Obrona Własna

Wszelkie tematy nie pasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Obrona Własna

Postautor: Lash » 06 mar 2009, 16:20

Kontynuacja wątku
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 7988#37988




Dla mnie ciekawe pytanie
czy biblia mówi cos na temat obrony wlasnej?
Bo rzymian 13 mowi o sprawiedliwosci panstwowej


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Obrona Własna

Postautor: Norbi » 06 mar 2009, 16:46

Lash pisze:Dla mnie ciekawe pytanie
czy biblia mówi cos na temat obrony wlasnej?
Bo rzymian 13 mowi o sprawiedliwosci panstwowej


Witaj Lash :)

Ja nie widzę w podanym rozdziale by choć pośrednio poruszał temat prawa [bądź nie] do obrony własnej. Ale skoro już podajesz, to przytoczmy np Rz.13.3"

"Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz nie bać się władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał u niej pochwałę."

Uważasz, że można to odnieść literalnie do współczesnego rozumienia pojęcia "władzy"?
Obawiam się, że chrześcijanie z wielu krajów z ustrojem totalitarnym, miało by prawo mocno protestować ;)


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 06 mar 2009, 17:07

Axanna pisze:Przepraszam, teraz się spieszę bardzo, ale w dwóch słowach to ci powiem, Marcusie, że rozmowa w stylu "a Ty mieszasz" mnie nie pociąga


Przepraszam Axanno, nie sugerowałem by cię to miało pociągać, stwierdziłem jedynie fakt, że mieszasz pojęcia bo tak uważam.

Axanna pisze:- to tak na marginesie, a po drugie, termin "samoobrona" zawiera w sobie wiele pojęć


Wiele pojęć??? Ja mówię o samoobronie w definicji słownikowej, nic ponad to.

Axanna pisze:Zasłanianie się zamkami w drzwiach nic tu nie wyjaśnia. Zamek w drzwiach nie stanowi "pozoru zła", ale broń już tak... ale chyba się nie dogadamy.


Napisałem już wcześniej co miałem na myśli podając przykład z zamkiem i bynajmniej nie było to to, co teraz sugerujesz...
Broń stanowi pozór zła? Hmm... oryginalna teoria...

Czy jeżeli kupię w sklepie śrubokręt i wbiję go w głowę swojemu przyjacielowi, to uznasz, że noszenie przy sobie śrubokrętu stanowi pozór zła?


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 06 mar 2009, 17:47

„ Temu, kto cię uderzy w policzek, nadstaw i drugi, a temu, kto ci zabiera płaszcz, i sukni nie odmawiaj.” (Łuk. 6:29)

Z tego fragmentu można by wywnioskować, że Jezus był pacyfistą i nakazywał swoim uczniom absolutną potulność wobec napastników. Jednakże tak nie było. Chodzi tutaj o spoliczkowanie, czyli o zhańbienie. Oznacza to, że nie zawsze musimy dochodzić swoich praw.

W Ogrodzie Oliwnym Piotr miał miecz i Jezus nie miał mu tego za złe.

Jan. 18:10-11
10. Wówczas Szymon Piotr, mając miecz, dobył go i uderzył sługę arcykapłana, i odciął mu prawe ucho. A słudze temu było na imię Malchus.
11. Na to rzekł Jezus do Piotra: Włóż miecz swój do pochwy; czy nie mam pić kielicha, który mi dał Ojciec?

Piotr chciał najwidoczniej pozabijać wszystkich żołnierzy z oddziału prowadzonego przez Judasza i Jezus nie skarcił go za tą ideę, ale dał mu do zrozumienia, że nadeszła Jego godzina.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Ian » 06 mar 2009, 18:06

ann_in_grace pisze:
Janoff pisze:Obejrzyj film "Słoń". Dwójka młodych chłopaków zamówiła przez Internet karabiny maszynowe, poszli do swojej szkoły i powybijali swoich kolegów i nauczycieli jak kaczki. Film na faktach autentycznych.
Gdyby ktokolwiek sposrod ofiar mial przy sobie bron, mogloby sie to wszystko zakonczyc zupelnie inaczej. Pomyslales o tym?
Dziekuje za wspanialy argument za moja teza.

Nie mogli mieć broni, ponieważ byli niepełnoletni.

Bądź więc konsekwentna i popieraj dostęp do broni dla każdego - nawet dla pięciolatków, oni też powinny mieć prawo do obrony :) Zgadzam się całkowicie z postami Axanny. Prawo do obrony powinno mieć swoje granice.

ann_in_grace pisze:Jezus takoz polecal noszenie miecza... (...)

W którym miejscu, bo w poniższym polecał chowanie miecza.

(47) Gdy On jeszcze mówił, oto nadszedł Judasz, jeden z Dwunastu, a z nim wielka zgraja z mieczami i kijami, od arcykapłanów i starszych ludu. (48) Zdrajca zaś dał im taki znak: Ten, którego pocałuję, to On; Jego pochwyćcie! (49) Zaraz też przystąpił do Jezusa, mówiąc: Witaj Rabbi! i pocałował Go. (50) A Jezus rzekł do niego: Przyjacielu, po coś przyszedł? Wtedy podeszli, rzucili się na Jezusa i pochwycili Go. (51) A oto jeden z tych, którzy byli z Jezusem, wyciągnął rękę, dobył miecza i ugodziwszy sługę najwyższego kapłana odciął mu ucho. (52) Wtedy Jezus rzekł do niego: Schowaj miecz swój do pochwy, bo wszyscy, którzy za miecz chwytają, od miecza giną.

(Ew. Mateusza 26:47-52, Biblia Tysiąclecia)

ann_in_grace pisze:Szkoda, ze socjalistyczny humanizm tak pomieszal ludziom w glowach...

To raczej Ty przejmujesz poglądy humanistyczne, ponieważ z twoich postów można wnioskować, że ludzkie, ziemskie życie jest dla Ciebie najwyższą wartością.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 06 mar 2009, 18:19

Janoff pisze:
ann_in_grace pisze:Jezus takoz polecal noszenie miecza... (...)

W którym miejscu, bo w poniższym polecał chowanie miecza.

Łuk. 22:36-38
36. On zaś rzekł do nich: Lecz teraz, kto ma trzos, niech go weźmie, podobnie i torbę, a kto nie ma miecza, niech sprzeda suknię swoją i kupi.
37. Albowiem mówię wam, iż musi się wypełnić na mnie to, co napisano: Do przestępców był zaliczony; to bowiem, co o mnie napisano, spełnia się.
38. Oni zaś rzekli: Panie, oto tutaj dwa miecze. A On na to: Wystarczy.

Mam dla ciebie radę Janoff, poczytaj najpierw trochę Biblię zanim zaczniesz się wymądrzać.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 06 mar 2009, 18:57

Marcus pisze:Przepraszam Axanno, nie sugerowałem by cię to miało pociągać, stwierdziłem jedynie fakt, że mieszasz pojęcia bo tak uważam.

Ale przecież Ty sam je mieszasz - tak uważam.
Axanna pisze:- to tak na marginesie, a po drugie, termin "samoobrona" zawiera w sobie wiele pojęć


Wiele pojęć??? Ja mówię o samoobronie w definicji słownikowej, nic ponad to.

a ja z definicji czynności - bo ucieczka, na przykład, to też samoobrona.
Axanna pisze:Zasłanianie się zamkami w drzwiach nic tu nie wyjaśnia. Zamek w drzwiach nie stanowi "pozoru zła", ale broń już tak... ale chyba się nie dogadamy.


Napisałem już wcześniej co miałem na myśli podając przykład z zamkiem i bynajmniej nie było to to, co teraz sugerujesz...
Broń stanowi pozór zła? Hmm... oryginalna teoria...

Czy jeżeli kupię w sklepie śrubokręt i wbiję go w głowę swojemu przyjacielowi, to uznasz, że noszenie przy sobie śrubokrętu stanowi pozór zła?

A ja dostrzegam oznaki oryginalności u ciebie, Markusie, szczególnie gdy "nie rozumiesz" różnicy pomiędzy śrubokrętem (który jest zaproektowany i wyprodukowany dla kręcenia śrubek, jak i sama nazwa wskazuje), a bronią palną, która bynajmniej nie służy ani do kręcenia śrubek, ani do niczego innego, jak tylko do zabicia.

Pytania, jakimi uraczyłeś, Markusie, o moich zamkach w drzwiach i wierzę, są na poziomie "rzuć się w dół"... co więcej zamek, jako taki nic wspólnego jednak z bronią nie ma... - mając zamek w drzwiach nie wyrządzisz nikomu krzywdy, w różnicy od "spluwy" w kieszeni i aż się nie mogę nadziwić, że muszę coś takiego wyjaśniać Tobie...

Ponadto "uchodzą ci uwadze" wersy typu "nie oddawajcie złem za zło" i podobne, mimo iż o nich wspomniałam - "nieistotne"?
Puritan pisze:Mam dla ciebie radę Janoff, poczytaj najpierw trochę Biblię zanim zaczniesz się wymądrzać.

Brzydko, Puritanie...


Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: chrześcijanin » 06 mar 2009, 19:29

Janoff pisze:Obejrzyj film "Słoń". Dwójka młodych chłopaków zamówiła przez Internet karabiny maszynowe, poszli do swojej szkoły i powybijali swoich kolegów i nauczycieli jak kaczki

Gdyby kazdy w tej szkole mial bron przy sobie - zgineliby tylko ci mordercy + moze jedna ofiara.


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony
Obrazek
cms|skr328|PL50950Wroclaw68
Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
Awatar użytkownika
Ian
Posty: 3407
Rejestracja: 11 sty 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Ian » 06 mar 2009, 20:09

chrzescijanin pisze:
Janoff pisze:Obejrzyj film "Słoń". Dwójka młodych chłopaków zamówiła przez Internet karabiny maszynowe, poszli do swojej szkoły i powybijali swoich kolegów i nauczycieli jak kaczki

Gdyby kazdy w tej szkole mial bron przy sobie - zgineliby tylko ci mordercy + moze jedna ofiara.

Tylko, że:

1. kiedy działy się te wydarzenia to obowiązywało propagowane przez was prawo dostępności broni (było to w USA)
2. jak wyżej wspomniałem, nie wszyscy byli pełnoletni w tej szkole (liceum) więc nie mogli posiadać broni.


I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę, lecz w pokorze uważajcie jedni drugich za wyższych od siebie Filipian 2:3
Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem 1 Piotra 3:16
Odpowiedzi na biblijne pytania | Módlmy się za prześladowanych chrześcijan | http://www.chrzescijanskarandka.pl | https://www.ewangeliawcentrum.pl
Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 06 mar 2009, 21:42

Axanna pisze:
Marcus pisze:Przepraszam Axanno, nie sugerowałem by cię to miało pociągać, stwierdziłem jedynie fakt, że mieszasz pojęcia bo tak uważam.

Ale przecież Ty sam je mieszasz - tak uważam.


Nie, ja nie mieszam prawa do obrony z prawem do zabijania- litości...

Axanna pisze:a ja z definicji czynności - bo ucieczka, na przykład, to też samoobrona.


Sorry, ale niestety znów mieszasz pojęcia. Ucieczka to unikanie walki, nie samoobrona.

Odwrócenie się plecami do kogoś, kto Cię atakuje jakimkolwiek narzędziem (może to być nóż, może kamień, może pistolet) nie jest dobrym pomysłem.
Chyba, że chcesz z siebie zrobić tarczę strzelniczą lub biegasz w tempie sprintera i zygzakiem.

Axanna pisze:Zasłanianie się zamkami w drzwiach nic tu nie wyjaśnia. Zamek w drzwiach nie stanowi "pozoru zła", ale broń już tak... ale chyba się nie dogadamy.


Dobra. Skoro nie rozumiesz przykładu z zamkiem w drzwiach, to podam inny:
Masz w domu noże do krojenia? Takie których ostrze przekracza 12cm?
Nóż sam w sobie jest niebezpiecznym narzędziem. Każdy może być śmiertelną bronią jeśli ktoś zechce go w tym celu użyć.
Nóż stwarza pozory zła?
Zrezygnujesz z noża? Będziesz rwała chleb, jarzyny, wędliny palcami? :-/

Axanna pisze:A ja dostrzegam oznaki oryginalności u ciebie, Markusie, szczególnie gdy "nie rozumiesz" różnicy pomiędzy śrubokrętem (który jest zaproektowany i wyprodukowany dla kręcenia śrubek, jak i sama nazwa wskazuje), a bronią palną, która bynajmniej nie służy ani do kręcenia śrubek, ani do niczego innego, jak tylko do zabicia.


Oryginalność to widać u Ciebie- przykład z nożem.
Podobnych narzędzi- "śmiertelnej broni" mamy w domach całkiem sporo.


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 06 mar 2009, 21:47

Janoff pisze:
chrzescijanin pisze:
Janoff pisze:Obejrzyj film "Słoń". Dwójka młodych chłopaków zamówiła przez Internet karabiny maszynowe, poszli do swojej szkoły i powybijali swoich kolegów i nauczycieli jak kaczki

Gdyby kazdy w tej szkole mial bron przy sobie - zgineliby tylko ci mordercy + moze jedna ofiara.

Tylko, że:

1. kiedy działy się te wydarzenia to obowiązywało propagowane przez was prawo dostępności broni (było to w USA)
2. jak wyżej wspomniałem, nie wszyscy byli pełnoletni w tej szkole (liceum) więc nie mogli posiadać broni.


No to zdecyduj się może...
Najpierw piszesz, że dwójka młodych chłopaków zamówiła karabiny w internecie, a pod koniec twierdzisz, że ich rówieśnicy nie mogli posiadać broni bo byli niepełnoletni 8-)

W jednej wypowiedzi budujesz jakąś tezę, po czym sam ją obalasz...


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 06 mar 2009, 22:10

Witaj :)


Ellizawieta pisze:Ja chodze zawsze z Duchem Swiętym i to jest mój najlepszy "Bodygard:, a jak ktoś chce mnie zaczepić, to mogę do niego powiedzieć parę zdań " w językach" i sprawa zalatwiona.


Ale jednak samoobrona... Jeśli miałaby okazać się skuteczna, to jestem za ;D


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 06 mar 2009, 22:22

Apostołowie nigdy nie stosowali metody obrony poprzez modlitwę językami (pomimo, że w tamtych czasach w odróżnieniu to czasów współczesnych dar ten był dostępny), więc to nie jest dobry pomysł.
Ellizawieta pisze:a jak ktoś chce mnie zaczepić, to mogę do niego powiedzieć parę zdań " w językach" i sprawa zalatwiona. Juz tak kiedyś miałam .

A ja preferuje z pięści w brzuch. Już tak kiedyś miałem. Okazało się o wiele bardziej skuteczne niż z pięści w szczękę. Naprawdę polecam.

P.S. Jestem bardzo łagodnym człowiekiem i wiele potrafię znieść, ale w ekstramalnych przypadkach nie mam oporów żeby unieszkodliwić szkodnika.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 06 mar 2009, 22:27

Witaj, Ellizaweta, jak tam? A ja tu właściwie "przejazdem" i też przez Marcusa, hihih....

Drogi Marcus, niestety, to nie ja, lecz Ty mieszasz pojęcia, ciągle nie rozumiejąc, albo udając, że nie rozumiesz, różnicy pomiędzy narzędziami przeznaczonymi do wykonywania całkiem niewinnych czynności, takich jak wiercenie śrubek, czy krojenie warzyw - a narzędziami, przeznaczonymi JEDYNIE do mordowania...

Nie jestem w stanie ci objaśnić, że spluwą śrubki nie wykręcisz, ani też nie postrugasz marchewki, a jedyne wytłumaczenie powodu jej posiadania jest ewentualny zamiar zabicia kogoś i nie da rady się tłumaczyć, na przykład, Jezusowi, gdyby nagle stał przy Tobie i zapytał, "czemuż to masz w kieszeni spluwę, gdyż nakazał zło dobrem zwyciężaj" - że Ty właśnie chciałeś wkręcić śrubkę...

A swoją drogą zaintrygowana troszkę jestem powracającą natrętną myślą, czy Marcus tak na co dzień, ma w kieszeni jakiś... no tam bagnet, kindżał albo sztylet, czy coś w tym rodzaju... Przy dzisiejszym, różnorodnym bądź co bądź, chrześcijaństwie zbyt mocno zaskoczona to by chyba nie byłabym :-P

Na tym ze swojej strony pragnę skończyć przepychankę, bo "dyskusja" to chyba zbyt wzniosły termin na ową okazje :-D

Pozdrawiam serdecznie zacne towarzystwo :-)



Wróć do „Hyde Park”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości