Jestem Mateusz mam lat 15. Pisze tutaj ,ponieważ poszukuje zrozumienia... dotyczy to wiary. Jestem Katolikiem ,ale się nim nie czuje w tym roku szkolnym przystępuje do bierzomowania (szczerze nie wiem co to i po co ten sakrament, nikt mi nie wytłumaczył
). Pochodzę z rodziny bardzo wierzącej ,co tydzień uczęszczam na msze św. i sam jestem bardzo wierzący chociaż jakoś inaczej . Jednym z moich rożnic dotyczy podchodzenie ws. Maryi, Katolicy bardzo modlą się do niej (czasem uznają ją za Boga !) a ja uważam ,że Maryia jest ważna ,ale tylko dlatego że była matką Chrystusa i tu nie mogę mieć zrozumienie wśrod rodziny Mówią mi ,że jest ona najważniejsza po Chrystusie i trzeba się do niej modlić. 2 różnica dotyczy sprawy kościoła. Dla mnie kośćiół jest to świątynia Boga a nie jakiegoś księdza ,który coróż na kazaniach mówi jak mamy żyć ,na kogo głosować(agitacja wyborcza?) i by dawać na tace ponieważ UWAGA UWAGA Jest tak w Piśmie Swiętym napisane 
! Ja do kościoła idę się pomodlić, posłuchać co mówi Bóg, zarzyć refleksji do pewnych spraw . 3 róznica tym czym się różnię od nich jest taka ,że dla mnie najważniejszy jest Bóg a nie bliżni . Ostatni raz jak byłem na spotkaniu bierzmowanych ,mieliśmy spotkanie z panią Patrycją Hurlak ,która opowiadała o swoim świadectwie a na koniec nakłaniała nas do kupienie swojej ksiązki. Oczywiście jej w to nie uwierzyłem i skrytykowałem ją za to ,że chce po przez Boga dorobić się ,ponieważ jej już nie chcą w telewizji, potem ksiądz i katechetka mnie skarcili za to ,że powiedziałem jej co o niej myśle.
I napisałem.
W końcu mogłem się wypowiedzieć na temat mojej wiary w Jezusa Chrystusa. A tak małe pytanko czy to nie jest czasami obraźliwe ,że ktoś na was(protestantach) mówi ,że jesteście Sektami ?
uwaga - to był żart... 
), zobaczyć czego uczą, bo ktoś może być z nazwy np. "baptystyczny", a będzie jakaś kiszka, albo "zdrowy tradycyjny protestancki zbór", a na drugi dzień wpadnie Hinn i będzie powalał "mocą marynarki"... 
