grupy charyzmatyczne

[fantomik]

[...]Po drugie, skoro nie kłaniają się przed figurką - to po co ją wieszają?

Wiele może być powodów. Dla przykładu, figurka ta jest może być tak naprawdę użyta w roli "skobla" przytrzymującego i spajającego pękające miejsce na ścianie! Czy wiesz, że w takim wypadku cały budynek mógłby grozić zawaleniem gdyby nie ta figurka!

Ja mam w domu powieszony obraz z latarnią morską bo lubię się kłaniać do latarni morskich

Pozdrawiam sympatycznie,
f. (moje dwa zardzewiałe grosze)

[inside]

Ja mam w domu powieszony obraz z latarnią morską bo lubię się kłaniać do latarni morskich

Pokaż obraz

[Hardi]

Samo uczynienie figurki i powieszenie jej w zborze jest grzechem:

Wyj. 32
(31) Wrócił tedy Mojżesz do Pana i rzekł: Oto lud ten popełnił ciężki grzech, bo uczynili sobie bogów ze złota.

Bzdura, bo krzyż nie jest bożkiem (chyba, że dla katolików), więc Wyj. 32.31 nie dotyczy krzyża.

Po drugie, skoro nie kłaniają się przed figurką - to po co ją wieszają?

A dlaczego ty cykasz sobie fotkę i je umieszczasz na tym forum itd.?

Równie udana jest argumentacja katolików, którzy twierdzą że nie kłaniają się przed figurkami, a przed osobami, które je reprezentują (tj. świętymi i Jezusem).

A czy ja mówię o jakimś klękaniu przed krzyżem i mówieniu, że klęka się przed osobą, która ten krzyż reprezentuje Krzyż sobie wisi i tyle. Więc nie mieszaj i nie przekręcaj.

[Alkhilion]

To Alkhilion ex cathedra ogłasza swoje nieomylne słowo

1. Jeśli nie klękasz przed krzyżem.
2. Nie całujesz go.
3. Nie czcisz.
4. Nie bronisz jego kolejnych kopii stawianych na dziko w różnych miejscach.
5. Nie utrzymujesz, że jest ci niezbędny do modlitwy.
6. Nie utrzymujesz, ze są z nim związane jakieś rytuały.
7. Nie zachowujesz wobec niego etykiety.

To jaki to niby bożek?

Mam na ścianie reprodukcję Wyspiańskiego, bo lubię czcić jego dzieci

[Hardi]

To ja czczę słoneczniki rosnące na polanie

[Alkhilion]

Na kolana przed Łąką Z Łyndołsa!