Albertus pisze:kontousunięte1 pisze:Albertus pisze:Kontekst nie zmienia w żaden sposób tego że pisze tam że Kościół jest filarem i podporą prawdy.
Ale owoce tego nauczania Magisterium są pełne robaków. Świadczą o tym niebiblijne dogmaty, zmieniające się nauki na przestrzeni wieków, wdrażanie nauk mieczem i szantażem, zamordyzm itd.Pełno tych negatywów. Poza tym, dlaczego mam przyjmować nauki jednych, a odrzucać nauki innych ludzi? Sprawdzam jak się ma to do Pisma, a katolickie mają się nijak.
Rozumiem że nie zgadzasz się z nauczaniem Kościoła Katolickiego.
Ja jednak pytam - jak ty rozumiesz to że Kościół jest filarem i podporą Prawdy?
Jak to jest w praktyce twoim zdaniem i w twoim życiu?
Wiesz, nie zgadzam się, niestety. Odkąd skonfrontowałam nauczanie KrK (katechizmy, mówiąc krótko), z tym, co jest w Biblii, nie mogę się zgodzić. Chyba, że odrzucę Słowo Boże i oprę się na słowach ludzi.
Jednak dla mnie Słowo z Biblii jest ponad Magisterium, każda nauka, dogmat, wykład powinien być konfrontowany z Biblią, której naruszać nie należy.
Dobrze chyba wiesz, że wiele nauk, a co więcej dogmatów, jest niebiblijnych, kompletnie sprzecznych nawet z nakazami spisanymi w Biblii.
Trzeba wybrać i dla mnie jasne przekazy w Piśmie są priorytetem.
W praktyce nie mam żadnego Kościoła, czasami jeżdżę do luteran. Nie mam innej opcji. Niestety. Sercem i doktryną najbliżsi są mi baptyści.