Zbawienie
- Samolub
- Posty: 4751
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Loch Ness
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
Kruszynka na moda
HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Re: Zbawienie
A może każdy człowiek jest predestynowany do zbawienia?
Wydaje się, że bez predestynacji pozbawiamy Boga wolnej woli i odzieramy go z suwerenności decyzji. Ale wolna wola człowieka może jedynie odrzucic zbawienie.
Wydaje się, że bez predestynacji pozbawiamy Boga wolnej woli i odzieramy go z suwerenności decyzji. Ale wolna wola człowieka może jedynie odrzucic zbawienie.
-
- Posty: 8825
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
Jeśli dobrze rozumiem twój wpis, betme, to tak własnie jest.
Stąd mamy niejakie nieporozumienia. W Pśw. pisze, że Bóg chce zbawić wszystkich. Owszem, ale niektórzy tego po prostu nie chcą. A Bóg nie zmusza, chociaż daje szanse, zbliża się do grzesznika, ale nie będzie za uszy nikogo ciągnął. Dlatego tak ważne jest, aby zachować czujność i nie nadużywać cierpliwości Boga, bo kiedyś może być ten ostatni raz, że Bóg zapuka do serca, a potem już cofnie swą łaskę od zatwardziałego grzesznika.
Stąd mamy niejakie nieporozumienia. W Pśw. pisze, że Bóg chce zbawić wszystkich. Owszem, ale niektórzy tego po prostu nie chcą. A Bóg nie zmusza, chociaż daje szanse, zbliża się do grzesznika, ale nie będzie za uszy nikogo ciągnął. Dlatego tak ważne jest, aby zachować czujność i nie nadużywać cierpliwości Boga, bo kiedyś może być ten ostatni raz, że Bóg zapuka do serca, a potem już cofnie swą łaskę od zatwardziałego grzesznika.
Re: Zbawienie
kontousunięte1
Z tego co piszesz, wola Boża podlegałaby zmianie w czasie. Innymi słowy Bóg coś chciał, potem jeszcze chciał i dał "ostatnią szansę", a potem już nie chciał. "nie puka". Z punktu widzenia Bożej wszechmocy mamy sprzeczność ze Słowem. Bóg jest niezmienny. Albo chce zbawić wszystkich zawsze i wszędzie i wola człowieka decyduje, albo chce zbawić wszystkich, ale też ma inne pragnienia i siłą rzeczy nie wszyscy będą zbawieni, ale nie zależy to od naszej woli, ale od Jego woli i łaski, której udziela jak chce i komu chce i to jest Bóg Biblii.
To tak, jakby ktoś miał dostać ułaskawienie od prezydenta i po jego akcje mógł powiedzieć czy do chce czy nie - to prezydent decyduje ostatecznie, a nie skazany. Skazany może nawet nie chcieć łaski, ale i tak wyjdzie, bo liczy się akt łaski prezydenta.
Z tego co piszesz, wola Boża podlegałaby zmianie w czasie. Innymi słowy Bóg coś chciał, potem jeszcze chciał i dał "ostatnią szansę", a potem już nie chciał. "nie puka". Z punktu widzenia Bożej wszechmocy mamy sprzeczność ze Słowem. Bóg jest niezmienny. Albo chce zbawić wszystkich zawsze i wszędzie i wola człowieka decyduje, albo chce zbawić wszystkich, ale też ma inne pragnienia i siłą rzeczy nie wszyscy będą zbawieni, ale nie zależy to od naszej woli, ale od Jego woli i łaski, której udziela jak chce i komu chce i to jest Bóg Biblii.
To tak, jakby ktoś miał dostać ułaskawienie od prezydenta i po jego akcje mógł powiedzieć czy do chce czy nie - to prezydent decyduje ostatecznie, a nie skazany. Skazany może nawet nie chcieć łaski, ale i tak wyjdzie, bo liczy się akt łaski prezydenta.
Dz 4:12 BW: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
-
- Posty: 8825
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
MrSponge pisze:kontousunięte1
Z tego co piszesz, wola Boża podlegałaby zmianie w czasie. Innymi słowy Bóg coś chciał, potem jeszcze chciał i dał "ostatnią szansę", a potem już nie chciał. "nie puka". Z punktu widzenia Bożej wszechmocy mamy sprzeczność ze Słowem. Bóg jest niezmienny. Albo chce zbawić wszystkich zawsze i wszędzie i wola człowieka decyduje, albo chce zbawić wszystkich, ale też ma inne pragnienia i siłą rzeczy nie wszyscy będą zbawieni, ale nie zależy to od naszej woli, ale od Jego woli i łaski, której udziela jak chce i komu chce i to jest Bóg Biblii.
To tak, jakby ktoś miał dostać ułaskawienie od prezydenta i po jego akcje mógł powiedzieć czy do chce czy nie - to prezydent decyduje ostatecznie, a nie skazany. Skazany może nawet nie chcieć łaski, ale i tak wyjdzie, bo liczy się akt łaski prezydenta.
Myślę, że ja nie umiem dobrze sprecyzować swojej myśli, czy może poprawnie jej przedstawić. Zgadzam się z tobą, że Bóg jest niezmienny. Mnie raczej chodzi o sytuację przedstawioną w wersetach:" Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie, (8) nie zatwardzajcie serc waszych jak w buncie, jak w dzień kuszenia na pustyni"/Hebr.3,5-11 - na przykład/. Albo:"Oto stoję u drzwi i kołaczę".
Po prostu, trzeba się upamiętać i nie wystawiać Boga na próbę. Zrobić to teraz, a nie czekać na ... może kiedyś, bo teraz jestem młody i chcę pożyć itp.
Nie wiem, jak przekazać swoją myśl
Re: Zbawienie
Czyli jednak synergizm prezentowany przez Arminiuszy jest poglądem słabszym od monergizmu kalwinskiego. Synergizm daje wybór ludziom by się zbawić, monergizmu daje bezwzględny wybór tylko Bogu.
Kłopot w tym że miejscami Bóg wspomina że zbawić chce wszystkich, w innych ( jak już ktoś wcześniej cytowal) predystynuje wybranych.
Czy może chcieć zbawić wszystkich to jest predystynowac wszystkich?
Kłopot w tym że miejscami Bóg wspomina że zbawić chce wszystkich, w innych ( jak już ktoś wcześniej cytowal) predystynuje wybranych.
Czy może chcieć zbawić wszystkich to jest predystynowac wszystkich?
- Samolub
- Posty: 4751
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 22:28
- wyznanie: Protestant
- Lokalizacja: Loch Ness
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
Chce zbawić wszystkich od dociekań ?
HAPPYSAD- Jałowiec
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
Od połowy stycznia'17 nie udzielam się na forum bojkotując działania części moderacjii (Efendi oraz Kaan'a) jeśli obie te osoby ustąpią ze swoich funkcjii na forum rozważę powrót. Spotkasz mnie na moim >blogu< zapraszam
-
- Posty: 8825
- Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
- wyznanie: Brak_denominacji
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
Samolub pisze:Chce zbawić wszystkich od dociekań ?
I to by było na tyle w dyskusji o zbawieniu, wolnej woli itp.
- Kasart
- Posty: 202
- Rejestracja: 13 cze 2016, 08:21
- wyznanie: Chrześcijański Zbór Świadków Jehowy
- Lokalizacja: Bielsko — Biała
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
jakub1992 pisze:Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Jeszcze mam pytanie, jak traktujecie kwestię uczynków? Mówicie że, uczynki nie biorą udziału w zbawieniu człowieka, zgodnie z tym co jest w Liście do Rzymian. Ale przecież w liście św. Jakuba jest mowa o uczynkach, że wiara bez nich jest martwa. A co z uczynkami miłosierdzia , o których jest w Ewangelii? Jakie mają znaczenie?
W liście do Rzymianie 13,8 — 10 czytasz, że wypełnieniem prawa jest miłość. Człowiek zaś, który kocha nie krzywdzi. Tak więc nie tyle jesteś zbawiony z samych uczynków co z wiary popartej miłością do bliźniego. Nie da się kochać kogoś i go krzywdzić, te dwie rzeczy są z sobą sprzeczne.
-
- Posty: 127
- Rejestracja: 18 cze 2016, 12:19
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
Cześć ! odpowiedzi znajdziesz w Słowie Bożym ewangelii na wszystkie nurtujące cię pytania . Nie karm się teologią , filozofia ludzką która jest marnością .Niech Bóg cię błogosławi
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
Nie wiem skąd u nas Protestantów takie przekonanie że Kościół Katolicki głosi zbawienie z uczynków jest to nie prawda , nie słuchajmy tego co inni nam mówią na temat KK.Otóż w I kanonie Sobory Trydenckiego czytamy:"Jeżeli ktoś mówiłby, że człowiek może być usprawiedliwiony
przed Bogiem na podstawie własnych uczynków, dokonanych czy to dzięki swoim siłom czy nauce prawa bez łaski Bożej przez Jezusa Chrystusa, niech będzie wyklęty” Zobaczy teraz co pisze w Katechizmie: KKK 1996 Nasze usprawiedliwienie pochodzi z łaski Bożej. Łaska jest
przychylnością, darmową pomocą Boga, byśmy odpowiedzieli na Jego wezwanie: stali się dziećmi Bożymi, przybranymi synami, uczestnikami natury Bożej i życia wiecznego" Więc jeśli jakiś ksiądz głosi że zbawienie jest z uczynków , przeczy nauce swojego Kościoła.
przed Bogiem na podstawie własnych uczynków, dokonanych czy to dzięki swoim siłom czy nauce prawa bez łaski Bożej przez Jezusa Chrystusa, niech będzie wyklęty” Zobaczy teraz co pisze w Katechizmie: KKK 1996 Nasze usprawiedliwienie pochodzi z łaski Bożej. Łaska jest
przychylnością, darmową pomocą Boga, byśmy odpowiedzieli na Jego wezwanie: stali się dziećmi Bożymi, przybranymi synami, uczestnikami natury Bożej i życia wiecznego" Więc jeśli jakiś ksiądz głosi że zbawienie jest z uczynków , przeczy nauce swojego Kościoła.
- Dragonar
- Posty: 4906
- Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
- wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
- Lokalizacja: Christendom
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
szymon94 pisze:Nie wiem skąd u nas Protestantów takie przekonanie że Kościół Katolicki głosi zbawienie z uczynków jest to nie prawda , nie słuchajmy tego co inni nam mówią na temat KK.Otóż w I kanonie Sobory Trydenckiego czytamy:"Jeżeli ktoś mówiłby, że człowiek może być usprawiedliwiony
przed Bogiem na podstawie własnych uczynków, dokonanych czy to dzięki swoim siłom czy nauce prawa bez łaski Bożej przez Jezusa Chrystusa, niech będzie wyklęty” Zobaczy teraz co pisze w Katechizmie: KKK 1996 Nasze usprawiedliwienie pochodzi z łaski Bożej. Łaska jest
przychylnością, darmową pomocą Boga, byśmy odpowiedzieli na Jego wezwanie: stali się dziećmi Bożymi, przybranymi synami, uczestnikami natury Bożej i życia wiecznego" Więc jeśli jakiś ksiądz głosi że zbawienie jest z uczynków , przeczy nauce swojego Kościoła.
Żaden świadomy protestant nie głosi, że Kościół Katolicki głosi zbawienie tylko z uczynków. Prawdą jest jednak, że Kościół Katolicki głosi zbawienie z uczynków, choć jest to twierdzenie niepełne. Konkretnie naucza, że zarówno wiara, jak i uczynki prowadzą do usprawiedliwienia przed Bogiem, co potwierdzają dekrety wspomnianego przez Ciebie Soboru Trydenckiego z XVI wieku. Problem w tym, że ojcowie soborowi odrzucili to, co stanowi samo serce Ewangelii, a więc doktrynę o przypisaniu doskonałej sprawiedliwości Chrystusa, a także doktrynę o usprawiedliwieniu przez samą wiarę.
- Michał
- Posty: 1112
- Rejestracja: 11 sty 2008, 19:47
- wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
- Lokalizacja: Warszawa
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
W ogóle wśród protestantów jest dużo mitów na temat katolicyzmu. Np. że katolicy w ogóle nie czytają Biblii. Jeszcze zaledwie kilkadziesiąt lat temu faktycznie czytanie Biblii przez "zwykłych" wiernych nie było promowane i popierane. Ale teraz coraz więcej młodych, zaangażowanych katolików Pismo czyta. Problem, że czyta je przez pryzmat doktryny katolickiej, z założeniami wstępnymi.
W ogóle to trzeba odróżnić "dwa katolicyzmy" - ten "ludowy" rzeczywiście nieraz jest takim folklorystycznym schrystianizowanym pogaństwem. Ten "oficjalny", czy jak ja nazywam "katechizmowy" również zawiera niebiblijne wierzenia i praktyki, ale z takim katolicyzmem zazwyczaj można przynajmniej w miarę normalnie polemizować.
W ogóle nie jest tak, że katolicy swoje wierzenia wzięli z sufitu. Oni rzeczywiście większość z nich jakoś tam opierają na Biblii. Problem w tym, że (w moim odczuciu) przedziwnie i często opacznie interpretowanej.
Oczywiście, że w oficjalnych dokumentach jest zbawienie z łaski. Ale jak z tym pogodzić np. pobożnościową praktykę "zbierania" bodaj dziewięciu pierwszych piątków mającą jakoby zagwarantować zbawienie?
Żaden katolik nie ma obowiązku wierzyć w objawienia prywatne. Tylko że znaczna część rzeczy kluczowych w religii katolickiej, np. modlitwa różańcowa czy święto Bożego Ciała ma swoje źródło właśnie w objawieniach prywatnych.
Generalnie wydaje mi się, że kościół luterański wygląda tak, jak wyglądałby kościół katolicki oczyszczony z niebiblijnych rzeczy - zresztą przecież o to Lutrowi chodziło (inne nastawienie mają kościoły ewangelikalne, to jest raczej próba "rebootu" tylko z biblią - przynajmniej teoretycznie, bo w praktyce denominacje te też, nieświadomie i nieintencjonalnie nieraz wytwarzają własne tradycje).
W ogóle to trzeba odróżnić "dwa katolicyzmy" - ten "ludowy" rzeczywiście nieraz jest takim folklorystycznym schrystianizowanym pogaństwem. Ten "oficjalny", czy jak ja nazywam "katechizmowy" również zawiera niebiblijne wierzenia i praktyki, ale z takim katolicyzmem zazwyczaj można przynajmniej w miarę normalnie polemizować.
W ogóle nie jest tak, że katolicy swoje wierzenia wzięli z sufitu. Oni rzeczywiście większość z nich jakoś tam opierają na Biblii. Problem w tym, że (w moim odczuciu) przedziwnie i często opacznie interpretowanej.
Oczywiście, że w oficjalnych dokumentach jest zbawienie z łaski. Ale jak z tym pogodzić np. pobożnościową praktykę "zbierania" bodaj dziewięciu pierwszych piątków mającą jakoby zagwarantować zbawienie?
Żaden katolik nie ma obowiązku wierzyć w objawienia prywatne. Tylko że znaczna część rzeczy kluczowych w religii katolickiej, np. modlitwa różańcowa czy święto Bożego Ciała ma swoje źródło właśnie w objawieniach prywatnych.
Generalnie wydaje mi się, że kościół luterański wygląda tak, jak wyglądałby kościół katolicki oczyszczony z niebiblijnych rzeczy - zresztą przecież o to Lutrowi chodziło (inne nastawienie mają kościoły ewangelikalne, to jest raczej próba "rebootu" tylko z biblią - przynajmniej teoretycznie, bo w praktyce denominacje te też, nieświadomie i nieintencjonalnie nieraz wytwarzają własne tradycje).
Ochrzczony na wyznanie wiary 27 XI 2016
-
- Posty: 8277
- Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Lokalizacja: zagranica
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: Zbawienie
Michał pisze:W ogóle wśród protestantów jest dużo mitów na temat katolicyzmu.
Akurat w sprawie uczynkow, to nie jest mit. Jest nawet gorzej, bo KK miesza uczynki z laska. A tekst z Soboru Tryndeckiego wyzej cytowany, to juz chyba parodia Pawlowego "niech bedzie przeklety" z Listu do Galatow, gdzie wlasnie mieszanie uczynkow i laski jest pietnowane.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości