Warszawa: baptyści Waliców vs Ewangeliczni Zagórna

[MMW]

Dlaczego nie używają instrumentów? Wiem ,że grają gdy spotkanie nie ma charakteru oficjalnego nabożeństwa. Słyszałam, że nie biorą pieniędzy od niewierzących...

Oj już nie pamiętam - zresztą mnie na ogół drażnią te nieporadne popisy amatorów z muzyczką pop [w sensie występy na scenie przed zborem, nie wspólny śpiew zborowników], więc nie musiałem się przekonywać.

Owszem, zdecydowanie odmawiają brania pieniędzy od niewierzących a nawet od deklarujących się chrześcijanami, których jeszcze nie poznali. Ale zarazem odmawiają przystępowania do Wieczerzy nie znanym sobie chrześcijanom, czy też osobom przynależącym do innych denominacji. Przynajmniej jest konsekwencja

[Ryszard]

Witaj.
Jeśli chcesz wybrać zbór i Kościół dla siebie to zastanów się przede wszystkim nad ich wyznaniem wiary a nie stylem muzyki na nabożeństwie. jeśli stwierdzisz że tak wierzysz jak kościół do którego chcesz się przyłączyć to styl muzyki będzie nieistotny a wiara i spotkanie z wierzącymi.
Też lubię myzykę organową i pieśni raczej z poprzedniej epoki ale lubię tez pieśni do gitary i perkusji. Tak więc tutaj się nie wypowiem jednoznacznie. Byłem na Walicowie parę razy a Mateusza Wicharego bardzo dobrze znam, popieram też ekumenizm rozumiany jako płaszczyznę wymiany myśli w Kościele, osobiście jestem w Kościele dzięki ekumenii gdyż to w tych dysputach ponad denominacyjnych dokonałem odkrycia prawdy i zbudowałem swoją wiarę.

[MMW]

Czy na Waliców mówi się "językami" w trakcie zgromadzeń? Bo byłem raz w życiu na młodzieżowym na Waliców [gdy byłem jeszcze młodzieżą] i paru gości mówiło "językami" a jakaś dziewczyna mi "prorokowała" [oczywiście niecelnie, czyli w praktyce, pod otoczką słowa od Boga prezentowała swoje osobiste odczucia].

[MMW]

No i co Ci takiego konkretnego wyprorokował? Może jakieś szczegóły? Że się ożenisz i umrzesz, czy że miewasz wątpliwości w wierze albo problemy z czystością?

[Imperator]

Czy na Waliców mówi się "językami" w trakcie zgromadzeń? Bo byłem raz w życiu na młodzieżowym na Waliców [gdy byłem jeszcze młodzieżą] i paru gości mówiło "językami" a jakaś dziewczyna mi "prorokowała" [oczywiście niecelnie, czyli w praktyce, pod otoczką słowa od Boga prezentowała swoje osobiste odczucia].

Nie zrozumiales jej intencji. Ona chciala sie z Toba umowic. "Siostro, Pan mowi mi ze bedziesz moja zona."

Mi kiedys ktos prorokowal ze bede mowil jezykami. Odparlem ze nie bede bo nie ma ich dzisiaj.

[Imperator]

No i co Ci takiego konkretnego wyprorokował? Może jakieś szczegóły? Że się ożenisz i umrzesz, czy że miewasz wątpliwości w wierze albo problemy z czystością?

Ale bzdury opowiadasz. Smutne. Ale tez tak kiedys myslalem jak Ty Ze Duch Swiety w dzisiejszych czasach ma urlop Blogoslawie i koncze dysputy jalowe.

Efendi, moze napisz co konkretnie ci powiedzial. I jak widzisz ze to sie spelnilo.

[MMW]

Zapadły istotne decyzje. Nie będę na chrzcie syna przysięgał wychowywać po katolicku dziecko, nie będę szedł do spowiedzi, żona sama to załatwi i zwali na złego tatusia. Będę tylko na mszy, gdy będzie chrzczony, oczywiście bez komunii.

Byłem dzisiaj u luteran i nie mam się do czego przyczepić. Nauczanie bez zarzutu, pieśni też, co najmniej kilka razy w pieśniach, liturgii i kazaniu przekazano Dobrą Nowinę, więc trudno narzekać. W najbliższych tygodniach będę tam chodził, potem się okaże. W związku z tym zmieniam avatar, aby uczcić ten dzień

[kontousunięte1]

Też najczęściej luteran słucham i jest OK.
Cieszę się z twojej decyzji.

[MMW]

Nie jestem mistrzem stałości, jeśli chodzi o denominacje, ale dzisiejsze nabożeństwo autentycznie mnie zbudowało, chociaż w żadnej mierze nie bazowało na emocjach. Dlatego pochodzę dłużej, bo pierwszy raz był zachęcający [byłem jeszcze kiedyś, dawno temu, ale miałem wtedy mętlik w głowie po opuszczeniu darbystów i kompletnie nic do mnie nie docierało].

[Imperator]

Zapadły istotne decyzje. Nie będę na chrzcie syna przysięgał wychowywać po katolicku dziecko, nie będę szedł do spowiedzi, żona sama to załatwi i zwali na złego tatusia. Będę tylko na mszy, gdy będzie chrzczony, oczywiście bez komunii.

A jak zona sie zapatruje na sprawy ktory kosciol?

[MMW]

A jak zona sie zapatruje na sprawy ktory kosciol?

Poddała się, jeśli chodzi o przekonywanie mnie, ale sama jest gorliwa i świadomą katoliczką. Na razie nic nie wskazuje, aby miała zmienić zdanie, zresztą nie będę jej teraz naciskał, bo to nie czas.

[polk]

Luteranie to Kościół jak najbardziej Ewangeliczny, mimo, że w nazwie mają po staropolsku "Ewangelicki" Więc powodzenia!

[Michał W.]

Luteranie to Kościół jak najbardziej Ewangeliczny, mimo, że w nazwie mają po staropolsku "Ewangelicki" Więc powodzenia!

ewangeliczny i ewangelikalny to synonimy, prawda? i nie oznacza tego samego co ewangelicki czyli związany z kościołami reformacji.
słowo ewangelikalny nie jest rejestrowany przez słownik pwn i jest on zapewne kalką z angielskiego, neologizmem.
zauważ polk że do Aliansu Ewangelicznego nie należy ani KEA ani KER ani KEM

No i co Ci takiego konkretnego wyprorokował? Może jakieś szczegóły? Że się ożenisz i umrzesz, czy że miewasz wątpliwości w wierze albo problemy z czystością?

Ale bzdury opowiadasz. Smutne. Ale tez tak kiedys myslalem jak Ty Ze Duch Swiety w dzisiejszych czasach ma urlop Blogoslawie i koncze dysputy jalowe.

efendi ale bierzesz pod uwagę że nie musi być to dobry duch?

[Oberyn.]

O tak, już nie jeden sugerował lub pisał wprost, że zielonoswiątkowcy (np. ja) są opętani. Nihil novi sub sole.

[Michał W.]

jestem sceptykiem w tej sprawie po prostu. moja mama znała człowieka który leczył i prorokował ale mocy nie miał od Boga. W domu miał figurki najróżniejszych bóstw...
nie osądzam i proszę nie oburzajcie się ale jaki sens ma takie prorokowanie? W Biblii częściej spotkamy się z prorokowaniem w jakimś celu a nie tak dla popisu czy zabawy: "zobacz, wiem o tobie wszystko". Jaki ma to sens?