nikt nie może uzdrawiać "swoją" mocą, bo jej nie ma. Robi to zawsze Bóg.

Wyjaśnij mi wobec tego dlaczego nie masz problemu z zauważeniem, że chociaż w Biblii jasno zapisano, że to Paweł uzdrowił tego człowieka, to jest to dzieło Boga, ale analogicznym stwierdzeniu na temat obrazów upierasz się, że osoba, która tak mówi, uważa, że uzdrowienie jest dziełem obrazu?

Nic takiego nie napisałem, że w to wierzę. Odniosłem się do twoich bzdurnych przekonań, że określenie "łaskami słynący obraz Boga Ojca" oznacza, że wierzymy, że to obraz dokonuje cudów.
Nawet jeżeli akurat Ty tak nie wierzysz (przynajmniej tak piszesz), to wierzy w to większość katolików.

Udowodnij. Bo jeżeli to tylko twoje widzimisię, to nie za dobrze to o tobie świadczy.

Ja nie znam serc ludzi, więc nie mogę oceniać. Ty masz ten dar od Boga?

W tym momencie jasno pokazałeś, że opierasz się nie na rzetelnej wiedzy na temat katolików i naszych praktyk, ale na legendach i kłamstwach, które krążą wśród protestantów. :(
Temat, że rzekomo nie modlimy się bezpośrednio do Boga, był wiele razy wałkowany na forum. A skoro nie wiesz, do kogo się zwracamy, to powinieneś przejść się na Mszę Świętą, bo na słowo pewnie i tak nie uwierzysz.

Te słowa może miałyby sens, gdyby nie były adresowane do człowieka, który został wychowany w ULTRA katolickiej rodzinie (nie mam ani jednego protestanta nawet wśród najdalszych kuzynów, rodzice byli w duszpasterstwie akademickim, matka nawet udzielała się politycznie), był setki razy na mszach świętych, bardzo dużo czasu spędził na wsi i kiedyś sam atakował ostro protestantyzm. Formalnie nadal jeszcze jestem katolikiem.

I co z tego, że byłeś, skoro bardzo szybko zapomniałeś do kogo katolik zwraca się na modlitwie w czasie Mszy Świętej? Tą deklaracją przynosisz sobie jedynie wstyd, a nie potwierdzenie dla nas, że masz rację. :D

Przedstawiłem swoje zdanie, Ty przedstawiłeś swoje. Można już zakończyć ten offtop, bo nie absolutnie nie ma takiej opcji, abyśmy się dogadali w tej kwestii :D

No tak. Bo ty będziesz szedł w zaparte nawet wtedy, kiedy ci wykażę, że polemizujesz z własnymi wymysłami.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 04 cze 2014, 14:01

To jest OBRAZ rzekomo Boga Ojca.
A jak Bóg który jest Duchem może mieć OBRAZ?
To jest bałwan katolicki, a nie Bóg Ojciec, i jedyny pożytek z tego obrazu to użyć płótno na podpałkę.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 04 cze 2014, 14:04

pozytywista pisze:A jak Bóg który jest Duchem może mieć OBRAZ?

A takim, że "kto zobaczył mnie, zobaczył i Ojca". :D


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Staromodny
Posty: 64
Rejestracja: 29 maja 2014, 14:01
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Staromodny » 04 cze 2014, 15:28

Rembov pisze:Udowodnij. Bo jeżeli to tylko twoje widzimisię, to nie za dobrze to o tobie świadczy.
Nie za dobrze świadczy o Tobie to, że bezczelnie bagatelizujesz moją historię, tylko dlatego, że nie trafiłeś z przypuszczeniami co do środowiska, z którego pochodzę i jest niewygodna.

Rembov pisze:No tak. Bo ty będziesz szedł w zaparte nawet wtedy, kiedy ci wykażę, że polemizujesz z własnymi wymysłami.
No i nie za dobrze świadczy o tobie to, że przecież to Ty ignorujesz masę ludzi (w tym nawet moderatorów) na tym forum, bo nie dajesz sobie rady.

Od tej pory będę ignorował Ciebie.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 04 cze 2014, 15:38

Zastanawiam się nad tym, o czym ty właściwie piszesz. Twoje wypowiedzi mają się bowiem do moich jak pięść do nosa. :hmm:


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Staromodny
Posty: 64
Rejestracja: 29 maja 2014, 14:01
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Staromodny » 04 cze 2014, 18:21

Wracając do tematu, zerknijcie jeszcze na opis historii tego obrazu :rotfl:




W kaplicy Zgromadzenia Sióstr Sług Jezusa w Kielcach, znajduje się łaskami słynący obraz Boga Ojca.

Cudowną historię tego obrazu, przedstawił na piśmie w 1959 roku Anastazy Rogowski. Rodzice Anastazego, mieszkali w Pawtoczy na Kijowszczyźnie. Pewnego razu, jego ojciec Antoni miał sen: zjawił mu się starzec i uporczywie zaczął prosić go, by ten wykupił jego portret od pewnego żyda. Ten sam sen, powtórzył się następnego dnia, a za trzecim razem, gdy mu się to samo śniło, za namową żony zapytał, od jakiego żyda ma go wykupić. Starzec, podając nazwisko żyda odpowiedział, że siedzi u niego z całą rodziną w podwale. Zaraz rano Antoni przez pośrednictwo innego żyda zaczął poszukiwać i dotarł pod właściwy adres wskazany przez starca. Tak jak słyszał we śnie, żyd miał podwał. Była to piwnica na dwa metry głęboka, służąca za wyszynk z wódką, a za kryjówkę w dawnych czasach najazdów tatarskich. W tj to piwnicy Antoni znalazł trzy obrazy pokryte grubą pleśnią: Boga Ojca, Jezusa w Ogrójcu i Matkę Boską karmiącą
(brzmi prawie jak jakiś Indiana Jones :letssin: ). Żyd nic o tych obrazach nie wiedział, a gdy to zobaczył przeraził się i chciał, by Antoni zabrał je bez płacenia. Antoni się jednak nie zgodził na to i dł mu pewną kwotę dukatów. Następnie przywiózł obrazy do domu, oczyścił i zawiesił na ściany. Obrazy te były w wielkiej czci u wszystkich domowników. Jeden z jego synów został księdzem. W latach 1880-82 po przeprowadzeniu się do Stępku (też na Kijowszczyźnie) Antoni bardzo zachorował. Dwaj dobrzy lekarze nie mieli żadnej nadziei i spodziewali się, że umrze, ponieważ był już w agonii. Zapłakana żona, która wciąż czuwała przy łóżku, na chwilę odeszła. Gdy wróciła bardzo się zdziwiła, ponieważ umierający mąż otworzył oczy i zapytał:

- Malwino! Kto tu był?

- Nikogo nie było - odpowiedziała zdumiona.

Chory jednak uparcie mówił:

- Tu siedział i z nim rozmawiałem, przecież wiesz, on tak u nas często bywa/ Idź, zapytaj sługi, kto tu był.
Służba jednak nikogo nie widziała. Antoni poprosił więc o jedzenie. Przejęta wszystkim żona dopatrzyła się w tym cudu i dała mu jedzenie. Następnego dnia przybyli lekarz i orzekli, że to jest cud, bo człowiek w takim stanie nie mógłby żyć aż do rana. Po trzech dniach z pomocą żony wstał z łóżka. Gdy tak szedł nagle padł na kolana i rzekł:

- Nie trzeba Malwino. To jest ten starzec, z którym rozmawiałem - i wskazał na obraz Boga Ojca, który wisiał na wprost drzwi.

Od tego czasu Antoni był głęboko zamyślony i nie rozmawiał. Po pewnym czasie jednak wyzdrowiał i powiedział, że w czasie choroby przyszedł do niego ten sam Starzec, o wyglądzie podobnym do wizerunku z obrazu Boga Ojca i zwrócił się doń słowami:

- Antoni, przyszedłem po ciebie!

Antoni czuł, że był to ktoś, kto maił prawo tak mówi, więc w myślach, bo mówić, prosił Go, aby go jeszcze zostawił, gdyż ma małe dzieci. Na to Starzec oparłszy się o drewnianą laskę powiedział:

- Za to, żeś Mnie wykupił odchodzę. Przyjdę drugi raz.

Dla wszystkich od tego czasu obraz Boga Ojca był uważany za cudowny. Antoni żył jeszcze ponad 20 lat.

Ludzie dowiedziawszy się o tym cudownym obrazie, gdy byli w bardzo trudnej sytuacji, czy to w biedzie, czy w chorobie, prosili Księdza, syna Antoniego, o odprawienie Mszy świętej przed tym obrazem i byli wysłuchani.


Nie odpowiadam na posty: Rembov
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 04 cze 2014, 18:23

Rembov pisze:KAAN, poważnie to nie można traktować osób, które usiłują "nawracać" nas na protestantyzm, a jednocześnie pokazują, że nie znają nauczania, wiary i praktyk Kościoła katolickiego. :D
Zbawienie nie jest ze znajomości wersji katolicyzmu prezentowanej przez Rembova, ale z wiary w Pana Jezusa.
Wykaż się znajomością wiary i powiedz co w tym obrazie "ojca" jest niewłaściwego? Wysil się i skojarz prawdziwy obraz majestatu Boga Wszechmogącego z wymową tego obrazka, czy wszystko ci pasuje do twojej wiary?


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 04 cze 2014, 19:04

KAAN pisze:
Rembov pisze:KAAN, poważnie to nie można traktować osób, które usiłują "nawracać" nas na protestantyzm, a jednocześnie pokazują, że nie znają nauczania, wiary i praktyk Kościoła katolickiego. :D
Zbawienie nie jest ze znajomości wersji katolicyzmu prezentowanej przez Rembova, ale z wiary w Pana Jezusa.

Sądzisz, że to hasło coś zmienia w faktach? Polemizujecie z tym, co sobie na temat Kościoła katolickiego wymyślicie, i obalacie własne wyobrażenia na nasz temat.

Wykaż się znajomością wiary i powiedz co w tym obrazie "ojca" jest niewłaściwego?

Nic nie ma niewłaściwego.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 04 cze 2014, 19:45

Nie m innego Obrazu ojca niż Jezus i tworzenie innych obrazów niż Jest ustanowiony to czyste bałwaniarstwo :/

Tak Rembov tylko Chrystus jest obrazem Ojca a nie bazgroły :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 04 cze 2014, 20:04

Lash pisze:Nie m innego Obrazu ojca niż Jezus i tworzenie innych obrazów niż Jest ustanowiony to czyste bałwaniarstwo :/

Tak Rembov tylko Chrystus jest obrazem Ojca a nie bazgroły :/


A dla mnie to jest ewidentne mieszanie Starego i Nowego Przymierza.

Niezrozumienie tego co się dokonało na Krzyżu a wcześniej poprzez wcielenie Boga.

To są sprawy fundamentalne.Bez tego ani rusz.

Oskarżanie innych z powodu nieprzestrzegania litery Prawa podczas gdy samemu rzekomo głosi się zbawienie z łaski niezależne od uczynków Prawa.

Delikatnie mówiąc - żałosne....


Awatar użytkownika
kruszynka
Posty: 2844
Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Śląsk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: kruszynka » 04 cze 2014, 20:10

dzordan,

Aaaaaaaaa. Ty o tym!

Płacz. Nie wstydź się.


"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Małgorzata » 04 cze 2014, 21:15

dzordan pisze:oczywiscie o gustach sie nei dyskutuje.

A dlaczego nie?
Każdy może wypowiedzieć się i skrytykować gust kogoś innego.
Uważam, że ten obraz jest obrzydliwy. To kicz, bohomaz.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.

Wróć do „Popraw wszystkim humor”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości