Najciekawsze jest to, że to sama NASA sobie strzeliła w stopę, gubiąc się i mieszając w faktach. NASA twierdzi i naucza, że na księżycu nie ma żadnych wiatrów, a tym czasem przedstawili fotki i filmiki na których to dumnie powiewa amerykańska flaga na księżycu. Najlepszy jest moment, w którym nagle flaga szybko opada dokładnie tak jakby na ziemi ktoś wyłączył dmuchawę czy nagle przestał wiać silny wiatr, tym czasem nie dość, że jak sami twierdzą na księżycu nie ma wiatru, to jeszcze zupełnie inna grawitacja niż na ziemi, a flaga opada dokładnie tak jak na ziemi. Kolejna sprawa to to, że na pierwszych fotkach nie było widać gwiazd, ani jednej gwiazdy, od razu pojawiły się pytania, gdzie są gwiazdy? I w tedy NASA stwierdziła, że zrobili retusz fotek usuwając gwiazdy, aby była lepsza widoczność, po czym przedstawili te same fotki, ale już z gwizdami. I tutaj kolejne pytanie, miała być lepsza widoczność czego? ciemności? Bo fotki przedstawiały ciemność i kawałek "księżyca", a na tych bez rzekomego retuszu już się pojawiły białe punkty niby gwiazdy, które przecież niczemu nie przeszkadzały, problem w tym, że często te gwiazdy wyglądają jak zrobione metodą kopiuj/wklej, a konkretnie jeden kwadrat (wycinek nieba) umieszczony kilka razy na tej samej fotce, aby ją zapełnić. Kolejny problem to to, że niebo jest ciemne, całkowicie czarne, a tym czasem powierzchnia księżyca błyszczy i jest jasna. Skoro jak sami twierdzą byli na tej części księżyca, na której był dzień i słońce oświetlało ją, to niebo nie mogłoby czarne Takich wpadek jest pełno, a to tylko pierwsze lepsze z nich. Wielkich uśmiech na twarzach naukowców wywoła również sam skafander kosmonautów, po pierwsze to to, że zamykany na zamek błyskawiczny, a po drugie sam fakt, że ludzie wytrzymali w nim temperaturę 120 stopni, oraz aparaty fotograficzne, które mieli przy sobie. NASA podała jaki to był materiał, jednak według obliczeń, musiałby on mieć minimum 80 cm grubości, aby ludzie w nim przeżyli, więc sam rękaw musiałby mieć 160 cm szerokości + miejsce na rękę w środku 
Producent aparatów fotograficznych, które mieli przy sobie, również wyparł się tego, że wyrobiłby w takich temperaturach Wpadek było znaaaaaaaaaaacznie więcej.
NASE popierają tylko naukowcy uzależnieni finansowo od niej lub od instytucji niewspółpracujących z NASA, niezelżeni nie.
Poczytaj sobie to co napisałem tam http://forum.protestanci.info/viewtopic ... ris#173426
