Jaki Kościół protestancki wybrać?

[fantomik]

Fantomik to proroctwo jest z wiązane z Ewangelia o Panu Jezusie która została zapowiedziana w świątyni izraelskiej, która była odbiciem i cieniem świątyni niebieskiej. Dlaego Warto zając się ta sprawą.

Tak to sobie tłumacz ale oceń też (gdyż to Ty znasz swoje serce; chociaż serce czlowieka jest tak bardzo zdradliwe) ile w Twoim zainteresowaniu tym proroctwem jest chęci poznania KIM i JAKIM jest Jezus Chrystus i czy płynie z tego uwielbienie Jego Osoby.

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

[Ciemnota]

Co powiecie na temat Kościoła Wolnych chrześcijan? Czytałem, że jak ktoś nie chodzi na ich nabożeństwa to wyrzucają ze zboru - to prawda?

[św.tomek]

Co powiecie na temat Kościoła Wolnych chrześcijan? Czytałem, że jak ktoś nie chodzi na ich nabożeństwa to wyrzucają ze zboru - to prawda?

nie tylko oni tak robią
po co utrzymywać fikcję? martwe dusze...

[Ciemnota]

To jak nie będzie mnie parę razy pod rząd to mam jeszcze pisać im usprawiedliwienia jak w szkole?

[Idka]

Co powiecie na temat Kościoła Wolnych chrześcijan? Czytałem, że jak ktoś nie chodzi na ich nabożeństwa to wyrzucają ze zboru - to prawda?

Kościół to nie szkółka. Ze zboru nie wylatuje się za niechodzenie na nabożeństwa. W ogóle wykluczenia zdarzają się rzadko. W końcu wolni chrześcijanie to wolni, nikt im niczego nie narzuca. Raczej jednak poważnie podchodzą do zalecenia biblijnego "o nieopuszczaniu wspólnych zebrań".

[św.tomek]

To jak nie będzie mnie parę razy pod rząd to mam jeszcze pisać im usprawiedliwienia jak w szkole?

skreślenie z listy człomków grozi nie po kilku razach, tylko po wielu miesiącach nieuczestniczenia kogoś w życiu zboru (na które składają się nie tyko nabożeństwa niedzielne)

będe szczery
Twoje pytania pokazują, że masz totalnie spaczone wyobrażenie relacjach w zborach ewngelikalnych. Spróbuj pobyć w jakimś zborze kilka tygodni to dośc szybko zrozumiesz kompletną bezsensownośc swoich pytań.

Albo jesteś we wspólnocie, albo Cie w niej nie ma.
Jak kogoś nigdy nie ma w kościele to po jaką cholerę miałby chcieć być na liście członków?

A usprawiedliwienia pisać nie trzeba, bo jak ktoś w kościele faktycznie jest, to ma kontakt z innymi ludźmi, z pastorem - wtedy inni doskonale wiedzą z jakich powodów nie chodził na nabożeństwa przez dłuższy czas.
A jak kogoś nie ma, to go nie ma.
Skreślenie z listy to tylko likwidacja fikcyjnego zapisu.