Małgorzata pisze:Ziggy Stardust pisze:Małgorzata pisze:Ziggy Stardust pisze:A co z niepijącymi alkoholikami? Dla nich każda kropla alkoholu pod jakąkolwiek postacią może mieć katastrofalne skutki..
A nie sądzisz, że jak przyszli do Pana, to On ich wyzwolił od nałogu?
Nałóg to pijaństwo.
Alkoholim to choroba...
Nie wiem, czy przyjście do Pana powoduje automatyczne wyleczenie od wszelkich chorób świata doczesnego, obawiam się nie...
Wiem natomiast z całą pewnością, że dla trzeźwego alkoholika każda kropla alkoholu to stąpanie po cienkim lodzie i nie wiem czy Bóg chciałby wystawiać go na taką próbę...
Patrzysz na okoliczności, a nie wierzysz obietnicom zawartym w Biblii.
Małgosiu, w Biblii nigdzie nie ma obietnicy, że w momencie nowonarodzenia człowiek zostanie uwolniony z każdego nałogu.