Klangman pisze:Bardzo trafne! Nie wiem jak jest z ZUS-em w chwili obecnej, ale jeśli są jakieś ulgi dla zatrudnionych misjonarzy (i "misjonarzy") to wówczas mamy kolejną furtkę prawną i dochodzimy do sytuacji, gdy kościoły wiążą się z państwem (prawem świeckim) w celu... legalnego okradania uczciwych obywateli.
Najlepszym rozwiązaniem byłby podatek kościelny. Jednak taka propozycja jest odgórnie blokowana, głównie przez KK i PAKP. Ten pierwszy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w mgnieniu oka prysłby mit "95% katolików", a tym samym naturalny przywilej wypowiadania się w imieniu "prawie całego społeczeństwa". (Skoro regularnie praktykuje ~ 40% katolików, to może ~ 30% płaciłoby na Kościół, choć to i tak wątpliwe) Z kolei Cerkiew drży przed tym, bo zdecydowana większość jej wiernych to niezamożni mieszkańcy wsi i miasteczek ściany wschodniej, którzy z oczywistych powodów raczej nie łożyliby na cele sakralne.
Klangman pisze:Ps. Pomijam fakt, że ZUS jest dużym problemem dla rozwoju małej przedsiębiorczości.
Dziwię się, że nikt jeszcze nie wyszedł z propozycją progresywnego ZUS-u.