Przyjaciel w Opałach

[xXkamilXx]

Witam serdecznie chciałbym prosić o modlitwę o mojego brata w Chrystusie który jest Alkoholikiem i wpadł znów w ciąg sytuacja wygląda następująco urodził się z porażeniem lewo stronym od dziecka traktowany jako przysłowiowy debil przez swoich rodziców wysłali go do szkoły specjalnej i nadal uwiązany w domu w toksyczna relacja z bratem alkoholikiem i z matka która znęca się psychicznie, człowiek który ma wielkie namaszczenie kaznodziei śpiewa pisze wiersze jest wrażliwy i zabawny nie pił przez 4 miesiące gadał że nie miał ciągów w dodatku zakochał się nie szczęśliwie w kobiecie zamężnej i nie chciał tej miłości po prostu go trafiło nie wytrzymał presji , dodam że on bardzo dużo pracował nad sobą chodził na mitingi był w ośrodkach i to trfa od kiedy miał 20 lat zapijał upadał podnosił się zapijał upadał pan podnosił i teraz ma 40 lat on nie wie co robi zile i ja też tego nie rozumiem czyta co dzien ma relacje z panem modli się podemóje kroki i gleba tu trzeba przełomu ! proszę pomurzcie wrzarliwej modlitwie