Kilka pytań
-
- Posty: 2418
- Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Nie nazwałem nikogo grzesznikiem
Może się zdarzyć (choć szczerze w to wątpię) w naszym Judeo-chrześcijańskim kręgu kulturowym, że pojawi się poligamista, który nie będzie krzywdził (brakiem pełnego poświęcenia dla żony) kobiet, z którymi się związał. Jeśli jednak będzie, którąś ranił (chodzi o jej poczucie braku wyjątkowości) to przypomina to nieco wykroczenie przeciwko miłości bliźniego.
Czasy się zmieniły, ludzie też. Powrót do starotestamentowej mentalności musiałby trwać latami. Na dzień dzisiejszy z pełnym przekonaniem potwierdzam, że poligamia prowadziłaby do grzechu.
Może się zdarzyć (choć szczerze w to wątpię) w naszym Judeo-chrześcijańskim kręgu kulturowym, że pojawi się poligamista, który nie będzie krzywdził (brakiem pełnego poświęcenia dla żony) kobiet, z którymi się związał. Jeśli jednak będzie, którąś ranił (chodzi o jej poczucie braku wyjątkowości) to przypomina to nieco wykroczenie przeciwko miłości bliźniego.
Czasy się zmieniły, ludzie też. Powrót do starotestamentowej mentalności musiałby trwać latami. Na dzień dzisiejszy z pełnym przekonaniem potwierdzam, że poligamia prowadziłaby do grzechu.
-
- Posty: 1404
- Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
W polskim kręgu kulturowym i kapitalistycznym systemie wyzysku przy szalejącej drożyźnie sztucznie wywoływanej przez spekulantów przeciętny pracownik jest tak nisko opłacany, że nie jest w stanie wykarmić nawet sam siebie, a co dopiero żony czy dzieci. Ba, nie jest w stanie opłacić nawet opłat mieszkaniowych w sezonie grzewczym, stąd masowe zadłużanie w bankach i brak jakichkolwiek oszczędności u większości Polaków.Klangman pisze:Może się zdarzyć (choć szczerze w to wątpię) w naszym Judeo-chrześcijańskim kręgu kulturowym
Powrót do mentalności ludzi z epoki brązu? Prawa religijne judaizmu dostosowywały się przez wieki do wymogów zmieniającego się świata, zachowując jednak głębsze wartości, które reprezentują. Ale dziś nie obowiązuje już np.kara ukamienowania czy składanie ofiar w świątyni. A poligamia została zakazana już dawno.Czasy się zmieniły, ludzie też. Powrót do starotestamentowej mentalności musiałby trwać latami. Na dzień dzisiejszy z pełnym przekonaniem potwierdzam, że poligamia prowadziłaby do grzechu.
Dragonar pisze:Tak, poligamia starotestamentowa (i muzułmańska) brzydzi mnie. Bóg uświęca i oświeca Swój Lud, a moralność - choć pozostaje absolutna - zmienia się wraz ze zmianą Przymierza ze Starego na Nowe. Jezus wielokrotnie podważa przepisy Prawa Mojżeszowego, jednak nie po to, by określić je jako z gruntu złe, ale po to, by je udoskonalić, np. "Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios. Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd. A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny." (Mt 5:20-22 BW).
Dragonarze w Nowym Przymierzu masz miec zakon w sercu.Nowe przymierze to nie nowe Prawo.Poczytaj prorokowo albo chociaz Pawla.Jezus tutaj nie podwaza Prawa BOZEGO bo inaczej bylby hipokryta i falszywym Mesjaszem ale jak dobrze wiemy nie jest.Jezus po prostu pokazuje glebie Prawa i obala faryzejske prawa,tradyce ktore nie sa od Boga.A co do poligami to nigdzie jej nie skrytykowa a mogl.Wiec grzechem nie jest.
Klangman pisze:Nie nazwałem nikogo grzesznikiem
Może się zdarzyć (choć szczerze w to wątpię) w naszym Judeo-chrześcijańskim kręgu kulturowym, że pojawi się poligamista, który nie będzie krzywdził (brakiem pełnego poświęcenia dla żony) kobiet, z którymi się związał. Jeśli jednak będzie, którąś ranił (chodzi o jej poczucie braku wyjątkowości) to przypomina to nieco wykroczenie przeciwko miłości bliźniego.
Czasy się zmieniły, ludzie też. Powrót do starotestamentowej mentalności musiałby trwać latami. Na dzień dzisiejszy z pełnym przekonaniem potwierdzam, że poligamia prowadziłaby do grzechu.
Ja bym sie klocil No coz przynajniej nie piszesz ze sama w sobie jest grzechem i jest zabroniona przez Boga to juz chyba jakis plus
No i proszę jaki "budujący" artykuł o kobietach chwalących poligamię.
No widzisz a jednak sa kobiety ktore chcialy by poligamistkami a motywy bywaja rozne ze przewaznie jest to kasa jest malo istotne
-
- Posty: 2418
- Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Fedorowicz pisze:W polskim kręgu kulturowym i kapitalistycznym systemie wyzysku przy szalejącej drożyźnie sztucznie wywoływanej przez spekulantów przeciętny pracownik jest tak nisko opłacany, że nie jest w stanie wykarmić nawet sam siebie, a co dopiero żony czy dzieci. Ba, nie jest w stanie opłacić nawet opłat mieszkaniowych w sezonie grzewczym, stąd masowe zadłużanie w bankach i brak jakichkolwiek oszczędności u większości Polaków.Klangman pisze:Może się zdarzyć (choć szczerze w to wątpię) w naszym Judeo-chrześcijańskim kręgu kulturowymPowrót do mentalności ludzi z epoki brązu? Prawa religijne judaizmu dostosowywały się przez wieki do wymogów zmieniającego się świata, zachowując jednak głębsze wartości, które reprezentują. Ale dziś nie obowiązuje już np.kara ukamienowania czy składanie ofiar w świątyni. A poligamia została zakazana już dawno.Czasy się zmieniły, ludzie też. Powrót do starotestamentowej mentalności musiałby trwać latami. Na dzień dzisiejszy z pełnym przekonaniem potwierdzam, że poligamia prowadziłaby do grzechu.
Ad.1 To prawda, że w Polsce mamy wiele rodzin, które cierpią niedostatek.Oby to się zaczęło zmieniać.
Ad.2 No właśnie. Nie wyobrażam sobie powrotu do tamtych realiów. Dziś kobiety są w zupełnie innym miejscu, a mężczyźni wiedzą, że nie są w niczym uprzywilejowani w stosunku do płci pięknej.
-
- Posty: 2418
- Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Janek pisze:Klangman pisze:Nie nazwałem nikogo grzesznikiem
Może się zdarzyć (choć szczerze w to wątpię) w naszym Judeo-chrześcijańskim kręgu kulturowym, że pojawi się poligamista, który nie będzie krzywdził (brakiem pełnego poświęcenia dla żony) kobiet, z którymi się związał. Jeśli jednak będzie, którąś ranił (chodzi o jej poczucie braku wyjątkowości) to przypomina to nieco wykroczenie przeciwko miłości bliźniego.
Czasy się zmieniły, ludzie też. Powrót do starotestamentowej mentalności musiałby trwać latami. Na dzień dzisiejszy z pełnym przekonaniem potwierdzam, że poligamia prowadziłaby do grzechu.
Ja bym sie klocil No coz przynajniej nie piszesz ze sama w sobie jest grzechem i jest zabroniona przez Boga to juz chyba jakis plusNo i proszę jaki "budujący" artykuł o kobietach chwalących poligamię.
No widzisz a jednak sa kobiety ktore chcialy by poligamistkami a motywy bywaja rozne ze przewaznie jest to kasa jest malo istotne
Ad 1 Jezus dał do zrozumienia jaki jest ideał, do którego mamy dążyć.
Będąc piłkarzem i wierząc we wszechmoc Boga chciałbym, by obdarzył mnie umiejętnościami Messiego, a nie jakiegoś przeciętniaka.
Będąc mężem chciałbym, by obdarzał mnie pięknem jednej kobiety przez całe życie. Jest Wszechmocny. Może to zrobić. Taki jest ideał, a ja jestem idealistą i wierzę we wszechmoc Boga.
Ad 2 Wolę być sam niż z kobietą, która leci na moją kasę. I na nic lamenty penisa (który tu będzie symbolizował cielesną pożądliwość).
-
- Posty: 2418
- Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Zatem łopatologicznie skoro nie rozumiesz
1. Mamy społeczeństwo i ja jestem samcem alfa. Jest 200 kobiet i 200 mężczyzn. Mi Bóg dał 666 sykli srebra. Inni mają bardzo niewiele.
2. Mam dwa wybory:
- rozdysponowywać dobra tak, by inni mężczyźni byli w stanie zapewnić byt rodzinom. Robiłbym to tak, że nikt nie miałbypoczucia, że jest mniej "super" ode mnie.
- rozdysponować dobra tak, by proporcje były inne, a ja mógłbym mieć więcej kobiet (których miłość byłaby umiłowaniem pieniędzy, a nie mnie). Inni mężczyźni "niech się wala"
Do którego podejścia jest powołany Chrześcijanin?
1. Mamy społeczeństwo i ja jestem samcem alfa. Jest 200 kobiet i 200 mężczyzn. Mi Bóg dał 666 sykli srebra. Inni mają bardzo niewiele.
2. Mam dwa wybory:
- rozdysponowywać dobra tak, by inni mężczyźni byli w stanie zapewnić byt rodzinom. Robiłbym to tak, że nikt nie miałbypoczucia, że jest mniej "super" ode mnie.
- rozdysponować dobra tak, by proporcje były inne, a ja mógłbym mieć więcej kobiet (których miłość byłaby umiłowaniem pieniędzy, a nie mnie). Inni mężczyźni "niech się wala"
Do którego podejścia jest powołany Chrześcijanin?
-
- Posty: 928
- Rejestracja: 07 lut 2015, 13:26
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: sprecyzowana
- Gender:
- Kontaktowanie:
Powiedział jednak.Janek pisze: Jezus nigdzie nie potepil poligami i nie powiedzial ze od teraz jest grzechem.
Mat. 19.5
I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem
Nie z żonami, tylko z żoną.
Jan. 15:10 Jeśli przykazań moich przestrzegać będziecie, trwać będziecie w miłości mojej, jak i Ja przestrzegałem przykazań Ojca mego i trwam w miłości jego.
Kor. 2.4 A mowa moja i moje głoszenie nauki nie miały nic z uwodzących przekonywaniem słów mądrości, lecz były ukazywaniem ducha i mocy, 5 aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej.
Kor. 2.4 A mowa moja i moje głoszenie nauki nie miały nic z uwodzących przekonywaniem słów mądrości, lecz były ukazywaniem ducha i mocy, 5 aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej.
Klangman pisze:Zatem łopatologicznie skoro nie rozumiesz
1. Mamy społeczeństwo i ja jestem samcem alfa. Jest 200 kobiet i 200 mężczyzn. Mi Bóg dał 666 sykli srebra. Inni mają bardzo niewiele.
2. Mam dwa wybory:
- rozdysponowywać dobra tak, by inni mężczyźni byli w stanie zapewnić byt rodzinom. Robiłbym to tak, że nikt nie miałbypoczucia, że jest mniej "super" ode mnie.
- rozdysponować dobra tak, by proporcje były inne, a ja mógłbym mieć więcej kobiet (których miłość byłaby umiłowaniem pieniędzy, a nie mnie). Inni mężczyźni "niech się wala"
Do którego podejścia jest powołany Chrześcijanin?
Lopata to sobie wal do ludzi na swoim poziomie
Nie bede sie znizal do twojego poziomu narni..
Bog nie zabronil poligamia a kazda kobieta
odpowiada za siebie i swoje wybory i tyle.
-
- Posty: 6434
- Rejestracja: 01 paź 2012, 13:37
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Gender:
- Kontaktowanie:
mjsystem pisze:Powiedział jednak.Janek pisze: Jezus nigdzie nie potepil poligami i nie powiedzial ze od teraz jest grzechem.
Mat. 19.5
I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem
Nie z żonami, tylko z żoną.
heh slaby argument.Mozna byc jednym cialem z dwoma zonami.
"Przymierze" nie jest zawierana miedzy kobietami tylko facet z kobiet i facet z kobieta.
-
- Posty: 2418
- Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Janek pisze:Klangman pisze:Zatem łopatologicznie skoro nie rozumiesz
1. Mamy społeczeństwo i ja jestem samcem alfa. Jest 200 kobiet i 200 mężczyzn. Mi Bóg dał 666 sykli srebra. Inni mają bardzo niewiele.
2. Mam dwa wybory:
- rozdysponowywać dobra tak, by inni mężczyźni byli w stanie zapewnić byt rodzinom. Robiłbym to tak, że nikt nie miałbypoczucia, że jest mniej "super" ode mnie.
- rozdysponować dobra tak, by proporcje były inne, a ja mógłbym mieć więcej kobiet (których miłość byłaby umiłowaniem pieniędzy, a nie mnie). Inni mężczyźni "niech się wala"
Do którego podejścia jest powołany Chrześcijanin?
Lopata to sobie wal do ludzi na swoim poziomie
Nie bede sie znizal do twojego poziomu narni..
Bog nie zabronil poligamia a kazda kobieta
odpowiada za siebie i swoje wybory i tyle.
Nikt Ci nie każe sięgać głębi.Kontynuuj odlot. Może znajdzie się ornitolożka, która Cię zaobrączkuje
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości