Znam wiele jego poglądów na różne tematy i radziłabym trzymać się z daleka.
Ha ha, żenada, ktoś kto od kilkudziesięciu lat studiuje historie Kościoła i ogólnie starożytną nie jest dla ciebie autorytetem w sprawie historycznych dowodów hehehe, dobre! Najlepiej uznać, że wszyscy dookoła to kretyni bo mnie Duch Sw. prowadzi. Typowo "zielonoświątkowe" zwiedzenie. Ty znasz jedynie jego poglądy, a ja go znam osobiście od 35 lat.
Są fakty historyczne ktore są niezaprzeczalne i ja wole dac posłuch takim faktom niz bredniom new age-owskich nauk, ktore się teraz głosi u zielonoświątkowców (z nielicznymi niestety już wyjątkami).