Metamorphosis pisze: Mimo iż w wielu wątkach poruszany był temat predestynacji i zbawienia, pragnę tutaj otworzyć podobny temat właśnie dla poszukujących.
Pierwszy raz o tzw. pewności zbawienia miałem okazję usłyszeć ponad 20 lat temu, będąc kilkuletnim dzieckiem, kiedy to odwiedzali nas zielonoświątkowcy.
Twierdzili oni, że są zbawieni.
Jako dziecko podziwiałem ich, łapałem się za głowę zadając sobie pytanie: 'skąd oni mają taką pewność? Przecież to Bóg osądzi, czy ktoś będzie zbawiony, czy też nie'.
Tłumaczyli, że tak mówi Pismo Święte.
Szczerze powiedziawszy, przez ten szmat czasu niewiele się zmieniło. W dalszym ciągu jestem pełen podziwu dla ludzi, którzy twierdzą, iż są przeznaczeni dla Boga i są zbawieni.
Choć śledzę tematy o przeznaczeniu, zbawieniu, wolnej woli, rozważam za i przeciw, to bardzo mnie zastanawia, skąd ta pewność o zbawieniu.
Nasuwa się szereg myśli i pytań:
- 'ale nas zbaw ode złego' ('Ojcze Nasz'), prosimy o zbawienie (od złego), więc nie czujemy się od tego złego zbawieni,
Kontekst!. Nie wódź nasz na poskuszenie ale zbaw nas ode złego.
Boze nie dawaj nam doświadczać pokuszenia ale ratuj nas od tego kto jest zły. Bóg jest naszym ratownikiem na codzień. Nie przeczy tu tposiadaniu zycia wiecznego = zbawienia.
Przeczytaj to:
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... =zbawie%2A Metamorphosis pisze: - czy tylko ci, co czują się zbawieni będą zbawieni? Przykład:Łotr, po którym chyba nikt się nie spodziewał, że będzie zbawiony, a chyba i sam się nie czuł zbawionym, do czasu zapewnienia przez Jezusa,
To nie jest tak!
Nasze uczucia są zmienne.
Ja z początku drogi z Panem nie czułem sie zbawiony!
To przyszło gdy zrozumiałem że Bóg mnie kocha!
Że nie jest moim przeciwnikiem ale przyjacielem.
Duch powoli wprowadzał moje zranione serce i leczył je w kierunku tego że Bóg mnie kocha i dał mi życie wieczne. I JEMU MOGE UFAĆ nie sobie.
Metamorphosis pisze: - niektóre doktryny protestanckie uczą o tym, że każdy z nas jest przeznaczony przez Boga albo do zbawienia, albo do potępienia. Czy zatem jeśli ktoś nie czuje się przeznaczony ani do zbawienia, ani do potępienia, to nie ma szans na zbawienie?
Znowu uczucia
To jest Domena BOGA i Duch Św poświadcza w twoim sercu zbawienie lub wzywa ciebie do zmiany myslenie i życia przez wiarę czynną w miłosci a nie z uczynków.
Metamorphosis pisze: - czy, tak jak są chrześcijanie uważający się za zbawionych, to tak samo są chrześcijanie (protestanci), którzy nie czują się zbawieni, a tę decyzję pozostawiają Bogu?
Są. Ich wiara jednak jest słaba.
Nie wierzą w to że Bóg JEST ich zbawiecielem ale być moze będzie... Zbawienie uzalezniaja od siebie samych. Nie dostrzegają tak bardzo Boga jak widza głownie siebie i swoje uczynki.
Metamorphosis pisze: - skoro nie czuję się zbawiony, to automatycznie oznacza, że jestem potępiony?
Nie. znaczy to głównie że masz w głowie katolickie zrozumienie zbawienia!
Metamorphosis pisze: - i w końcu chyba najważniejsze pytanie: jak poczuć się zbawionym i skąd mieć tę pewność jednocześnie nie decydując za Boga?
Czytaj pismo i zaufaj Jego miłości!
On ciebie kocha.
Porównaj
(29) Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. (30) Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał - tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą. (31) Cóż więc na to powiemy?
Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? (32) On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? (33) Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał?
Czyż Bóg, który usprawiedliwia? (34) Któż może wydać wyrok potępienia?
Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? (35) Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? (36) Jak to jest napisane: Z powodu Ciebie zabijają nas przez cały dzień, uważają nas za owce przeznaczone na rzeź. (37)
Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. Uwierz!
Bóg Ci wszystko darował i ofiarował Syna swojego za ciebie!
Metamorphosis pisze:Nasuwa się jeszcze wiele pytań, ale - póki co - pozostanę przy zadaniu powyższych. Jestem pełen podziwu dla ludzi mających tak wielką wiarę w przeznaczenie i zbawienie.
Nie miej. Ja kiedyś tez wierzyłem że patrzac na siebie widze lepiej.
Patrz na Jezusa SPRAWCĘ i DOKOŃCZYCIELA TWOJE WIARY.