Poszukujący, po co pytasz o radę skoro posłuchać nie masz zamiaru?
ja w tym szczególnej mądrości nie widzę jakoś..
ot kolejny krytykant przybył.. ledwo 4 post a już pretensję ma
radzi człowiek - Pana Boga najlepiej spytaj - to nieee bo on chce ludzi
no to daje człowiek radę - to on eeee taka rada
kościoły też nie takie, ten niee tamten niee...
no i jak tu takiemu dogodzić..
Do wierzacych z Krakowa i okolic
- Lash
- Moderator
- Posty: 30975
- Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: England
- Gender:
- Kontaktowanie:
Poszukujący pisze:ola7 pisze:jak wolisz..Poszukujący pisze:Jestem tu "nowy" i porada innych chrześcijan ma dla mnie znaczenie!
Na tym forum zanjdziesz "błogosławione" porady bez skrupułów opluwające dobre, Boże kościoły, jak również pochwałę dla fałszywych doktryn np.kalwinistycznej predestynacji..
Powodzenia..
Ups, jestem "nowy" ale nawet i ja potrafię zobaczyć, że zbyt wiele chrześcijańskiej miłości w tym wpisie nie ma. To forum zostało mi zarekomendowane jako forum chrześcijan, czyli tych, którzy się nie "opluwają", dobrze sobie życzą i dobrze o sobie mówią. Wiem, kto to był Kalwin i trochę wiem o predestynacji. Skąd masz taką pewność, że to fałszywe??? Boje się tych, którzy mają wyłączność na prawdę!!!
ola7 pisze:Poszukujący, po co pytasz o radę skoro posłuchać nie masz zamiaru?
ja w tym szczególnej mądrości nie widzę jakoś..
ot kolejny krytykant przybył..
ledwo 4 post a już pretensję ma
radzi człowiek - Pana Boga najlepiej spytaj - to nieee bo on chce ludzi
no to daje człowiek radę - to on eeee taka rada
kościoły też nie takie, ten niee tamten niee...
no i jak tu takiemu dogodzić..
Olu7 a ja myślę że jesteś inteligentną osobą i zobaczysz, że z obrońcy niekrytykowania weszłaś w rolę tych których zwalczasz...
Krytykujesz, oskarżasz, w sumie nawet złamałas regulamin ... to co na zielono ale, że pierwszy raz to ci słownie uwagę zwrócę. ...
Zajrzyj w lusterko i zobacz .... czy faktycznie trochę nie przypominasz tych którzy broniąc tolerancji sa nie toleracyjni? albo tych którzy krzyczya nie krytykuj .... maja prawo do krytyki
(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy
"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy
"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Lash pisze:z obrońcy niekrytykowania weszłaś w rolę tych których zwalczasz...
Krytykujesz, oskarżasz, w sumie nawet złamałas regulamin ... to co na zielono ale, że pierwszy raz to ci słownie uwagę zwrócę. ...
Zajrzyj w lusterko i zobacz .... czy faktycznie trochę nie przypominasz tych którzy broniąc tolerancji sa nie toleracyjni? albo tych którzy krzyczya nie krytykuj .... maja prawo do krytyki
tak masz rację Lash, udzieliło mi się najwyraźniej.. sama to widzę.. niestety..
moja wina że nie wytrzymałam presji... wiem i przykro mi..
jednak czy ktoś mnie poparł w tym jak próbowałam zamknąć usta prześmiewców? czy ktoś mnie wsparł i powiedział, że tak jest rzeczywiście źle? wciąż ataki ataki ataki.. w każdej prawie rozmowie.. jak na wojnie.. inside zadowolona jesteś z siebie? udało ci się skutecznie ukąsić.. gratulacje
Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.
ola7 pisze:Lash pisze:z obrońcy niekrytykowania weszłaś w rolę tych których zwalczasz...
Krytykujesz, oskarżasz, w sumie nawet złamałas regulamin ... to co na zielono ale, że pierwszy raz to ci słownie uwagę zwrócę. ...
Zajrzyj w lusterko i zobacz .... czy faktycznie trochę nie przypominasz tych którzy broniąc tolerancji sa nie toleracyjni? albo tych którzy krzyczya nie krytykuj .... maja prawo do krytyki
tak masz rację Lash, udzieliło mi się najwyraźniej.. sama to widzę.. niestety..
moja wina że nie wytrzymałam presji... wiem i przykro mi..
jednak czy ktoś mnie poparł w tym jak próbowałam zamknąć usta prześmiewców? czy ktoś mnie wsparł i powiedział, że tak jest rzeczywiście źle? wciąż ataki ataki ataki.. w każdej prawie rozmowie.. jak na wojnie.. inside zadowolona jesteś z siebie? udało ci się skutecznie ukąsić.. gratulacje
Może spróbuj, Olu, nie brać wszystkich wypowiedzi do siebie osobiście.
Oddziel temat od osoby.
Nie doszukuj się ataku.
Może ktoś po drugiej stronie monitora ma inne spojrzenie na temat. I tak po prostu - ma prawo je mieć.
- Lash
- Moderator
- Posty: 30975
- Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: England
- Gender:
- Kontaktowanie:
ola7 pisze:Lash pisze:z obrońcy niekrytykowania weszłaś w rolę tych których zwalczasz...
Krytykujesz, oskarżasz, w sumie nawet złamałas regulamin ... to co na zielono ale, że pierwszy raz to ci słownie uwagę zwrócę. ...
Zajrzyj w lusterko i zobacz .... czy faktycznie trochę nie przypominasz tych którzy broniąc tolerancji sa nie toleracyjni? albo tych którzy krzyczya nie krytykuj .... maja prawo do krytyki
tak masz rację Lash, udzieliło mi się najwyraźniej.. sama to widzę.. niestety..
Czyż nie zwalasz trochę winy ...
To wąż .... to ona ...
To ty masz czynić dobro niezaleznie od okoliczności a nie szukac usprawiedliwienia w okolicznościach dla swojego zachowania...
gdy tak zaczniesz czynić wtedy forum ... nie będzie miało "wpływu na ciebie" ....
ola7 pisze: moja wina że nie wytrzymałam presji... wiem i przykro mi..
Nie olu.
Wydaje mi się znowu, że masz inteligencję społeczną i duszpasterską i czujesz te sprawy. Ale chyba trochę mało rozumiesz ze swoich zachowań ..
To nie jest tak, że nie wytrzymałaś presji.
Presja na tobie wcale nie była wielka. W sumie była stosunkowo niewielka.
Wydaje sie, że pojawił się czynnik który ujawnił słabość w tobie.
Okazja do krytyki ... przemyśl to i jak się mylę to OK.
ola7 pisze: jednak czy ktoś mnie poparł w tym jak próbowałam zamknąć usta prześmiewców? czy ktoś mnie wsparł i powiedział, że tak jest rzeczywiście źle?
To jest nieistotne... tak mi się wydaje...
ola7 pisze: wciąż ataki ataki ataki.. w każdej prawie rozmowie.. jak na wojnie..
Czy to ataki czy raczej dyskusja.
Tak Niektórzy ludzie maja styl ataku. Niestety są słabi i dlatego atakaują. Tacy potrzebują litości i zmiłowania bardzo. Dlaczego?
Bowiem atakiem swoim udowadniają słabość ich siła jest w przemocy ...
Natomiast jest też dyskusja która zadaje pytania ale gdy zbiża sie do ataku to wtedy naogół sie zamykaja osoby .... bowiem wiedzą, że emocje są zbędne. Oczywiście emocje NASZE które przenosimy na ekran...
Przemyśl to ... 99,9% emocji to EKRAN i TY .... Znaczy się że ty odbierasz tak a nie inaczej emocje drugiej osoby i je kreujesz w sobie
Kazdy z nas tak robi bowiem nie znamy drugiej strony
ola7 pisze: inside zadowolona jesteś z siebie? udało ci się skutecznie ukąsić.. gratulacje
I dlaczego atakujesz inside?
Zauważ swój schemat ....
coś sie stało ..
szukałaś usprawiedliwienia ... i teraz oskarżyłaś na koniec ... innego użytkownika?
Czy to jest przykład dobrej rozmowy?
Czy to nie jest twój wkład w ataki i kąsanie innych?
Ktoś ci zrócił uwagę że kąsasz i ty nawet przyznałas na to rację ... oskarażają pośrednio udzielona ci atmosferę ... i na koniec sama kąsasz bo ktoś ci zwrócił uwagę...
Obrazując to:
Siostro każdy z nas codziennie musi patrzec w lustro i mówic.
"Lustereczko lustereczko powiedz przecie...
Jak bardzo jeszcze jestem w w tym świecie
Gdzie serce moje jeszcze nie słucha Pana Boga
I w necie, ....i w umyśle kreuje sobie wroga"
Ostatnio zmieniony 21 mar 2013, 11:39 przez Lash, łącznie zmieniany 1 raz.
(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy
"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy
"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
- Lash
- Moderator
- Posty: 30975
- Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
- wyznanie: nie chce podawać
- Lokalizacja: England
- Gender:
- Kontaktowanie:
hm....ola7 pisze:więc to ja atakuję inside.. hehe
no ok.
nie mam nic więcej do powiedzenia w temacie
bawcie się dobrze
olu czy twoje słowa te sa pokojem?
O tym mówię a czy jest cos wiecej miedzy wami ?
wciąż ataki ataki ataki.. w każdej prawie rozmowie.. jak na wojnie.. inside zadowolona jesteś z siebie? udało ci się skutecznie ukąsić.. gratulacje
(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy
"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy
"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości