Co jest ze mną?

[Marcel777]

Ostatnio modliłem się o pełnię Ducha.
Pewnego dnia wstałem radosny i po chwili śpiewałem psalmy. Mam też do teraz dziwne wypełnienie w moim sercu ,nie mogę ocenić czy te napełnienie jest pozytywne czy negatywne. Normalnie uznałbym to za wypełnienie Duchem ,ale jak zgrzesze (a przynajmniej tak myślę ,że grzesze) to nie mam wyrzutów sumienia. Z dnia na dzień temu szczęście powoli znika ,ale te dziwne wypełnienie nie.

[Samolub]

Ja mam tak, że jak osiągam jakiś mistyczny stan i czuję Ducha Świętego który mnie wypełnia, często zdarza się to po śnie, długiej ilości pracy, czy podczas spotkań z pozytywnymi osobami to zaraz zjawia się ktos kto próbuje mnie z niego wytrącić, zazwyczaj ktoś z rodziny. Dlatego ważne jest to by nauczyć się unikać złego, odpowiednio docierać towarzystwo, nawet muzyka jaką słuchamy jest istotna i nastawia naszego ducha, ale i samemu też nie popełniać błędów czy grzechów które osłabiają naszego ducha, wtedy jest on bardziej podatny na ataki złego i wyrzuty sumienia.

Czasami niektórzy potrzebują interwencjii z zewnątrz poprzez pomoc innych ludzi czy Ducha Świętego gdyż sami nie są w stanie opuścić płapki w ktorej się znaleźli.

[Marcel777]

Dzięki Samolubie. Sam doszłem do tego wczoraj o 21 ,ale i tak Ci dziękuję bo zapomniałem dziś o tym.

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka