Baptyści okiem Gieeski

Dział pomocy przeznaczony dla osób poszukujących - nie będących członkami kościołów protestanckich. Tutaj możecie postawić swoje pytanie, wątpliwości, prośbę o radę, itd. Uwaga: odpowiedzi mogą udzielać wyłącznie osoby należące do kościołów protestanckich.
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 09 kwie 2011, 11:32

Amen.


Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 09 kwie 2011, 21:32

Czytałaś w ogóle co napisałem? Czy nie znasz podstawowych założeń swojej religii?

kontousunięte1 pisze:Wybiórczo traktujesz Słowo Boże.Wiem, że list Jakuba za nic nie pasuje do wyznawanych przez protestantów prawd, ale przypomnę go:"Cóż pomoże, bracia moi,jeśli ktoś twierdził,że wierzy, a nie spełniałby uczynków? Czyż taka wiara może go zbawić?"/Jak.2:14/


Czytałaś zacytowany przeze mnie fragment Filipian? [Flp 2:13] "Albowiem Bóg to według upodobania sprawia w was i chcenie i wykonanie." Uczynki naprawdę nie pochodzą od Ciebie. Pochodzą od Boga albo od szatana. Ty jesteś pod łaską albo nie. Jeśli jesteś- Bóg daje Ci dobre uczynki. Łaska prowadzi do dobrych uczynków, a nie na odwrót.

kontousunięte1 pisze:Dlaczego sugerujesz,że NIE jestem pod łaską?


Sugeruję, że zakładasz, że dobre uczynki zależą od Twojej "wolnej" woli.

kontousunięte1 pisze:Litanie i różańce znam, gorzej z godzinkami. Tylko szkoda,że nie zauważyłeś,jak dałam do zrozumienia,że nie każdy katolik to pochwala i w ten sposób się modli.


Ale każdy musi akceptować takie zachowanie. Gdyby w moim Kościele zaczęły się takie rzeczy, wyniósłbym się i ewangelizował jego członków, a nie jeszcze na to milczał. Milczenie oznacza zgodę.

kontousunięte1 pisze:Modlę się tylko do Boga za pośrednictwem Jezusa Chrystusa.


Kłamstwo, bo sakramenty otrzymujesz przez pośrednictwo kapłanów.

kontousunięte1 pisze:Pisząc tak sam dajesz dowód, że ani twoja wiara nie jest wielka a przemiana serca mizerna jakaś.


Więc co jest ważniejsze- sakrament spowiedzi czy upamiętanie z grzechów? Czy sakrament jest ważny mimo braku upamiętania? Jeśli nie jest, to po co jest potrzebny?

kontousunięte1 pisze:Jesteś Bogiem? Lecz się albo nie pisz takich głupot.


Twoi kapłani najwyraźniej są, bo to ich wywody. Odpuściłaś kiedyś komu grzechy, wierząc, że są rozwiązane przed Bogiem? Przygotowałaś Wieczerzę Pańską (komunię)? dlaczego? Bóg nie słucha Twoich modlitw, czy jesteś dla Niego gorsza?

kontousunięte1 pisze:Kto Ci dał prawo twierdzić, że ja wydaję Bogu polecenia Bogu aby zmieniał chleb w Chrystusa???


Twoi kapłani robią to w każdą niedzielę i święta.

kontousunięte1 pisze:Słyszałeś może coś takiego, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Dwa razy bym się zastanowiła zanim napisałabym takie brednie.Współczuję ci.


Słyszałem również, że zakazał tworzenia przedmiotów będących bóstwami. Oraz to, że Jego prawo się nie zmieni. Więc skąd założenie, że opłatek jest Twoim Bogiem?

barwell pisze:Łaska Boska jest do zbawienia koniecznie potrzebna.


Wiadomo. Tylko pytanie, czy jest jedyna i wystarczająca?


kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kontousunięte1 » 09 kwie 2011, 21:42

Mówisz jak papuga. Nie podejmę dyskusji na tym poziomie. Wybacz.


Anah
Posty: 40
Rejestracja: 02 mar 2011, 19:45
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: znienacka
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anah » 10 kwie 2011, 17:33

kontousunięte1 pisze:
Anah pisze:Skup się na szukaniu PRAWDY, a na pewno ją znajdziesz.

Prawdę o Jezusie i zbawieniu można równie dobrze znaleźć w KK jak i u baptystów itd.


Nie twierdzę, że nie : )
Ale ja jednak lepiej czułam się po nawróceniu we wspólnocie protestanckiej ze względu na to, że podstawą wiary jest jedynie Biblia, a nie Tradycja, która została wymyślona przez ludzi i w niektórych miejscach manipuluje Słowem Bożym. Tak to widzę.
Ale oczywiście, że można być nawróconym w KK i nie mam nic do tego.


Anah
Posty: 40
Rejestracja: 02 mar 2011, 19:45
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: znienacka
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Anah » 10 kwie 2011, 17:34

kontousunięte1 pisze:Mówisz jak papuga. Nie podejmę dyskusji na tym poziomie. Wybacz.

Bez urazy, ale tutaj się nie zgodzę.
Alkhilion stara się pokazać Ci swój punkt widzenia i nie dostrzegam tu ów papugowania ;)


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 10 kwie 2011, 17:49

Ale oczywiście, że można być nawróconym w KK i nie mam nic do tego.


Owszem, można, lecz nie trwale tam po nawróceniu tkwić :)
Kiedy człowiek narodzi się na nowo, kwestią czasu jest kiedy Duch Święty wyprowadzi go z KRK bowiem pewnych rzeczy pogodzić ze sobą się nie da.


Awatar użytkownika
Rafi
Posty: 519
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Metodystyczny
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rafi » 11 kwie 2011, 01:51

Norbi pisze:
Ale oczywiście, że można być nawróconym w KK i nie mam nic do tego.


Owszem, można, lecz nie trwale tam po nawróceniu tkwić :)
Kiedy człowiek narodzi się na nowo, kwestią czasu jest kiedy Duch Święty wyprowadzi go z KRK bowiem pewnych rzeczy pogodzić ze sobą się nie da.

Łał! To wypowiadasz się w imieniu Ducha Świętego? :eek:

Znam wielu nawróconych katolików świadomie tkwiących w KK aby dawać świadectwo i nawracać innych. Taka znaleźli drogę niesienia Ewangelii.


Alkhilion
Posty: 7293
Rejestracja: 23 gru 2010, 20:26
wyznanie: Agnostyk
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Alkhilion » 11 kwie 2011, 02:03

Rafi pisze:Znam wielu nawróconych katolików świadomie tkwiących w KK aby dawać świadectwo i nawracać innych. Taka znaleźli drogę niesienia Ewangelii.


Ważne- jeśli ktoś pozostaje katolikiem, ale odrzuca wszelkie niebiblijne dogmaty, to:

A. Żyje w kilku anathemach od papieży i soborów.
B. Musi godzić się z dzieleniem zboru z ludzi nurzającymi się w bałwochwalstwie.

Jeśli pogodzi się z tymi dwoma tezami: droga wolna.


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 11 kwie 2011, 05:44

Rafi pisze:
Norbi pisze:
Ale oczywiście, że można być nawróconym w KK i nie mam nic do tego.


Owszem, można, lecz nie trwale tam po nawróceniu tkwić :)
Kiedy człowiek narodzi się na nowo, kwestią czasu jest kiedy Duch Święty wyprowadzi go z KRK bowiem pewnych rzeczy pogodzić ze sobą się nie da.

Łał! To wypowiadasz się w imieniu Ducha Świętego? :eek:

Znam wielu nawróconych katolików świadomie tkwiących w KK aby dawać świadectwo i nawracać innych. Taka znaleźli drogę niesienia Ewangelii.


Bzdury opowiadasz


Awatar użytkownika
Rafi
Posty: 519
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:42
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Metodystyczny
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rafi » 11 kwie 2011, 17:11

Pewnie, że są anatemami przeróżnymi z automatu obłożeni ale ... czy ty przejmujesz się taka anatemą? ... Właśnie ...
Co do bałwochwalców ... Jezus głosił ewangelię zbawionym, czy potrzebującym zbawienia?

Norbi: bardzo "dogłębny" komentarz zarzucający mi przy tym kłamstwo... EOT


Norbi
Posty: 8516
Rejestracja: 02 mar 2009, 23:08
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Newcastle upon Tyne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Norbi » 11 kwie 2011, 22:36

Norbi: bardzo "dogłębny" komentarz zarzucający mi przy tym kłamstwo... EOT


Ja nie poddaję w wątpliwość, tego, że kogoś tam znasz i, że takie właśnie masz przekonanie jak napisałeś.



Wróć do „Dla poszukujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości